Kytosaho mistrzem Finlandii, Janne Ahonen jedenasty [WIDEO]

  • 2023-04-14 20:15

Kwietniowe mistrzostwa Finlandii w Rovaniemi przyniosły rozstrzygnięcie w postaci złotego medalu Niko Kytosaho. Drugą dziesiątkę w Laponii otworzył Janne Ahonen, który w wieku 45 lat ponownie sprawdził się na tle rodaków. Wśród kobiet bezkonkurencyjna była Jenny Rautionaho.

Janne Ahonen po raz kolejny miał okazję porównać się nie tylko z młodszymi reprezentantami Kraju Tysiąca Jezior, ale także ze swoim synem. Po raz pierwszy znacznie lepszy okazał się potomek legendy. Mico znalazł się tuż za podium - zajmując czwartą lokatę. 45-latek w hobbystycznym występie został sklasyfikowany na jedenastej lokacie, występując w różowym kasku, którym reklamował swojego telewizyjnego pracodawcę - YLE.

- Trochę zajęło mi zastanowienie się, dlaczego znów tu jestem. Tu, w Rovaniemi, na skoczni było bardziej przerażająco niż rok temu w Lahti - powiedział Ahonen stacji YLE, nawiązując do ubiegłorocznego występu w krajowym czempionacie na Salpausselce w Lahti.

Złoto w rywalizacji mężczyzn zgarnął Niko Kytosaho (95 i 99 metrów). Srebrny medal wywalczył Vilho Palosaari, a po brąz sięgnął Eetu Nousiainen. Na starcie piątkowych zmagań na 100-metrowym obiekcie stanęło trzydziestu mężczyzn i dziewięć kobiet. Konkurs pań wygrała Jenny Rautionaho przed Hetą Hirvonen i Sofią Mattilą.

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn >>>

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu kobiet >>>

W Rovaniemi zabrakło między innymi Anttiego Aalto. 28-latek po powrocie z Planicy przeszedł operację kręgosłupa, co opóźni jego początek przygotowań do sezonu 2023/24. Powrót do pełni sił ma mu zająć około dwóch miesięcy. Skoczek aktualnie może się poruszać, ale nie powinien skakać czy trenować siłowo.


Dominik Formela, źródło: YLE
oglądalność: (14337) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Starość, nie radość. Nie ma co się oszukiwać, skoro ma się 45 lat i już nie będzie złotym medalistą jak dawniej. Teraz nadszedł ten dzień, w którym syn pokonał ojca, byłego wymiatacza. Może być nawet tak, że lekarz zacznie odradzać staremu Ahonenowi skakanie na nartach ze względu na obciążenia.

  • kibicfinów bywalec
    @Kolos

    Warto dodać, że występowali też kombinatorzy

  • dervish profesor

    Tymczasem z FIS napływają niedobre wieści. Podobno FIS niewiele robi by w przyszłym sezonie ukrócić kombinezonowy proceder który w tym sezonie sięgnął zdawałoby się szczytów absurdu a także by zapobiec skandalom jakim był przerażający skok Zajca w Willingen.

    Ukazał się artykuł o tym którego puenta brzmi:
    ---------------------------------
    "Może kiedyś zarządzający nie tylko dyscypliną, ale i całym światowym narciarstwem zdadzą sobie sprawę, że to możliwe tylko, jeśli podejdzie się do sprawy profesjonalnie. Z odpowiednimi pieniędzmi, ludźmi, a z tym przyjdzie zaangażowanie i dobre podejście. W innym wypadku nic się nie zmieni. I dalej co roku na wiosnę będzie tylko "parodia" i "teatrzyk"."
    ---------------------------------

  • Labrador_Retriever weteran

    Czyli Aalto miał problemy z kręgosłupem. To by trochę tłumaczyło ten słabszy rok. Oby wrócił na odpowiednie tory.

  • Kolos profesor
    @Joorny

    Tylko, dlatego że to normalna skocznia i to taka mniejsza wśród normalnym.

    Na dużym obiekcie wyglądałoby to mniej imponująco a i Janne Ahonen by się uplasował dużo wyżej, zapewne.

  • Kolos profesor
    @majkiel

    Wiesz, jeszcze rok temu Janne Ahonen zdobył medal Mistrzostw Finlandii. A poziom w Finlandii nadal jest tragiczny, skoro syn Janne Mico zajął 4 miejsce a to jest poziom 3-4 dziesiątki.... PK...

  • majkiel doświadczony
    @Kolos

    To by była kompromitacja aktywnie skaczących skoczków.

  • Joorny stały bywalec

    Startowało 33 mężczyzn to całkiem dobry wynik jak na Finlandię. Jakaś tabela wyników się pojawi ?

  • Kolos profesor

    Myślałem, że Janne zdobędzie medal...

  • Oreo profesor

    he's a little out of touch xD

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl