Konferencja prasowa w Zakopanem

  • 2005-03-12 23:43

Po sobotnich zawodach Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem miała miejsce konferencja prasowa, w której udział wzięli główni bohaterowie dzisiejszego dnia - Jan Mazoch, Veli Matti Lindstroem i Yusuke Kaneko, ale nie tylko.

Veli-Matti Lindstroem poruszył temat swoich przygotowań do sezonu oraz BMI:
- Na moje przygotowania duży wpływ miała służba wojskowa, przez co rozpocząłęm treningi znacznie później. Natomiast przepisy wagowe wprowadzone przez FIS dotyczące wagi nie miały wpływu na moją formę. W tej chwili mogę jeszcze spokojnie zgubić kilka kilogramów.

Fin patrzy optymistycznie w przyszłość:
- Występy w Pucharze Kontynentalnym traktuję jako szansę na zdobycie doświadczenia, naukę walki o zwycięstwa. Myślę jednak, że wkrótce powróce do startów w PŚ.

Antonin Hajek wyjaśnił ostatecznie wszelkie wątpliwości dotyczące jego upadku na MŚ:
- Upadek podczas MŚ w Oberstdorfie nie miał wpływu ani na moje treningi, ani też na moją aktualną formę. Wszystko jest w porządku i mam zamiar powalczyć o złoty medal na zbliżających się MŚ Juniorów w Rovaniemi.

Yusuke Kaneko próbował wytłumaczyć przyczyny kryzysu w japońskich skokach:
- Nie mamy dobrego systemu do trenowania młodych skoczków. Mają oni problemy z przejściem z wieku juniorskiego do seniorów, a wszystko to za sprawą złych trenerów i złych metod. Przydałby się nam nowy trener, najlepiej z zagranicy, któryby wprowadził nowe metody szkoleniowe.

Dodał, że jego przyjazd do Zakopanego stał pod znakiem zapytania:
- Myślałem iż nie będę mógł wystartować tutaj w Zakopanem, ponieważ jeszcze niedawno miałem gorączkę sięgającą 40 stopni. Udało się jednak wyleczyć i bardzo się cieszę, że mogę tu skakać.

Jakub Jiroutek (trener Czechów) opisał zmiany, jakie zaszły u naszych południowych sąsiadów:
- Vasja Bajc wprowadził nowe metody treningowe, nowy sprzęt i materiały, co przyniosło dobre wyniki. Przyjście Vasji do Czech wpłynęło na trening wszystkich kadr, ale wciąż mamy spore problemy z małą ilością trenerów oraz z tym, iż stosują oni przestarzałe metody treningowe. Nie wiemy także czy Bajc zostanie w Czechach na dłużej, nie jest jeszcze pewne czy kontrakt zostanie przedłużony.

- Dzięki sukcesom Jandy wzrosło znacznie zainteresowanie skokami w Czechach, tak wśród mediów, kibiców jak i sponsorów. Jednak nadal mamy problemy z całym systemem szkolenia.


Tadeusz Mieczyński i Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5025) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sol początkujący
    hejeczek

    antosiek moje kochanie,wygrasz mistrzostwo juniorow!Hajeczek kochany^^

  • anonim

    Brawo Vellu! Dzisiaj wygrassz:)

  • anonim
    szkoda ze nie zaproszono Marcina Bachledy

    byl wczoraj w wysmienitym humorze :D

  • Kucyk początkujący
    Hmmm

    Oni myślą że jak w Pucharze Kontynentalnym skaczą daleko to w Pucharze Świata też będą daleko to nie prawda bo tu ich puszczaja z 5 belek wyżej niż w Pucharze Świata to taki Tonio Nielot Tajner skoczy 130 metrów w Zakopanem.

  • Prymka bywalec

    Skąd macie te wypowiedzi? Jiroutek już jakiś wpływ na metody treningowe miał. Po drugie-Kaneko urodził się w roku 1976 [Funaki 1975 coś potrafił osiągnąć]. No to i tak ma łatwiejsze zadanie niż w innych krajach [Kaneko oczywiście]

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl