LGP w Courchevel: Triumf Fettnera, trzech Polaków z punktami i dwa rekordy skoczni

@Pavel

Uprzywilejowsane nacje w skokach to fakt. I nigdy mnie nie przekonasz, że te chore przeliczniki są ok.

Nigdy sytacja, że skoczek skaczący 122 m wyprzedza skoczka 130 m nie będzie normalna (po za upadkiem) i koniec kropka.

@Kolos

Sugerujesz, że mu ręcznie dodali, aby wzbogacił swoją kolekcję trofeów jakże cennym miejscem na podium w LGP? ;) Bajkopisarz niezły z ciebie ;)

@Seba Aka Krzychu

Nie wiemy czy miał. Raczej nie. Ale przelicznik wiatrowy w Courchevel to była przypadkowa liczba losowana przez komputer nie odzwierciedlająca rzeczywistości. Krafta poratowano punktami za wiatr po przeciętnym skoku i tyle.

@Seba Aka Krzychu

Jeszcze coś mądrego?

@Kolos

Kraft miał po prostu trudne warunki i dlatego miał dużo dodanych punktów za wiatr, gdyby któryś z Polaków miał tyle dodanych punktów za wiatr to pewnie byś napisał "Polakowi jak zwykle wiatr w plecy", czy coś w tym stylu.

@Pavel

Krzak, drugi skok! :-)
Niżnik - obydwa! :-)
No i Hula z Murańką. :-(

@Stajenny_ironiczniie

A jednak bym ich jeszcze nie przekreślał. Choć muszę przyznać, że przegrać z Batsbym, nawet we Francji to duża sztuka. :-)

Moim zdaniem.

1. Kot - Wszedł do 50 WRL więc wypełnił swoją rolę. Zrobił to z wielkim trudem (gdyby był 12. to by się nie udało). Wniosek: Musi skakać w Rasnovie aby nie wypaść z 50.
2. Krzak - Zaskakująco dobry drugi skok i końcowa lokata. Czy załapie się na konkurs LGP?
3. Niżnik - Zdobył punkty ale w tym sezonie chyba do niczego się nie przydadzą.
4. Hula - Co on robi w jakiejkolwiek kadrze? Jedyne zadanie dla niego to jeździć na zawody FC i zdobywać 7. miejsce w PK dla juniorów. Wstyd dla niego i protektorów.
5 Murańka - Najważniejsze jest zdrowie a dopiero później ew. skoki w LPK.
6. Zniszczoł - Jedyny polski skoczek który może szybko wskoczyć do 50 WRL. Powinien skakać w Rasnovie.

@Kolos

Cóż ci powiem Piotrze, skoro 4 pierwsze miejsca niemal w 100% pokrywały się z wynikami treningów, to ciężko mi wierzyć w twoje bajania z kanapy o "losowych wynikach". Tyle, nie wiem co ma ci więcej tłumaczyć. Była loteria, ale najlepsi byli najlepsi, mało kto oddał tu jakiś odbiegający o swojego poziomu skok.

@Pavel

Rozumiem, że Ty na kanapie sprawdziłeś, że były?

Żeby cię poratować to powiem, że gdyby z transmisji skoków w TV niczego nie dało się wywnioskować (na temat warunków itp.) to byłoby bez sensu to transmitować.

@Pavel

Kolega z magazynu mu powiedział na nocnej zmianie.

@Kolos

Rozumiem, że sprawdziłeś to na kanapie w domu? ;)

@Pavel

Jak przyzwoicie działały jak pokazywały co chciały? To było losowanie przypadkowej liczby a nie odczyt czegokolwiek. Wczoraj po raz kolejny chore przeliczniki się totalnie skompromitowały. Szczytem było wciśnięcie Krafta na 3 miejsce po 1 serii przy skoku na 122 m gdzie dalej skakali skoczkowie sklasyfikowani ostatecznie w trzeciej dziesiątce.

Oczywiście, nie muszę dodawać, że bez przeliczników te zawody byłyby sprawiedliwsze bo to było oczywiste.

Fettner udowodnił to, że jest tu po prostu najlepszy. Kto wie, czy zimą nie będzie czarnym koniem sezonu? W wieku 37 lat! Co do Polaków, to szkoda drugiej próby Maćka Kota. Fakt, że przewidywania fanów zostały spędzone, ale szansa na podium była. W przeciwieństwie do niego w drugiej kolejce odbił Deschwanden. Na plus pierwsze w karierze punkty w zawodach najwyższej rangi Krzaka i Niżnika. Adam ma całkiem niezłą podstawę techniczną i podoba mi się to, że mimo nie najdłuższych skoków chce mu się zrobić telemark. Jak się okazuje, Jarek Krzak ma całkiem mocny potencjał. Widać, że pomógł mu lepiej zorganizowany trening. Drugi skok zawodnika z miejscowości Las był znakomity.

@sheef

Co ciekawe oba podia Deschwandena miały miejsce w Courchevel(to pierwsze rok temu).

A jednak, Hula i Murańka dokonali niemożliwego. Cieszy postawa pozostałych, zanosi się na to, że mogą razem wzięci przy dobrych wiatrach z 50 punktów w kontynentalu zdobyć zimą.

@Kolos

Akurat wczoraj przyzwoicie przeliczniki działały i to w warunkach bardzo zmiennego wiatru, nie wiem gdzie ty widzisz znowu problem. Wiadomo było kilka rozjechanych odczytów, ale na przestrzeni całej stawki i tak było to lepsza sytuacja niż ich brak.

@dejw

3. Wiadomości o skokach narciarskich z 2032: Fannemel wciąż przedłuża karierę skoczka narciarskiego mimo braku punktów PŚ od 2 lat.

Mocni Austriacy i podium bez zaskoczeń, no może delikatne Deschwanden. Ale on lubi tu skakać i na tyle stawki jest znaczącą postacią w skokach. Ładnie Bresadola, który pokazał w zeszłym sezonie potencjał w kwalifikacjach. Krzak bardzo dobrze jak na niego. Kot najlepszy z Polaków jak przewidywano, Niżnik niezły debiut. Murańka i Hula totalne rozczarowanie

Wczorajsze zawody to była raczej zabawa w losowanie przelicznika za wiatr. Po raz kolejny nie miały one żadnego sensu i wypaczyły konkurs, umożliwiły jednak wciśnięcie na podium Krafta...

Generalnie wyniki trudno jakkolwiek oceniać. Można tylko same skoki i tak Maciejowi Kotowi nie za bardzo wyszły skoki, za to Jarosław Krzak pokazał, że jeszcze coś z niego może być. Niżnik też lepiej niż można było oczekiwać.

Za to tragedia to Hula i Murańka. Co prawda Hula miał pecha bo w treningach skakał całkiem sensownie i po prostu mu nie wyszedł skok, to już Murańka oddał tylko jeden niezły skok w serii próbnej a reszta była słaba...

Krzak

Od zawsze byłem krytykiem Krzaka. Uważałem, że był ciągnięty do kadr jak i wystawiany do zawodów. Wyniki miał słabe a znajdował poparcie w .... Prócz jednego występu w FC w Szczyrku nic nie pokazywał w FC czy PK. Rocznik 2000 a występy w PK to kompromitacja. Miejsca w trzeciej dziesiątce to max (23, 22, 25 i 23). O wejściu o 50tki CRL nie można było marzyć. Teraz mam nadzieję że to się zmieni.

Szkoda pierwszego skoku Krzaka, chłopak mógł realnie powalczyć o TOP5.

Garstka przemyśleń:
1. Fettner nigdy nie wygrał indywidualnie niczego w najwyższej randze. Do wczoraj. Powracający trzask pękających dupsk hotek i skokar, którym "podpadł" słychać aż do teraz na twitterze.
2. Drugi. Drugi raz z rzędu. Drugi raz z rzędu w Courchevel. Deschwanden. Dwa jedyne podia w elicie.
3. Fannemel o dziwo wciąż walczy o przedłużenie kariery.
4. Krzak pukający do TOP10, z 7 notą drugiej serii - nawet jak na żenującą obsadę i sierpień to patrząc na jego przygodę ze skokami robi to pewne wrażenie.

@Bernat_Sola
Odpisuje dopiero teraz i w tym wątku, bo wcześniej nie miałem kiedy.
- Obsady w Wiśle, Courchevel, fakt że Słoweńcy wolą w tym czasie zrobić swoje lokalne zawody z niemal całą krajową czołówką, a na GP posyłać ekipę, której zdecydowanym liderem jest Vitez - to tyle w kwestii obrony tezy o obecnej bezwartościowości całego cyklu.
- Powstrzymywanie się od jakichkolwiek ocen - ok, w porządku, jak widzisz nawet w tym komentarzu wrzuciłem parę drobnostek które uznałem za warte uwagi. Na naszym profilu też wyłapujemy pewne smaczki. Ot, w formie letnich ciekawostek, bez jakichkolwiek wniosków (co najwyżej delikatnych sugestii jak np w kontekście tragicznie słabych obecnie Murańki czy Stękały, lub podejrzanie mocnego Rjoju. Btw, w sumie to nawet osobiście trochę mi ulżyło, że w ostatnim konkursie na LH w Sapporo wypadł zdecydowanie słabiej).
Oczywiście, jeśli ktoś ma na tyle dużo czasu, by trwonić go na robienie z tych festynów pięknie opakowanych relacji i tworzyć elaboraty jak np Lataj - jego sprawa. Każdy niech marnuje swój wolny czas, wedle własnych potrzeb.
- W kwestii białoczerwonego podium, to był bardziej skrót myślowy - chodziło mi o totalne zdominowanie zawodów u siebie, w lipcu przez Polaków, bo to akurat nie zmienia się od lat.
- Hinzenbach nie uznaję w żaden sposób za reprezentatywny obiekt, ze względu na jego rozmiar i co roku mam płonną nadzieję, że to coś zniknie na zawsze z jakichkolwiek zawodów FISowskich dla seniorów.
- I najciekawszy wątek na koniec - obawiam się, że Japończycy będą wierni swoim skostniałym zasadom, przez co Nikaido nie będzie miał w ogóle szansy się przebić. Wydaje się że jego jedyną szansą będzie wyjazd na LPK (prawdopodobnie znowu na własny koszt) i zrobienie limitu, lub zdobycie mistrza kraju na październikowych mistrzostwach.

O Polakach dodam tyle, że i Murańka i Hula potrafili w treningach pokazać, że nie zasługują na taką klęskę. Ba, Murańka nawet w serii próbnej potrafił nieźle skoczyć. Nie kończmy już im karier.

Fettner od początku skakał tu trochę w innej lidze i w zawodach to potwierdził, widać, że na tym etapie przygotowań do sezonu zimowego jest w bardzo dobrej dyspozycji. Deschwanden, tak jak rok temu kończy konkurs na drugim miejscu, już przed tym weekendem przewidywałem, że może być jednym z zawodników, którzy mogą zagrozić Austriakom w zajęciu całego podium i tak się stało. Kraftowi należą się brawa przede wszystkim za ten pierwszy skok, w którym przyszło się mu zmierzyć z trudnymi warunkami, ale Stefan jest w dobrej formie i potrafił sobie z nimi poradzić. Pozytywnie zaskoczył Fannemel, co prawda to tylko lato, ale jego dyspozycja może napawać optymizmem, być może jeszcze pokaże się z dobrej strony w swojej karierze. Z naszych Kot w drugiej serii poniżej oczekiwań, po pierwszym skoku miał szansę na podium, ale drugi skok nie był już taki dobry. Zadziwiająco dobrze Krzak, Niżnik niczego specjalnego nie pokazał, ale punkty są, czego nie udało się zdobyć Huli i Murańce, chłopy naprawdę się postarali, żeby tych punktów nie zdobyć.

Jarek Krzak

Jarek Krzak pokazał dzisiaj, że już nie jest z formą w lesie.

@Bernat__Sola

Akademia Trenerów Mentalnych wystarczająco nie pomogła.

@Lataj

*który to skręt

@Lataj część II

Nie zawiódł również Bresadola, który dwukrotnie trafił z warunkami i też jest wyżej od któregokolwiek z Polaków. Jednak w II serii inaczej było z Insamem. Może jednak Jiroutek nie jest takim złym trenerem? Mimo że Francuzów Czech nie zdołał wprowadzić na wyższy poziom, a na razie Salviemu średnio wychodzi trenerka, Foubert zdobywa więcej punktów niż w zeszłym sezonie. Po tym wydarzeniu jego rodzina musiała dzwonić do znajomych. Muminow, a nawet reszta Francuzów skacze lepiej od Murańki i Huli. Choć Hauswirth był tylko przed Klemensem i Wasiljewem, ktoś w komentarzach zwątpił w Szwajcarów, a tu Deschwanden go wyjaśnił.

W mieszane nastroje wprawili nas niewątpliwie rodacy. U Kota wpierw sobota, a w finale niedziela. Nawet mimo małego skrętu po wyjściu z progu, który to próg tym razem nie był tak wielki jak ostatnimi laty, 2. miejsce na półmetku. A potem? Kolejny błąd na progu, choć tym razem nie skręt, a niska wysokość i spadek o 8 miejsc. Mimo to nadal jest tuż przed Pedersenem i Haare w WRL i cel na zimę ma spełniony. Zaskakująco dobre skoki Krzaka, a zwłaszcza w II serii, bo wyraźnie popłynął, ale w pierwszej lekko skrócił. Jak na siebie prędkości miał wyczesane. Choć przekreślany przez wielu, może jednak będzie z niego światowy skoczek, ale zimą też może być po staremu. Jeszcze polskim Moerthem bym go nie nazwał, bo zimą nic znaczącego nie osiągał, a największym dokonaniem jest podium FC w Szczyrku. Jednak jak za 2 lata nie będzie lepiej, będzie można się z nim pożegnać. Do II serii również starczyło Niżnikowi, a jednak pokazał, gdzie raki zimują tym, którzy się śmiali, że będzie we Francji tylko turystą. Co prawda w treningach nie przekroczył 110 m, ale w konkursie wytrzymał presję, o której wspominał. Już nawet w czasie tego sezonu Hula i Murańka będą się zastanawiali, czy ciągnięcie kariery dalej ma sens. Po miłym zaskoczeniu w serii próbnej okazuje się, że się wyskakali i nie dostaną na ten moment więcej szans.

Największym plusem weekendu fenomenalne wyniki skoczków, po których byśmy się tego nie spodziewali. Największymi minusami zaś loteria wietrzna, obsada i nadal ta kamera. Przez jej zoom trudno określić, na którym metrze ląduje skoczek.

część I

Fettner wygrywa w niezwykłym stylu. Nie tylko wygrywa pierwszy raz w karierze, ale też robi to w wieku 37 lat i ma przewagę aż 12 pkt nad znów drugim Deschwandenem. Czy Manuel już zasłużył sobie na przydomek "austriacki Kasai"? Bo to niesamowite, że ten skoczek utrzymuje wysoką formę w takim wieku i potwierdza dominację na treningach. Ale czy to dobrze, że już na tym etapie sezonu dominuje? To tylko lato, ale triumf to triumf. Szacun dla Krafta za tak udany skok przy mocnej lufie w plecy, ale w II serii nie było już tak spektakularnie jak w zeszłym roku. Aż 2 Austriaków z wyrównanym rekordem obiektu Stocha, za to dwie różne sytuacje. Tschofenig tuż za podium, a Hayboeck między dwoma najlepszymi Polakami. Michael nie trafił z warunkami w II serii. Wydawało się, że najsłabszy będzie Aschenwald, ale Hoerl znów w II serii skacze gorzej niż w pierwszej, choć niewykluczone, że wpływ na to miała kombinacja odwróconego wiatru z niską belką.

W top 6 dwóch Andersów z Norwegii - pierwszy z nich z życiowym wynikiem. Ciekawe, czy obaj utrzymają się na zimę? Za to Bjoerengowi szansę na finał zabrał mocny wiatr w plecy. Wydawało się, że będzie dobry, zważywszy na treningi i drugi występ w Wiśle, którym obronił honor Norwegów i udowodnił, że Strand i Sundal to był słaby wybór na inaugurację.

Raimund wyżej od Kota. To na niego Horngacher stawiał przed Wisłą, a jednak po wycofaniu wychodzi obronną ręką. Dobrze również Hoffmann, ale złapał DSQ w finale. Za to zapracował na pierwsze punkty LGP w karierze. Oby to nie był jego łabędzi śpiew, bo młody nie jest, a kariery jeszcze nie zrobił. Co ciekawe, od Lisso lepiej Hamann, który był słabszy na treningach. Nawet Siegel zdobył punkty.

Po enigmatycznym braku Japończyków (bez Shimizu) na treningach, Junshiro potwierdza swoją dyspozycję z Wisły. Najsłabszy z nich ex aequo z jeszcze niedawno kontuzjowanym Niemcem, który nie może nadal dojść do siebie. Nawet ich zaplecze zawstydza naszych starszych skoczków. Mimo nierównego prowadzenia nart, Keiichi nie odstaje zbytnio od Nakamury.

Bez Domena i czołówki Słoweńcy mieli nikłe szanse na dobry wynik. Jeszcze większa degrengolada niż u Polaków, a z ilością skoczków bez punktów i tych z punktami na odwrót. Pechowcami Bartol i Bombek w II serii, a najwyżej dopiero w 3. dziesiątce Vitez, którego matka jest Polką (patrzę na ciebie, Rudziński!). Zastąpienie Prevca Mogelem to nie był jednak taki dobry pomysł.

@znawca_francuskiego

A do tego jeszcze drugiego zawodnika z przełomu wieków, obok Pilcha, czyli Krzaka.

Krzak drugi raz w karierze pokazuje potencjał...fajnie, że Niżnik złapał punkty. Deschwanden wciaż najlepszym ze Szwajcarów.

@TheDriger

A ja jestem zdania, że to będzie bez znaczenia, a zadecyduje konkurs w Wiśle (krajówka) i treningi po Wiśle, wszak będzie długa przerwa.

@Mucha125

Niby dlaczego Kot ma mieć najmniejsze szanse? Aktualnie z 6 miejscem w LGP myślę, że na spokojnie do Hinzenbach i Klingenthal pojedzie, a jeżeli dalej będzie dotrzymywał tam kroku Żyle, Wąskowi i Wolnemu to powinien przekonać do siebie Thurnbichlera.

@Mucha125

Jeśli chodzi o psychikę, to jednak Zniszczoł wypada gorzej...

Rozumiem, że to tylko LGP i do tego kiepska obsada, ale należy pochwalić Krzaka za dwa dobre skoki. Niżnik też zdobył punkty, co może przy tej obsadzie nie było trudne to jednak po treningach jakoś specjalnie się na to nie zanosiło. Kot średnio, ale bez kompromitacji.
W przypadku Huli liczyłem na więcej, bo na treningach było lepiej. Dla 13-letniego Murańki, cudownego dziecka z Zakopanego to chyba początek końca kariery. Na ten moment jest jeszcze słabszy niż w poprzednim sezonie gdzie ledwo punktował w PK.

@ZXCVBNM_9999

Dużo zależy pewnie czy miejsc będzie 7 na nowy zimowy period. A o 1/2 miejsca pewne walczą trzy osoby: Zniszczoł, Kot, Juroszek. W ostateczności Stękała. Na pewno jednego z nich wezmą. Kot według mnie ma najmniejsze szansę przez swoją psychikę. Zniszczoł dobre technicznie skoki oddaje ale brakuje mu niewiele do dobrych miejsc. Juroszek ma za to duży potencjał, ale błędy w technice oraz na dużych skoczniach troszkę zbyt dużo traci. Stękała za to doskonały pod narty ale brakuje mu stabilizacji.

Okiem Kibica - Polacy w Courchevel

Jak na możliwości naszego zaplecza dzisiejszy występ zyskuje moje uznanie. Jedynie szkoda braku podium dla Maćka bo była spora okazja by się choć częściowo odkuć za te kilkuletnie niepowodzenia choć z drugiej strony - jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Poza tym na plus Jarek Krzak (dwa świetne skoki i srogie punkty) i Adam Niżnik (punkty zdobywa ten na którego najmniej tutaj liczono, brawo). Na minus Stefan Hula i Klemens Murańka.

Uplastycznienie- Courchevel

Fatalna kamera, ale warunki jak zawsze "na plus", bo wieje pod narty i za to ten francuski obiekt lubię.
Co do Polaków
Kot- Maciej 5×2 to ile jest? Niezły występ, choć po Wiśle oczekiwania były większe.
Krzak- ładna faza lotu, nie skręca go tak jak w zeszłym sezonie. Obawiałem się, że będzie tu skakać poniżej 100 metrów, a tu pozytywnie zaskoczył. Prędkości najazdowe jak na siebie miał super.
Niżnik- nowe narty, nowy sezon, nowy ja? Lądowania duża klasa, myślałem, że będzie tu skakać poniżej 100 metrów, ale podobnie jak Jarosław zaskoczył na plus.
Murańka i Hula- w przeciwieństwie do naszych zawodników 2000+, zbłażnili się.
W takiej obsadzie nie zdobyć punktu? Bez komentarza.
Inni
Fettner- wiek to tylko liczba.
Deschwanden- "w zeszłym roku byłem drugi, to co mi szkodzi, abym był drugi również i w tym roku".
Kraft- szacunek za to, że pomimo huraganu w plecy w I serii poleciał tak daleko.

@ZXCVBNM_9999

W kadrze A to już dawno wiemy, kto się znajduje - Kubacki, Stoch, Wąsek, Wolny i Żyła. No ale fakt, że przy założeniu, że ta piątka będzie jeździć na PŚ, to trzeba też znaleźć szóstego.

@ZXCVBNM_9999

Mam pewnie wątpliwości czy tak będzie wyglądać. O ile kadra A zostanie formalnie powiększona, w co wątpię, to raczej będzie tożsama z składem na konkursy "po Wiśle".

@znawca_francuskiego

I na takich trzeba stawiać a nie na starego Hule który już nic nie wniesie.

@Pavel

Może cię zaskoczę, ale dokładnie to miałem na myśli :)
Chodzi mi że latem się okaże kto trafi do kadry A, a na razie notowania mają Zniszczoł i Kot

Statystyki konkursu

1 zwycięstwo Fettnera (1 podium w karierze),
2 podium w karierze Deschwandena,
6 podium w karierze Krafta.

Szkoda że Felixa zdyskwalifikowali no ale dwa punkty są (pierwsze w karierze) . Liczę na niego bo już taki młody jak na skoczka nie jest (25 lat) i to może być ostatni dzwonek żeby wreszcie coś pokazać w zawodach najwyższej rangi.

A jeśli chodzi o Polaków to na solidny plus zasługuje Jarek no i fajnie że Adam zdobył punkty. Tak więc mamy po jednym skoczku urodzonym w XXl wieku z dożywotnim prawem startu w zawodach najwyższej rangi:
2001 - Juroszek
2002 - Niżnik
2003 - Habdas

@ZXCVBNM_9999

Hola, hola. To jest lato, to czy ktoś będzie w kadrze na PŚ czy nie rozstrzygnie się po bezpośrednich przygotowaniach pomiędzy październikiem, a listopadem. Teraz to zabawa.

@Pavel

Zepsuł, jako laik wyraźnie widziałem błędy. Co nie przeszkadza temu, że po ustabilizowaniu skoków Kot może sięgnąć kadry A. Pytanie - on czy Zniszczoł?

@Pavel

Przy czym nie był to jakiś heroiczny bój: realnie walczył tylko z Bresadolą, a musiałby przegrać jeszcze z Boydem czy Insamem (i to przy bardzo dobrych wynikach wyżej wymienionych), żebyśmy stracili miejsce. Chyba że źle popatrzyłem na listę przydziału kwot, robiłem to dość szybko :P.

@Xander1

Zajął zbliżone miejsce do miejsc zajmowanych na treningach, w pierwszej serii dobrze wylosował warunki, w drugiej gorzej i dało to miejsce w 10-tce. Ciężko tu pisać o zepsuciu skoku.

Szkoda, że Kot zepsuł ten skok, ale nie ma co się przejmować.
Bardzo cieszy występ Krzaka. Nie spodziewałem się tak dobrego występu Krzaka.
Niżnik też ok jak na niego.
Hula i Muranka szkoda gadać.
Jak dla mnie z Huli można już zrezygnować. Wątpię, że Hula będzie dostawał dużo szans.

Raimund 7
Bresadola 8
Krzak 12
Niznik 23

przy takiej obsadzie i warunkach nie warto oceniac takich towarzyskich konkursow.
Prawdziwe skakanie zacznie się w cyklu niemiecko-austriackim pod koniec wrzesnia

@Pavel

No ale skoro walczył o podium a spadł na 10 to znaczy że zepsuł. Nie ważne jaka obsada podium to podium.

Spierdzielił ten skok Kot. Klapa.

@Xander1

Czy ja wiem, zadanie Kot wykonał, klepną WRL i tyle ma tu znaczenie.

@SaraT

No i .... top 10

Oj Maciek mocno zepsuł. Szkoda. Dziś ci nasi starsi mocno zawiedli. A o dziwo na plus Jarek 12 i Adam 23

No i niestety Maciek zawalił ten drugi skok (albo zepsuły mu to wszystko warunki, bo ciężko dziś coś odczytać z tych przeliczników, ale już po wyjściu z progu było widać, że nie jest dobrze).

Niedoszły emeryt skakał tutaj w innej lidze.

@Bernat__Sola

Średnia kłamie, co innego jak masz gdzieś na środku w plecy, a na dole mocno pod narty, a co innego jak kombinacja wygląda cisza plus lekko pod narty, punkty podobne, ale w drugim przypadku lepsza wysokość i prędkość mogą dać lepszy rezultat.

@Pavel

Po kilku kolejnych skokach można wywnioskować, że rzeczywiście tak jest, choć, jak pisałem niżej, tuż po skoku Jarka, patrząc na rekompensatę, która nie wskazywała jakiejś wielkiej lufy pod narty, można było pomyśleć, że to jakaś petarda.

Brawo dla Jarka. Piękny skok i będzie miejsce co najmniej 15. Oby taki wynik dał mu pozytywnego kopa. Zresztą to samo tyczy się Adama.

@Bernat__Sola

Chociaż patrząc na kolejne skoki, to możliwe, że po prostu przeciąg pod narty jest większy, niż to pokazują przeliczniki - wydawało się, że -5,7 to nie tak wiele, a tutaj nagle wszyscy odlatują.

@alo

Zapewne dlatego, że to nie "petarda Krzaka", a kombinacja dobrych warunków i wysokiej belki.

Aż się wydarlem z radosci i zaskoczenia przy skoku Krzaka. Pokazał krytykom, że wcale się nie boi długich skoków.

Mimo peterdy Krzaka szkoda bo go wyprzedzają ciągle

@Pavel

Może być i tak, ale Fettner w żadnym z wygranych treningów nie znokautował aż tak, jak w tej serii - stąd też moje wątpliwości.

Nie no ja to myślałem że Krzak będzie klepał 80m a tu takie rzeczy

Brawo, Jarek! Świetny skok!

Nawet Muminov skacze lepiej od Murańki…

Chyba najlepszy skok w karierze Krzaka. Szkoda, że w zawodach podwórkowych.

@Bernat__Sola

Ewentualnie cała reszta jest w marnej formie i belka jest relatywnie wysoko ustawiona.

Fajnie by było gdyby Maciek był na podium albo nawet ... hm hm

@Lataj

No tam to była ewidentna granda, Eisenbichler w tamtym sezonie zawodził od początku do końca, a w tym konkursie pomógł mu zły odczyt.

@Bernat__Sola

To tylko uśredniony odczyt. Też można powątpiewać, że Eisenbichler miał wiatr w plecy w Lillehammer w 2020.

malo znaczace LGP, ale wyniki Wlochow lekko zaskakuja

Mam jednak wątpliwości, czy Fettner jest w aż tak genialnej formie, żeby oddać taki skok przy takich warunkach. Mógł to być błąd przelicznika.

Kot, Krzak, Niżnik - Całkiem dobrze. Reszta Kompromitacja

Chciałbym żeby Maciej utrzymał miejsce ale ciężko będzie bo jest loteria. Widać że Maciej jest w dobrej formie.
Cieszy wynik Krzaka i niezły jak na siebie Niznika.
Nie zmienia faktu że skompromitowali się Hula i Muranka

@Janeman, Foubert, o ile pamiętam, punktował już w LGP w Wiśle rok temu.

Wyniki całkowicie wypaczone przez wiatr i belkę - nowy współrekordzista skoczni Hayboeck jest czwarty. Nie mniej prowadzenie Fettnera nie dziwi. Cieszy druga lokata i bardzo dobry skok Maćka Kota.