Skoczkowie z kombinezonami
fot. Tadeusz Mieczyński
Dziewięć - tylko z tylu kombinezonów będą mogli skorzystać skoczkowie narciarscy w sezonie 2025/2026, wliczając zarówno letnie jak i zimowe starty. FIS zdecydowała się zaostrzyć limit po skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim. Przepisy będą obowiązywać również na XXV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Mediolan-Cortina 2026.
Skoczkowie z kombinezonamiW ubiegłym sezonie Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) wprowadziła limity liczby kombinezonów, z których skoczkowie mogli korzystać. Łącznie zawodnicy mogli użyć 12 kostiumów - dwa w Letnim Grand Prix, zaś pozostałe dziesięć stopniowo w trakcie Pucharu Świata. System limitów był wsparty znakowaniem kostiumów mikroprocesorami. Po skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim, podczas których wyszły na jaw manipulacje reprezentacji Norwegii wokół kombinezonów i chipów, światowa federacja postanowiła zaostrzyć przepisy.
- Zmniejszymy liczbę kombinezonów. W zeszłym roku mieliśmy 10 kombinezonów na zimę i 2 na lato – razem 12. W tym sezonie schodzimy do 9 kombinezonów, w tym 2 na lato. To oznacza bardziej zrównoważony system i mniej możliwości manipulowania. Mamy też zmienioną procedurę znakowania czipem. W zeszłym roku drużyny przychodziły z kombinezonem – mierzyliśmy niektóre wartości w samym kombinezonie, a potem nakładaliśmy czip. Tym razem nadal sprawdzimy te wartości, ale zawodnik będzie musiał założyć kombinezon i część kontroli technicznej będzie odbywała się już z założonym kombinezonem. Cały proces będzie dłuższy. Szacujemy około 15–20 minut na kombinezon, ale jesteśmy przekonani, że dzięki temu nasze sito będzie dużo ciaśniejsze niż wcześniej - powiedział Sandro Pertile w rozmowie ze Skijumping.pl.
Zobacz również: „To będzie naprawdę bolesne”. Rewolucja FIS w kontroli sprzętu!
W trakcie rozpoczynającego się 9 sierpnia w Courchevel sezonu Letniego Grand Prix skoczkowie będą mogli skorzystać z dwóch kombinezonów, które będą dla nich dostępne również zimą. Na starcie Pucharu Świata w Lillehammer do rejestracji będzie można zgłosić kolejne dwa kostiumy. Następnie możliwość zgłoszenia jednego nowego stroju nastąpi przed zawodami w Engelbergu oraz MŚ w lotach narciarskich w Oberstdorfie.
Przed igrzyskami olimpijskimi na skoczniach w Predazzo zawodnicy będą mogli zgłosić dwa nowe kombinezony. Skoczkowie, którzy nie wystartują we Włoszech, otrzymają z kolei prawo do rejestracji jednego stroju. Ostatni kostium na sezon 2025/2026 będzie można zgłosić przed zawodami w Bad Mitterndorf.
U pań limit kombinezonów również będzie wynosić 9 kombinezonów. Podobnie jak mężczyźni, kobiety w trakcie Letniego Grand Prix będą mogli skorzystać z dwóch strojów, zaś przed startem Pucharu Świata otrzymają prawo do zgłoszenia kolejnych dwóch kombinezonów. Kolejne okazje do rejestracji nastąpią przed konkursami w Engelbergu, Zhangjiakou, na igrzyskach olimpijskich oraz w Hinzenbach.
Podobnie jak to miało miejsce przed rokiem, podczas jednego weekendu zawodów (lub w danym mieście jak podczas Turnieju Czterech Skoczni) skoczek będzie mógł skorzystać maksymalnie z dwóch kombinezonów, zaś w dniu konkursowym tylko z jednego. W skrajnych warunkach pogodowych FIS będzie mogła udzielić zgody wszystkim zawodnikom na zmianę kostiumu między pierwszą a drugą serią, o czym zostaną również poinformowani widzowie w trakcie transmisji.
Jeżeli w trakcie oficjalnego skoku kombinezon zawodnika ulegnie zniszczeniu, może on wymienić uszkodzoną część stroju po kontroli i uzyskaniu zgody przez kontrolera sprzętu. Informacja o zmianie zostanie zarejestrowana w bazie danych czipów FIS. Nowością w przepisach jest fakt, iż o wymianie elementu w kostiumie danego skoczka zostaną poinformowane wszystkie reprezentacje narodowe.
Kontrolerzy FIS będą zobowiązani do wykonania siedmiu pomiarów w kombinezonie - pięciu bez udziału zawodnika (długość rękawa, długość nogawki wewnętrznej, krój kroku, obwód ramion oraz dołu nogawek) oraz dwóch z kostiumem znajdującym się na skoczku (kontrola kroku oraz obwód ramion).
Wstępnie zawodnicy mają zostać poddani maszynowym pomiarom 3D co najmniej dwa razy w trakcie Letniego Grand Prix. Ma to nastąpić podczas weekendów z zawodami w Courchevel (9-10 sierpnia) i Predazzo (18-21 września).
Limity kombinezonów w sezonie 2025/2026 - mężczyźni:
1. Courchevel (09.08) - Klingenthal (26.10) - 2 zgłoszone kombinezony
2. Lillehammer (21.11) - Lake Placid (14.12) - 2 dodatkowe kombinezony (łącznie 4)
3. Engelberg (20.12) - Sapporo (18.01) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 5)
4. MŚwL Oberstdorf (22.01) - Willingen (01.02) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 6)
5. ZIO Mediolan-Cortina 2026 (06-22.02) - 2 dodatkowe kombinezony (łącznie 8)
6. Bad Mitterndorf (27.02) - Planica (29.03) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 9)
Limity kombinezonów w sezonie 2025/2026 - kobiety:
1. Courchevel (09.08) - Klingenthal (26.10) - 2 zgłoszone kombinezony
2. Lillehammer (21.11) - Lake Placid (14.12) - 2 dodatkowe kombinezony (łącznie 4)
3. Engelberg (20.12) - Ljubno (11.01) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 5)
4. Zhangjiakou (15.01) - Willingen (01.02) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 6)
5. ZIO Mediolan-Cortina 2026 (06-22.02) - 2 dodatkowe kombinezony (łącznie 8)
6. Hinzenbach (27.02) - Planica (28.03) - 1 dodatkowy kombinezon (łącznie 9)
-
dervish profesor
Z tymi limitami kombi i zgłaszaniem ich to dalej woda na młyn dla takich nacji jak Niemcy które maja wiodące zaplecze naukowo technologiczne i wielu doświadczonych testerów sprzętu. Jak widać w tej kwestii nic się nie zmienia. Zostawiono stare zasady. Ograniczona liczba kombinezonów i ograniczenia w ich rejestracji, nacjom nie mającym zaplecza naukowego, testerów itp. a w związku z tym zmuszonym podglądać rozwiązania stosowane przez mocarzy, utrudniają wdrożenie takich obserwacji w życie. Gdy nie było ograniczeń w ilości kombi ani potrzeby rejestracji w określonych terminach to ci słabsi nie mający za sobą instytutów naukowych mogli w dowolnej chwili z niewielkim opóźnieniem stosować w swoim sprzęcie ściągane od rywali pomysły. Teraz czyli od poprzedniego sezonu z racji wspomnianych ograniczeń opóźnienie było i jest dużo większe. Tak właśnie FIS wprowadzając ograniczenia które niby miały wyrównać szanse wylewa dziecko z kąpielą bo w istocie takie ograniczenia bardziej sprzyjają najbogatszym niż ich brak.
-
Kolos profesor
@Arturion
No nie przesadzajmy. Dałoby się prościej i skutecznej to fakt. Ale to co wprowadzają wygląda nie najgorzej. O ile wszystko będzie przebiegać tak jak Pertile twierdzi....
-
sledzik16 profesor
@Mucha125
Z tymi kombinezonami to już nie raz mówiłem dać na kilka chociaż konkursów wolna rękę i niech robią co chcą. Wtedy będzie to też pewnego rodzaju rywalizacja. Kto wymyśli coś lepszego zyska te 2 czy 3 metry. I nie będziemy prowadzić tej śmiesznej i nie do końca sprawiedliwej kontroli.
-
Mucha125 profesor
Ograniczamy ale co będziemy je sprawdzać na poważnie? No chyba nie. Bo jak Niemcy będą oszukiwać z latawcami. Jedynie kto na tym ucierpi to ludzie wracający z PK I pewnie ci będą dyskwalifikowani bo mają lżejszy system kontroli
-
-
KamilG2 bywalec
@Kolos
Kompletnie nielogiczne jak dla mnie jest to zwiększanie puli w ciągu sezonu.
Na pierwszy weekend można wybrać z 2 kombinezonów a na ostatni już ze wszystkich 9. Jaki jest tego sens?
Nie lepiej od razu zarejestrować te 9 kombinezonów i tylko sprawdzać przed zawodami czy nie został zmodyfikowany? -
Kolos profesor
W sumie nie wiem co ma (i miał) limit ilości kombinezonów do afery w Trondheim, że muszą jeszcze ten limit zmniejszać... FIS sugeruje, że nie ogarniali kontroli 12 kombinezonów na sezon na skoczka i dlatego Norwedzy mogli przeszywać i doszywać czy jak? A jak będzie 9 na sezon to ogarną?
Ale sam limit na kombinezony nie jest zły. Chociaż najpewniej nic to nie zmieni. Jak i nic nie zmienił dotychczasowy limit... -
sledzik16 profesor
W następnym sezonie może zredukujemy to do 3 sztuka Ci którzy kombinują nadal będą to robić. Nic to nie zmieni.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się