Japończycy ogłosili skład na Puchar Świata, Kasai pojedzie na Puchar Kontynentalny

@Kolos

Jest tak, że do 1996 dopuszczali reprezentacje terytoriów zależnych, a od tej pory "nowe" komitety olimpijskie mogą mieć tylko państwa. Ale że reguła nie działa wstecz, to Aruba, Bermudy, Wyspy Dziewicze (Amerykańskie i Brytyjskie) czy Portoryko nadal wysyłają swoje zespoły.

@sledzik16

FIS nie notuje i nigdy nie notował rekordów krajowych. A skok Boltona nie był w zawodach pod ich egidą.

Nie wierz Chatowi we wszystko ;).

@Man_of_the_Day

Aczkolwiek Marusarz spełnia też kryterium "skakał po 40-tce" ;).

@szczurnik

Pod jakim względem kuriozalne? Że to były jego jedyne punkty PŚ w tamtym sezonie? Np. z Urbancem też by tak było, gdyby utrzymać system z 15 punktującymi.

No to trzymają się kryteriów, wszystko się zgadza.

Co do Kasaiego, owszem, jest nadmiernie gloryfikowany (co było wyraźnie widać choćby przy sytuacji z Murańką w zeszłym roku).

@lucca87

Kompromituj się dalej trollu. Przebijasz właśnie wszystkich innych w tym temacie.

@Stinger

Odpisze ci ostatni raz bo jak czytam to mam wrażenie że ty jesteś jakiś niedo[***]ny albo ułomny.
Dostałeś przepustkę na internet z wariatkowa?
Czy mówi ci coś pojęcie wagi trofeów ?
Gdzieś pisałem że TCS się nie liczy.
Naucz się czytać, pisać a potem może komunikuj się na internecie.
Bez odbioru bo na resztę twoich wypisów szkoda mojego czasu

[MODERACJA]

Zaczynasz igrać z regulaminem, nie pierwszy zresztą raz. Na razie tylko ostrzegam.

@King

Wcale bym się nie zdziwił gdyby wymienił "jakiegoś" Toni Nieminena tłumacząc tym, że wygrywał w wieku 17 lat.

@Stinger

Może jego logika jest na tyle pokrętna, że wśród tych 6-7 nazwisk lepszych od Ryoyu nie ma Weissfloga, a jest jakiś "random" ;)

@lucca87

Haha, nagle liczy się TCS i srebro i brąz MŚ, a u Jensa Weissfloga, który ma 4 TCS i 2 MŚ się to nie liczy.

Bierz mniej tego co bierzesz bo ośmieszasz się.

"boli cie wielki Ryoyu" - typowy tekst dzieciaka, który ma plakat Ryoyu nad łóżkiem i nie przyjmuje nic do wiadomości.

Od ery PŚ skoczkowie, którzy na dzisiaj są bardziej utytułowani: Matti Nykaenen, Adam Małysz, Kamil Stoch, Jens Weissflog, Janne Ahonen, Stefan Kraft i Simon Ammann.

Przynajmniej tutaj nie próbujesz ściemniać. Brawo. Pierwszy krok do przyznania, że piszesz bzdury zdobiony - zresztą nie rozumiem jednego, przyznajesz, że jest 6-7 bardziej utytułowanych od Ryoyu, a mimo to kłócisz się... Troll?

Można się kłócić kto potem - oczywiście Ryoyu Kobayashi faworytem ale moim zdaniem również można brać pod uwagę Gregora Schlierenzauera czy Thomasa Morgensterna.

@sledzik16

2 KK, 3TCS, złoto i srebro olympijskie, srebro i braz MS, MKK

A przede wszystkim TOP7 w zwycięstwach w PS i miejscach na podium.
Koles jest może 6-7 bardziej utytułowanych skoczków niż on więc taj jest wśród najlepszych w historii i legend tego sportu a za chwilę może być już prawie GOAT tej dyscypliny.
Głupoty to piszesz ty i widzę boli cie wielki Ryoyu.
Bez odbioru

@lucca87

Ale Ty wypisujesz brednie z tym Kobayashim.
Jest to może i dużej klasy zawodnik ale nie wielkiej.
Do najlepszych w tej dyscyplinie to mu jednak jeszcze sporo brakuje.

@Stinger wszystko Tobie wypisal i wyjaśnił dokładnie co i jak a Ty nadal swoje.

@lucca87

Odkleja ci się strasznie. Gdzie napisałem, że MŚ to ważniejsze trofeum od PŚ i IO?

Co z tego, że Rok Benković ma MŚ? Jakub Janda ma Puchar Świata i co z tego?
Anders Bardal ma PŚ i MŚ - może jest bardziej utytułowany od Roara Ljoekelsoeya ale czy serio uważasz, że był to skoczek lepszy?
Lars Bystoel ma złoto olimpijskie czyli teoretycznie najbardziej prestiżowe trofeum w skokach narciarskich - stawia go to nad tymi, którzy takiego tytułu nie mają?

Czy ta trójka, a więc Jakub Janda, Anders Bardal i Lars Bystoel to skoczkowie wybitni?

W tym momencie większe osiągnięcia ma Jens Weissflog, nie jest to jakaś gigantyczna różnica ale jest. Możesz żyć sobie w tej swojej bańce ale nie oznacza, że masz rację. Dorośniesz to zrozumiesz.

A jeśli dla ciebie jedna KK to słabo i źle myśląca o danym skoczku to znak, że jesteś mocno ograniczony. Ja rozumiem, że 2 to jest więcej niż 1 ale oceniamy całą karierę i wszystkie osiągnięcia, a nie tylko Puchar Świata.

Biorąc pod uwagę sam Puchar Świata to Ryoyu Kobayashi > Jens Weissflog ale biorąc pod uwagę całokształt to Jens Weissflog > Ryoyu Kobayashi na dzień dzisiejszy.

Pytanie na które nie odpowiesz bo nie pasuje do twojej narracji - uważasz, że PŚ to najważniejsze trofeum i dlatego dajesz Jensa Weissfloga niżej - ok, czyli w takim razie uważasz, że Andreas Goldberger to lepszy i bardziej utytułowany skoczek niż Ryoyu Kobayashi bo ma 3 Puchary Świata, dobrze rozumuję twoją pokręconą logikę czy tutaj, w tej statystyce PŚ już nie jest najważniejszy bo Ryoyu w niej przegrywa?

PS Ucieczka, to jest najlepsze na brak argumentów i pisanie głupot nie mając racji kierujący się sympatią, a nie faktycznymi osiągnięciami.

@Stinger

Kompromitacja człowieku?
o czym ty piszesz, kompromitujesz to się ty kolejnym wpisami
ależ oczywiście że MŚ to mniej ważne trofeum niż IO czy PŚ

MŚ był Rok Benković czy Piotr Żyła co szerze mówiąc są skoczkami średnimi

każdy co ogląda skoki wie że najważniejszy jest PŚ bo to cały sezon a nie MŚ gdzie są 2 skoki i często rządzi przypadek - vide złoty medal Kubackiego
IO też niby 2 skoki ale cała aura tych zawodów co 4 lata, wszystkie dyscypliny zimowe podnoszą ważność tego trofeum

to jak liczysz wszystko do dolicz jeszcze MKK wtedy masz już 9-7 i kto ma więcej zwycięstw w PŚ w zawodach wtedy masz 9-8

czy jest to różnica która mówi o tym że ktoś jest lepszy raczej powiedziałbym że porównywalnie, bo można jeszcze dać wagi trofeom i wtedy okazałoby się że Ryoyu ma te bardziej cenniejsze trofea

jak chcesz żyj sobie w bajce gdzie Weifsslo jest lepszy nikt ci tego nie zabroni, ale skoro taki świetny skoczek ma tylko 1 PŚ to raczej słabo i jak dla mnie właśnie już przez to najważniejsze trofeum sezonu jest słabszy niż Ryoyu któy ma 2 KK

BEZ ODBIORU

@lucca87

Nie, nie ma Ryoyu większych osiągnięć. Nie wiem kogo ty chcesz oszukać ale wypisałem ci niżej jakie mają osiągnięcia, a to że ty uważasz MŚ, a więc bardzo ważne trofeum w skokach jak trofeum drugiej kategorii to znaczy, że skoki oglądasz od czasów Ryoyu. Jesteś zapewne bardzo młodym kibicem, jeszcze być może chodzisz do szkoły to nie patrzysz obiektywnie tylko wywyższasz swoich ulubionych skoczków.
Też jak byłem bardzo młody nie uważałem Nykaenena za bardziej utytułowanego skoczka od Adama Małysza ale dorosłem i zrozumiałem, że nie można oceniać przez sympatię bo wychodzi się na idiotę.

Nawet jeśli przyjmiemy twoje reguły gry czyli PŚ i IO to jest 3-3, a wtedy bierzemy pod uwagę MŚ i TCS i co wychodzi? 9-6 dla Jensa Weissfloga.
Kogo ty chcesz oszukać? Po co ci ta kompromitacja młody człowieku?

Czy ci się to podoba czy nie Ryoyu Kobayashi na dzisiaj ma mniejsze osiągnięcia niż Jens Weissflog.
---
"widzę czepiasz się słówek, tak Tschofening, pomyliło mi siez Hoerl"

Nie czepiam się słówek. Skoro napisałeś Hoerl to napisałem, że się mylisz. To jest czepianie się słówek? Czy mam się domyślać o co ci chodzi?

W którym miejscu nie docieniam osiągnięć Ryoyu? Czy ty potrafisz dyskutować normalnie czy będziesz teraz wpierał mi coś czego nigdzie nie napisałem?

Słabe to są twoje pomówienia i lekceważenie osiągnięć Jensa byleby "swojego" Ryoyu wywyższyć.

Fakty są takie, że w tym momencie Jens Weissflog ma większe osiągnięcia i stoi wyżej w hierarchii ale osiągnięcia Ryoyu również są bardzo duże i w przyszłości - może nawet po sezonie będzie stał wyżej ale DOPIERO BĘDZIE (sorry za caps lock ale ten gość inaczej nie zrozumie) stał wyżej - na dziś bo oceniamy ich osiągnięcia na dzień dzisiejszy Ryoyu ma je mniejsze.

Napisz jeszcze, że Lars Bystoel ma większe osiągnięcia od Svena Hannavalda bo jest mistrzem olimpijskim, a Niemiec nie ma ani PŚ ani IO.

@Stinger

a nie ma Ryoyu większych osiągnięć?

co jest najważniejsze w skokach? kto jest najlepszym skoczkiem danego sezonu?
ten co zdobędzie KK, znaczenie ma też IO ze względu na prestiż

kto ma więcej KK? no właśnie

czy ci się to podoba czy nie Ryoyu już teraz jest conajmniej porównywalnym skoczkiem

@Stinger

widzę czepiasz się słówek, tak Tschofening, pomyliło mi siez Hoerl

cop do matematyki najważniejsze w skokach jest PŚ i IO (ze wzgledu na prestiż bo co 4 lata są)

i tak PŚ 2-1 dla Ryoyu
zwycięstwa w PŚ 35-33 dla Ryoyu
miejsca na podium 71-73 dla Weifsslog
IO: 2 złote i srebrny do 1 złoty i srebrny dla Weiffslog

także matematyka mówi że to bardzo wyrównani skoczkowie obecnie, choć więcej warte są chyba zwycięstwa w PŚ Ryoyu bo to znaczy że trzeba być równym przez cały sezon

można przywoływać jeszcze TCS, MŚ czy małą Kryształową Kulę, ale to już rzeczy drugiej kategorii

a Ryoyu ma jeszcze kilka dobrych lat przed sobą więc tak na dziś nie jest gorszym skoczkiem niż Jens a śmiem twierdzić że za chwilę będzie znacznie lepszym bo już w zwycięstwach PŚ goni Ahonen czy Małysz i Stoch a 3 KK jest w zasięgu

sympatia ma znaczenie ale jak nie docenia się osiągnięć Ryoyu który już dziś jest legendą w kokach będąc TOP7 w ilości zwycięstw i miejsca na podium to trochę słabo

szczególnie że osiągnięcia na turniejach mistrzowskich też ma bo ma złoto i srebro olimpijskie coś czego np. Kraft nie ma i mówię to indywidualnie bo Ryoyu szans z Japonią na medale olimpijskie ma znikome

@lucca87

"Człowieku weź lepiej skoncz pisać bo piszesz głupoty."

To zdanie tyczy się także, a może przede wszystkim ciebie.
Napisałeś, że Ryoyu Kobayashi ma większe sukcesy niż Jens Weissflog, a to jest nieprawda więc nie pouczaj kogoś skoro sam pleciesz głupoty i nie potrafisz przyznać się do pomyłki.

@sledzik16

Człowieku weź lepiej skoncz pisać bo piszesz głupoty.
Za miękki ty chyba że zatrzymałeś 2021.
Ryoyu nie tylko od dawna jest najlepszym Japońskim skoczkiem wszechczasow gdzie zdeklasował rywali ale też jednym z najlepszych skoczków w historii. Na pewno w TOP 10.
Ma już 35 zwyciestw w zawodach- Ahonena czy Stocha niedługo minie.
71 podium za chwilę minie Weissloga.
2 PS, 3 TCS w tym jako 3 skoczek w historii z 4 wygranym konkursami.
Itd. można mówić o sukcesach.
A on jest na tyle mlody ze tego będzie więcej. I pewnie już w tym sezonie dołoży kolejne sukcesy patrząc na letnie Grand Prix.

@Arturion

Mają, ale bodaj od lat 60 XX w. wystawiają ją tylko wtedy gdy organizują IO (ostatni raz w 2012 roku).

@Pavel

Na Igrzyskach startują Aruba czy Wyspy dziewicze tak amerykańskie jak i brytyjskie. Nie wiem jako to jest z tymi autonomicznymi terytoriami w MKOL...

@Pavel

Chyba Brytyjczycy w piłce też mają reprezentacje wspólną na Igrzyskach, przynajmniej tak było kiedyś.

@Arturion

Portoryko ma status "to skomplikowane" ;) W teorii są niezależni. Natomiast Fererzy nie są członkiem ;)

@Pavel

A Puerto Rico? Chyba występuje? Pamiętam koszulki z tym napisem.
I w ogóle te małe wysepki karaibskie. Jak były koloniami brytyjskimi, to startowały. Francuskie nie, bo są częścią Francji.

W piłce to Anglicy, Szkoci, czy Waliczycy założyli federacje zanim powstał MKOl.
A Wyspy Owcze?

@Arturion

Mam obawy, że terytoria autonomiczne nie mogą być członkiem MKOLu. W piłce np. ma reprezentację GB tylko na IO.

@Pavel

Ano to bieda. Może jednak być, jak się zgłosi...
Zresztą Dania jest. ;-)

Powinni spróbować rozwinąć skoki. Najbliżej mają do skoczni w Islandii.
(sezonowej, ale dającej szanse na wywindowanie rekordu kraju) ;-)

@Arturion

Grenlandia nie jest członkiem MKOLu.

P.S. Jego córka, też pod grenlandzkimi barwami nawet punktuje w PŚ ;)

@Pavel

Bo może on tylko biathlonową federację założył?

@sledzik16

A tymczasem Kanadyjczycy do Słowenii. ;-)

@Arturion

To jest jeszcze ciekawsze. Slettemark, czyli pierwszy zawodnik z Grenlandii i założyciel tamtejszej federacji jest w zasadzie Norwegiem (rodzice), w PŚ w Biathlonie reprezentował Grenlandię, a na IO Danię i to w biegach ;)

@Arturion

Może dlatego że w GB nie ma gdzie trenować trzeba by było opuścić kraj tak jak zrobił Bolton i przeniósł się do Kanady.

@sledzik16

I Bolton i Cooper to młodzi zawodnicy płci obojga. Czemu im GB nie dała szans, to pewnie najstarsi szkoccy górale nie wiedzą. Oni WCIĄŻ są młodzi!

Wspomniano tu Stanisława Marusarza. Niewątpliwie legenda i to wielowymiarowa.
Najsłynniejszy jego skok to ten podczas ucieczki z wiezienia na Montelupich w okupowanym przez Niemcy Krakowie.

" za pomocą nóg od stołu, zdołali rozchylić pręty więziennej kraty. Wczesnym rankiem, 2 lipca 1940 r., wyskoczyli z okna celi usytuowanej na wysokości pierwszego piętra. Marusarz najpierw pokonał wewnętrzne ogrodzenie więzienia, następnie skoczył na część zewnętrzną muru, oddaloną od poprzedniej o 3 metry, i dalej wprost na ulicę. Później uciekł w stronę Kleparza."

@Pavel

To ciekawe... Mierził ich start pod "okupacyjną" duńską flagą? ;-)

@Arturion

Trochę poczytałem i masz rację ten rekord jest zaliczony i jest aktualny bo były to zawody pod banderą Fisu.

Kluczowe informacje na temat skoków narciarskich w Wielkiej Brytanii:
Eddie „Orzeł” Edwards (ur. 1963): W 1988 roku został pierwszym i jedynym reprezentantem Wielkiej Brytanii na igrzyskach olimpijskich w skokach narciarskich. Ustanowił również brytyjski rekord w długości skoku, wynoszący 73,5 m.
Sam Bolton: W 2019 roku, w wieku 16 lat, ustanowił nowy brytyjski rekord, skacząc 134,50 m podczas zawodów FIS NORAM w Whistler w Kanadzie.
Mani Cooper: W 2020 roku została pierwszą Brytyjką startującą w skokach narciarskich na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich.

@Arturion

Grenlandczycy musieli założyć związek, aby startować w Biathlonie, nie wiem jak tam FIS to ogarnia.

Skoro jest zawodniczka zarejestrowana w bazie FIS jako reprezentantka Singapuru to znaczy że i federację muszą mieć.

@Pavel

No mają, ale czy Singapur może ją zgłosić do startów?

@Arturion

No teraz to i ja zgłębiam temat brytyjskich skoków bo dość mocno mnie to zaciekawiło.

@Arturion

Nawet skakajkę mają ;)

@sledzik16

Wspomogłem się Wikipedią.
Teraz w GB skoczków nie ma, ale jeszcze parę lat temu byli, np. bracia Lock.

@Rawianek
Łotyszki pewnie się doczekamy, ale co do Singapuru... Ma Singapur federację narciarską w ogóle?

@Arturion

Ale to było chyba podczas Mistrzostw Ameryki Północnej myślałem że takiego rekordu jeśli chodzi o oficjalny FIS nie uznaje. Czy to były zawody pod dowództwem FISU bo szczerze to nie wiem ?

Tutaj to mnie zaskoczyłeś bo myślałem że brytyjskie skoki zakończyły się wraz z Eddie Edwards 🇬🇧 a tu jednak są następcy.

@Man_of_the_Day

Otóż to. Robsona Mateję sporo zupełnie randomowych ludzi całkiem nieźle kojarzy i jest legendarnym skoczkiem w Polsce ;) Natomiast jak się spytasz kto to jest Ziobro to ci powiedzą, że to ten wspaniały polityk lub wredny pisior w zależności od kościoła do którego nasz rozmówca należy ;) Nawet jak się dopytasz, że może taki skoczek to zapewne nie skojarzą ;)

@sledzik16

W 2019 r. Sam Bolton skoczył w Whistler 134,5 m. I to jest rekord Wlk. Brytanii.
A latem najdalej skoczył Glynn Pedersen - 113,5. w 2001 r.

@Arturion

No tam juz królem kwalfikacji nie jest tylko pierwszej serii.
Co do Eddie Edwards 🇬🇧 to nie byl ale i jest cały czas rekordzistą Wielkiej Brytanii w długości skoku. Ustanowił go podczas Mistrzostw Świata w Oberstdorfie 1987 roku. Poszybował na 73m co jest niebobitym osiągnięciem do dnia dzisiejszego. Z drugiej strony nie ma kto pobić tego rekordu bo jeśli by taka osoba była to w dzisiejszych czasach pierwszym skokiem by się to zmieniło.

U nas sporą legendą jest Klemens Murańka. Mimo przeciętnej kariery ciągle jest wspominany i pewnie zawsze będzie. :-)

@szczurnik
Oprócz Marusarza jeszcze Bronisław Czech. To byli dobrzy sportowcy, w skokach Marusarz to nawet ówczesna czołówka światowa. Ale na ich legendarność duży wpływ ma też okupacja niemiecka i ich postawa wtedy.

@sledzik16

On swoją legendę rozciąga też na PK. ;-)
(z tym, że tam zawsze startuje w konkursie)

@alo

To jeśli chodzi o legendę kwalfikacji a co trzeba dodać nadal występująca w nich jest Heung Chul Choi 🇰🇷. Ten gość z tego co kojarzę to już prawie w 200 kwali wystartował i ich nie przeszedł. Mimo to się nie poddaje i tworzy legendę. Legendę nieprzechodzacych kwalfikacji.

@alo

Jak poskacze tak długo, jak Choi, to pogadamy. ;-)

@szczurnik

Był też długo rekordzistą Wielkiej Brytanii w długości skoku.
Mało który skoczek może to o sobie powiedzieć. ;-)

@sledzik16

Jeszcze większą legendą będzie Sabirzhan Muminov 🇰🇿. Zawodnik legenda kwalifikacji do zawodów Pucharu Świata

...

Legendarność nie musi mieć nic wspólnego z osiągnięciami i trofeami. Najlepszym przykładem jest wspomniany już tutaj Eddie Edwards. Za przykład może też posłużyć Stanisław Marusarz, który jako skoczek najbardziej zasłynął tym, że... przegrał :)

Legendą jest ten, o którym się mówi, opowiada i którego się wspomina - czyli ten, którego nie można pominąć, jeśli chce się rzetelnie przedstawić jakiś fragment historii danej dyscypliny sportu.

Moja wiedza skokowa jest niepodważalna.. ja tym czerpie garści..

Chodzi też o komercje... o pop kulturalną fantazję..
Dlatego wielki był dla mnie Goldberger, ikona pop kultury w skokach narciarskich. Ahonen też był komercyjny, był jeszcze Schmitt to samo ikona pop kultury skokowej, moze w mniejszym stopniu Koch i Kufler Morgenstern tez, ale Edwards to legenda. Mimo że wyniki marne to jednak ikona pop kultury w skokach narciarskich bo wlasnie jego słabe skoki były powodem wprowadzenia o ile mnie pamiec nie myli kwalifikacji do konkursu. To ma tu wkład ogromny był jeszcze ten Szwed co od niego zrobili później styl v, nie pamietam nazwiska a w wikipedie nie patrze bo działam uczciwie

@lucca87

Weź najpierw sprawdz, policz a później wypisuj.
Ryoyu to jest jeszcze za miękki na wielkie nazwiska w skokach.

@sledzik16

Jak to nic nie osiągnął?! Zasady skoków pisali pod jego dyktando! Wskaż innych skoczków o podobnych wpływach!

@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

Prawdziwa legenda to jest Eddie Edwards 🇬🇧. Chlop nic nie osiągnął a wszyscy go znają mimo upływu lat.

@Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

O tak, Roglič to nazwisko, któremu mało kto w skokach dorównuje sławą.

Prawda Skoczni

Co wy tutaj wypisujecie? Żaden z Was nie wymienił prawdziwych legend poszczególnych reprezentacji. W Polsce poza zasięgiem jest Bartłomiej Kłusek, w Japonii Kento Sakuyama, Austrii Thomas Thurnbichler, Niemczech Maximilian Mechler, Norwegii Atle Pedersen Rønsen, a w Słowenii Primoż Roglić.

Ciekawe jak nasi dziś na treningach w Wiśle wypadli

@lucca87

Widzę, że nawet z matematyką lubisz się kłócić. Bzdury wypisujesz i to nie małe. To, że kochasz Ryoyu nie oznacza, że ma większe osiągnięcia od Weissfloga bo nie ma.

Czy ty masz problem ze wzrokiem? Wypisałem ci poniżej, podałem jak na tacy - ślepy jesteś?

"To taj jakby powiedzieć że Domen jest najlepszym skoczkiem świata. A nie jest bo na dziś najlepszym skoczkiem jest Hoerl."

Jan Hoerl? Kryształową Kulę zdobył Daniel Tschofenig, MŚ Marius Lindvik i Domen Prevc, a najlepszym skoczkiem jest Jan Hoerl bo wygrał letnie mistrzostwa Austrii?

Nieźle ci się odkleja.

"A Ryoyu już po tym sezonie znacznie poprawi statystyki"

Mówimy na chwilę obecną, a nie co będzie po sezonie. Na TEN moment Ryoyu Kobayashi ma mniejsze osiągnięcia niż Jens Weissfloga.
Po sezonie może mieć większe i wtedy będziemy mówić, że ma większe ale teraz ma mniejsze i równie dobrze po sezonie może wyprzedzić go Halvor Egner Granerud.

@lucca87

Kobayashi i tak za wiele już nie zdobędzie, gdyż na scenę już wchodzi Tomasiak.

@sledzik16

Jak się nie wiele zmieniło? Co ty zaklamujesz rzeczywistość.
Ryoyu ma już 35 zwyci 71 podium i tylko to poprawi + realna szansa na 3 KK.
Z ostatnich lat tylko Kraft mu dorównuje

@Stinger

Czyli w najważniejszej klasyfikacji Ryoyu jest lepszy bo ma więcej PS i zwyciestw w PS:)
Jasne że Ryoyu jest leoszy i jest większym skoczkiem niż Jens.
Tak na prawdę każdy wie że liczy się PS i IO.
Cała reszta to druga kategoria.
To taj jakby powiedzieć że Domen jest najlepszym skoczkiem świata. A nie jest bo na dziś najlepszym skoczkiem jest Hoerl.
A Ryoyu już po tym sezonie znacznie poprawi statystyki.

@Stinger

No dokładnie masz rację. W kilku statystykach tylko Ryoyu jest przed Kraftem Schlierenzauerem czy Weissflogiem np najwięcej razy na podium w konkursach PŚ w sezonie a tak to wszędzie jest za nimi.

@lucca87

Jens Weissflog vs Ryoyu Kobayashi

PŚ: 1-2
TCS: 4-3
IO: 2-1
MŚ: 2-0
MŚ w lotach: 0-0

Razem: 9-6

Zwycięstwa w konkursach PŚ: 33-35
Podium w konkursach PŚ: 73-71
Ilość drugich miejsc w kl. generalnej PŚ, TCS, IO, MŚ, MŚ w lotach: 9-3
Ilość trzecich miejsc w kl. generalnej PŚ, TCS, IO, MŚ, MŚ w lotach: 4-2

Kto ma większe osiągnięcia? Oczywiście, że Jens Weissflog.
Ryoyu Kobayashi ma wszystko żeby go przebić ale na dziś to Niemiec jest wyżej w hierarchii.
Ryoyu wygrywa z Jensem "tylko" w ilości PŚ i liczbie zwycięstw w zawodach PŚ. Cała reszta dla Niemca i to dość zdecydowanie biorąc pod uwagę całokształt.


I kiedy rozumiem jeśli ktoś daje Ryoyu Kobayashiego przed Andreasem Goldbergerem i Thomasem Morgensternem tak tutaj porównując Japończyka z Weissflogiem możesz zakłamywać rzeczywistość ale to są fakty z którymi nie można się kłócić.

Niemiec w tym momencie jest w hierarchii przed Japończykiem i tylko fanatyk Ryoyu powie inaczej.

@lucca87

Goldiemu może i trochę zabrakło jeśli chodzi o PŚ do Ryoyu ale Morgi czy Kraft ...

Najwięcej zwycięstw w Pucharze Świata. Klasyfikacja wszech czasów:
1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 53
2. Matti Nykaenen (Finlandia) 46
3. Stefan Kraft (Austria) 43 *
4. Adam Małysz (Polska) 39
4. Kamil Stoch (Polska) 39 *
6. Janne Ahonen (Finlandia) 36
7. Jens Weissflog (NRD/Niemcy) 33
8. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 32 *
8. Martin Schmitt (Niemcy) 28
10. Andreas Felder (Austria) 25
10. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 25 *
12. Peter Prevc (Słowenia) 24

*- aktywni zawodnicy

Najwięcej podiów w Pucharze Świata. Klasyfikacja wszech czasów:
1. Stefan Kraft (Austria) – 118 (43-35-40) *
2. Janne Ahonen (Finlandia) – 108 (36-44-28)
3. Adam Małysz (Polska) – 92 (39-27-26)
4. Gregor Schlierenzauer (Austria) – 88 (53-20-15)
5. Kamil Stoch (Polska) – 80 (39-22-19) *
6. Simon Ammann (Szwajcaria) – 80 (23-31-26) *
7. Matti Nykaenen (Finlandia) – 76 (46-22-8)
8. Thomas Morgenstern (Austria) – 76 (23-30-23)
9. Jens Weissflog (NRD/Niemcy) – 73 (33-19-21)
10. Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 66 (32-22-12)
11. Andreas Goldberger (Austria) – 63 (20-25-18)
12. Noriaki Kasai (Japonia) – 63 (17-13-33) *
13. Peter Prevc (Słowenia) – 62 (24-23-15)

*- aktywni zawodnicy

Są to dane do końca sezonu 2024 bez ubiegłego ale mimo to w przypadku Ryoyu się za wiele nie zmieniło.

Jedno jest pewne Ammann i Kasai to utytułowani skoczkowie na świecie ;]

@sledzik16

W czym niby Goldberger, Morgenstern czy Weisslog są lepsi niż Ryoyu?
Bo chyba nie w osiagnieciach

@Kolos

"Oczywiście Ryoyu ma rekordowe osiągnięcia w skali Japonii w PŚ, ale już na imprezach mistrzowskich zdecydowanie nie szło mu aż tak dobrze. W Japonii chyba wciąż bardziej cenią Funakiego, Kasiego czy Haradę."

Może nie szło Ryoyu na imprezach mistrzostwach tak dobrze jak w PŚ czy na TCS ale to wciąż są wyniki lepsze od Kasaiego.

Harada 2 złota MŚ ale poza tym nic większego nie wygrał.
Funaki złoto i srebro IO i złoto MŚ ale poza tym TCS czy MŚ w lotach.

Jeśli już ktokolwiek ceni wyżej Haradę czy Kasaiego to chyba tylko dlatego że mają do nich większy sentyment z racji że oglądali ich jako swoich idoli.

Z Funkaim można rozmawiać choć też uważam, że Ryoyu już go przebił.

Miyajima na mistrzostwach Japonii okazała się lepsza od Ichinohe, która też stanęła na podium, ale jednak to nadal sensacja, że ta skoczkini, która w LGP 2025 nie startowała, będzie skakała na początku zimy w PŚ.

@Bergisel7

No raczej nie. To taki sam Austriak z generatora jak Kraft czy Schlierenzauer.

@Kolos

"Morgenstern zwłaszcza, bo w przeciwieństwie do Krafta i Schlierenzauera nie ma i nigdy nie miał spektakularnych rekordów. "
A wg mnie właśnie miał (ma) więcej charyzmy niż Kraft czy nawet Schlieri.

@sledzik16

Schlierenzauer, Kraft i Morgenstern zdecydosanie nie pasują na legendy. Jak dla mnie "legenda" to coś więcej niż "sporo nawygrywał dzięki byciu członkiem najlepszej, najbogatszej i najbardziej wpływowej reprezentacji".

Morgenstern zwłaszcza, bo w przeciwieństwie do Krafta i Schlierenzauera nie ma i nigdy nie miał spektakularnych rekordów.

@Filigranowy_japonczyk

Odnoszę wrażenie, że za łatwo szafujemy mianem "legendy". Zostawmy to dla wąskiego grona najwybitniejszych zawodników a nie dla każdego kto wygrał więcej niż 1 konkurs PŚ.

Oczywiście Ryoyu ma rekordowe osiągnięcia w skali Japonii w PŚ, ale już na imprezach mistrzowskich zdecydowanie nie szło mu aż tak dobrze. W Japonii chyba wciąż bardziej cenią Funakiego, Kasiego czy Haradę.

@sledzik16

Jaki kij w mrowisko z Ammannem.

Skoro dotykamy legendarności Szwajcarów - czy było w dziejach Pucharu Świata bardziej kuriozalne statystycznie zwycięstwo niż to, które Stefan Zünd zabrał z Ruhpolding?

@Stinger

Może i przesadziłem z tym że Kasai ma wieksze osiągnięcia od Amman ale nie można też powiedzieć że Noriaki nie ma żadnych osiągnięć. A na pewno ma większe od Fettnera.

Jak dla mnie takie TOP10 zawodników "LEGEND" tej dyscypliny.

1. Janne Ahonen (Finlandia)
2. Gregor Schlierenzauer (Austria)
3. Adam Małysz (Polska)
4. Matti Nykaenen (Finlandia)
5. Kamil Stoch (Polska)
6. Simon Ammann (Szwajcaria)
7. Jens Weissflog (NRD/Niemcy)
8. Thomas Morgenstern (Austria)
9. Stefan Kraft (Austria)
10. Andreas Goldberger (Austria)

To taka moja klasyfikacja patrząc na osiągnięcia poszczególnych zawodników.

@sledzik16

"Kasai też może się pochwalić wcale nie mniejszymi osiągnięciami a jeżeli nie medale na IO to ma większe osiągnięcia od Ammana. Tez jest legenda i to nawet większa od Szwajcara."

Piłeś coś dzisiaj?

@sledzik16

Nawet nie żartuj z tym Simonem Ammannem. Gość ma mega osiągnięcia - MŚ, PŚ, MŚ w lotach i przede wszystkim 4 złote medale olimpijskie.

Z czego go kojarzą na świecie? Raczej z osiągnięć ale w Polsce na 100% wszyscy kojarzą go z 4 złotych medali IO tym bardziej, że 3 razy bezpośrednio wyprzedzał Adama Małysza.

Jak można w ogóle umieścić Kasaiego i Fettnera obok Ammanna to sam nie wiem.

@Xenkus

Dokładnie tak jest. Dla kibiców którzy pamiętają jego występy na IO na pewno jest legendą też pod tym względem ale dla młodszych kibiców .... patrzą na wiek i mówią wow ile on już skacze. \

Kasai też może się pochwalić wcale nie mniejszymi osiągnięciami a jeżeli nie medale na IO to ma większe osiągnięcia od Ammana. Tez jest legenda i to nawet większa od Szwajcara.

@sledzik16

Ammann to czterokrotny indywidualny mistrz Olimpijski. Jest legendą nie tylko ze względu na staż.

@szczurnik

Taki Fettner Amman czy Kassi są dla wszystkich a może dla prawie wszystkich legendami głównie ze względu stażu spędzonego na skoczni.
I bardziej są z tego powodu w tej kwestii klasyfikowani niż że względu na osiągane wyniki.

@Stinger

Dopiszę - niech będzie spójnie, skoro chwalimy Kasaiego za COŚ, to oczekujmy od naszych, że "zrobią to lepiej": więcej punktów po czterdziestce/pięćdziesiątce, więcej podiów, lepszy rekord w długości skoku M40/M50, więcej startów na igrzyskach, więcej top30 w PŚ. MUSZĄ KONTYNUOWAĆ! DO SAMEGO KOŃCA ŚWIATA!!!

@TheDriger

Przywołałem Fettnera, gdyż jego historia oraz skala czasowa bardziej pasują do legendy, choć od razu zaznaczyłem, że jest za słaby na to - jego ostatnią nadzieją jest to, że do samego końca nie wygra w PŚ*, gdyż wtedy to dopiero wyląduje na wysypisku pełnym różnych Ingebrigtsenów, Biegunów czy Benkoviciów; jeszcze ma szansę zostać chociaż "najmocniejszym w historii bez zwycięstwa", co może nie da mu pomników, ale w jakiś sposób będziemy wracać pamięcią. Spokojnie, poukłada się to wszystko już wkrótce, wszystko jest na właściwej drodze.

*Pomijając przypadek, gdy nagle wygrywa osiem konkursów pod rząd i chociaż drugie tyle staje na podium w nadchodzącym sezonie, zgarniając jeszcze cztery złota po drodze.

@Adam90

"A juz dawno sobie powinien zakończyć karierę."

Nie uważam żeby musiał kończyć karierę - jeśli lubi to niech skacze ale nie rozumiem tej wiecznej podniety Kasaim tym bardziej kiedy po swoich, po Polakach z większymi osiągnięciami się jeździ.

@vodopad

I mnie to boli. Ze dostaje laurki za nic. Bo wiekowo sobie radzi. A juz dawno sobie powinien zakończyć karierę.

@Stinger

Tak, dokładnie. Kasai dostaje laurki nawet jeśli blado wypadnie w jakimś PK, czy tym japońskim Orlen Cupie. Wszyscy zaraz się podniecają, że odniesie kolejne fenomenalne sukcesy. Dostaje laurki za to, że jest stary i faktycznie jest legendą, tylko za to.

@vodopad

Zauważyłem - przynajmniej u nas (bo co mnie obchodzi Japonia), że Kasaiego gloryfikuje się za wiek, a naszych emerytów się krytykuje - szczególnie Kamila Stocha i pouczają go kiedy ma kończyć karierę, a prawda jest taka, że Kamil Stoch ma taką karierę, że należy mu się szacunek i jeszcze większą gloryfikacja ale niestety, nie ma 50 lat i jest Polakiem więc no name-y zawsze będą go krytykować. Najważniejsze, że Kasai jest TOP bo nie liczy się w czołówce Pucharu Świata ale skacze w wieku 50 lat.

Dla wielu to większe osiągnięcie niż 3 złota IO, 2 PŚ, MŚ, 3 TCS i 39 wygranych konkursów PŚ.

Nie no oczywiście, nie ma tu żadnej gloryfikacji i przypadku że to Noriaki jest na okładce tego newsa i jeszcze wytłuszczony jest w tytule. Następnym razem jeszcze WIELKIMI LITERAMI to napiszcie żeby każdy się dowiedział. Na Facebooku to dopiero pieją koguciki z zachwytu nad Kasaim. Ach ten wspaniały Kasai... Gdybym tylko ja mógł być taki jak on...

@TheDriger

Ryoyu Kobayashi robiąc sezon życia może pobić Ahonena, Małysza czy Stocha nawet ogólnie w całej karierze. Zwycięstwa w PŚ to jedno ale gdyby wygrał PŚ, TCS, MŚ w lotach i IO to już go postawi nie tylko obok nich ale moim zdaniem nawet zacznie przewyższać. Mam nadzieję, że to się nie wydarzy bo będzie oznaczało to nudny sezon poprzez dominację jednego zawodnika ale patrząc na Ryoyu, u niego wszystko jest możliwe.

Na pewno gość już teraz jest w czołówce najlepszych ale po tym sezonie może dołączyć do grona najwybitniejszych. Na pewno nie muszę czekać do momentu w którym skończy 40 lat lub karierę by nazywać go legendą, za sukcesy i za to jak skacze dla mnie już nią jest, a może być tylko większą.

Podsumowanie

Arturion -12
sledzik16 - 7
dervish - 6
Stinger - 4
szczurnik - 3

@TheDriger

Fettner może się stać legendarny za sprawą bycia w czołówce PŚ przez wiele lat, ale bez zwycięstwa w konkursie. ;-)

(A Ryoyu może połknąć też Krafta, czego obydwu życzę)

@mortyr

Otóż to. Legenda to taki człowiek, o którym opowiadamy dzieciom.

@sledzik16

"tu nie ma żadnej dyskusji"
Jak nie ma, jak właśnie jest? ;-)

@szczurnik

Nieno Fettner to nie jest żadna legenda skoków bez przesady, nie można tego tytułu dawać każdemu kto cos tam potrafi i skacze do 40tki.
Kobayashi to owszem jest JUŻ legenda i to pomnikowa. Mistrz olimpijski, który wygrał 3 razy TCS w tym wygrywając raz wszystkie cztery konkursy. W najbliższym sezonie może połknąć spokojnie Ahonena, Małysza i Stocha jeśli chodzi o wygrane konkursy PŚ

W moim odczuciu Ryoyu jest za "świeży", jego wszystkie seniorskie osiągnięcia to raptem siedem lat. Siedem ostatnich sezonów. Prawie żółtodziób, porównując staż ze Stochem, Ammannem, średnim Fettnerem nawet. Mógłby już teraz iść na emeryturę i za kilka lat będziemy nazywać go legendą, teraz po prostu... nie przyzwyczailiśmy się jeszcze do jego obecności na liście wyników.

No nie wiem. Ryoyu dla mnie wciąż jest za młody. Mi się legendy, no zgodnie z nazwą, kojarzą z czymś starszym, bardziej pomnikowym. Można by rzec wiekopomnym. Kobayashi wciąż może osiągnąć wiele i przebić kilku mistrzów, ja mu nie chcę odmawiać tytułu legendy. Po prostu dla mnie dziwnie nazywać tak kogoś, kto wciąż czynnie skacze i jest na topie. Może zmienię zdanie jak zrobi Wielkiego Szlema skoków, ale sam osobiście wolę określać legendami skoczków już byłych/u schyłku kariery. Kasai to taka żywa legenda dla mnie, najstarszy podiumowicz, najstarszy medalista igrzysk, no i jest też wiekowy, raczej bliżej mu do końca kariery niż jej rozkwitu, w którym to właśnie jest Kobayashi.

@znawca_francuskiego

O nim nikt nie mówi jako o legendzie bo go nie pamiętają, a skakać w wieku 44 lat też nie jest łatwo. Oczywiście stawiam go niżej niż Kasaiego ale wtedy to on dzierżył rekordy najstarszego.

@tomek20

Eddie "Eagle" Edwards — "LEGENDA" skoków nie tylko brytyjskich. Nawet w Polsce pamiętają go chyba wszyscy XD

@sledzik16

Można nazywać Kasaiego legendą. Nie mam z tym problemu. Bardziej wyśmiewam to, że są tacy co stawiają go w tej sytuacji wyżej bo skacze mając ponad 50 lat.
Ok, jest to sytuacja niecodzienna i warta odnotowania ale nie idźmy ze skrajności w skrajność. Nawet jakby Ryoyu jutro zakończył karierę to i tak będzie większą legendą niż Kasai, trofea, medale, zwycięstwa i ta jego wielkość na skoczni to dużo więcej niż skakanie w PK w wieku 50 lat. Maciej Kot też może skakać do 50 bez wyników ale czy to sprawi, że stanie się legendą?

@tomek20

W przypadku Kobayashiego to można go nazywać legendą bo facet ma najwieksze osiągnięcia w japonskich skokach a i nie wiele mniejsze patrząc na wyniki globalne.

@szczurnik

Po sezonie 2013/2014 skończył karierę najstarszy wówczas skoczek - 44 letni Okabe który nawet właśnie w tym ostatnim sezonie zdobył podium w jednym z konkursów u siebie w PK.

Widzę, że wywiązała się niezła dyskusja na temat tego kto może być legendą, a kto nie. Myślę, że kryteria mogą być różne. Można nazywać legendarnymi zawodników, którzy osiągnęli bardzo dużo, ale można i takich, którzy w inny sposób zapadli w pamięć. A czy można nazywać legendą zawodnika, który jest stosunkowo młody, a już osiągnął wyniki zapisujące go w historii? Moim zdaniem tak.

@Stinger

Jeżeli chodzi o wyniki to Ryoyu Kobayashi 🇯🇵 jest niekwestionowanym liderem i choć nie wiadomo co by się stało to na zawsze zostanie nie tylko japońską legenda skoków ale i światowa.

Z drugiej strony jeśli chodzi o staż skakania to Kasai jest niekwestionowanym liderem i żywa legenda która nadal trwa na obiektach.

Więc zależy w jakich kwestiach na to patrzymy. Według mnie legenda są Ci o których się mówi i pamięta mimo upływu lat.

@mortyr

A moim zdaniem ci wszyscy, którzy uważają Kasaiego za większą legendę od Ryoyu bo jest po 50-stce piszą bzdury.
Ok, można tak o nim mówić pod pewnymi względami ale Ryoyu Kobayashi zjada go pod każdym względem, jedynie nie w długowieczności ale po pierwsze nie jego wina, że jest młodszy, a po drugie jeśli za legendy będziemy uznawać gości skaczących do setki bez względu na wyniki to za chwilę większość skoczków będzie legendami.

Takanobu Okabe to też większa legenda bo w wieku 38 lat wygrał konkurs PŚ, a karierę zakończył mając 44 lata?

@Manchutd93

Chyba sam byś chcial być taką maskotką skoro dla Ciebie gość który zdobył praktycznie wszystko jest tylko maskotką tej dyscypliny.

@sledzik16 Skdk

Raczej jest maskotka tej dyscypliny 🤣

@Arturion

Jak zdobędzie Mistrzostwo Świata w Lotach to będzie wtedy legenda nad legendami. 😀
Mimo wszystko jest już legendą tej dyscypliny i tu nie ma żadnej dyskusji.

Dla Gandalfa, persony specyficznej i osobliwej, za trzymanie się w wieku 167 lat w nie ścisłej, ale wciąż czołówce w kraju szacunek się należy.
Natomiast porównywanie jego osiągnięć do tego co wyprawia Rjoju odkąd wbił z futryną do światowej czołówki i nazywanie go wprost większą legendą, bo... jest po prostu STARY i pocieszny i wciąż daje radę, to argument bliski cyklu xD.

Nie dotyczy ten artykuł tego ale powiem ciekawostkę Carina Chor,która stała na podium mistrzostw USA z rocznika 2010 jest w bazie fiz w kombinacji norweskiej i skokach narciarskich jako reprezentantka Singapuru. Czy w tym sezonie doczekamy się dwóch nowych reprezentacji w pucharze świata pań bardzo możliwe mówię tutaj o Łotyszce i zawodniczce z Singapuru tylko ona mieszka i trenuje w USA.

@Sigmusiaxd

Ostatnio Watanabe był wyraźnie lepszy.

@sledzik16

Po równo. Zapytaj Tomasiaka o to, jakie emocje miał na widok Ammanna wyrywającego za każdym razem złoto Małyszowi, albo komu kibicował w pojedynku Stoch vs Kasai ;-)

@sledzik16

Mam nadzieję, że po tym sezonie Kamil będzie Legendą Nad Legendami. ;-)

Zapominamy o Dawidzie, który potrafił zwyciężyć, będąc po 1 serii 27. IO to na MŚ! :-)

Ale że Takeuchi nie na PK?

@Arturion

To zależy jakimi kryteriami się kierujemy i w jakiej "galezi" skoków szukamy legendy.
Można patrzeć na wyniki, na wiek, na słabe wyniki jak w przypadku Heung Chul Choia. W każdej ornodze są pewnego rodzaju legendy.

@King

Amman czy Stoch legenda już na ten moment ? Bez przesady. To kim dla Ciebie są zawodnicy pokroju Mattiego Nykänena czy Jensa Weißfloga albo młodszego już pokolenie Jane Ahonena czy Gregora Schlierenzauera.

@King

No i pewnego rodzaju legendami są nasz Piotrek Żyła i koreański Choi.;-)

@Arturion

Też nie uważam jeszcze Ryoyu za legendę. Oczywiście bardzo go lubię, z zawodników zagranicznych obecnie skaczących najbardziej i to już właściwie odkąd wyskoczył. Jest to nawet materiał na zostanie TOP1 wszechczasów, ale no faktycznie coś mógłby jeszcze dorzucić albo kolejną KK, kolejne złoto olimpijskie lub niech chociaż to będzie ten kolejny TCS (może też np. drugi wygrany z 4 konkursami).
Wtedy już zestawiłbym go na poziomie Stocha i Krafta, choć wśród tego grona pewnie byłby i tak jeszcze najniżej notowany.

Na ten moment status legend mają dla mnie bez wątpienia Ammann, Stoch i mimo wszystko Kraft lecz od niedawna, więc jest w tym młody ;) Kasai i Fettnera uznaję za legendy, ale bardziej z uwagi na ich długowieczność. Poza tym poprzedni zawodnicy, których mógłbym określić legendami kończyli kariery już jakiś czas temu.

@TheDriger

Może ósmy Higashi?

@dervish

Sie wie. :-)

Trzeba go na prawdę podziwiać że w tym wieku nadal mu się chce bawić w ten sport.
Widocznie dla Kasaiego to coś więcej niż tylko skoki ale sposób na życie bez którego jak widać nie mogą funkcjonować.

Kasai idzie na Olimpiadę!

@dervish

Moim zdaniem TOP Japońskich skoczków przedstawia się następująco:
1. RYOYU KOBAYASHI
2. Kazuyoshi Funaki
3. Noriaki Kasai
4. Masahiko Harada
5. Yukio Kasaya
6. Takanobu Okabe
7. Daiki Ito
8. Hideharu Miyahira

@Arturion

i te krzywe zęby... ;)

p.s.
53 Noriaki nie Ryoyu

@dervish

Wszystko się zgadza, ale Ryoyu jest legendą głównie dlatego, że w wieku 53 bywa liczącym się skoczkiem.
Funakiego dobrze pamiętam ze skoczni i też podziwiałem, ale charyzma Noriakiego jest niepodrabialna. Jeszcze ten kask "złotego smoka". :-)
(nie wspominając o różnych dziwactwach)

@Filigranowy_japonczyk

Legendą nie jest, bo za młody. Ewidentnie kiedyś będzie. Stocha, czy Krafta można już uznać za legendy ze względu na osiągniecia. Ryoyu jeszcze coś musi.

@Arturion

Funaki w swoim prime był latającym bogiem tej dyscypliny. Do dziś jest uważany za mistrza jeżeli chodzi o styl. Pamiętam tamte czasy, do dziś mam przed oczyma jego skoki (zwłaszcza te przepięknie filmowane przez kamery niemieckiej RTL), za które był nagradzany szpalerami 20. I nie były to naciągane 20.

P.S.
Funaki (indywidualnie) :
Złoto IO
Złoto MŚ
Złoto MŚL
Zwycięstwo w TCS.
Gdzie tam Noriakiemu do niego.

@mortyr

"Myślę, że Kobayashi więcej osiągnął w skokach i może osiągnąć jeszcze więcej, ale legendą moim zdaniem jeszcze nie jest"
Ryoyu nie jest legendą? Dobre, to najlepszy Japoński skoczek w historii i już teraz można go uznać za jednego z najlepszych w ogóle całej historii skoków.

@dervish

Wywalczyłby. I za to Stefanek obrywałby niemożebnie! ;-)
Ale różnica jest taka, że w Japonii szanuje się starszych.

(zanim powlecze się ich na wysoką górę, żeby spokojnie sobie umarli) ;-)

A co do weteranów japońskich, to jednak Noriaki > Funaki. Nie dość, że starszy, to potrafi czasami rywalizować z młodszymi. I dlatego jest "żywą legendą".

@mortyr

Joju jest największym najbardziej utytułowanym skoczkiem w historii japońskich skoków. Japończycy mieli kilku skoczków, którzy zapisali się w światowej historii dyscypliny na czele z Funakim i Kasayą. Ale ci dwaj giną w blasku R. Kobajashiego. Mających podobną pozycję jak Noriaki w historii japońskich skoków też paru było, chociażby: Harada i może jeszcze ktoś z pokolenia jego i Funakiego na przykład Okabe.

@Arturion

Nie znam japońskiego, ale widzę, że na naszym forum kultyści milczą w sprawie Noriakiego. A może nawet chwalą go za wytrwałość. Po prostu nie są konsekwentni i traktują różną miarką polskich weteranów i zagranicznych ;)

A nasz Stefan to gdyby nie zakończył kariery z powodów zdrowotnych to pewnie do dzis. byłby na tyle dobry, by sobie miejsce w składzie na PK wywalczyć.

@dervish

Jak rozumiem, znasz japoński i obserwujesz tamtejsze fora ;-)

@Stinger

Myślę, że Kobayashi więcej osiągnął w skokach i może osiągnąć jeszcze więcej, ale legendą moim zdaniem jeszcze nie jest, w przeciwieństwie do Kasaiego ;)

Dla Noriakiego sam udział w Igrzyskach w tym wieku byłby jak złoty medal. Będzie ciężko, ale niech próbuje.

I nie ma tam na forach lamentu, że zajmuje miejsce młodzieży? ;)
Dlaczego tam nikt nie zmusza by sportowiec kończył karierę ze wzgledu na wiek by zwolnić miejsce?
U nas to jak Stefan czy nawet czasami Maciek wskakiwali do składu na PK, czy na PŚ bo po prostu lepszych nie było to był taki jazgot, że...

Nawet naszych Mistrzów naciska sie na konczenie karier bo, "jak oni śmią startować, jeżeli nie wygrywają niech zwolnią miejsca młodzieży"

@mortyr

Ryoyu Kobayashi to większa legenda. Mimo wszystko mi to nie przeszkadza ale ciekawe czy tak samo byście "byli" wyrozumiali jakby za każdym razem wstawiali zdjęcie Kamila Stocha nawet jakby to Kacper Tomasiak robił lepsze wyniki. Na bank byłaby tutaj o to burza i "wyzywanie" od emerytów.

@szczurnik

Według bazy FIS, ostatnim skoczkiem z rocznika 72 poza Kasaim był Akira Higashi, który po raz ostatni pokazał się podczas LGP w Hakubie w 2011 roku, gdzie zajął 22 miejsce. A jako przedostatni przed Kasaim z jego rocznika karierę zakończył Andreas Goldberger. Dość odległe czasy, trzeba przyznać

@vodopad

Chyba nie rozumiem. Kasai jest legendą i symbolem japońskich skoków narciarskich. Co jest nie tak w pokazywaniu go w newsie o kadrach japońskich, gdzie zresztą Noriaki też występuje?

Zaintrygowało mnie: którzy skoczkowie z rocznika 1972 jako ostatni kończyli kariery? Przez "koniec kariery" mam na myśli przede wszystkim ostatni start w międzynarodowych zawodach, niekoniecznie publiczną deklarację czy zakończenie także krajowych startów.

Ale to straszne jak późno się zaczyna PK dopiero po Wiśle przed samymi świętami

Oczywiście żeby lepiej sprzedać news, trzeba było wyróżnić naszego "bochatera" Noriakiego. Klocuch go kiedyś dobrze podsumował, że jego sekretem na długowieczność jest to że ma chomiki w policzkach.

@maciek0932

Też tego nie rozumiem. Zauważyłem, że ten użytkownik ma jakieś problemy do starszych zawodników. Tak jakby oni już nie mogli skakać. Dlaczego zabraniać kogoś powoływać na zawody ze względu na wiek? Każdy ma takie same szanse, niezależnie od wieku.

@Adam90

Dlaczego? Skoro sportowo na to zasługuje, to dlaczego ma nie skakać?

Trochę to śmieszne ze Kasaiego puszczają do kadry eh smutny ten sport.

I tak szacun, że w tym wieku tak się trzyma, żyła stoch i kubacki 20 lat młodsi a tak ciągle narzekają, że trener zły, że zmęczeni......