Aleksander Zniszczoł rekordzistą Średniej Krokwi: "Zrobiłem kawał dobrej roboty"

  • 2022-10-19 19:13

109 metrów i rekord Średniej Krokwi w finałowej serii konkursu drużynowego. W ten sposób Aleksander Zniszczoł zakończył starty w udanym dla niego letnim sezonie. Drugi zawodnik klasyfikacji generalnej Letniego Pucharu Kontynentalnego jest zadowolony z przepracowanych miesięcy i nie może doczekać się zimy.

Aleksander ZniszczołAleksander Zniszczoł
fot. Tadeusz Mieczyński

Finałowy skok Aleksandra Zniszczoła był główną ozdobą konkursu drużynowego Letnich Mistrzostw Polski. 28-latek poszybował na 109 metr, czym ustanowił rekord Średniej Krokwi: - Dzisiejsze skoki były dobre. Myślę, że potrzebowałem kilku prób, aby się wpasować w tory lodowe. Dla mnie to była odczuwalna zmiana. Po prostu potrzebowałem czasu, aby ustabilizować pozycję - przyznaje zawodnik Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego.

Wtorkowy konkurs indywidualny Zniszczoł zakończył na jedenastym miejscu: - Nie byłem zawiedziony wczorajszym występem. Wiedziałem, że jest to trwający proces przejściowy i dziś będzie lepiej. Nie przejmowałem się.

Tym samym dobiegł końca udany sezon letni w wykonaniu członka kadry B reprezentacji Polski: - Z wyników jestem zadowolony. Wyznaczałem sobie cele z miesiąca na miesiąc, które udało mi się spełnić, nawet nadprogramowo. Dlatego naprawdę jestem usatysfakcjonowany z tego lata.

Konkurs drużynowy rozgrywany był w loteryjnych warunkach wietrznych: - Czy ja wiem? Ja tam miałem dobrze! - żartobliwie skomentował świeżo upieczony letni rekordzista Średniej Krokwi im. Bronisława Czecha.

Ważnym momentem dla Aleksandra Zniszczoła w ostatnich tygodniach było podpisanie umowy z nowym sponsorem: - To bardzo ważne. Dzięki temu mam czystą głowę i mogę spokojnie trenować. Jestem bardzo wdzięczny firmie Daikin za podjęcie współpracy i mam nadzieję, że to będzie owocny sezon - przyznaje drugi zawodnik Letniego Pucharu Kontynentalnego 2022.

- Marzenia na zimę są, cele są, ale raczej kieruję się obecnymi zadaniami z miesiąca na miesiąc - zapowiada reprezentant Polski.

Czy zawodnik kadry B miał okazję poznać warsztat trenerski Thomasa Thurnbichlera? - Byłem u nich na jednym zgrupowaniu i w sumie to wszystko. Myślę, że trener daje jakieś wskazówki Maćkowi [Maciusiakowi - przyp. red.]. A tak ogólnie, to raczej słyszę "Gratulacje", "Dobrze", "Kontynuować" i tyle - stwierdza Aleksander Zniszczoł, który nie może doczekać się sezonu zimowego: - Bardzo się cieszę, bo wiem, że zrobiłem kawał dobrej roboty i jestem gotowy.

Korespondencja z Zakopanego, Tadeusz Mieczyński


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18273) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Nikomu niepotrzebny fakt (NNF):
    Zniszczoł zmienia sponsorów częściej niż rękawiczki.

  • Stajenny_ironiczniie bywalec

    Ja kiedyś, ale to już było z dekadę temu, brałem udział w takich amatorskich wyścigach terenówek u nas w kraju. Wyobraźcie sobie przy niezłym składzie (ponad 70 ekip) wygrałem. Pojechałem potem na zawody do Serbii, gdzie w podobnym wyścigu goniłem ogony. Tylko Panie Olku, ja nie cwaniakowałem, nie udzielałem wywiadów i ogólnie się nie kompromitowałem takimi wypowiedziami. :) Zdobądź Pan chociaż 300 punktów PŚ, bo jak znam życie, to znowu będą ogony w kontynentalu i jeden wielki ubaw z Pana skoków. Bazowanie i wyciąganie wniosków ("zrobiłem kawał dobrej roboty") na jakimś komicznym, jeszcze drużynowym konkursie letnich MP to nie farsa, to tragifarsa.

  • Kolos profesor
    @Henning

    Fart jak fart. W pierwszej serii też Zniszczoł oddał świetny skok i to bez wiatru pod narty (przynajniej wg. nieomylnego i idealnego przelicznika). A mieć wiatr pod narty to jedno, a wykorzystać go jak Zniszczoł w 2 serii to drugie.

  • Arturion profesor
    @King

    Nie jestem pewien, ale mam taką nadzieję. Te parę zwycięstw w kontynentalu i ogólna przydatność dla kadry, mogły mu bardzo pomóc.

  • King profesor

    Podejście Zniszczoła chyba się zmieniło. W tym wywiadzie więcej było takiej pewności i przekonania w jego głosie. Może wreszcie zrobi solidny krok do przodu, bo patrząc na przebieg jego kariery to chyba sfera mentalna stanowiła zwykle problem, a wydaje się że mocno to poprawił.

  • Szethek weteran
    @Henning

    O dobrych wynikach w PŚ jedynie może pomarzyć i pewnie dobrze o tym wie.

  • Arturion profesor

    A jednak Maciusiak ma na niego dobry wpływ. Thurn też to widzi.

  • Henning stały bywalec

    Dobra dobra, niech mu ktoś lepiej uświadomi że miał po prostu farta do wiatru, bo zaraz znów zima i walka o 30 w PK co najwyżej i mityczne 108m w krajówce

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl