Kadra Polski na Letnie Grand Prix w Courchevel

Wspomnę jeszcze o kilku skoczkach. Simon Amman skakał bardzo dobrze. Ale widać, że nie jest stabilny i prawdopodobnie nie poleci daleko. Lata stabilnie i radzi sobie nawet z niekorzystnym wiatrem.
German Roth pokazał się z dobrej strony. Naprawdę dobrze poleciał, stanął na podium.
No, wspomnę też o Stochu, dziś spisał się dobrze, ale to już drugi upadek w tym sezonie, to dużo. Musi być bardziej ostrożny, mniej ryzykować. Skacze dobrze. Nawiasem mówiąc, Wasser bardzo się starał i w finale oddał 132 metry. Nawiasem mówiąc, miał szczęście do wiatru, ale moim zdaniem trudno jest polecieć dalej na tym skoku.
No cóż, ostatecznie 10 punktów, Wasser gdzieś przegrał. W przeciwnym razie byłby w pierwszej dziesiątce. Szwajcarzy wyglądają bardzo dobrze, może inni Szwajcarzy też nie są źli. Zobaczymy, Szwajcaria zaskoczyła.
Japończycy byli dobrzy.
Ale Włosi muszą pomyśleć o garniturach, bo inaczej będzie dużo dyskwalifikacji.

@AntonelliBig

"Nawet jednego psa szczekającego dvpą tam nie uświadczysz."
No bo to jest akurat wyjątkowa rzadkość. ;-)
Ale na pewno gdzieś w kanciapie poważni ludzie siedzą i planują jak to najszybciej zrobić...

@maciek0932

Człowieku co ma do tego data. Mamy samych emerytów w kadrze, gdzie te igrzyska będą kolejnym etapem komedii. To jest bardziej oczywiste niż 2+2. Wiem że nawiedzeńcy twojego pokroju z zakłamywania rzeczywistości robią sobie ołtarzyk, ale ogarnij się. Pewnie wierzysz też w gigant skocznię w Czechach. :D Przejeżdżałem w piątek, po hucznym "otwarciu" budowy nie dzieje się tam nic. Nawet jednego psa szczekającego dvpą tam nie uświadczysz.

@maciek0932

Spoko, on domniemywa na podstawie ostatnich dwóch sezonów. A tu chłopaki i sztab szykują nam siurpryzę. :-)

@AntonelliBig

Tak, na pewno na początku sierpnia możemy stwierdzić, czy na igrzyskach będziemy tylko tłem czy nie.

@Fan_ekipy_pod_narty

Choćby Amilkiewicz, Tomasiak i Joniak. Nawet jak nie wejdą do II serii to przynajmniej coś poskaczą, gorzej niż dziadki dużo nie będzie. Wiem, są kwalifikacje do igrzysk, więc niby punkciki, tylko nie ma najmniejszego sensu o to walczyć, bo na IO będziemy tylko tłem obojętnie kto i ilu by nie pojechało.

@Fanskokowy

A Pilcha to już robaki nadgryzły... ;-)

@semion

Aaaaa no tak Joniak i Amielkiewicz starzy a Habdas emeryt

@dervish

Austriacy zazwyczaj pojawiają się w Courchevel, później znikają na półtora miesiąca i tak jak większość czołówki wracają na Hinzenbach i Klingenthal.

@Fan_ekipy_pod_narty

Joniak np przynajmniej powinien pukać do kadry na PŚ po tym co pokazał w mistrzostwach Polski. Zamiast brać bez formy Wąska. Nawet Kot bardziej zasłużył od Wąska na start w Courchevel. Ale to tylko letnie skakanie, żeby zimą nie było podobnych powołań za zasługi. Ja wiem że sie forma zmienia i np za miesiąc Juroszek tam może królować (choc w przypadku tego drewnianego skoczka to mało prawdopodobne) czy ktoś inny powiedzmy ale powinna liczyc sie obecna forma takie moje zdanie

Dajcie spokój z tym oskarżaniem o betonowanie. Nawet gdyby nie chodziło tu o kwotę olimpijską to i tak, praktyka wystawiania składów na letnie konkursy może poza konkursami finałowymi nigdy nie miała nic wspólnego z aktualną dyspozycją. Malkontenci niech sobie wbiją do głowy, ze lato zarówno dla zawodników jak i dla trenerów to okres przygotowań do zimy. Zawodnicy w zależności od planów treningowych są w różnej dyspozycji i do swojej optymalnej formy dochodzą różnymi ścieżkami. Nie ma nic dziwnego w tym, że trenerzy z góry mają zaplanowane składy na letnie wojaże, podobnie jak i nie powinno dziwić, że nie szatkują składów, zabierając podopiecznych innym trenerom. Każdy trener stara się pracować ze swoją grupą i realizować plan przygotowań do sezonu zimowego.

Poprzednie lato kadra A (jej trzon) w większości konkursów była nieobecna, w zasadzie w LGP startowali tylko Wąsek, Wolny i Juroszek. Jakoś nie słychać było oburzonych głosów, że trener zabetonował składy na LGP i ze nie startowali tam aktualnie najmocniejsi. Taki był plan, założono ze ci, a nie inni skoczkowie zalicza całe LGP i ten plan konsekwentnie realizowano. Austriacy od lat nie wystawiają na LGP swoich najmocniejszych składów. Kraft najczęściej odpuszcza większość konkursów LGP.

@ms_

i słusznie, bo takie minusy służyły by głównie trollom do deprecjonowania sensownych wypowiedzi.

@AntonelliBig

Podaj mi 2 kandydatów którzy twoim zdaniem powinni odmłodzić kadrę na jakiś dłuższy okres.

@semion

Czyli Łukaszczyk już jest STARY?
A Amilkiewicz i Joniak to już w ogóle DZIADKI!

@semion

Po Maciusiaku trudno bylo się spodziewac czegos innego
Jakby wygrał powiedzmy tam Tomasiak albo Łukaszczyk to i tak by nie pojechali. Ba, oni nie znalezli by się pewnie w krajowej za 2 tygodnie bo byt brakło miejsca dla pupilów Maciusiaaka a wiec Stekały i Wolnego
Czas sie przygotować że tą leciwą kadrą bedziemy i w zimie wszedzie jezdzic

Te same stare dziadki... DRAMAT!
Wywalamy NATYCHMIAST stocha, żyłę i resztę emerytów.
Dajemy MŁODYCH! Roczniki 2008-2010!

@Adam90

Kiedyś przez chwilę oprócz plusów były też minusy, ale redakcja szybko z tego zrezygnowała.

Dobrze ze tu nie ma minusów to można sobie pisać.

Wąsek w Courchevel? A co on tam osiągnie w takiej formie? Chyba jedynie treningowo tam jedzie.

@andbal

Mógłby zepchnąć na ewentualne jedno miejsce niżej bo się nie rozdwoi, czyli 1 czy 2 pkt w te czy tamtą stronę, po prostu na poziomie małych punktów ewentualny Kot by walczył z ewentualnym Rajmundem. Tyle, znaczenie ma to żadne. Gdyby ten Kot był w formie na "duże punkty" to spoko, ale tak nie ma to większego sensu.

Skład

Wybory trenera jak poprzedników według zasady "po pierwsze trenowani przeze mnie". I na pewno nie można mówić o zasadzie walczymy o cztery miejsca na IO. Kto obecnie może o to walczyć? Wąsek, Zniszczoł, Kubacki i Stoch. Wąsek jest na 10tym miejscu w rankingu i ze względu na dyspozycję kilkanaście punktów z Courchevel nie będą dla niego wiele znaczyły. Ale na to należy patrzeć szerzej. Należy wysyłać najlepszych nie po to aby wchodzili do 25tki rankingu (jak się uda to dobrze lecz aby "zabierali" innym punkty do rankingu, którzy mogliby wypchnąć Zniszczoła Kubackiego czy Stocha z 25tki rankingu na koniec czyli 18stycznia 2026. Zatem powinien jechać Kot który byłby przysłowiowego "Rajmunda" zepchnąć na niższe miejsce a co za tym idzie zdobyłby mniej punktów.

Średnia wieku 33,6. Polskiej komedii i odmładzania kadry ciąg dalszy. Maciusiak kumpli nigdy nie zostawi, to już nawet nie jest śmieszne.

@andbal

"Po osiągnięciu numeru 25, do kwoty Narodowego Komitetu Olimpijskiego może zostać włączonych maksymalnie trzech zawodników." - ten zapis także nie brzmi klarownie (może to kwestia tłumaczenia na polski?). Typowe dla regulaminów FIS.

W "mojej" wersji regulaminu jest: "Narodowy Komitet Olimpijski może uzyskać maksymalnie 4 miejsca, jeśli co najmniej jeden z czterech najlepszych zawodników z danego kraju znajduje się w TOP 25 Olympic Quota Allocation List." - ten zapis informuje o możliwości, a nie o gwarancji otrzymania kwoty 4. Gwarancja otrzymania kwoty 4 jest tylko wtedy gdy dana nacja posiada 4 skoczków w top 25.

Ale zgadzam się z Tobą. Znaleziony w sieci regulamin, który zacytowałem, dla mnie także nie zabrzmiał jasno. Zwróć uwagę, że ja rozumiem ten zapis tak jak i ty. W jednym z kolejnych komentarzy napisałem, ze tylko obecność 4 Polaków w top 25 listy gwarantuje Polsce 4 miejsca na IO. Algorytm przydzielania kwot, który przyjął FIS zahacza o szamaństwo-tyle tam niejasności i reguł związanych z poprawnością polityczną, która nakazuje, by w konkursie duetów wystawić jak największą liczbę nacji, że nawet dla dwóch skoczków z Chin prawdopodobnie znajdzie się miejsce w tej 50. A czy teoretycznie byłoby możliwe mieć kwotę 4 nie posiadając 4 zawodników w top 25 a na przykład tylko dwóch lub 1? Moim zdaniem teoretycznie byłoby to możliwe. Można sobie wyobrazić, że Norwegowie którzy zajmują 4 miejsca w top 25 zostaną wykluczeni z IO albo jeszcze bardziej abstrakcyjny i czysto teoretyczny przypadek, że żadna nacja nie posiada 4 zawodników w top 25 (Na tę chwilę to chyba tylko Austria i Norwegia mają po 4 zawodników a w związku z tym gwarancję maksymalnej kwoty). Wtedy, maksymalne kwoty mogłyby dostać niektóre kraje spośród tych które mają przynajmniej jednego przedstawiciela w top 25 oczywiście w miarę dostępnych miejsc i w zalezności od pozycji jakie zajmuja pozostali skoczkowie tych nacji, bo część miejsc (o ile się nie mylę 4) FIS i tak przeznacza do własnej dyspozycji, by przy ich pomocy dopełnić na przykład reprezentacje duetów w przypadku gdy jakiś kraj bedzie miał tylko jedną miejscówkę dostanie drugą pod warunkiem ze bedzie miał odpowiedniego skoczka spełniajacego kryteria czyli punktujacego przynajmniej na szczeblu PK.

@dervish

Zarówno przepisy jak i Lista alokacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026 są na stronie FIS. Lecz tam jest wpis "Po osiągnięciu numeru 25, do kwoty Narodowego Komitetu Olimpijskiego może zostać włączonych maksymalnie trzech zawodników." Ten wpis wyklucza cytowany przez Ciebie "Narodowy Komitet Olimpijski może uzyskać maksymalnie 4 miejsca, jeśli co najmniej jeden z czterech najlepszych zawodników z danego kraju znajduje się w TOP 25 Olympic Quota Allocation List." Więc nie co najmniej jeden tylko conajmniej czterech musi być w 25tce aby był limit 4.

Dlaczego tu nadal jestem ? Bo lubię skoki i nikt mi nie zabroni pisac. Może czasem głupio coś napisze ,ale lubie skoki

@ms_

Sytuacja jest jednak trochę inna, ale to nie na temat, więc satis est. :-)

(Są równi i równiejsi - np. w szermierce Rosjan dopuszczają, nawet powiązanych z wojskiem i chwalących Putina. Moim zdaniem skandal, ale... To Rosja, nie Bangladesz.)

@Arturion

Bo nie chcą widzieć, ale dobrze, że chociaż Ty widzisz :) bo jak już wykluczamy Rosję no to tym bardziej Izrael, a nie, że są równi i równiejsi.

@ms_

Jak nie widzę? To federacje sportowe nie widzą.

@Arturion

A czy jeszcze bardziej ponurym żartem nie będzie wspólny start sportowców z Izraela i Palestyny. Na zimowych igrzyskach się to może nie przydarzy, ale na wielu innych zawodach sportowych już tak i tutaj jakoś nie widzisz problemu?

@Filigranowy_japonczyk

Białorusini tak samo. To jest śmiech na sali, że Białorusini są nadal zawieszeni w FIS, za to Izrael sobie może robić co mu się podoba i żadne konsekwencje ich za to nie spotkały i nie spotkają bo oni są ponad prawem w sporcie i nie tylko o czym mogliśmy się już przekonać wiele razy.

@dervish

To co w takim powiesz na to co robi Izrael? Dużo większa skala zbrodni niż Rosji na Ukrainie, a Izraela jakoś nikt nie wyklucza i to Cię nie oburza?

@Tomek88

Dobrze by było. Zwłaszcza, że nie wiadomo, kto wtedy będzie w formie. ;-)

@Kornuty

Faworyzowanie swoich. Jak dla mnie skład nie jest jakimś wielkim problemem (może dlatego, że skoki mi bardziej zwisają niż wcześniej), ale choćby Joniaka mogli wystawić zamiast Żyły, który nie musi startować wszędzie latem, by zimą być mocnym.

@Arturion

Lepiej czterech niż trzech, mimo braku drużynówki zawsze ta impreza kojarzy się z czterema naszymi zawodnikami i dobrze by było gdyby ta seria była podtrzymana

Wąsek jest bez formy. Dziwne ze trener pozwala mu jechać na pierwsze zawody.

Za zasługi ?

Wąsek bez formy. Kot był wyraźnie lepszy. Maciusek zaczyna od falstartu. Układy ?

Jeśli chodzi o skład reprezentacji Polski w Courchevel. Jest przewidywalny, w końcu Wasek był liderem i nikt nie pozbawi go szansy na występ we Francji. To było oczywiste i przewidywalne.
Pytania dotyczyły Żyły i Koty. Kota wypadł lepiej od Żyły, ale nieznacznie.
To znaczy, to decyzja trenera.
Wasek na pewno dostanie szansę, jeśli ta forma się utrzyma, zostanie zastąpiony. Co do młodego Polaka, który zajął 5. miejsce, to w zeszłym sezonie był pierwszy, ale szczerze mówiąc, na Pucharze Kontynentalnym zimą nie był zbyt udany.
Dlatego ten Polak dostanie szansę w Polsce, zobaczymy, co pokaże.
A Stoch jest dobry, moim zdaniem, przygotowuje się do Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku i może tam dobrze wypaść. Coś mi mówi, że może walczyć o wysokie miejsca. Jest tak dobrym skoczkiem, że potrafi oddać dobre skoki w odpowiednim momencie. Dlatego myślę, że Stoch da radę. Kubacki też może dołożyć. A Polska może osiągnąć 4 parytety, to w jej mocy: Stoch, Kubacki, Żyła, Wasek, Zniszczyoł. Ta piątka skoczków może pokazać wyniki.
Stoch jest naprawdę dobry, ale nie trzeba podejmować ryzyka, trzeba skakać regularnie, a on to potrafi. Myślę więc, że Stoch da sobie radę. Widać nastawienie, trzeba tylko osiągnąć szczyt formy na igrzyska olimpijskie, a wiele może się wydarzyć.

@dervish

Polityka mnie nie interesuje. Jedynym problemem Ukrainy są skoki narciarskie. I tak już od 15 lat.
Na Ukrainie infrastruktura do skoków narciarskich nigdy nie była w normalnym stanie. Zawsze było bardzo trudno tam trenować. Czyli w takich warunkach ciężko było cokolwiek osiągnąć i pewnie trzeba było trenować w Polsce.
Jeśli chodzi o Marusiaka, to miał on wielkie szczęście, że nie osiągnął żadnych wyników aż do 2023 roku, aż do skoku gigant, gdzie dostał się do klasyfikacji generalnej.
Skoczył źle i odpadnięcie nastąpiło w 2023 roku. Cóż, Kalinicenko nadal skacze mniej więcej.
Prawdę mówiąc, sama Ukraińska Federacja Narciarska zadaje swoim skoczkom problemy.
Kalinicenko powiedział, że nie chcą go puścić na zawody międzynarodowe w 2024 roku. Teraz jedynymi aktywnymi skoczkami są tam Marusiak i Kalinicenko, a inni skoczkowie mają mniej niż 18 lat, na przykład Bukhonko, może ma już 18 lat.
Przed punktami Marusjaka w 2023 roku, skoczkowie z Ukrainy nie zdobywali punktów na Pucharze Świata przez 13 lat.
Moim zdaniem, jakoś uda się dogadać, żeby skoczkowie z Ukrainy trenowali w Polsce.
Były mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody, przyjechali Słowacy, to i Ukraińcy mogli przyjechać.
Jeśli chodzi o rosyjskich skoczków, najprawdopodobniej nie będzie ich na igrzyskach olimpijskich w 2026 roku. Nawiasem mówiąc, Ukraińcy zauważyli, że ich infrastruktura zawsze była słaba. Warunki są tam mniej więcej takie same jak na Słowacji, w Czechach i Estonii.
Nawet bez Rosjan, cóż, Kalinicence będzie ciężko dostać się do pierwszej trzydziestki. Nie wiem, co z Marusjakiem, wraca do zdrowia. Są szanse, jest zdrowy, niech osiąga dobre wyniki. Ale po nim nie ma już nikogo, bo wszyscy skończyli kariery.

@Filigranowy_japonczyk

Przypominam, że na Bliskim Wschodzie zaczęli Palestyńczycy (Hamas), czyli właściwie Iran... Ale za morderstwa cywilów Izrael powinien być wykluczony.

@Tomek88

Jakby też odpuścił Żyła, również nic by się nie stało. Ale trudno.
A tak w ogóle, naprawdę potrzebujemy czterech na IO? ;-)

@dervish

@sigmusia @Arturion
Nie żebym tęsknił za nimi. Mam w tej sprawie również podobnie zdanie, dopóki trwa wojna nie powinni wracać, (choć skoro oni są zawieszeni to Izrael za mordowanie Palestyńczyków i atak na Iran tym bardziej powinien być). Stwierdzam po prostu, że raczej nie wrócą, choć pojawiały się plotki, że MKOL chce ich powrotu, podobnie z resztą jak góra FIS.

Biorąc pod uwagę trwające kwalifikacje olimpijskie taki skład nie dziwi. Nic by się nie stało gdyby Wąsek odpuścił a w jego miejsce pojechał Joniak czy Kot, ale tę decyzję można jak najbardziej uzasadnić

@Filigranowy_japonczyk

Druga sprawa - wobec obecnej sytuacji politycznej start tej nacji na IO to byłby ponury żart.
A co do pierwszej... Może być odwrotnie. Na razie NOR nie wiedzą, na czym stoją i dowiedzą się np. w przeddzień zawodów. Nawet jak decyzja będzie dopuszczająca, to mogą się zestresować trochę. I to będzie dodatkowa szykana...

@Filigranowy_japonczyk

I bardzo dobrze. Dopóki Putin nie zakończy wojny na Ukrainie ruscy pod żadną postacią i żadnym pretekstem nie powinni być dopuszczani do rywalizacji międzynarodowej, zwłaszcza olimpijskiej. Dzięki nim ukraińscy sportowcy nie tylko giną, ale także nie mogą trenować we własnym kraju. Skandalem jest dopuszczanie sportowców kraju agresora, którzy bez przeszkód i narażania życia mogą u siebie trenować i mogliby reprezentować swój kraj i rywalizować ze sportowcami kraju napadniętego, którzy takich warunków nie mają właśnie dzięki Rosji. To by było uprzywilejowanie Agresora, czyli Rosji względem napadniętej Ukrainy.

@Filigranowy_japonczyk

No, raczej do prezydenta nie będą biegać, aby wojnę skończył, żeby wystąpili na IO.\

Poza tym zasłużyli.

Zmieniając na chwilę temat. Za tydzień startuję LGP, a śledztwo w sprawie Norweskich kombinezonów dalej trwa. Mam wrażenie, że FIS robi co może by sprawa ucichła i wszyscy o niej zapomnieli. Dlatego myślę, że Norwegów nie spotkają już niestety żadne dodatkowe kary typu odebranie medali.

Druga sprawa to Rosjanie, kwalifikacje olimpijskie trwają a o ich powrocie nic nie słychać. Wygląda więc na to, że IO odbędą się bez nich nawet pod neutralną flagą.

@fraki

Nie ganiaj mnie po Twitterach czy dokładniej X-ach tylko ewentualnie wklej tu ten ranking i jakiś opis/komentarz autora to będzie można skomentować, co ten ranking faktycznie prezentuje.
Przedstawiłem ci zasady, na jakich są ustalane kwoty olimpijskie. Jeżeli są prawdziwe, to jasno z nich wynika, że obecny ranking WRL, do którego łatwo dotrzeć również na naszym portalu - obejmujący punkty zdobyte w PŚ+LGP za ostatnie 12 miesięcy, czyli ostatnie 7 periodów od lipca 2024 (ten, który obowiązuje do dnia rozpoczęcia sezonu letniego w Courchevel można traktować jako praktycznie zbieżny z aktualnym rankingiem olimpijskim (tym na podstawie którego będą ustalane kwoty dla poszczególnych nacji). Chcesz być w miarę na bieżąco z rankingiem olimpijskim to zapamiętaj dzisiejszy ranking WRL i dodawaj do niego wyniki z kolejnych konkursów LGP i PŚ, które odbędą się do 18 stycznia, czyli do PŚ w Sapporo włącznie.

@Filigranowy_japonczyk

Do Rasnova i tak rezerwy pojadą, a nawet tam może nie być 50 zawodników

@dervish

do 18.01 jest liczony ranking IO, czyli do Sapporo.

@Arturion

Ok, Cembali..
Niemniej może być ciekawy skoczek z niego.

@Bernat__Sola

Raczej uznali, że Wolny i tak nie będzie "biorący", więc niech "trenuje dalej" ;) Żeby zrobić te 4 miejsce to trzeba mieć formę na top 3 LGP, a przy okazji nie stracić kogoś z duetu Żyła-Kubacki.

@dervish

To oznacza, ze myli się w obliczeniach użytkownik Kerkun w serwisie X. Może pokaż nam swoje obliczenia, ile punktów i na którym miejscu jest który zawodnik, wtedy uwierzę, że się mylę, ufając w obliczeniach złej osobie.

@dervish

Mylisz się, w rankingu Kerkun na Twitterze nie ma nic o kwalifikacjach dla Stocha, Żyły, W pewnym momencie był Wolny, ale teraz jest tylko 3 : Wąsek, Zniszczoł, Kubacki, sprawdź sobie.

@dervish

No ale właśnie - jeśli Wąsek i Wolny są w tym momencie w podobnej formie, a ten pierwszy ma bezpieczny zapas, to z perspektywy rankingu olimpijskiego lepiej byłoby wziąć Kubę. Więc wcale nie taki "oczywisty" ten skład.
Dyspozycja sportowa z kolei przemawiałaby za Joniakem i Kotem w miejsce Pawła i Żyły.

Ale, tak jak pisałem, to tylko sierpień. Najważniejsze, by decyzje kadrowe były sprawiedliwe zimą.

@Sigmusiaxd

OK. Napisałem, że o Kota w Courchevel bym się nie bał. Ale i jego brak tam przeżyję, skoro przeżyłem (i to ciężko) brak Stocha na ostatnich MŚ... ;-)

@Arturion

chodzi mi o LMP

@Kibic_z_Mazowsza

Z tych słów będziemy go wszyscy rozliczać zimą. Na razie niech robi, co chce.

@dervish

No właśnie. Ale skoro Wąsek stoi tak dobrze, to by nic się nie stało, jakby na Courchevel odstąpił miejsce Joniakowi, a sam podnosił formę w domu. :-)
A Pioter jest mocno nieustabilizowany, niech się ustabilizuje, nim zacznie o ranking walczyć - w jego miejsce na Francję skoczne Kocisko.
N`est-ce pas? ;-)

@Kibic_z_Mazowsza

Cembali. Leleń źle wymawiał jego nazwisko. :-)

@Arturion

Wąsek akurat jest najwyżej z naszych, bo na 10 miejscu (941 pkt). Musiałby mieć bardzo słaby sezon, żeby nie utrzymać miejsca w top 25 Rankingu Olimpijskiego. Nawet jeżeli będzie miał słaby sezon, to rywalom do 28 stycznia może nie starczyć czasu, by wyrzucić Pawła z top 25.
Za to Olo, który zajmuje 23 miejsce (z 371 pkt.) musi się mocno napocić, by utrzymać miejsce w top 25.
Dawid (297 pkt) jest na 28 miejscu i będzie musiał starać się jeszcze bardziej by wskoczyć do top 25.
Wolny jest na 31 ale ma tylko o 100 pkt więcej od zajmującego 36 miejsce Stocha (172 pkt), a wobec słabej formy Kuby i wysokiej formy Kamila jasne jest, że na tę chwilę w rankingu bardziej liczymy na Kamila.
Za to Żyła ma tylko 80 pkt i zajmuje dopiero 47 miejsce, tu trzeba by cudu, żeby udało mu się do 18 styczna wskoczyć do top 25. Ale wobec słabej formy Wolnego mimo wszystko Piotr i tak ma największe szanse spośród wszystkich pozostałych Polaków. Jednakże musi szybko wskoczyć na poziom sporych punktów w LGP.

Naszym celem jest mieć 4 skoczków w top 25 rankingu. Obstawiam ze największe szanse na to mają: Wąsek, Zniszczoł, Kubacki i Stoch - biorąc pod uwagę jego obecną formę.

@Kibic_z_Mazowsza

Ja tam o Wąska jestem spokojny, przypomnę zeszły sezon, w Courchevel skakał słabiutko a forma przyszła od września. Jeśli w październiku w Klingenthal dalej będzie skakać słabo to wtedy trzeba będzie się martwić, ale na razie nie widzę powodów do paniki.

@Sigmusiaxd

O Wiśle, jeszcze nie myślę. ;-)
Ale Kot skocznię w Courchevel lubi i chyba z wzajemnością.
Jednak trochę do mnie dotarły argumenty "limitowiczów olimpijskich". Faktycznie cztery miejsca by się nam przydały, więc logiczne wystawiać tych, którzy są najwyżej w rankingu. Z tym, że jak nie będą w formie, to wystawianie ich nie ma sensu. Na razie w jako takiej są.

Ale jednak Kota zamiast Wąska można było posłać.* ;-)

*) - Choćby po to żebyśmy mieli najstarszą możliwą drużynę. ;-)

Żeby była jasność. Bardzo staram się zrozumieć wasze argumenty o rankingu, ale... pamiętam ostatnie zapewnienia Maciusiaka po zmianie kadry szkoleniowej. Teraz na każdy kolejny konkurs mieli jeździć ci, którzy są aktualnie najlepsi... I co z tymi słowami? Jedzie Żyła. Jedzie Wąsek. Gdzie Kot, gdzie Joniak? Ok, ranking... Ale co nam da ranking, skoro Wąsek nie da rady zdobyć punktów. A z drugiej strony... Boję się tego, o czym się mówiło na koniec tamtego sezonu. Najlepszy polski skoczek ubiegłego sezonu i metody treningowe nowego trenera kadry nie idą że sobą w parze. Obym się mylił. Bo inaczej szkoda Wąska. N8e stać nas na jego stratę. A tak poza wszystkim, oceniając już teraz same MP. Niżnik, no, no.. Sarniak to samo. Mysza... A jeśli chodzi o nowe nazwiska młodych.. Wiem, że póki co niczego wielkiego nie zwojował, ale jakoś tak zwróciłem uwagę na skoki Cembały. Ciekawy chłopak.

@Arturion

Ja mam taką teorie, że w Wiśle Kot sobie radził tak jak w Saporro, czyli bardzo dobrze i zyskał poniekąd zaufanie u trenera. Jeżeli został by wysłany do Francji, to prawdopodobnie skakał by tak jak na raw air i lahti (srr jeżeli napisałem źle, bo juz nie pamietam czy był w Lahti Kot)

@Rawianek

Zawodnik w słabszej formie nie zdobędzie do rankingu dużo.

A, Sarniak nie mógłby zadebiutować, bo nie ma punktów PK ;p No to myślę, że Amilkiewicz miałby miejsce, a dalej dylemat między Juroszkiem a Łukaszczykiem

@dervish

Niżnika pominąłem, bo to nie byłby debiut, ma już nawet punkty GP, ale myślę że miałby pewne miejsce. Tak samo Sarniak, a o ostatnie byłaby walka między tymi co zasłużyli, czyli moim zdaniem Amilkiewiczem, a wciskaniem Juroszka na siłę jako A-kadrowicza :p

@p777

A Niżnik to pies, że go pomijasz? ;)

Czyli na Wisłę + Kot, Joniak, Stękała i Wolny, będę w szoku jeżeli będzie inaczej. A gdyby nie Pertile i jego cudne pomysły, to może i Sarniak i Amilkiewicz by się załapali na debiut.

@Filigranowy_japonczyk

Kamil powiedział w wywiadzie, ze zwycięstwo w LGP nie jest jego celem, ale nie będzie miał nic przeciwko jeżeli się przydarzy. Sadzę, ze jego celem jest przede wszystkim kwalifikacja na IO i dobry wynik. Walka o miejsca na IO będzie potężna. Przypominam, że o tym kto pojedzie na IO w ramach wywalczonej kwoty, decyduje PKOl. Nie wiemy, czy PKOl opracował jakiś regulamin, na przykład, że decyduje miejsce w rankingu "olimpijskim" albo ranking PŚ, albo ranking PZN czy jakikolwiek inny ranking na przykład za dwa ostatnie periody ( 4 i 5) przed IO (dla mnie ten ostatni ranking byłby najlepszy, bo najwierniej spośród wszystkich wymienionych odwzorowywałby aktualną formę zawodników) czy może decyzje pozostawiono w gestii trenera.
Jeżeli chodzi o to czy uda nam się wywalczyć kwotę 4 na IO to nawet jako optymista jestem w tej kwestii sceptyczny. To będzie mega trudne. W zasadzie kwotę 4 zagwarantuje nam tylko wywalczenie 4 miejsc w top 25 rankingu olimpijskiego czyli poprzeczka wisi niezwykle wysoko. Nie widziałem aktualnej listy bo FIS chyba takiej nie publikuje ale prawdopodobnie na tę chwilę w top 25 mamy tylko Wąska i Zniszczoła bo akurat na tę chwilę Ranking Olimpijski chyba z grubsza pokrywa sie z rankingiem WRL. Z grubsza. bo są nacje których reprezentanci musza liczyć na punkty zdobyte także w PK.

Joniak nawet jakby wygrał to i tak by nie pojechał i sądze ze PŚ moze wygladac podobnie, beda jezdzic sami starzy za zasługi
To Maciusiak zaczął "odmładzanie" składu hehe

Nie rozumiem tego zdziwienie niektórych co do składu, że Maciusiak betoniarz itd. Tak jak wspomniał Dervish niżej, w tym roku LGP nie możemy odpuszczać jeśli chcemy wystawić na IO 4 zawodników, dlatego na konkursy będą jeździć ci którzy w rankingu są najwyżej, reszta swoją szansę pewnie dostanie ewentualnie w Rasnowie. Z resztą pewnie większość ekip będzie jeździć na zawody w najmocniejszym składzie (z wyjątkiem Austrii bo oni mają tyle punktów nabitych, że są pewni tego, że do Predazzo pojadą w 4).

Swoją drogą ciekawi mnie jakie podejście będzie miał do startów Stoch, w czerwcu w wywiadzie mówił, że chce wystartować we wszystkich konkursach a patrząc na jego obecną formę może rzeczywiście celuję w wygraną w LGP.

@Arturion

Liczy się ranking kwalifikacyjny do IO w tym momencie jest to najważniejsze.

@Krulowiec

Porażka, to może nie, ale mogli mu dać czas potrenować w spokoju do zawodów w Wiśle. Tym bardziej, że on we Francji tradycyjnie słabo skacze, a Kot dobrze.

Porażka żeby Wąska brać.

@Sigmusiaxd

Ze względu na wyniki sportowe "francuska piątka" powinna tak wyglądać: Stoch, Zniszczoł, Kubacki, Kot, Joniak.
Więc, oczywiście, powinni dać szansę Joniakowi, bo na to zasłużył (i Kotu też). Nie dlatego, że młody. :-)
A Niżnik pewnie nawet nie dostanie miejsca w krajówce. Bo i są rzeczywiście lepsi. No, ale tu jeszcze trochę czasu jest.

@Arturion

Tak, zgadzam się z tobą, że potrzeba osób najlepszych, lecz chociaż mogli dać szansę Joniakowi zamiast np. Żyłce lub Wąskowi.

Patrząc na ten cały weekend to mogło uświadomić Maciusiakowi, że Juroszek jest już jak Habdas czy Pilch, czylii nic z niego nie będzie mega dobrego.

A przez ten cały weekend zasługują na więcej Niżnik i Joniak.

@Sigmusiaxd

Fajnie napisałeś, stąd lajk. Jednak tegoroczne lato to nie zabawa, tylko ważna część eliminacji olimpijskich. Dlatego powinni skakać ci, którzy aktualnie są w najlepszej formie.

@Rawianek

Dla mnie jednak z niespodziankami, bo taką jest wysyłanie zawodników w słabszej formie, niż inni. W dodatku młodsi...

@fraki

Mylisz się. W rankingu klasyfikowani są wszyscy skoczkowie, którzy zdobywali punkty w PŚ i LGP od 1 lipca 2024. Liczą się wszystkie zdobyte punkty od 1 lipca 2024 do 18 stycznia 2026. Zsumuj sobie tylko punkty zdobyte przez Polaków w tym okresie, to zobaczysz sens wystawiania właśnie takiego, a nie innego składu (oczywiście w kontekście walki o maksymalizację kwoty olimpijskiej dla Polski).

Seniorzy niech trenują, a młodzi niech korzystają i skaczą, i się bawią. Kamil według mnie powinien jeździć jako ten " senior ", bo fajnie by było zobaczyć go odbierającego wygraną za Letnie Grand Prix :D

Skład bez niespodzianek a w krajówcę na LGP w Wiśle będą pewnie Stękała, Kot, Wolny i Joniak.

@sledzik16

To że jest młodszy. A takim powinniśmy dawać szansę szczególnie latem jak mają formę podobną jak pozostali kadrowicze. Zima nie będzie miał miejsca jak go nie wywalczy przez limit.

@sledzik16

Nigdy nie robi się dobrze mianując skład na następną imprezę przedwcześnie. Zwłaszcza, że zapowiedział, że ogłosi po MP. Po co, skoro ogłosił tych, których wybrał przed MP?
I wygląda, że Wąsek będzie dochodził do formy "metodą startową". A lepszych w danej chwili zatrzymuje "szklany sufit".

@sledzik16

skakał lepiej od Wąska, a ty się dziwisz?

@fraki W necie mozna znaleźc taka informację:

1. Łączna liczba miejsc:

Łącznie na Igrzyskach Olimpijskich w skokach narciarskich wystartuje 100 zawodników (50 mężczyzn i 50 kobiet). Po raz pierwszy w historii igrzysk olimpijskich, liczba miejsc dla mężczyzn i kobiet jest taka sama.

2. Okres kwalifikacyjny:

Okres kwalifikacyjny obejmuje zawody Pucharu Świata i Letniego Grand Prix od 1 lipca 2024 do 18 stycznia 2026.

Jeśli po wyczerpaniu miejsc z tych list, nadal pozostaną wolne miejsca, brane są pod uwagę wyniki z Pucharu Kontynentalnego (lub Interkontynentalnego dla kobiet) z tego samego okresu.

3. Lista Alokacji Kwot Olimpijskich (Olympic Quota Allocation List):

Kwoty są przydzielane na podstawie tej listy, która powstaje z sumowania punktów zdobytych przez zawodników w Pucharze Świata i Letnim Grand Prix.

Miejsca przydzielane są od góry listy w dół, aż do osiągnięcia łącznej liczby 46 mężczyzn i 48 kobiet (z uwzględnieniem miejsca dla kraju gospodarza).

4. Maksymalna liczba miejsc na kraj (NOC - National Olympic Committee):

Mężczyźni:

Narodowy Komitet Olimpijski może uzyskać maksymalnie 4 miejsca, jeśli co najmniej jeden z czterech najlepszych zawodników z danego kraju znajduje się w TOP 25 Olympic Quota Allocation List.

Poza TOP 25, kraj może otrzymać maksymalnie 3 miejsca.
-----------------------------------------
Warto zaznaczyć, że kwoty przydzielane są dla Narodowych Komitetów Olimpijskich (NOC), a to do nich należy decyzja, którzy konkretni zawodnicy zostaną wybrani spośród tych, którzy spełniają kryteria kwalifikacyjne.

@Arturion

To są tylko MP żadna znacząca impreza. Po Courchevel będzie można mówić czy dobrze zrobił Maciusiak czy nie.

@dervish

W rankingu klasyfikowani są tylko Wąsek, Zniszczoł i Kubacki, w pewnym momencie był w nim jako 4 Wolny, ale potem wypadł.

Skład oczywisty. Normalnie lato to czas przygotowań do zimy i zwykle nasi najlepsi odpuszczali wiele letnich konkursów. Tym razem lato to okres walki o kwalifikacje olimpijskie. Celem letnich startów jest zagwarantowanie Polsce 4 miejscówek na IO. Dlatego skład ten jest oczywisty. Jak już miejscówki będą zapewnione przyjdzie pora na ewentualne odpuszczanie startów. Należy zwrócić uwagę na różnice formy naszej czołówki w porównaniu z poprzednim sezonem. Tym razem kadra rozpoczyna sezon z wyższego pułapu niż poprzednio właśnie ze względu na konieczność walki o miejsca w rankingu olimpijskim. Do Francji jadą najwyżej sklasyfikowani w rankingu olimpijskim bo oni maja najwieksze szanse by wywalczyc dla Polski 4 miejscówkę (wypadl tylko Wolny który na tę chwilę jest w zbyt niskiej dyspozycji) — ten ranking jest w tej chwili ważniejszy od rankingu MP.

@sledzik16

Popatrz na wyniki tego weekendu. Joniakowi należał się wyjazd, Wąskowi nie.
No i powinien być Kot zamiast Żyły.

@Mucha125

A co ten Joniak sobą takieg prezentuje ?

Dziwny ten skład. Aż dziwne ze Żyła leci. Ciekawe czy w krajowce będzie miał szansę Joniak czy zostanie wykluczony

Kadra jakiej można było się spodziewać. Mam nadzieję że w tej edycji LGP zaprezentujemy się przyzwoicie w całym cyklu a nie tylko w pojedynczych konkursach.