Kadry Słowenii na LGP w Wiśle

@Fanskokowy

Jak wystawić Kota za Wąska to będzie rekord. ;-)
A przy obecnej formie Wąska to całkiem realne...

@fraki

A da się starszy chyba Japonia tylko by mogła dać radę

@fraki

Jak nie wiesz po co, to zapewne Bóg tak chciał. :-)

@Pavel

Powinniśmy pisać skakalec i skakajka. Też jestem za. ;-)

@Lataj

W jakimś protokole. Ale faktycznie to mogła być pomyłka, bo już dawno ktoś zwróciłby uwagę na wymowę.

@Pavel

Niekoniecznie, jeszcze są oszołomy, co wierzą w powodzenie Emerytów, w tym PZN i dziennikarstwo i nie wiem po co tak się dzieje.

@fraki

Brawo, odkryłeś Amerykę, Słowenia ma młodszą kadrę niż Polska. Miała taką 5 lat temu, 10 lat temu, a nawet 15 lat temu, nie wiem co w tym nowego. Polska ekipa opiera się na emerytach od dobrych 5 sezonów, a ty wyskakujesz z prawdą objawioną, jakbyś nam zdradzał wiedzę tajemną. Spokojnie ziomek, wszyscy wiedzą, że nasza ekipa się sypie i jest starsza od węgla.

@Fanskokowy

Wiekowo są młodsi od naszych, a u nas nic.

@fraki

Jakim junirom tam nie ma juniorów (w składzie za Wisłe)!

@Arturion

"Lovro Kos, slovenski smučarski skakalec"

Nawet w słoweńskiej wikipedii nie ma "daszka" ;)

P.S. Słoweńska wikipedia o słoweńskim skoczku liczy z 7 zdań na krzyż, w porównaniu z polską wygląda "ubogo" ;)

P.S.2 "Skakalec" powinno wejść na stałe do polskiego słownika jako określenie skoczka ;)

@Arturion

Gdzie widziałeś formę jego nazwiska z odwróconym daszkiem (š)?

@maciek0932

Szczerze, nie sądzę, tak samo mogliby dawać szansę Wolnemu, który był zdecydowanie bliżej punktów od Stocha i Żyły, ale widocznie jest bez formy. Ten dramat zobaczymy przed następnymi IO, które już za 4,5 roku.

@Rawianek

Ale są w wieku Wąska i Juroszka i Pilcha i Habdasa.

Tak się zastanawiam, czy nazwisko Kos nie czyta się "Kosz", bo ma ten znaczek nad "s".

@fraki

Słowenia po prostu nie ma 3 głównych skoczków, tylko wszystkich głównych sportowców.
Wszyscy Słoweńcy, z wyjątkiem Ekarta, startowali w Pucharze Świata w zeszłym sezonie. Tak czy inaczej, dostają szansę, żeby się wykazać i jeśli dobrze wypadną, postawią na igrzyska olimpijskie. To znaczy, na walkę o czwarte miejsce.
W Niemczech, Austrii i Japonii sytuacja jest taka sama. Ci, którzy zapewnili sobie udział w igrzyskach olimpijskich, liderzy reprezentacji narodowych, nie biorą udziału w Letnim Grand Prix. A ci, którzy walczą o bilety, dostają szansę.
Cóż, musimy zdobywać punkty. Sytuacja Polski jest bardziej skomplikowana, jedynym, kto jest mniej więcej bezpieczny, jest Wasek.
Polska ma więc bazę, ale ponieważ Wasek nie ma formy, być może zdecydowali się go tam umieścić, żeby mógł zdobyć trochę punktów.
Myślę, że jeśli chodzi o reprezentację Austrii, to oczywiste jest, że żaden z tych sportowców nie pojedzie na igrzyska olimpijskie i tylko Bachlinger ma szansę, ale tylko jeśli osiągnie dobry wynik i naprawdę pokaże, na co go stać.
Czwórka Niemców jest generalnie czytelna.
Japonia ma dwóch zawodników, których również można przeczytać + prawdopodobny jest również Nakamura.
Słowenia ma trzech zawodników, których można przeczytać, i najprawdopodobniej Kos.
Sytuacja Norwegii jest niejasna, nie wiem, jaką decyzję podejmą i co zrobią
Polska ma tutaj ciekawszą historię, ale myślę, że o 4 miejsca walczy około 6 sportowców, a szanse Wolnego są, nawiasem mówiąc, niewielkie.
To znaczy, że najprawdopodobniej spośród tych 5 zawodników zostanie wybranych 4, jeśli tylko wszyscy znajdą się w pierwszej 25-tce.
Dlatego Polska ma bazę, a inne czołowe drużyny mają zawodników, których tam nie ma.

@fraki

U nas niestety poprzedni sezon był, jaki był i dlatego musimy zbierać punkty latem. Gdy to nie było przedolimpijskie lato, to była by szansa zobaczyć naszych młodych zawodników.

@fraki

Tak się na punkcie naszych zafiksowałeś, że gubisz się w swoich wypowiedziach?

@fraki

Przecież żaden z zawodników ze Słowenii, którzy wystąpią w Wiśle nie jest już juniorem.

@maciek0932

Tak, jedyny startujący z kadry A, widocznie reszta nie musi, A u nas muszą i tak to niestety wygląda. Oni dają szansę Juniorom, my-nie.

@fraki

Tak tylko przypomnę, że Lovro Kos należy do kadry A i jest podstawowym słoweńskim zawodnikiem.

Kadra B Słowenii wyżej od najlepszego z kadry A z Polski.

@Skokownik

myślę, że już odbił na koniec sezonu, gdy był w "30" zawodów w Planicy i blisko podium w PK w Zakopanem ;).

Katra może trochę zamieszać. Jej młodsza i słabsza siostra skakała nieźle.

Ciekawe w jakiej formie jest Masle - dobrze się zapowiadał, ale ostatnie sezony to pogorszenie jego formy. Ale może z powrotem odbije.

Roków i Zigów w Słowenii dużo