PŚ w Wiśle: Kubacki wygrywa kwalifikacje, Żyła trzeci!

  • 2022-11-04 19:23

Dawid Kubacki został zwycięzcą piątkowych kwalifikacji do inauguracyjnego konkursu Pucharu Świata 2022/2023 na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle. Reprezentant Polski triumfował dzięki próbie na odległość 133 metrów. Trzecie miejsce zajął Piotr Żyła (131 m). Awans do sobotnich zawodów wywalczyło dziewięciu Biało-Czerwonych.

Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński

Podobnie jak w treningach, również i w kwalifikacjach Dawid Kubacki nie dał swoim rywalom szans. Mistrz świata z Seefeld poszybował na 133 metr i triumfował z przewagą 1,2 punktu nad Halvorem Egnerem Granerudem (128 m). Trzecią pozycję zajął Piotr Żyła (131 m), który wyprzedził Philippa Raimunda (129 m) oraz Michaela Hayboecka (128 m).

Na szóstym miejscu uplasował się Daniel Tschofenig (130,5 m), siódmy był Manuel Fettner (122 m), a ósmy Johann Andre Forfang (132 m). Kamil Stoch po skoku na 127 metr zajął dziewiątą lokatę, tuż przed Philippem Aschenwaldem (127 m). Dwunasty był Paweł Wąsek (126,5 m), zaś osiemnasty Jan Habdas (127,5 m).

Poza wspomnianą piątką, awans do konkursu wywalczyło jeszcze czterech reprezentantów Polski. Na trzydziestej czwartej pozycji sklasyfikowany został Stefan Hula (122,5 m). Trzydziesty szósty był Aleksander Zniszczoł (122 m), czterdziesty pierwszy Jakub Wolny (119 m), natomiast czterdziesty siódmy Tomasz Pilch (120 m).

Na pięćdziesiątym drugim miejscu kwalifikacje zakończył Kacper Juroszek (116,5 m), a tuż za nim sklasyfikowani zostali Klemens Murańka (117,5 m) i Maciej Kot (113,5 m). Pięćdziesiąty dziewiąty był Andrzej Stękała (106,5 m). Los Biało-Czerwonych podzielił nieoczekiwanie ubiegłoroczny triumfator zawodów w Wiśle. W sobotnim konkursie zabraknie bowiem Jana Hoerla (107 m).

Kwalifikacje rozegrano w 12. i 11. belki startowej, zaś w trakcie rundy coraz intesywniejsze stawały się opady deszczu. Za nieregulaminowy kombinezon zdyskwalifikowany został Amerykanin Decker Dean.

Początek sobotniego konkursu inauguracyjnego Pucharu Świata 2022/2023 zaplanowano na 16:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

Wyniki kwalifikacji PŚ w Wiśle (HS134); 04.11.2022
lp.   nr imię i nazwisko kraj odl. belka km/h styl komp. nota
1 Q 47 KUBACKI Dawid 133.0 12 89.0 55.5 1.6 140.5
2 Q 67 GRANERUD Halvor Egner 128.0 11 88.3 55.5 5.8 139.3
3 Q 58 ZYLA Piotr 131.0 11 88.3 52.5 -2.8 133.1
4 Q 28 RAIMUND Philipp 129.0 12 89.0 54.0 2.6 132.8
5 Q 41 HAYBOECK Michael 128.0 12 88.5 55.0 2.8 132.2
6 Q 49 TSCHOFENIG Daniel 130.5 12 88.4 55.5 -2.3 132.1
7 Q 56 FETTNER Manuel 122.0 11 87.8 53.5 11.3 132.0
8 Q 50 FORFANG Johann Andre 132.0 12 88.5 50.5 -0.2 131.9
9 Q 54 STOCH Kamil 127.0 11 88.2 53.5 1.9 131.6
10 Q 46 ASCHENWALD Philipp 127.0 12 88.7 54.0 1.8 128.4
11 Q 44 NAKAMURA Naoki 126.0 12 88.3 53.5 3.9 128.2
12 Q 38 WASEK Pawel 126.5 12 88.4 54.0 1.9 127.6
13 Q 64 LANISEK Anze 125.5 11 88.3 54.0 -0.2 127.3
14 Q 68 LINDVIK Marius 123.0 11 87.8 52.5 5.5 127.0
15 Q 52 TANDE Daniel Andre 121.0 11 88.0 52.5 8.7 126.6
16 Q 60 JOHANSSON Robert 120.0 11 88.1 52.5 10.0 126.1
17 Q 70 KOBAYASHI Ryoyu 122.5 11 88.4 53.0 4.2 125.3
18 Q 5 HABDAS Jan 127.5 12 89.1 54.0 -2.4 125.1
19 Q 43 KOBAYASHI Junshiro 126.0 12 88.6 54.0 0.0 124.8
20 Q 61 HUBER Daniel 120.0 11 88.2 53.0 8.1 124.7
21 Q 66 KRAFT Stefan 120.5 11 87.9 52.5 7.1 124.1
22 Q 55 KOS Lovro 124.0 11 88.0 54.0 -0.9 123.9
23 Q 69 GEIGER Karl 121.0 11 88.2 52.5 4.7 122.6
24 Q 42 PASCHKE Pius 124.5 12 88.4 53.0 0.8 121.9
25 Q 17 VASSILYEV Danil 123.5 12 88.2 51.5 3.9 121.7
26 Q 51 SCHMID Constantin 121.0 11 88.3 52.0 4.2 121.6
27 Q 8 NIKAIDO Ren 125.5 12 88.6 52.5 -1.4 121.0
28 Q 53 JELAR Ziga 121.0 11 88.0 52.5 2.6 120.5
29 Q 48 DESCHWANDEN Gregor 124.5 12 88.3 52.5 -0.5 120.1
30 Q 32 AIGRO Artti 122.5 12 88.3 51.5 3.1 119.1
31 Q 25 BRESADOLA Giovanni 121.5 12 88.2 51.0 5.2 118.9
32 Q 57 PREVC Peter 120.0 11 87.6 53.0 2.1 118.7
32 Q 34 ZOGRAFSKI Vladimir 118.5 12 87.9 51.0 10.4 118.7
34 Q 23 HULA Stefan 122.5 12 88.4 52.5 -0.5 116.5
35 Q 11 INSAM Alex 117.0 12 88.7 51.0 10.7 116.3
36 Q 26 ZNISZCZOL Aleksander 122.0 12 88.6 52.5 -0.2 115.9
37 Q 65 EISENBICHLER Markus 117.0 11 88.1 51.0 6.6 115.8
38 Q 45 WELLINGER Andreas 117.0 12 88.0 52.0 8.7 115.3
39 Q 37 PREVC Domen 118.5 12 88.3 52.0 5.0 114.3
40 Q 39 VILLUMSTAD Fredrik 115.5 12 88.5 51.0 11.2 114.1
41 Q 36 WOLNY Jakub 119.0 12 88.1 52.5 2.8 113.5
42 Q 15 PALOSAARI Vilho 121.5 12 88.8 51.0 -1.8 111.9
43 Q 35 SATO Keiichi 115.0 12 87.9 49.5 10.4 110.9
44 Q 63 ZAJC Timi 117.0 11 87.0 51.5 0.3 110.0
44 Q 59 SATO Yukiya 119.0 11 88.1 51.5 -3.3 110.0
46 Q 22 IPCIOGLU Fatih Arda 119.0 12 88.4 50.5 1.0 109.7
47 Q 1 PILCH Tomasz 120.0 12 88.0 51.0 -1.5 109.5
48 Q 24 KOUDELKA Roman 120.0 12 88.4 51.5 -2.9 108.6
49 Q 30 AALTO Antti 111.5 12 88.1 48.0 15.1 107.8
50 Q 10 SUNDAL Kristoffer Eriksen 117.5 12 88.5 51.0 0.8 107.3
51   40 NOUSIAINEN Eetu 112.0 12 88.3 50.0 10.7 106.3
52   4 JUROSZEK Kacper 116.5 12 88.5 51.0 1.3 106.0
53   2 MURANKA Klemens 117.5 12 88.7 51.0 -0.8 105.7
54   3 KOT Maciej 113.5 12 88.0 50.5 3.9 102.7
55   62 HOERL Jan 107.0 11 87.8 49.5 12.3 102.0
56   33 KYTOSAHO Niko 109.0 12 88.3 48.5 7.1 95.8
57   12 MUMINOV Sabirzhan 104.5 12 88.7 47.5 14.7 94.3
58   14 KALINICHENKO Vitaliy 108.5 12 88.1 48.5 5.0 92.8
59   29 STEKALA Andrzej 106.5 12 88.9 48.0 7.8 91.5
60   31 PETER Dominik 112.0 12 87.9 49.5 -4.5 90.6
61   13 RYDL Radek 102.0 12 88.6 48.0 13.4 89.0
62   6 MALTSEV Kevin 106.5 12 88.0 48.5 3.6 87.8
63   19 CINTIMAR Muhammet Irfan 108.0 12 88.6 48.5 0.8 87.7
64   18 CACINA Daniel Andrei 103.5 12 88.0 48.0 7.0 85.3
65   21 SAKALA Filip 108.0 12 88.2 48.5 -2.3 84.6
66   16 HAUSWIRTH Sandro 105.0 12 88.0 48.0 -3.0 78.0
67   7 URLAUB Andrew 103.5 12 88.3 46.0 1.6 77.9
68   20 SPULBER Mihnea Alexandru 102.0 12 88.5 47.5 -0.5 74.6
69   9 MARUSIAK Yevhen 92.5 12 87.4 46.5 -1.1 55.9
    27 DEAN Decker           DSQ

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (39973) komentarze: (96)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Ale i tak debiut będzie miał za sobą, a niczego niezwykłego od niego nie oczekiwałem.

    Oczywiście Polacy nieźle, ale ich ilość w konkursie nie powala. Było ich więcej w zeszłym roku, choć wtedy ogólny poziom był mocno średni. Teraz najlepsi faktycznie nawiązują walkę z pozostałymi mocarzami.

  • Robert Johansson252 profesor
    @Bernat__Sola

    Deschwanden pewnie się ogarnie, może ktoś z Finów albo Bresadola się rozkręcą.

  • Fan_Cherveta_i_Fouberta stały bywalec
    @Bernat__Sola

    Tkachenko ma jakieś problemy z formą (tak słyszałem)

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola Na starcie sezonu cz. V

    - Nasuwa się pytanie - czy to będzie ten rok, w którym ujrzymy top 30 generalki złożone z samego top 6? W 17/18 sytuację uratował Ammann, teraz nie widać nikogo takiego. Egzotyka nie oddała tu jeszcze ani jednego skoku na top 20, tylko 2 na top 25 i 6 na top 30.

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola Na starcie sezonu cz. IV

    Rumuni oczywiście tragicznie, ale zabawne w tym jest to, że do ich kadry nie zdołał się załapać supertalent Feldorean xD.
    Lanisek liderem Słoweńców, co nie powinno dziwić, ale, podobnie jak wielu innych skoczków z czołówki, w kwalifikacjach akurat nie pokazał się z najlepszej strony. Zajc od niego odstaje, w optymalnej dyspozycji raczej jeszcze nie jest (choć II skok treningowy pokazuje, że ma wciąż wysoki poziom maksymalny). Jelar i Kos w każdej z serii kończyli w zasięgu 3,8 pkt od siebie i o obu można powiedzieć, że skaczą przeciętnie (a w I treningu obaj fatalnie). P. Prevc kręci się gdzieś w okolicach 30. miejsca, więc pewnie nie będzie z siebie zbytnio zadowolony. Domen, jak to Domen - jeden skok na top 15, dwa na brak punktów.
    Szwajcarzy niestety bardzo słabo, i o ile w przypadku nękanego kontuzjami Petera i nierozwijającego się Hauswirtha (swoją drogą zdziwiło mnie po pierwsze samo powołanie kogoś spoza dwójki Deschwanden-Peter, a po drugie, że był to Sandro, a nie lepszy od niego na mistrzostwach Niederberger) to nie dziwi, o tyle słaba dyspozycja Deschwandena to jednak pewne rozczarowanie.
    Ipcioglu wciąż jest w stanie przechodzić mocno obsadzone kwalifikacje, co mnie cieszy. Jego kolega oczywiście nie dorasta mu do pięt.
    Ukraińcy uklepali bulę, czemu trudno się dziwić.
    Amerykanie mieli iść do przodu dzięki współpracy z Norwegami, ale niczego takiego nie widać. Dziwi też brak dominującego na mistrzostwach Larsona - czyżby znowu wymyślili sobie jakiś cudaczny klucz (Jeśli tak, to mogły nim być punkty LGP, bo Decker i Andrew je zdobyli, a Casey w letnim cyklu nie wystąpił...)?
    Włosi także mieli zrobić progres, i jak na nich, to rzeczywiście jest nieźle. Bo Bresadola obraca się gdzieś tak wokół granicy "30" w każdym skoku, a Insam zaliczył Q bezproblemowo (co w zeszłym roku udało mu się dwukrotnie na 13 startów).
    Z takich luźnych przemyśleń:
    - Zawody igelitowe zimą to niestety nasza przyszłość (choć na pewno nie chciałbym PŚ przez cały rok, już ta kwietniowa Planica mi przeszkadza), ale fajnie by było, gdyby kiedyś na skoczniach pojawiły się białe igelity - choćby w ten sposób mielibyśmy coś "zimowego",
    - A propos igelitu - Kolosa za pisanie "igielit" tutaj mocno strofowano, a eksperci telewizyjni też się nie popisują w tym względzie. Ten błąd popełnili w piątek zarówno Leleń, jak i Kuba Kot,

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola Na starcie sezonu cz. III

    Na mistrzostwach Norwegii brylowali Lindvik i Tande, a Granerud był nierówny. W pierwszym dniu PŚ w Wiśle było odwrotnie ;). Halvor jest jak na razie na tej skoczni zdecydowanym nr 2, Marius też jest w formie mimo gorszego skoku kwalifikacyjnego, a Daniel jakoś rewelacyjnie się nam nie zaprezentował w piątek. Po 2 słabych skokach treningowych Forfangowi wystarczyło, że wiatr się uciszył i już skoczył swoje, czyli tragicznie z nim nie jest. Johansson na razie bez szczególnego błysku. Villumstad wymiatał w treningach, w kwalifikacjach był już dużo gorszy, ale te pierwsze wskazują, że pewnie w istocie jest lepszy od Fannemela i Heggliego. Sundal miał być nowym Ingvaldsenem/Sklettem/Hauerem. Pierwszy dzień wskazuje raczej na to, że będzie nowym Lobbenem, choć życzę mu oczywiście jak najlepiej.
    Polacy niby dobrze, ale niedobrze :P. Oczywiście względem poprzedniego sezonu zimowego progres jest niezaprzeczalny. Kubacki absolutnie zamiata konkurencję i jest faworytem do triumfu (pytanie, czy nie ugnie się pod presją). Żyła miał swój dobry dzień i oddał 3 niezłe skoki, tylko u niego każda próba i każdy dzień to zupełnie nowe otwarcie, więc nie bardzo wiadomo, czego się spodziewać w konkursie :D. Stoch przeciętnie w treningach, dobrze w kwali - jeśli będzie w top 15, to dla mnie będzie to już OK, bo nie oszukujmy się, od 35-latków takich jak on, czy Piotrek, nie należy wiele oczekiwać. Są, oczywiście, tacy, którzy w tym wieku sobie radzą, jak Fettner, Kasai itp., ale stanowią wciąż mimo wszystko wyjątek od reguły. Wąsek z trzema skokami na top 20 - znakomicie. Habdas ze świetnym wyskokiem akurat na serię ocenianą, ale obawiam się, że w konkursie będzie jednak bliżej prób z treningów. Jednocześnie wcale nie jest wykluczone, że zdobędzie swoje pierwsze pucharowe punkty, co byłoby sukcesem. Hula, Zniszczoł i Wolny nie brylują, ale też nie jest to poziom dna, kwalifikację wywalczyli bez problemu - pytanie, czy znów nie będzie tak, że pół składu jest w ciągłej rotacji, bo nikt nie potrafi ustabilizować swojej formy na poziomie punktów... Szczególnie, że Pilch psim swędem wszedł do konkursu mimo dobrych warunków (ale jego skok z II treningu nie był taki zły), Juroszek zaliczył jednak wpadkę po dobrym zaprezentowaniu się na treningu (być może wynikającą z problemów z plecami), Murańka musiał oczywiście skoczyć najgorzej w serii ocenianej, a Kot i Stękała są słabiutcy. Wydaje się, że panowie Klemens i Maciej powoli rozpoczynają kurs w kierunku końca kariery.

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola Na starcie sezonu cz. II

    Japończycy to jakiś totalny galimatias. Junshiro Kobayashi i Nakamura prezentują się całkiem nieźle, ten pierwszy z dwoma próbami na top 20, ten drugi również dwukrotnie skoczył przyzwoicie (pewnie znów dobry będzie do połowy sezonu, tak to z nim jest, poza sezonem 20/21, kiedy akurat zrobił wszystkim psikusa i dobry był od połowy do końca ;)). Ryoyu skacze niestety słabo (kibicuję mu, żeby ktoś wreszcie obronił KK po tylu latach). Nikaido też nie jest aż taki rewelacyjny, choć pierwsze punkty w karierze powinien złapać. Y. Sato w treningu zadziwił w trudnych warunkach tylko po to, żeby w kwalifikacjach przypomnieć, dlaczego mało kto widzi go w tym sezonie w czołówce. K. Sato wygląda na pogrążonego w głębokim dole i niezrozumiała jest decyzja Japończyków o wysłaniu go tu zamiast Shimizu (kryteria miały być zliberalizowane, a wychodzi, że i tak jest podobnie, jak było...).
    Bardzo ładny kwalifikacyjny skok Wasiljewa, to było to, co pokazywał w Lake Placid. Pytanie, czy to tylko wyskok, czy początek niezłego sezonu dla młodego Kazacha. Jego kompan zaprezentował się tak, jak zwykle, czyli słabo (Ma ktoś informacje, co się dzieje z Tkaczenką? Niepokojąca ta cisza...).
    Niemcy bez szału. Gdyby Horni dalej betonował obecny zespół bez dopuszczenia do kadry Raimunda, nie mieliby nikogo w top 20. Philipp pokazał się całkiem przyzwoicie już w treningach, a skok kwalifikacyjny to była petarda. Cienki na razie Geiger, pytanie, czy to tylko jego tradycyjne ściemnianie przed zawodami, czy brak formy. U Schmida tragedii nie ma, ale formy z zim 19/20 i 21/22 też na razie nie widać. Paschke jest w stanie tu coś uciułać, czyli jest lepiej niż pod koniec zeszłego sezonu - może rzeczywiście okazał się sportowo lepszy od Leyhe na ostatniej prostej, bo obaj szczególnie nie zachwycali na mistrzostwach. Eisenbichler w treningach był jeszcze nie taki zły jak na zaburzony okres przygotowawczy, w kwali coś nie poszło. Razem z Wellim (który w nieocenianych próbach potwierdził swoją wartość) powinni się ogarnąć na konkurs, ale ciężko wyobrazić sobie ich walczących o podium.

  • Bernat__Sola profesor
    Na starcie sezonu cz. I

    Austriacy wydają się być w świetnej formie. Tschofenig oddał 3 wyśmienite próby, jako jeden z 3 zawodników obok Kubackiego i Graneruda znalazł się w top 10 wszystkich serii. Trwa renesans Fettnera, który nie wygląda, jakby dodatkowy rok życia na karku sprawił, że cokolwiek stracił z zeszłorocznej formy. Hayboeck po treningach potraktowanych "na luzie" w kwalifikacjach odpalił petardę. Aschenwald też super, nie lubię go, ale muszę przyznać, że w 2 z 3 serii pokazał dobry poziom (a w II treningu zdmuchnął go po prostu wiatr). Kraft na razie bez szczególnego błysku, te skoki treningowe były dobre, ale jak na niego nie rewelacyjne, a w kwali jednak było słabo. Można było przewidywać, że Huber po tych problemach z kolanami będzie miał "spokojne wejście w sezon" i rzeczywiście na to wygląda, ale i tak tragedii nie ma, bo skok kwalifikacyjny był już przyzwoity. Ośmieszył się Hoerl, na treningach ich nr 2, a w kwali zaprezentował się beznadziejnie - oczywiście do odpadnięcia przyczynił się wiatr, ale nie on jeden miał takie warunki, a inni potrafili sobie w miarę poradzić.
    Zografski z Sobczykiem wygląda przeciętnie, choć pierwszy skok to był jeden z niewielu oddanych dziś przez zawodników z top6, który dałby punkty.
    Czesi tragiczni jak zwykle. Koudelka prześliznął się do konkursu dzięki fartowi do wiatru, o reszcie nie ma co pisać. Bajc niestety kompromituje się ostatnio raz po raz, trudno nie odnieść wrażenia, że dziadzieje.
    Estończycy tak sobie - Aigro chyba w takiej formie jak zwykle, czyli na uciułanie trochę punktów raz na jakiś czas, a Maltsev skacze kiepsko.
    Niektórzy na Twitterze wieszczyli, że widzą pozytywne sygnały u Finów. Oczywiście błyskawicznie nastąpiła weryfikacja negatywna, bo samo nazwisko Kojonkoskiego ich skoków nie odmieni. Mityczne 1000 punktów to oczywiście mrzonka, tyle nie mieli zresztą nawet zeszłoroczni Szwajcarzy z Peierem i Deschwandenem w gazie + okazjonalnie punktującymi Ammanem i Peterem. Wygląda na to, że ich liderem obecnie jest chyba znowu Aalto, Palosaariego (mimo młodzieńczej fantazji, jaka poniosła go, gdy mówił o top 20 w swoim wykonaniu) należy pochwalić za 3 skoki na poziomie top 50.

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Naturalnego śniegu nie masz już prawie nigdzie, choć akurat w Kuusamo/Ruce przynajniej w części będzie. Na ogół naśnieżane robi się armatkami. Daje to śnieg taki jak naturalny, no ale jakby nie patrzeć naturalny opad to nie jest.

  • dervish profesor

    Na męczarnię Stękały po prostu nie da się patrzeć. Zawodnik całkowicie bez formy. Dziś jako jedyny z Polaków ani razu nie zdołał zmieścić się w top 50 (61,55, Q59).

    Niestety miałem rację przewidując, że jego nominacja będzie z niekorzyścią dla nominowanego. Po takim dniu jak dzisiejszy Andrzej może mieć jeszcze większego doła niż miał po MP. A tu jeszcze go wystawią na kolejne kwalifikacje których na 99% prawdopodobnie nie przebrnie. Już lepiej, żeby w niedziele odprężył się i spędził czas grając w LOL-a. Zbrodnią jest wystawianie zawodnika formatu Stękały wiedząc, że jest on całkowicie bez formy.
    Całą winę za wystawienie Stekały ponosi trener Maciusiak który zrobił krzywdę skoczkowi dając mu nominację po znajomości/z sympatii/z litości/z kapelusza (niepotrzebne skreślić). Maciusiak zrobił to kosztem wyraźnie lepszego Wróbla. Myślę, że Wróbel w formie z MP miałby spore szanse na przebrnięcie Q, a nawet gdyby nie przebrnął to i tak odniósłby korzyści z takiego występu.

    Nie chcę oglądać skoków Stekały w niedzielę. Uważam, że Maciusiak powinien zlitować się i zaoszczędzić Andrzejowi i kibicom męczarni i wycofać Andrzeja z niedzielnych zawodów. Jeśli byłaby możliwość zastąpienia go Wróblem byłoby znakomicie, ale to raczej niemożliwe. Wątpię aby sztab kadry przewidział aż taką katastrofę Stękały (występ beznadziejny, nie pozostawiający złudzeń, że w niedziele może być lepiej) i zabezpieczył możliwość rotacji.

    Stękała bez niespodzianek - zrobił to czego można się było po nim spodziewać.
    Natomiast przykrą niespodziankę sprawił Juroszek. Nie wyszedł mu akurat jeden najważniejszy skok. Juroszek był dla mnie jednym z kandydatów do punktowania. Nadal nim jest. Może w niedzielę...

    Maciej Kot - znowu popełnia ten sam błąd polegający na skręceniu w locie. Na jego skoki znowu przykro patrzeć. To już trwa kilka sezonów. Zaczynam tracić nadzieje na powrót Macieja do punktowania w PŚ. A latem była nadzieja, że okres błędów i wypaczeń ma już za sobą... Maciusiak poległ na Kocie tak jak jak wielu trenerow przed nim - niestety nie był w stanie mu pomóc.

    Największa pozytywna niespodzianka to kwalifikacyjny wynik Habdasa.

    Pozostali bez większych niespodzianek zrobili to czego można się było po nich spodziewać - łącznie z Murańką od którego oczekiwano wejścia do konkursu ale który murowanym kandydatem do przebrnięcia Q raczej nie był. Nic dwa razy się nie zdarza więc dla odmiany w niedzielę Klemens podobnie jak Kacper spełni oczekiwania.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Napisałeś: "In plus Sundal".
    Mowy nie ma, dotychczas skakał świetnie, teraz ledwo wpełzł do konkursu.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Zeskok powinien na pozostałe konkursy być przygotowany na biało. Może być ta imitacja śniegu (czyt.: roztapiająca się breja), a w razie możliwości naturalny śnieg.

  • Lataj profesor

    Kubacki pozostaje królem igelitu. Jestem spokojny o weekend, ale oby równie dobre wyniki osiągał po kilkutygodniowej przerwie, bo może być jak zawsze. Pięknie, wysoko leciał w przeciwieństwie do np. Wolnego. Kuba jako jedyny członek kadry A zawiódł, ale oby konkurs był lepszy, bo początek lata znów dobry, a reszta to zjazd. Żyła bez wygibasów w powietrzu, Stoch nieco spóźniony, ale obaj również w top 10. Wąsek wygląda bardzo obiecująco, podobnie o 4 lata młodszy Habdas. Hula znów udowodnił, dlaczego skakał zamiast Murańki w LGP. Nieco słabiej od niego Zniszczoł, ale niech również udowodni, że należy mu się wywalczone latem miejsce. Pilch na granicy - dopiero 120 m dawało gwarancję awansu, ale to nie był jakiś rewelacyjny skok. Zawód sprawił Juroszek, który koniec lata miał lepszy niż wcześniej, ale się pogubił. I skok treningowy był wyraźnie lepszy, a drugiego nie było, bo ma ból pleców, który go prześladuje od dłuższego czasu. Czas na poprawę jutro. Właśnie on, Janek i Tomek powinni od tego sezonu wchodzić do czołowej "30" konkursów. In minus także Murańka i Kot, a Stękała znów się marnuje.

    Skok Halvora może dałby mu nawet pierwsze miejsce, gdyby był bardziej prosty, ale i tak miejsce nieco powyżej moich oczekiwań. Czterech Austriaków w top 10, choć z lekkim niedosytem, za to peleton to miks doświadczenia i młodzieńczego wigoru. Aschenwald już w lepszej formie, ale i daleko skoczył Forfang, który wcześniej krytykował inaugurację. Huber i Kraft nieco słabiej, a Hoerl miał pecha z warunkami i na dodatek zepsuł skok. To nie to samo co rok temu. Tuż za top 10 Nakamura, niemal obok siebie japońscy bracia (z czego Ryoyu powinien być wyraźnie lepszy od dziś), w top 30 również Nikaido, a słabiej 2x Sato, zwłaszcza Yukiya, który plasuje się na końcu "50", a miał przedtem większe kłopoty. Słoweńcy dość słabo, podobnie Niemcy poza Raimundem sporo powyżej oczekiwań. Skoro Geiger jest drugim Niemcem, najwidoczniej coś poprawił i powinien być w zawodach na lepszej pozycji. Poniżej oczekiwań Markus i (uwaga!) Wellinger. In plus Sundal, Palosaari, Wasiliew i Ipcioglu. In minus Ukraińcy, Rumuni, gorsi Szwajcarzy oraz Czesi, Maltsev i Amerykanie. Finowie mieli pecha do warunków.

  • Tomek88 profesor
    @Arturion

    Oczywiście igelicie, literówka mi się wkradła :)
    Dzięki za odpowiedź

  • Arturion profesor
    @Tomek88

    Nie. W Wiśle lądujemy na IGELICIE.
    W pozostałych zawodach naturalny śnieg ma być obowiązkowy. W założeniu.

  • Tomek88 profesor

    Mam pytanie, W Wiśle skaczemy na igelicie. Jak będzie to wyglądało w czasie sezonu podczas innych konkursów. Czy organizatorzy będą mogli robić zawody na igielicie czy sztuczny śnieg będzie obowiązkowy? Mógłby ktoś wyjaśnić ?

  • Tomek88 profesor

    Kubacki może być w tym sezonie naprawdę mocny. Dzisiaj wszystkie 3 skoki klasa. Żyła bardzo dobrze w kwalifikacjach, Stoch solidnie. Cieszy dobra forma Wąska i dobry skok Habdasa. Liczę na więcej w wykonaniu Kuby Wolnego. Ogólnie pierwszy dzień sezonu w wykonaniu Polaków na plus.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Ale przynajmniej nie przeciągał skoku i nie roztrzaskał sobie facjaty jak łajza.

  • Lataj profesor
    @Oczy Aignera

    I jeszcze się okaże, że skoczy dalej niż w Q :P

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @Xenkus

    Myślę, że gdyby sezon miał rozwinąć się w kierunku wskazywanym przez dzisiejsze kwalifikacje, czyli kadra A dobrze-bardzo dobrze, kadra B kiepsko, Maciusiak się nie wybroni. Można zrozumieć pozostawienie go ze starego sztabu jako element jednak kontynuacji, tudzież uwzględnienie życzeń części zawodników. Ale gdyby miał odwalać kiepściznę, sam Małysz przecież nie będzie go trzymał, zdaje sobie wszak sprawę, że bez zrobienia czegoś z zapleczem cały interes pójdzie mu w diabły. Najwyżej po znajomości stworzy jakiś wątpliwy etat koordynatora czegoś tam. W sytuacji tak zarysowanego rozjazdu kadr pytania zacznie też zadawać okrzepły już sztab główny, a o odpowiedzi na nie będzie ciężko. Myślę zatem, że jeżeli przez ten sezon MM nie ogarnie sytuacji, Thurn zorganizuje na jego miejsce jakiegoś rokującego młodego krajana i tyle...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl