Skoczek w locie
fot. Tadeusz Mieczyński
22-letni Raffael Zimmermann – będący jednym z tegorocznych odkryć reprezentacji Austrii – nie weźmie udziału w finale Letniego Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Klingenthal. Skoczek upadł podczas nieoficjalnej sesji treningowej na Sparkasse Vogtland Arenie i nabawił się poważnego urazu ręki.
Skoczek w locie– Raffael Zimmermann, doznał w piątek złamania prawego łokcia podczas treningu w Klingenthal. Tyrolczyk upadł przy skoku na odległość 138 metrów i wylądował na przedramionach. Po szczegółowych badaniach w miejscowym szpitalu wykluczono inne obrażenia. Zimmermann przyjechał do Klingenthal, by wziąć udział w zawodach konkursie Letniego Pucharu Kontynentalnego, jednak obecnie jest już w drodze powrotnej do Innsbrucka, gdzie ma zostać operowany w najbliższym możliwym terminie. Austriacki Związek Narciarski życzy Raffaelowi udanej operacji i szybkiego powrotu do zdrowia – czytamy w piątkowym komunikacie rodzimej federacji 22-latka.
Austriak tego lata był bardzo jasnym punktem zaplecza reprezentacji swojego kraju. W sierpniu stanął na podium zawodów FIS Cup w Villach, a we wrześniu – po raz pierwszy w karierze – wskoczył na podium Pucharu Kontynentalnego, przegrywając tylko z Kacprem Tomasiakiem w Stams. Zimmermann pokazał się z bardzo dobrej strony także przy okazji październikowych mistrzostw kraju. Na dużej skoczni w Bischofshofen i normalnym obiekcie w Saalfelden finiszował szósty.
Pod nieobecność Zimmermanna Austriaków podczas finału LPK w Klingenthal (18-19 października) reprezentować będą Clemens Aigner, Niklas Bachlinger, Markus Mueller, Francisco Moerth, Jonas Schuster i Julijan Smid.
-
andbal profesor
@Lataj
O 10 tej rano była już lista startowa, zaś Ty o 13:17 piszesz, że nikt w jego miejsce nie wystartuje. Przecież przyjechał Jakub Steinberger i wystartował. Lubisz dużo pisać lecz wartość merytoryczna słaba.
-
Lataj profesor
W Austrii konkurencja jest spora, zatem znajdzie się ktoś, kto zajmie miejsce Zimmermanna po trwającym weekendzie. Nikt jednak w jego miejscu nie wystartuje, bo nie ma jak kogoś dokooptować. Jest jednak jasna strona tej sytuacji. Huber nie pojedzie na kolejną wycieczkę. Powraca za to Mueller, który przez wracającego również po kontuzji skoczka stracił miejsce na Hinterzarten. U Raffaela ogólnie rzuca się w oczy to, że dobrze mu się skacze w Polsce, ale również u nas pierwszy raz w karierze wygrał konkurs FC, co jest zarazem jego pierwszym podium. Chłopaka szkoda, bo zaczął w końcu skakać na jakimś poziomie, gdy jego rówieśnik z tej samej reprezentacji już się poddał, ale oby łokieć nie zahamował mu kariery.
-
Bergisel7 stały bywalec
Szkoda chłopaka. Wiadomo, Austriaków nie szkoda, bo łatwo go kimś zastąpią, ale staram się patrzeć indywidualnie na człowieka.
-
Filigranowy_japonczyk profesor
Szkoda go. W momencie gdy wszedł na najwyższy poziom w karierze dostaje tak poważnej kontuzji. Szczęście w nieszczęście jest takie, że to nie kolano więc może jeszcze zobaczymy go na starcie w tym sezonie.
-
alo profesor
Takich to oni mają wielu, u nas trzeba na każdego chuchać i dmuchać
-
andbal profesor
Rafał czy Raffael dopiero tego lata zaczął skakać w drugiej lidze. Dotychczas to starty w FC i za czasów juniorskich AC. No i raptem udało mu się wystartować w 4 konkursach (Stams i Hinterzarten) i przydarzyła się kontuzja. Pech
-
mortyr bywalec
@Arturion
Tak, ale miałem na myśli pod kątem sportowym. Na pewno łatwiej wrócić do formy po miesiącach przerwy i osłabienia ogólnego organizmu, niż jeszcze dodać do tego troszczenie się o kolana i więzadła, żeby kontuzja się nie odnowiła.
-
-
maciek0932 weteran
@Sigmusiaxd
Jak tak, to naprawdę szkoda. Ten sezon w jego wykonaniu świetnie się zapowiadał.
-
-
maciek0932 weteran
@Arturion
Ale nie tak poważna jak zerwanie ACL. Złamanie to około sześć tygodni przerwy plus rehabilitacja. W styczniu powinien wrócić moim zdaniem
-
Arturion profesor
@maciek0932
Złamanie ręki w łokciu to też poważna kontuzja. Wątpię, czy go tej zimy zobaczymy na skoczni.
Może w końcówce w FC. -
maciek0932 weteran
@vodopad
Chyba, że Austriacy zostawią sobie jedną krajówkę na loty. Wtedy ma szansę.
-
vodopad stały bywalec
Naprawdę dobrze mu szło i był na dobrym kursie żeby zostać flagowym zawodnikiem austriackiej ekipy z kontynentala. Zapewne przeleciała mu przed nosem szansa na debiut w PŚ w ramach krajówki. Pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i formy.
Przy okazji pytanie do ludzi którzy śledzili DOKŁADNIE skoki około 15 lat temu: czy w tamtych czasach też było tak dużo kontuzji czy było ich jednak nieco mniej? -
mortyr bywalec
Dobrze, że tylko łokieć i nic z kolanami. Mam nadzieję, że ta kontuzja nie wpłynie poważnie na jego rozwój.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się