Kobiecy Puchar Świata w Japonii z udziałem Polek

@INOFUN99 Przestańcie już pisać o rzekomych fochach

Odkąd sięgam pamięcią to pisze się, że polskiej kadrze są fochy, gwiazdeczki, wymagania...
Właściwie od czasów Szwab i Pałasz.
Nie wiedzieć czemu akurat w polskiej drużynie, nie w innych. I niezależnie kto jest trenerem. Tu już sam rachunek prawdopodobieństwa nakazuje się zastanowić
Te szeroko pojęte problemy natury dyscyplinarnej w polskim sporcie to zresztą najczęstsza wymówka do tłumaczenia rozczarowujących wyników.
Inni są ok dlatego mają sukcesy, a u nas fochy i dlatego brak wyników.
Kolejny krok to teza o konieczności wzięcia za mordę - to się zawsze przewija
Trzeba uświadomić znawców, że na wyniki składa się więcej czynników, zresztą tzw fochy niekoniecznie muszą je wykluczać (patrz większość znanych piłkarzy). Niebawem będzie rok 2030 i nadal będzie się czytało o fochach skoczkiń w Polsce.
Nawet jeśli się zdarzały to nie bez przerwy, nie za kadencji każdego trenera i na pewno nie tłumaczy to słabych skoków wszystkich dziewczyn (bo chyba wszystkie się nie fochowały).
Taka żałosna narracja nie pomaga też związkowi który musi znajdować finansowanie dla nich.

Dziewczyny mają okazję uprawiać świetną dyscyplinę sportu, która zapewnia im podróże po fajnych regionach a wymaga od nich przede wszystkim żeby pilnowały wagi (chyba nie moze być nic lepszego ) a treningi to głównie układanie ciała na różne sposoby. Czyli żyć nie umierać dla ich płci. Nie ma wyciskania siódmych potów czy biegania do nieprzytomności, wielogodzinnych treningów tylko wyjazd na górkę żeby sobie zjechać i skoczyc parę razy. I mamy wierzyć, że akurat Polki hurtowo mają coś z głową i wolą sprawiać problemy ucząc się tak fajnych rzeczy?

Oglądając kobiecy PŚ pierwsze co rzuca się w oczy w podczas konkursów to radość i atmosfera. Polki wolą to zamienić na podawanie frytek turystom? Wątpię.

@Kolos

"PZN też powinno być nieufne,"
nieufny, jeśli już, bo to Związek. :-)

@KibicOdLat Kanadyjki miały dużo przebłysków od początku

Nawet gdy często buliły to w pojedynczych skokach zwracały na siebie uwagę. Będąc młodsze od tych Polek ktore też jakieś przebłyski wówczas miały. Przynajmniej jeśli chodzi o ich dwie czołowe zawodniczki które jednak technicznie przerastały wyraźnie resztę kadry. Zresztą Kanada i ich trzecie miejsce w PN to efekt "farta urodzenia". Chwała im że tego nie zmarnowali i mają dwie skoczkinie do walki o wszystko i pozostałe które celują w pojedyncze punkciki.

@Lataj

Racja, dzięki za czujność.

@SzeskaFanStocha

Nie no nie zadawaj tak trudnych pytań. On pewnie myśli, że Horngacher to Niemiec :D

@Pavel

Ty chcesz żeby kocioł przyganiał garnkowi? Toż Prezes będąc Panem Dyrektorem wtrącał się w kompetencje trenerów nieustannie. ;)

A swoja drogą to dla mnie sytuacja jest kuriozalna. Jeżeli dziewczyna woli słuchać Kruczka niż Rodlauera to niech zostanie wyłączona z grupy Rodlauera i trenuje z Kruczkiem lub z kim tam chce. W czym problem? O tym czy ma startować w PŚ nie powinno decydować widzimisię urażonej dumy Rodlauera tylko poziom sportowy zawodniczki. Jeżeli byłaby lepsza od podopiecznych Rodlauera to powinna startować a jeżeli gorsza to także sytuacja jest jasna.

@Kolos

(***) szkoda zawodniczek? Czy one wykazują się odpowiednią etyką? Szkoda jest trenera, bo musi użerać się fochami zawodniczek. Niech się cieszą, że ktoś chce z nimi współpracować. Nie podoba się? (***) Popatrz na Loutitt, na Strate, jak skaczą, jak potrafią docenić obecność fachowca, który dba o ich rozwój. Popatrz jak Westman skakała w sezonie 2021/2022, kiedy to pod okiem Loekelsoeya zrobiła bardzo duże postępy. Mam nadzieję, że wróci silniejsza. One potrafiły i potrafią docenić to, że ktoś chce im pomóc w realizacji marzeń, a co najważniejsze dokładają coś od siebie, żeby było lepiej.

-------------moderacja----------------
Kolejny wpis zawierający wulgaryzmy zostanie usunięty w całości.
-------------------------------------------

@Kolos

A za czyjej kadencji Polska zdobyła 2 puchary narodów?

@Kolos

A czyli Żyła miał rację ze swoją pozycja najazdową jak przychodził Horngacher?

@Kolos Co szkoda?! Albo się Nicole dostosujesz i przeprosisz albo kończ!

Co osiągneła ta zawodniczka by sadzić fochy ,chodzić do prasy użalać się?! Co?! Uciułała parę punkcików w PŚ. Kruczek jej tak pomaga ,że w PK przegrywa z Przybyłą?! Do tego poziom PK w porównaniu do PŚ to dno opatrzmy na poziom wygrywa Wiegle od której parę dni wcześniej dwa razy lepsza była Ania Twardosz

@Kolos

A może sztab powinien wprowadzić mocno restrykcyjne zasady dla zawodniczek, na miejscu sztabu zacząłbym od social mediów bo nie było wcześniej tajemnicą że dziewczyny mają straszną słabość do Instagrama.

@Arturion

Właściwie mniej istotne są wyniki Polek, te odpadnięcia w kwalifikacjach itp. Gorzej, że skoki Polek technicznie nadal wyglądają tragicznie, dokładnie tak jak wcześniej. A skoro Rodlauer taki geniusz to przynajmniej w tych aspekcie poprawa powinna być.

Ale dla Rodlauera układ jest idealny - w PZN-e wpatrzeni w niego jak obrazek, a jak nie będzie wyników to zawsze zrzuci się na zawodniczki, że słabe i nie słuchają, tak to żyć nie umierać... Tylko zawodniczek, a szczególnie Konderli szkoda...

@King

Sorry w tej sprawie wierzę bardziej Konderli: cytat za tvp sport:

"Ja też zastanawiam się, dlaczego podjęto taką decyzję. Jedyne, co usłyszałam, to że złamałam jakieś zasady, jednak nie wytłumaczono mi, które i kiedy. Podobno podważałam wizję trenera? Cóż, żeby ją podważać, najpierw trzeba ją znać.

Nie zgadzam się z narracją o tym, że to ja się obraziłam i odwróciłam na pięcie. O tym, jak trener widzi naszą dalszą współpracę, miałam dowiedzieć się po moim powrocie z Lillehammer, jednak nie mam z nim kontaktu od 17 listopada. Wiem tyle, co przeczytałam m.in. ze słów prezesa Adama Małysza na TVPSPORT.PL. Domyślam się, że obecnie nie mogę liczyć na powrót do Pucharu Świata."

Tak trudno zrozumieć, że Rodlauer to nie jest jakiś pan i władca którego nie można skrytykować ani zadawać pytań?
Fakty są takie, że działania Rodlauera są dziwne, a efekt żaden. To powód przynajmniej do dużej nieufności co do jego metod. PZN też powinno być nieufne, a niestety nie jest.

@Kolos

Weż porównuj teraz Rodlauera do Santosa człowieku. I weź porównaj jak gra Portugalia w piłkę po odejściu Santosa a jak grała wręcz usypiająco i na wynik za Santosa (zdobywając ME po 3 remisach w grupie).

Reprezentantki Polski dostały szkoleniowca z najwyższej półki ale nawet to im niczego dobrego nie daje...

Myślenie Kolosika fascynujące

@Matrixun

Insam to właściwie srebrny medalista juniorskich mistrzostw.

@Vanhalen Kanadyjki

Też klepały bulę,ale startowały sprawdź choćby wyniki MŚ w Oberstdorfie 2021

@Vanhalen

Ogólnie uważam, że obaj Jiroutki i Rodlauer (Thurn też, żeby nie było) to bardzo dobrzy trenerzy. Kruczek nim był, ale przestał się rozwijać. A rozwijać powinien się nie tylko sportowiec - tylko tyle. I aż tyle.

@Matrixun Myślę, że dla Łukasza niezbyt przyjemną okolicznością jest to co robi w Italii obecny Jiroutek

Jeśli policzyć wszystkie treningi z kwali , zawody to ilość poprawnych, dobrych skoków Włochów (jeden czy dwa były nawet znakomite) to jest to przepaść i nie wiem czy nie x50. Same punkty w PŚ nie oddają tej różnicy bo o punkty dla takiej nacji zawsze trudno.

Natomiast na jego pierwszy sezon u kobiet nie powinno się patrzeć w oderwaniu od reszty. Już pomijając, że często pierwszy sezon to spadek po poprzedniku to nie przywiązywałbym aż takiej uwagi do mitycznego konkursu Kingi w ktorym tak się złożyło, że była bardzo wysoko. 128 w Oberstdofie, brawo za równy występ ale takie rzeczy naprawdę się zdarzają. Nawet nie takie bo weźmy skoki Kustovej w Willingen, chyba 150 m tam było. I pojedyncze wystrzały nawet niżej notowanych.
Ten rekordowy sezon Rajdy wzbudził nadzieje ale one szybko zgasły i to za kadencji Kruczka jej technika się totalnie rozsypała, do poziomu totalnej nowicjuszki. 2 kroki do przodu, 4 do tyłu skutkujące niemożliwością wygrzebania się z takiego kryzysu i końcem kariery.

Trzeba pamiętać, że i Włochy i Polska żeńska to już było długo po prime Kruczka

@Vanhalen

Tu ruch należy tylko do Konderli (wór pokutny). Przykre, ale oczywiste.
W pozostałych sprawach nie wypowiadam się na razie. Tyle powiem, że uważam za słuszne startowanie w zawodach każdej rangi pełnym składem. Bez względu na płeć.

@Arturion Nikt nie podważał decyzji Rodlauera przed Lillehammer

Ale kara okazuje się drakońska, minęło zbyt wiele konkursów. Obecnie już to się nie broni i wypadałoby przynajmniej zrobić spotkanie, określić cel i plany, co dalej. Miał to być czas do przemyśleń a nie jakaś banicja na pół sezonu a może i cały. Obecna sytuacja nie służy niczemu dobremu, niezależnie kogo z kadry by dotyczyło. Już wystarczy Herr Rodlauer. I Herr Malysz.

Mnie martwi za to co innego. Jeśli prawdą jest, że w okresie przygotowawczym Harald wpadał do Polski co dwa tygodnie a obowiązki trenera spoczywały na barkach Huli to rokuje to kiepsko nie tylko dla Nicole ale i dla pozostałych. Przypominają mi się zagraniczni selekcjonerzy polskiej kadry piłkarskiej. Ile krytyki na nich spadło mimo że byli tylko selekcjonerami i nikogo w piłkę grać nie uczyli.

Sprawa wycieczki do Japonii i w ogóle startów non stop w PŚ to odwrócenie nie tego co było dotychczas, że skrajności w skrajność. Polska domena były nieuzasadnione absencje i pozorowana obecność dziewczyn w PŚ chociaż argumenty żeby w nim startować bywały poważniejsze niż obecnie.
Każdy wie że miejsce naszych dziewczyn jest w PI.
Oczywiście dobrze też gdyby pojawiały się regularnie w PŚ, dla samego sprawdzenia się w hierarchii i obcowania z trudniejszą belką.
Ale nasza trójka startuje non stop w PŚ i w ogóle w PI.
Trener wspominał, że jest zwolennikiem startów w PŚ, że to rzekomo daje bardzo dużo a PI niewiele. To dosyć śmiałe tezy i jeśli rzeczywiście jego zawodniczki w tym PŚ odpalą czyli zrobią duże postępy i formę to czapki z głów przed trenerem.
Jednak pozbawia on Polę, Anię i Natalię na zdobycie jakichś punktów w PI i oddanie jakichś skoków poważniej wyglądających. W zamian za to biją rekordy odpadania w kwali i sumują zera po każdym starcie. To raczej nic miłego.
Wyobraźcie sobie że czegoś się uczycie, np gry na instrumencie i dostajecie na start coś trudniejszego czego efektem jest zerowy poziom który się utrzymuje.
Motywacja może ucierpieć. Osobiście nie wierzę w zbawienny skutek klepnięcia buli w zawodach dla najlepszych. Od czasu do czasu trzeba pojechać i klepnąć ale bez masochizmu.
Przenieśmy to na grunt męski i wyobraźmy, że po wszystkich konkursach PŚ TT wozi Pilcha, który - rzecz jasna - odstaje ogromnie od najlepszych w cyklu i kolekcjonuje zera.
Czy to sprawi, że Pilch (Habdas,etc) złapie formę? Próbuje przeszukać pamięć i przypomnieć zawodniczkę która skacząc podobnie do naszych cały czas jeździła na PŚ i wyszło jej to na dobre.

@Kolos

"I nadal nie dostałem odpowiedzi gdzie jest ten progres Natalii Słowik która zaliczyła 8 (osiem) odpadnięć w kwalifikacjach do konkursów PŚ (na osiem możliwych)?"

A gdzie twoja odpowiedź odnośnie nazwiska trenera, który miał przyjść za Dolezala w marcu 2022? Jak mi odpowiesz na to ja tobie odpowiem na to.

"Samym dużym nazwiskiem nie da się wszystkiego zakryć, a wy iście chcieli żeby Rodlauer 10 lat"
Kto tak stwierdził?

@King

Kurde ten cytat jest kuriozalny, o ile mnie pamięć nie myli Kruczek jest pracownikiem PZN w roli dyrektora od niczego, serio prezes Małysz nie może porozmawiać ze swoim pracownikiem, o zakresie jego obowiązków? ;) Ewentualnie kulturalnie zwrócić mu uwagę, że jak zależy mu na dobrej współpracy to warto by się nie wtrącać w treningi ;)

@Kolos

"Z tego co wiadomo, to Rodlauer nawet nie rozmawiał z Konderlą."
Co ty gadasz znowu za bzdury, cytuję słowa Rodlauera ze sport pl:

"- We wrześniu odbyła się wspólna rozmowa pomiędzy prezesem PZN, Nicole, Stefanem i mną. Została poinformowana wyraźnie, zdecydowanie i jednoznacznie przez prezesa Adama Małysza o wymogach i zasadach postępowania PZN. Między innymi pojawił się wymóg o zaprzestaniu konsultowania się z Łukaszem Kruczkiem w sprawach treningu. Po tej rozmowie była gotowa trzymać się ustaleń i zakończyć współpracę z nim. Tak się jednak nie stało… I jako główny trener musiałem wyciągnąć konsekwencje i podjąć odpowiednie kroki. Nie jestem skłonny wziąć odpowiedzialności za zawodniczkę, która nie stosuje się do moich zasad, zasad PZN, która nie pracuje według moich ustaleń i nie okazuje pokory."

Tak trudno tobie zrozumieć, że to Rodlauer jest szefem i to zawodniczki mają go słuchać, a nie na odwrót? Stosujesz się albo wypad. Tak samo Żyła dostał ultimatum od Horngachera. Żyła, który miał chyba z 1000 razy mocniejszą pozycję w polskich skokach w 2016 roku niż taka Konderla. Czym ona się zasłużyła, że może dyktować swoje warunki?

@Kolos

To Konderla twierdzi, że Rodlauer z nią nie rozmawiał. Zresztą też nie twierdzi, że "w ogóle". Teraz to ona powinna przyjść w worze pokutnym na kolanach. To byłby prawidłowy pierwszy ruch z jej strony. Liczę na to, bo szkoda by jej było.
Przy poziomie "-1" można odpuścić KAŻDĄ. Nawet przy poziomie "0" - też.
Ale ponawiam pytanie - jak TY postąpiłbyś na miejscu Rodlauera?

@Arturion

Z tego co wiadomo, to Rodlauer nawet nie rozmawiał z Konderlą. No i Rodlauer też słynie z trudnego charakteru.

Jak masz liczną kadrę, albo łatwo zawodnika zastąpić to można sobie pozwolić na więcej. Ale przy tak wąskiej kadrze i braku możliwości jakiegokolwiek zastępstwa pozbywanie się na dzień dobry najlepszej kadrowiczki nie jest dobrym posunięciem.

@Kolos

Kruczek był w pewnym momencie tak dobry, że zastąpiono go... czynnym kombinatorem. Owszem, pierwszy rok, kiedy Rajda miała życiowy sezon, był dobry. Nawet Pavel Mikeska mówił, że dobrze, że wtedy go wybrali na głównego trenera. Ale dalej było tylko gorzej. Następowało cofanie się dziewczyn w rozwoju (poza Nicole, która weszła do kadry, ale szału też nie robiła). To samo było z włoską kadrą. Pierwszy rok - fajnie, był postęp, Insam został mistrzem świata juniorów. Ale w jakim stanie zostawił te włoskie skoki to szkoda gadać. A Konderla sama jest sobie winna. Karpiel nie chciała słuchać Kruczka - wyleciała. Ziobro był lepszy na treningach od innych, ale nie był posłuszny władzom - wyleciał. Nagle dla pupilki mistrza Uniwersjady miałby być wyjątek?

@Kolos

Nie jest konstruktywna przede wszystkim postawa tej zawodniczki. Słynie z przykładania się do treningów, ale i z trudnego charakteru też.
Żaden poważny trener nie pozwoli sobie na takie fochy, nawet ze strony, nazwijmy to tak, najlepszej zawodniczki, jaką ma do dyspozycji. Postaw się na jego miejscu. Ja bym postąpił tak, jak Rodlauer. Bez zwykłego "przepraszam i obiecuję poprawę" nie myślałbym nawet o niej.
A Małysz ze Szturcem trenował za wiedzą i zgodą ówczesnego sztabu. Nie dlatego, że uznał, że tylko ze Szturcem mu po drodze. Zwróć uwagę, że Małysz popiera Rodlauera, choć Kruczek to jego kolega ze skakania i z PZN.

@Pavel

Dobrze pamiętam ziomek co było za czasów Kruczka i właściwie to tylko Kamil Stoch stawał na podium Pucharu Świata i wygrywał zawody owszem były pojedyncze wyskoki Bieguna czy Ziobry ale to wszystko pozostali to skakali na poziomie drugiej trzeciej dziesiątki a no i jeszcze Żyła wygrał swój pierwszy konkurs PŚ

@Pavel

No cóż pisz co chcesz ale fakt jest taki, że póki co jedynym "sukcesem" Rodlauera jest wyrzucenie z kadry najlepszej zawodniczki z pośród tych które miał dostępne. Owszem to i tak niski poziom ale lepszych nie było i nie ma. Z czegoś trzeba budować, a na razie efektów brak. To nie jest konstruktywne.

@Pavel

Pavel, mówisz do Kubusia, mentalnie lat 7, więc spróbuj go zrozumieć, że on jeszcze NIC nie rozumie ;)
A i przygotuj się na jego mityczną, sztandarową ripostę, wybitną, którą zaorał już tylu użytkowników, a składa się ona z sześciu liter, poczynając od S, kończąc na J.
Ogólnie nie zazlosce ci, pawel, bo mozes miec selio psełalone.

@Kuba_23

Pleciesz trochę farmazony ziomek, Kruczek to marny trener, ale to że każdy prócz Stocha tylko "ciułał" punkty to bzdura. Żyła i Kot skakali naprawdę solidnie, nie tak jak za Horngachera, ale jakby teraz taki wynik zrobił Murańka czy Zniszczoł to byś TT nosił na rękach ;)

@Kolos

Kruczek wynikami jest w tyle za murzynami za jego kadencji to właściwie tylko Stoch coś znaczył w PŚ a reszta ciułała punkty a potem swój warsztat trenerski pokazał we Włoszech doprowadzając kadrę do ruiny a w naszej kadrze kobiet to już szkoda gadać co było i właściwie smród pozostawiony przez Kruczka ciągnie się aż do teraz

@Kolos

Piotrek ja nie pisze o poziomie sportowym bo one wszystkie prezentują poziom żaden, ja pisze o kwestiach poza sportowych. Kruczek nie podobał się Kasi A, Kolejny trener nie podobał się Kasi B, obecny nie podoba się Kasi C, po prostu ukrócili ten cyrk i albo trenujesz z trenerem jaki daje ci związek, albo wypad. Żądania to może stawiać Stoch, a nie Kasia z 5 pkt PS. Tyle, proste, jasne i klarowne.

@Pavel

Tylko, że na ten Puchar Świata jeżdżą jeszcze słabsze zawodniczki od Konderli. I to mają jeszcze więcej wycieczek niż Konderla i reszta dziewczyn kiedykolwiek. Nawet się teraz zabawią w Japonii...

Nie wiem jak bardzo trzeba być zaślepionym "austriacką myślą szkoleniową" by tego nie dostrzegać....

@Kolos

Jak skaczesz fatalnie i stawiasz wymagania względem trenera, to w nagrodę wylatujesz z PŚ. Układ jasny i czytelny, dobrze, że skończyli z niańczeniem Kaś bez wyników.

@Kuba_23

Póki co Kruczek swoimi wynikami na polskim gruncie znacznie przerasta i Thurnbichlera i Rodlauera razem wziętych. To jest prawda którą musicie przełknąć.

@kubilaj2

Konderla we wcześniejszych konkursach PK była w top 10.

I nikt nie mówi, że Konderla zrobiłaby jakieś super wyniki. Ale jeszcze w październiku była lepsza od powoływantch obecnie kadrowiczek i nie ma powodu żeby teraz było inaczej.

@King

Rodlauer na nazwisko i tego nikt nie neguje, tylko co z tego? Niejaki Fernando Santos też miał "nazwisko" i jaki był tego efekt?

Samym dużym nazwiskiem nie da się wszystkiego zakryć, a wy iście chcieli żeby Rodlauer 10 lat albo i dłużej waletował na swoim wielkim nazwisku, a wyniki kadry są bez znaczenia.

Natomiast już mówiłem gdzie mam jakiś prywatny ranking oparty na niewiadomo czym. I nadal nie dostałem odpowiedzi gdzie jest ten progres Natalii Słowik która zaliczyła 8 (osiem) odpadnięć w kwalifikacjach do konkursów PŚ (na osiem możliwych)?

@Kolos

A wiesz z czego wynikają fatalne wyniki kadry?
Po prostu przez przepychanki Kruczinho zrezygnowały 2, które miały jakikolwiek potencjał.
Konderla obecnie kopie się po drugiej dziesiątce w PI.

@Avengers123456msciciel

Nie czytasz ze zrozumieniem. Nic na to nie poradzę. Nie ma żadnych większych oczekiwań wobec kadry Rodlauera, ale trudno nie dostrzec fatalnych wynikło w za jego kadencji i jednocześnie wyrzucenia z drużyny najlepszej kadrowiczki.

@Pachole262728

O kolejne multikonto

@Kolos

To może lepiej było zostawić naszego geniusza polskiej myśli szkoleniowej Łukasza Kruczka ?

@dejw

A to już sobie wybierz według uznania ;)

@Pavel

"Z gowna bicza nie ukręcisz"
A to się odnosi do sytuacji z polską kadrą kobiet, czy do tego co piotruś ma w głowie?
Bo i jedno i drugie pasuje tu jak ulał.

@Kolos

No i mówiłem. Masz awersję do Austriaków. O ile TT faktycznie jeszcze nie ma dużego doświadczenia jako trener to Rodlauer to przecież jeden z najlepszych trenerów.

Twarde fakty XDDD Jakie twarde fakty? To są te fakty?
"Póki co w porównaniu z Rodlauerem to kadencja Kruczka to były złote czasy polskich skoków kobiecych. Zresztą lepiej niż wyniki Rodlauera wyglądają także wszelkie inne eksperymenty z kadrą kobiet."
To jest tylko i wyłącznie TWOJA OPINIA.

Ja przynajmniej w przeciwieństwie do ciebie podałem liczby. LICZBY, za które odpowiadają bez wątpienia mądrzejsi od ciebie. Jakbyś nie wiedział to ranking ELO jest wyliczany w OPARCIU o WYNIKI.

@Kolos

Q tak sonie mysle ze to moze Adam Malysz ponosi spora czesc winy za takie wyniki obu naszych kadr?
On wybiera trenerów, koszt wylotu do Japoni polskiej reprezentacji z szansami na zakwalifikowanie się brzmi śmiesznie.
Dla mnie wygląda na to że ta ryba psuje się od głowy.

@Kolos

"Z gowna bicza nie ukręcisz"

@Kolos

Lubię cię, ale nie bądź prymitywny, przestań, bo to jest pierwszy sezon trenera, a ty byś chciał od razu wyniki, na pierwszym miejscu stać, a co ci Austriacy przeszkadzają, świat i tak się wali, weź się cofnij w czasie do króle Sobieskiego, jak ci źle z Austriakami.

@King

Ta dyskusja nie ma sensu, ja podaję twarde fakty, a ty "bo magia austriackiego paszportu wystarczy" ech...

Jakiś prywatny ranking mnie nie interesuje, bo jaki progres zrobiła Natalia Słowik która na osiem konkursów PŚ, osiem razy odpadła w kwalifikacjach i to będąc na ogół jedną z najsłabszych zawodniczek w tych kwalifikacjach?

A jaką kadrą dysponuje Rodlauer? Taką jaką sobie wybrał, a wybrał tak, że z miejsca pozbył się najlepszej kadrowiczki. I z tego należy rozliczać, a nie, że wszystko jest dobrze, bo dobre nazwisko i austriacki paszport załatwi wszystko. No tak nie jest.

@Kolos

Ty serio porównujesz okres Kruczka z okresem Rodlauera i jeszcze sądzisz, że wtedy było lepiej XDDD

Zobacz kogo miał Kruczek do dyspozycji, a kogo ma Rodlauer to raz. Dwa świat ciągle idzie do przodu, a my staliśmy w miejscu lub się wręcz cofaliśmy to chyba logiczne, że Rodlauer ma jeszcze większy dystans do nadrobienia niż miał Kruczek.

I te "śmieszne liczby" to ranking ELO, który akurat dobrze wyznacza poziom zawodników.

@RubenBlanco

Otóż to, masz 100 racji% Niestety prezes Małysz jest zachłyśnięty "austriacką myślą szkoleniową", choć sam jako zawodnik najlepiej na tej myśli nie wyszedł (Kuttin).

@Matrixun

Póki co w porównaniu z Rodlauerem to kadencja Kruczka to były złote czasy polskich skoków kobiecych. Zresztą lepiej niż wyniki Rodlauera wyglądają także wszelkie inne eksperymenty z kadrą kobiet.

To są twarde fakty wynikające z wyników zawodów.

Dobre nazwisko (a takie Rodlauer bez wątpienia ma) to jak widać nie wszystko.

No i na to wygląda, że największym "sukcesem" Rodlauera w pierwszym roku pracy w Polsce będzie pozbycie się z kadry najlepszej kadrowiczki (a niewykluczone, że Konderla może dać sobie w ogóle spokój że skakaniem po tym sezonie).

To są fakty.

Oczywiście głupotą byłoby postulować zwolnienie Rodlauera na tym etapie, niech ma te 2-3 lata, i tak nie ma za wiele co psuć to niech się bawi jak chce, niemniej fakty są jakie są: projekt "Rodlauer" póki co wygląda słabo i nie powinno się tak przez palce patrzyć na jego decyzje, zwłaszcza, że niektóre są dziwne.

@Kolos

Z kolei ciągnięcie kadry nadal przez statystę, sterowanego z tylnego fotela przez Kruczka, nie dałoby żadnego efektu. Nawet rozgrzewek nie umieli dobrze prowadzić. Start z poziomu "-1" nie jest łatwy. Ciekaw tylko jestem co byłoby gdyby Bachleda był głównym trenerem kobiet. Z rodzimej myśli trenerskiej chyba tylko jemu jakoś byłbym skłonny zaufać. Zgadzam się z dejwem, że wybór Rodaluera to zwycięstwo Małysza i to bez względu na to jak będzie. Przy okazji popularny Stefanek nabierze doświadczenia, by potem przejąć tę kadrę (bo taki scenariusz zapewne jest szykowany w dalszej perspektywie).

@King

Nie wiem co to za śmieszne liczby. Ale fakty są takie, że Słowik osiem razy odpadła w kwalifikacjach (na osiem rozegranych konkursów PŚ) .

Twardosz ma okrągłe 0 pkt PŚ na koncie i najwyższą lokatę 34. Zresztą cztery razy odpadła w kwalifikacjach.

Jedyna zawodniczka, o której można powiedzieć, że zrobiła jakimkolwiek progres to Pola Bełtowska, ale tylko dlatego, że... dopiero w tym sezonie debiutowała w PŚ bo wyniki ma gorzej niż słabe (siedem odpadnięć w kwalifikacjach i jedna 38 lokata).

Dodać trzeba do tego odsunięcie od kadry najlepszej kadrowiczki z kuriozalnych powódów.

Takie są "osiągnięcia" Rodlauera na dziś..

Oczywiście nie przepracował jeszcze całego sezonu, ale tak czy inaczej to wygląda gorzej niż źle.

Nie wiem po co tu się upierać, że Rodlauer to cudotwórca. Na razie zarządza kadrą w dziwaczny sposób i bez efektu i to jest twardy, żelazny fakt nie do podważenia.

@RubenBlanco

No nie sądzę. Małysz na decyzji z Rodlaurem przegrać nie mógł. Zatrudnił bardzo dobrego, cenionego fachowca - jakby to wypaliło, to wygrywa. A jakby nie wypaliło (i nie wypala) - to też wygyrwa, bo to pokazuje, że dla tych polskich skakajek to nie ważne kto by przyszedł, nikt im nie pomoże, bo może nawet same tego nie chcą.
Konderla może i chce, ale kim ona niby jest, że ma czelność na dzień dobry kwestionować wszystko co mówi nowy trener, twierdząc że ona to zawsze chciała Kruczka i uj?
A najlepsze że sam Kruczek w ogóle od tej całej akcji się odcina i nie ma zamiaru tego komentować.

@Pachole262728

Tobie się to nie znudzi, musisz.

Rodlauer zachowuje się jakby wszystkie rozumy pozjadał. Konsultacje zawodnika z byłym trenerem czy z trenerem klubowym to nic niezwykłego. Sam Adam Małysz wielokrotnie korzystał z zajęć z trenerem Szturcem, swoim wujem, poza okiem trenerów kadry. W Austrii także takie sytuacje miały i mają miejsce.
Pamiętajmy, że z powodu jego konfliktowości, nie przedłużono z Rodlauerem kontraktu w jego ojczyźnie. Zresztą później ogłosił zakończenie kariery trenerskiej, bo zainteresowanie z Japonii to była tylko kaczka dziennikarska.
I takiego konfliktowego emeryta, po rekomendacji trenerskiego "geniusza" Thurnbichlera, prezes Małysz przyjął z takim zachwytem, że nie wiedział w co go całować.

@Kolos

Ty masz serio chyba jakąś awersję do Austriaków.

Gorsze wyniki niż przed rokiem mają zawodniczki? To masz tutaj podane na tacy, wkleję tweeta:

Paweł Borkowski
@borek99
Od Niżnika, czyli największego postępu spoza grona ~30-latków większy progres ELO w tym okresie zanotowały... wszystkie 3 główne zawodniczki Rodlauera:
#Bełtowska +202
#Twardosz +159
#Słowik +130

@Kolos

Na sport.pl można znaleźć komentarz Rodlauera w tej sprawie. Jednym z wymogów jest zaprzestanie konsultacji z Kruczkiem, bo trener kadry nie będzie ponosił odpowiedzialności, za zawodnika który nie stosuje się do zasad.
A poza tym, Konderla startując w Pucharze Interkontynentalnym zajęła ostatnio 18 i 17, więc nawet wyniki w II lidze jej nie bronią

@padu

Pytanie jak ma Konderla udowodnić poważne traktowanie trenera któregi nie widziała (wg. własnych słów) od połowy listopada?

Zresztą póki co Rodlauer ma zerowe wyniki, w sumie jeszcze gorsze niż przed rokiem, dwóch miały nasze zawodniczki....

@Kolos

Będzie jeździć do IO w 2026.

@kwak11234@wp.pl

To "ONE" powinny zgłaszać się na start w PŚ, a nie PZN ew. trenerzy?

@Shakyor

Skąd weźmiesz 6 zawodniczek na puchar świata kobiet z Polski?

Tadeuszu Mieczyński znowu ruski trol usunął mi konto. Jestem prześladowana. Jestem Polką. Kiedy usuniesz ruskie trole, które robią co chcą?

Polki po co? Uklepać bulę dla Niki i reszty?

Kwaku12345: wszyscy wiedzą, że jesteś trolem z Ołgino. Nawet nie wiesz kaczko dziwaczko, że zdania zaczynamy z dużej i nie używasz polskich znaków. Masz 47 lat.

@Kolos

niech jadą. nie mozna przegapic najlepszego weekendu w PS.

@Xenkus

kiedy one skakaly w Sapporo?
EDIT- przez ten mróz cos mi odwalilo, a jednak jadą
I BRAWO, w koncu podroz do Sapporo
po 1) pozwiedzają piekne miasto i zjedza pyszne jedzonko
po 2) poskacza na Okurayamie. Szkoda, ze tylko dwie zawodniczki.

@Kolos

Konderla ma bana na PŚ, dopóki nie zacznie poważnie traktować trenera Rodlauera

@kwak11234@wp.pl

Przecież nie bojkotują w tym roku xD

przynajmniej nie odpuszczają całkowicie zawodów w Japonii, choć niewykorzystanie kwoty startowej zawsze boli.

Rodlauer to chyba lubi wycieczki na koszt pracodawcy. Jaki jest sens ciągnąć po Japonii zawodniczki kompletnie bez formy? To chyba tylko Rodlauer wie....

Słowik na 8 kwalifikacji przepadła we wszystkich dotychczasowych. Twardosz od czasu do czasu je przechodzi ale kończy się zawsze jednym z ostatnich miejsc w konkursie...

No i w końcu chyba powinna pojechać na PŚ Konderla, skoro i tak limitu nie wykorzystujemy w pełni (Bełtowska jest na młodzieżowych IO)...

najlepszy weekend PŚ w sezonie a one co rok bojkotują, mierna i żałosna kadra A kobiet. :)