Co dalej z Raw Air? Decyzja w przyszłym tygodniu

@ms_

Niektórzy choć to absurdalne - wręcz ostentacyjnie ignorują Letnie Grand Prix albo wypisują, że to "Letnie gry podwórkowe" albo piknik...

Będąc, nawet zagorzałym fanem czegoś nie ma obowiązku interesować się każdym możliwym aspektem. Każdymi zawodami, każdym zawodnikiem.

A proaustriacki zwrot tego forum, tego portalu jest faktem. Wystarczy zobaczyć jaka histeria wybucha za każdym razem gdy cokolwiek krytycznego napisze się o Austriakach. Innych nacji jakoś to nie dotyczy. Nie tylko Norwedzy których po aferze dość ostro i często niekoniecznie z sensem obrzucano błotem. Ba Polaków można obrzucać błotem i nikt nie powie słowa. Ale spróbuj coś napisać o Austriaku nie tak....

@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

Masz rację początki tego turnieju to było na prawdę coś fajnego. Ale z roku na rok było coraz gorzej aż niestety RAW Air dosięgnęła dna.

@Kolos

Nie jestem żadnym zagorzałym fanem Austriaków, zresztą pewnie tak samo jak zdecydowana większość tego forum. Ale mimo, że nie przepadam za Austriakami, zwłaszcza za Kraftem to nie znaczy, że będę wyłączał telewizor bo Austriacy walczą o zwycięstwo. To tak samo jakbym np. nie oglądał finału ligi mistrzów bo grają w nim City i PSG których nie lubię. No jak dla mnie taka postawa jest niezrozumiała, zwłaszcza jeśli jesteś fanem dyscypliny, a fanem skoków na pewno jesteś bo przecież udzielasz się na tym forum od bardzo dawna.

@Kolos

Co innego przepuszczalność kombinezonu, a co innego jakieś nitki wszyte potajemnie do kombinezonu. A to, że Niemcy i Austriacy tak samo jak wszyscy inni kombinują to wiadomo, ale zapominasz chyba o tym, że jedynie Norwegowie dali się złapać na czymś tak poważnym.

@Filigranowy_japonczyk

Bo jakoś nie zauważyłeś, że największymi beneficjentami norweskiej afery są Austriacy i Niemcy. I to oni najgłośniej krzyczeli i walczyli o karanie Norwegów, a sami bez grzechu nie są.

Krafta w Obetstdorfie zdyskwalifikowano za nie prawidłową przepuszczalność kombinezonu i nikt nie krzyczał żeby dyskwalifikować Austriaków do końca sezonu. I to są podwójne standarty.

@ms_

Tak, wiem, że na tym forum są sami zagorzali fani Austriaków i szokiem jest napisanie, że ktoś Austriakom nie kibicuje, a rywalizacja wewnętrzna Austriacko-Austriacka jest zupełnie nieciekawa i może kogoś nie interesować.

Ale to wasz problem, nie mój.

@Filigranowy_japonczyk

Dokładnie, on jest tak zaślepiony nienawiścią do Austriaków, że to już jest nie tylko śmieszne, ale wręcz absurdalne.

@Adick27

Mhm...
Z tym, że Johannson na Vikersund srogo odrabiał i kto wie, jak to by się potoczyło, gdyby na Vikersund były 3 konkursy.

@ms_

"Już widzę co byś pisał jakby Raw Air stworzyli Austriacy albo Niemcy na swoich skoczniach, wtedy byłbyś pierwszy, żeby taki turniej zlikwidować."

Kolos i podwójne standardy? Nowe nie znałem.
Wystarczy poczytać jego komentarze na temat afery sprzętowej. Norwegów bronił i pisał, że zawieszanie ich jest niesprawiedliwe a jestem pewien, że gdyby coś takiego odwalili Austriacy to by pierwszy krzyczał o dożywotniej dyskwalifikacji dla Krafta.

@Kolos

Haha serio? Boże jak Ty musisz nienawidzić tych Austriaków za sam fakt tego, że są Austriakami, że aż wyłączasz telewizor gdy rozstrzygają się decydujące chwile Turnieju Czterech Skoczni bo w gronie kandydatów do zwycięstwa są sami Austriacy. Naprawdę, nawet po Tobie się tego nie spodziewałem, nie myślałem, że twoja nienawiść do Austriaków sięga aż tak daleko.

@Kolos

A no tak, ci wredni Austriacy znowu napluli ci do zupy i zabili dobrą zabawę ;)

@Adick27

Też oglądam skoki 25 lat. W którejś edycji Turnieju Nordyckiego może był plastron, ake generalnie był to turniej niezauważalny prawie.

Rozumiem sentyment bo sam go mam do Turnieju Nordyckiego ale bajdurzycie gdy opowiadacie jak wielki, wspaniały i super ciekawy turniej to był. Zwłaszcza przy jednoczesnym stwierdzeniu jak to beznadziejny jest (był?) Raw Air...

@Pavel

Dla mnie nie było nic epickiego w walce Austriaków z Austriakami. Nie czekałem nawet do końca konkursu w Bischo. Wyłączyłem transmisję gdy na skoczni zostali tylko Austriacy.

@Kolos

Ale Ty Kolos bajdurzysz, oglądam skoki od pierwszej Małyszomanii, czyli już 25 lat. Turniej Nordycki był przyjemnym urozmaiceniem końcówki sezonu jak na tamte czasy, a plastron turniejowy był od dawna i śmiem twierdzić, że to najfajniej zaprojektowana koszulka ze wszystkich dotychczasowych wyróżników dla lidera cyklu.

RA miał w sobie dużo wyższy ciężar jeżeli chodzi o zdobycie trofeum niż TCS, format zupełnie niewykorzystany w ostatnich latach. Dodatkowo uważam, że to co zrobił Stoch w sezonie 17/18 podczas tego turnieju to była jedna z największych dominacji w historii skoków narciarskich i przebija w trudności zwycięstwo we wszystkich 4 konkursach TCS przez Hannawalda, Stocha i Kobayashiego.

@Kolos

Serio Piotrek nie pamiętałeś tej eipickiej walki Tschofening kontra Kraft i Hoerl? Chyba ściemniasz trochę ;)

P.S. "Zwycięscy"? Serio? ;)

@Kolos

Ogólnie trochę spada popularność skoków, ale TCS wciąż ma duży prestiż. I dla zawodników i dla kibiców.*

* - Z wyjątkiem Ciebie?

@ms_

Nie, Raw Air było po prostu ciekawym turniejem z bardzo bogatą oprawą. TCS przez lata spowszechniało, sponsorzy gdzieś sobie dali spokój, w pewnym momencie znikło auto jako nagroda, potem uszczuplili nagrody finansowe. Jeśli myślisz, że popularności turniejówi przydało sześć kolejnych wygranych Austriaków to gratuluję samopoczucia. TCS w pewnym momencie mocno się sypał. Uratowano ten turniej to fakt, ale dawno już nie ma takiego prestiżu co dawniej. Została historia i tradycja. Ale to tyle.

@Cinu

Sorry ale na potrzeby tej dyskusji nie mogłem sobie przypomnieć tak od razu zwycięscy minionej edycji TCS, a co dopiero 10 lat wstecz. To znaczy nazwiska wymienię, ale już przyszeregowanie ich do konkretnych lat byłoby problemem.

TCS to nie jest turniej gdzie zwycięsców pamięta się jakoś długo. W końcu rozgrywa się je co roku. Tylko ci co się wyróżnili, byli jakoś rekordowi.

Na początku Raw Air było bardzo ciekawe, intensywne, wyróżniało się oprawą względem innych konkursów. W kolejnych latach pandemia, brak poszczególnych obiektów, ograniczanie liczby serii punktowanych spowodowało stopniowy upadek tego turnieju. Ja na początku bardzo lubiłem te zawody, teraz jest mi obojętne czy kolejna edycja się odbędzie czy nie

@Cinu

Chyba Domen? ;-)

@Kolos "A to zwycięsców TCS pamięta ktoś dłużej :) :)?"

Zwycięzców TCS to ci mogę wymienić wszystkich w XXI wieku w poszczególnych latach. Natomiast autentycznie nie pamiętam kto wygrał Raw Air 3 miesiące temu.

I dobrze płakać nie bedę bo tak bardzo zepsuli ten turniej że to szok.

Płakać za jego brakiem nie będę. Na dobrą sprawę ostatni sensowny Raw Air to był sezon 2018/19. Rok później mieliśmy przerwany, bo pandemiczny, a jak było potem czy to z zasadami czy lokalizacjami każdy wie. Więc jakby nie było tylko 3 sezony z nim były ok.

@Kolos

Czyli na podstawie tego, że w TCS były mniejsze nagrody niż w Raw Air uważasz, że TCS prawie upadł... a i jeszcze największa przyczyna rzekomo upadającego wówczas TCS, ciągle wygrywali Austriacy. No i chyba to Cię tak najbardziej boli w tym turnieju. Właśnie TCS to kawał historii i tradycji, a tym samym prestiżu, którego nigdy nie miało Raw Air stworzone ledwie kilka lat temu. Końca TCS nikt sobie nie wyobraża, natomiast Raw Air zniknął z kalendarza na przyszły sezon nawet nikt tego za bardzo nie zauważył, a niedzielni kibice skoków pewnie nawet nie wiedzą, że coś takiego jak Raw Air istniało. Wyobraź sobie co by się stało jakby zaprzestano organizacji TCS. Burza byłaby ogromna, nawet w mediach, które na co dzień w ogóle nie zajmują się sportem. Brak Raw Air w kalendarzu odnotowały za to jedynie portale o tematyce skoków narciarskich, no może gdzieś tam wspomnieli na jakichś ogólnych sportowych portalach jako ciekawostkę, ale nikt tego nie roztrząsał.

@Kolos

Ciekawiej śledziło mi się turniej nordycki, ale nie twierdzę że był on jakoś prestiżowy, ot kolejny zlepek zawodów. RawAir był lepszy dla samych zawodników bo lepiej opłacany, ale samo trofeum jest nic nie warte, kolejne Willingen ileś tam tylko bardziej rozbudowane

Natomiast TCS, nawet z niskimi nagrodami, jest niezwykle prestiżowy. Więcej, dla zupełnych laików bardziej rozpoznawalny niż KK.

@Pavel

A to zwycięsców TCS pamięta ktoś dłużej :) :)?

I nie rób z Raw Air Pucharu pietruszki przy jednoczesnym wychwalaniu Turnieju Nordyckiego. Rozmachem Raw Air przebijał wszystko.

@Kolos

Skoro tym się kierowali: "trqdycjąm", to faktycznie było ciężko. ;-)
Ale przyznam, że z początku irytowały mnie te występy w parach. To krzywdzi skoczków, którzy mogliby zdobyć punkty w normalnych zawodach. Najlepiej by było, gdyby im dawano punkty PŚ, turniejowych nie.

@ms_

W tamtym czasie nagrody za TCS były coraz słabsze. Także, na Raw Air dawali większe nagrody.

Nie pomogło też sześć kolejnych edycji wygranych przez Austriaków. Oglądalność spadała.

TCS ratowało się wtedy tylko historią i tradycją.

@Fan_ekipy_pod_narty

Lepiej w lutym i w Polsce. Widownia by była przynajmniej. :-)

@Arturion

Znaczy wiesz ja mówię to z perspektywy kibica hehe
Ale nie wiem po prostu zawsze mi jakoś pasowały dwa takie turnieje
TCS i jakiś w marcu
Dla urozmaicenia poprostu

@Kolos

Kolos, za przeproszeniem, ale co Ty pierd*lisz, że gdy powstawał Raw Air to TCS był bliski upadku, skąd Ty takie informacje masz bo niczego takiego nie pamięta. Nawet ten legendarny turniej Ci przeszkadza i wymyślasz jakieś bzdury na jego temat, a Raw Air bronisz jak lew, tylko dlatego, że TCS to turniej niemiecko-austriacki. Już widzę co byś pisał jakby Raw Air stworzyli Austriacy albo Niemcy na swoich skoczniach, wtedy byłbyś pierwszy, żeby taki turniej zlikwidować.

@Fan_ekipy_pod_narty

No to masz "Planica ileśtam". ;-)
Pod koniec sezonu nikomu nie chce się sprężać na turnieje. Zwłaszcza, że czasami rozstrzyga się mała KK, a i duża też.

Chyba, żeby to był turniej w Polsce. :-)

@Pavel

To ostatni konkurs, więc trudno. ;-)

@dervish

A mym zdaniem mogłyby być 2 w sezonie
TCS i inny turniej w marcu
Zawsze to urozmaica skoki

@Kolos

TCS nawet przez chwilę nie było bliskie upadku ;) RawAir to był kolejny cudaczny turniej, którego zwycięzcę pamiętało się do lipca ;) Z resztą historia pokazała, że szybciutko podzielił los podobnych przedsięwzięć jak wspomniany turniej nordycki.

Co do skoczni, Oslo to straszny bubel gdzie wieje nawet jak wszędzie dookoła jest cisza. Od tego betonu naokoło wiatr się odbija i tworzy makabryczna termikę. Vikersund było świetne niestety dziadki z FISu wsadziły swoje paluchy i jak wszystko czego dotknął zamieniły w klocka. Cała reszta obiektów to zwykłe klony 125/145 równie dobrze mógłbyś sobie wstawić tam cokolwiek.

Jak dla mnie to z turniejów mógłby pozostać tylko TCS. Reszta jest nieistotna i poza TCS-em nie są to ważne punkty sezonu. Nikt się zbytnio nie nastawia na te inne turnieje i w perspektywie czasu powyżej okresu w którym dany turniej jest rozgrywany mało kogo interesuje kto ten turniej wygra bądź wygrał.

A TCS to sami wiecie... tradycja, statystyki, legendy,pomniki...Po prostu wisienka na torcie każdego sezonu. A od ponad 2 dekad smaczku temu turniejowi dodaje impotencja skoczków reprezentujących DSV, którzy mimo wielkich apetytów i olbrzymiej presji ze strony swoich kibiców i niemieckich mediów nie są w stanie wygrać tego prestiżowego turnieju którego są w połowie gospodarzami.

@Pavel

TCS to też tylko zabawa. W pewnym momencie mogło podzielić los innych turniejów. Gdy Raw Air startowało TCS był prawie w upadku. Uratowali się bo tradycja, ale jednak. I wcale nie było tak, że Raw Air nikogo nie interesowało. Wręcz przeciwnie, rozmach, grafiki. To wszystko wpływało. Zawodnicy też coraz częścej mówili o prestiżu Raw Air.

Wszystko zniszczyła niestety pandemia.

Jeśli chodzi o skocznie to niezłe - Oslo, Trondheim, Lillehammer i loty w Vikersund.

Super sprawa.

Problem było też grzebanie w formacie. Może wliczanie drużynówek było takie sobie ale skoro już to wymyślili należało kontynuować.

Nie bez znaczenia było też przeszacowanie możliwości - zaplanowano wiele serii wliczanych do klasyfikacji ale najczęściej pogoda nie pozwalała na rozegranie wszystkiego.

@Kolos

Umówmy się, każdy turniej poza TCSem to zwykła zabawa i okazja do zarobienia trochę grosza przez zawodników, końcowa klasyfikacja pasjonuje nikogo ;) RawAir miał rozmach w początkowej fazie, ale w miarę upływu czasu zdechł śmiercią naturalną. Czy miał potencjał na cokolwiek, jak widać nie, byle impreza i cały rozkład się sypie, do tego ten koniec sezonu gdzie zawodnicy już w zasadzie chętnie by pojechali do domu. Wszystkie medale rozdane, walka o KK i pasjonująca jak schnącą farba rywalizacja o talerz.

Skocznie to były wysypane z generatora obiekty z bublem w Oslo na czele, do tego pod koniec wykastrowane Vikersund przez dziadków z FISu, masakra jakaś ;)

@Pavel

Zazwyczaj z tym top 30 nie ma dużego problemu. 99% lotników w formie w tym top 30 jest. Tracą czasem outsaiderzy i gospodarze jeśli mają kogoś kto wyskoczy akurat z formą w Planicy.

Sprawiedliwsze byłoby chyba gdyby startowało top 30 klasyfikscji PŚ + po jednym skoczków z krajów które nie mają przedstawiciela w top 30.

@Pavel

Plaatronu nie było, może pod koniec coś tam. Szwecji też pod koniec istnienia TN już Szwecji też nie było.

Po za tym zmienność skoczni i formatu (bodaj raz zliczano punkty z konkursów, a raz uczono punktu za miejsca jak w PŚ).

Gdyby Małysz nie wygrywał Turnieju Nordyckiego parę razy, to w Polsce pewnie nikt by nie wiedział, że coś takiego w ogóle się rozgrywa. A tak to trochę media o tym pisały.

@Arturion

A ostatni konkurs sezonu, gdzie często kosztem dobrych lotników startują przeciętniacy w tej profesji, ale będący wyżej w generalce? ;)

@Filigranowy_japonczyk

Skoro to jest liczone do PŚ, to trzyseryjny finał na dotychczasowych zasadach? Owszem, ale poza PŚ - co najwyżej liczony tylko do RA. W każdy konkursie powinni mieć prawo startować zawodnicy, którą mogą zdobyć punkty PŚ, mimo iż z turnieju odpadli. Inaczej to nie ma prawa być konkurs PŚ.

@Pavel

Racja, jednak plastron był.
Natomiast fakt że turniej odbywał się w 3 krajach też jest plusem. Akurat reaktywacja TN z zasadami podobnymi do tych w Raw Air (punkty za kwalifikacje, trzyseryjny finał) byłaby dobrym pomysłem ale o tym można co najwyżej pomarzyć.

@Filigranowy_japonczyk

Był plastron, i o ile dobrze pamiętam, projektu Ahonena ;)

A co do samego turnieju to był o tyle fajniejszy, że skocznie były ciekawsze bo i Finlandia i Szwecja.

@Kolos

Mimo że sam zacząłem oglądać skoki gdy TN już nie było to jednak dziwi mnie to jak ludzie z nostalgią go wspominają. Przecież ten turniej miał taką oprawę jak jakieś Willingen 5 a nawet nie wiem czy nie gorszą bo plastronu dla lidera chyba nawet nie było. Do tego sam format niczym się nie wyróżniał.

Norwegowie wpadli na świetny pomysł tworząc Raw Air. Ale niestety sami go później całkowicie zaorali zmieniając co chwilę format. Do tego swoje dołożył FIS kastrując całkowicie Vikersund, oraz zmieniając grafiki gdzie uparli się, że ma być wszędzie jedna i ta sama. (Choć to akurat nie dotyczy tylko skoków a wszystkich ich dyscyplin).

Niesamowicie zmarnowany potencjał. Początek to było coś wyjątkowego. Oprawa, intensywność a skończyło się na corocznych zmianach i zmniejszaniu serii wliczanych do turnieju. W tym momencie nie widzę sensu rozgrywania tego czegoś.

@sledzik16

Gdzie tam. Turniej Nordycki to była taka słaba kopia TCS. Turniej był, ale mało kto o nim pamiętał. Zero reklamy, oprawy, nic. W Polsce jest sentyment bo Adam Małysz parę razy Turniej Nordycki wygrał. Ale gdyby nie to...

Raw Air w pierwszych latach był naprawdę fenomenalnym turniejem. Który bił na głowę nawet TCS. Niestety splot niekorzystnych okoliczności - pandemia, remonty skoczni, MŚL i MŚ a do tego grzebanie przy formacie i problemy finansowe Norwegów sprawiły, że turniej zatonął. Niestety.

Problemy finansowe a jakoś to się nie odbija na problemy sportowe skoczków.

@Wojciechowski

W Norwegii roboczogodzina jest niezwykle droga więc aby spiąć imprezę potrzeba sporej liczby widzów. Co ciekawsze organizatorzy podeszli do sprawy niezwykle optymistycznie i zamówili jedzenie, obsługę i infrastrukturę dla 300tys. widzów, a tych nie było nawet 200 tys. Teraz mają długi wobec rolników, pracowników, podwykonawców i hurtowników. Taka wielopoziomowa katastrofa spowodowana megalomania. Co więc tamtejszy związek był współorganizatorem, a co za tym idzie na jego konto idzie też dlug.

@Adam90

Zdecydowanie Turniej Nordycki był dużo bardziej ciekawy.

Jeśli nawet w Norwegii organizacja MŚ w narciarstwie klasycznym jest finansową klapą, to ja nie wiem, co tu jeszcze można zrobić.

Wolałem turniej nordycki szkoda ,że tam tego turnieju już nie ma...strasznie małe te nagrody