Sukces Giovanniego Bresadoli - pierwsza taka sytuacja od 2014 roku

Włosi ostatnie mistrzostwa odbyli w Austrii. To może i stamtąd sprowadziliby przed Igrzyskami paru skoczków... To by rozwiązało ich problem z wąską kadrą. ;-)

@Arturion

Już Zakopane 20/21 to był przebłysk, a w tym roku w Wiśle też nieźle wyglądał

@rybolow1

Insam ciągle jest i chyba się trochę odbudowywuje.

@Arturion

Starszy Cecon to chyba najlepsza opcja, choć Campregher miewa przebłyski
A Finowie już mieli przebłyski w sezonach 13/14, 14/15, 18/19 i 20/21. Co z tego wyszło wiemy wszyscy
Ale Włosi też mieli perspektywicznych zawodników typu D. Bresadola i Insam

@KazakhstanPower

W mistrzostwach Finlandii się pojawił. Ale nie liczyłbym na niego w przyszłości.

@rybolow1

a Maatta nie zakończył kariery przypadkiem ? cały poprzedni sezon go nie było, latem tez nie skakał

@rybolow1

Mimo wszystko Finowie wydają się bardziej perspektywiczną drużyną niż Włosi. Ale... No, właśnie, parę razy wcześnie też tak się wydawało.
A Włosi? Ich trójka "drombo" (co by to miało nie znaczyć) Już sprawia wrażenie gotowych na regularne punktowanie. Fakt, że gorzej z tyłu, a Igrzyska za pasem. Może się z Moroderem przeproszą, ale nawet starszym Ceconem? Albo Campregher się rozwinie, co nie jest wykluczone.

@pi0ter

Määtta przy odrobinie szczęścia może się zakwalifikuje ale raczej nic więcej

@rybolow1

Z tej grupy być może Maatta będzie w stanie zakwalifikować się do konkursu (przynajmniej teoretycznie powinien być w stanie). Ewentualnie może jeszcze Heikkinen, ale w przypadku obu z nich szanse są podobne, czyli niezbyt wysokie.

@pi0ter

Raczej myślę że fińska krajówka skończy udział na kwalifikacjach, tak jak to było w poprzednich latach
Hekkinen w zeszłym sezonie raczej słabo skakał, ale wtedy był faktycznie nr 4, wydaje mi się że lepszy od Pohjoli

@rybolow1

U Finów tym "czwartym" może być jeszcze ewentualnie Heikkinen, zobaczymy w Ruce na jakim jest poziomie. W krajowych zawodach Palosaari był od niego dużo lepszy.

@Arturion

Finowie mają w sumie szerszą kadrę, bo tym czwartym może być zawsze Pohjola, Määttä, Ahonen czy Meriläinen
Choć Palosaari jest chyba w lepszej formie od tych 4 razem wziętych

@rybolow1

U Finów tak to wyglądało teraz. Ale w rzeczywistości mają niezłą trójkę (ale humorzastą) i sporo gorszego czwartego. Teraz Palosaari dał im nadzieję, że będzie tym czwartym. Jeśli tak się stanie? Wtedy będą z Włochami toczyć "epickie boje" w każdej konkurencji skokowej z niemałymi szansami (ale nie musi tak być - w drugim konkursie Palosaari to już tradycyjny fiński czwarty). :-)

@Robert Johansson252

masz talent

@Arturion

Raczej nie, bo u Finów jest 4 średniaków, a we Włoszech Capregher spartaczy
Ale Szwajcarzy są na poziomie rywalizacji z Kazachstanem

@Arturion

U Lary nie widać progresu w fazie lotu. W poprzednim sezonie było to wyraźnie widoczne. W obecnym jeszcze bardziej, bo i wyniki gorsze.

@Oczy Aignera

Ale ich spadek formy jest duży. I, muszę przyznać, przykry. Liczyłem na rozwój tych sióstr.
Włosi mają jeszcze fajne rodzeństwo (Senoner), ale to dopiero rocznik 2008. Jest też jeden dwuboista, który mógłby powalczyć z Campregherem, jakby wybrał skoki. Nie mam na myśli Costy. :-)

@Farek

Gdyby siostry Malsiner były w lepszej dyspozycji, to w mikstach na pewno włoska ekipa byłaby wysoko. Na pewno prezentowałaby się lepiej od polskiej drużyny.

@Raptor202

To oczywiste, bo Włosi mogą walczyć trójką, a Finowie mają zmienną formę. I też nie ma maja poważnego czwartego.
Fakt, że z Finami nie musza wygrać. Ale i Finowie z nimi też nie. Obecnie stawiałbym na ITA. Choćby ze względu na Giovanniego, który sam może sporo punktów nabić.

A przypominam, że Cecon nie mógł skakać z przyczyn formalnych. A to TERAZ mocny punkt kadry włoskiej.
Czy Campregher (czy jak mu tam) to na pewno minus wobec najsłabszego z czwórki Finów? Nie wiem.

@KazakhstanPower

Przy odrobinie szczęścia i startowaniu we wszelkiej maści drużynówkach mogą przebić 13/14

@Arturion

Włosi z jednym skoczkiem na miarę top 30 są mocniejsi od Finów, którzy w czwórkę są w stanie walczyć o punkty? To ciekawe.

@rybolow1

Myślę, że w tej chwili, to są nawet siódmą. Bo raczej są lepsi i od Szwajcarów i od Finów.

@Janeman

Nadal mam problemy z tą pewnością - między innymi z przytoczonego przez ciebie powodu: czy Czesi zechcą wystartować (lub wystawić najmocniejszy skład) w formie na nieregularne występowanie w pierwszej serii.
Poza tym obecnie niekoniecznie są w formie na TOP12. W pierwszych kwalifikacjach w Wiśle zdobyli w duecie 0,2pkt więcej niż Turcy (USA 1x DSQ, choć akurat i tak nie było szans na jakiś sensowny wynik), w drugich zremisowali z USA i wyprzedzili Turków o 2pkt. W obu przypadkach lepszy był inny z pary Rydl - Sakala. Są też pewne wątpliwości, czy Larson nie mógłby dać Amerykanom trochę więcej punktów. Tak więc: wcale nie są aż tak mocnym kandydatem do TOP12. Raczej równorzędnym.
I tak, wiem, że na skoczni normalnej układ sił może wyglądać inaczej. Tylko jakoś latem tego nie pokazali. Koudelka przegrał indywidualnie z oboma Amerykanami, Czechy zajęły w ST miejsce 10, bez udziału FIN, EST, chociaż pokonując Kazachstan. Natomiast jeżeli forma Vasilieva się ustabilizuje, to raczej powtórki nie będzie.

@placek08

Czesi w duetach z pewnością zapunktują - nie wydaje mi się, żeby w każdym takim konkursie wystąpiły wszystkie teoretycznie zdolne do tego zespoły. Poza tym duet Koudelka-Sakala na skoczni normalnej nawet w obecnej formie jest raczej mocnym kandydatem do 12.

@Janeman

Zobaczymy, na co będzie stać Czechów w duetach. Bo na tę chwilę to lepsi od nich są TOP6, FIN, ITA, SUI, EST, KAZ, na podobnym poziomie są USA i TUR. Punktuje tylko 12 ekip. Nie wiadomo jeszcze, na co może być stać FRA (choć pewnie nie na wiele).

Włosi prowadzeni przez Czeskiego trenera złoją w tym roku Czechów w Pucharze Narodów.
Właściwie gdyby nie "deble" to Czesi mogli by w tym roku pozostać bez punktów, jeśli Koudelka nie ogarnie się na tyle, aby zebrać jakieś drobne. Za to przed Włochami otwiera się perspektywa punktowania nawet w klasycznych drużynówkach , a w parach mogą nawet przy korzystnym układzie zakręcić się bliżej środka stawki.

punkty Włochów w PN (ostatnie 10 lat)

13/14 - 185 (D.Bresadola 36, Dellasega 24, mixty 75, drużynówki 50)
14/15 - 98 (D.Bresadola 48, drużynówki 50)
15 /16 - 11 (Colloredo 11)
16/17 - 69 (Colloredo 33, Insam 22, D.Bresadola 14)
17/18 - 12 (Insam 11, Colloredo 1)
18/19 - 7 (Insam 7)
19/20 - 0
20/21 - 9 (G.Bresadola 8, Insam 1)
21/22 - 6 (G.Bresadola 6)
22/23 - 22 (G.Bresadola 22)

Bresadola przebił zatem 5 ostatnich sezonów jednym weekendem. Mam nadzieję ze utrzyma formę, bo potrzeba troche kolorytu w PŚ, zwlaszcza wobec absensji Rosjan czy słabej formie Szwajcarów.

Jeden z moich ulubionych zawodników, trzymam kciuki za regularne punktowanie

Już sezon temu w kwalifikacjach pokazywał potencjał ale nie umiał tego pokazać w konkursie

@znawca_francuskiego

Sezon 16/17 Sevoie jak na kogoś spoza czołowych ekip naprawdę imponujący. Jako szesnasty zawodnik klasyfikacji generalnej był najlepszym skoczkiem bez miejsca na podium.

@znawca_francuskiego

Też miałem na myśli przypadek Francuza.

Ostatnim Włochem który regularnie zdobywał punkty i to garściami był chyba Cecon. Czyli dawno dawno temu.

Fajnie jakby Bresadola na dobre zadomowił się w TOP 30 konkursów.

Co od przebudowy w Predazzo, mam nadzieję że mocno nie zmienią tych profilów. były charakterystyczne i była to jakaś odmiana od więkoszości nowych skoczni

@znawca_francuskiego

Nie porównujmy Vincenta, który był już mocno doświadczonym zawodnikiem z wciąż młodym Bresadolą
Ale myślę że Giovanni może nawet do top 10 wskoczyć w tym sezonie, np. w lotach
Insam też pewnie jakieś drobne punkciki zaliczy, może też Cecon
A wydaje mi się że drużyna Włoch( tych 3+ Campregher) obecnie jest nr 8 na świecie

Insam też jest w lepszej formie niż sezon temu. Myślę że w tym sezonie on też zdobędzie punkty PŚ.

A jeśli chodzi o Bresadole no to nie można liczyć na taką niespodziankę jaką kilka lat temu zrobił Francuz Vincent który zakończył sezon w TOP 20 ale przekroczenie 100 punktów w PŚ nie powinno być dla niego problemem.