Andreas Wank-Mockenhaupt wesprze Kanadyjczyków

@ms_

Nie było, skoro Google nie w wyszukuje. Może gdzieś na austriackich stronach.

@ms_

Fajnie by było gdyby choć dwójka Kanadyjczyków 🇨🇦 pojawiała się od czasu do czasu w zawodach PS. No i żeby najważniejszym celem było wystartować w duecie na Igrzyska Olimpijskie ale niestety na chwilę obecną to tylko marzenia.

@Kulas2468

Też tak myślałem jak zobaczyłem tytuł artykułu, że to pewnie jakaś nazwa firmy Andreasa Wanka albo coś w tym stylu, a tu niespodzianka i to jego drugie nazwisko. Pewnie było o jego ślubie kiedyś na skijumping i że przyjął nazwisko żony, ale zupełnie o tym nie pamiętałem.

@Man_of_the_Day

O to o tym nie wiedziałem albo już nie pamiętam. Taki ze mnie fan Kiepskich, a nawet nie wiedziałem, że aktor grający Paździocha początkowo miał inne nazwisko.

@Arturion

Może mają na myśli tylko skocznię normalną i dużą. Mniejszych tam chyba nie ma, chociaż jakieś plany były i może jednak jakąś małą skocznie tam postawili bo coś mi świata.

@Lataj

Kojarzę, że ktoś w takiej dalszej rodzinie od strony mojej mamy ma na nazwisko chyba Fit, ale część rodziny celowo mówi na tą rodzinę fiuty xd W sumie sam już nie wiem, może jest odwrotnie i naprawdę mają na nazwisko Fiut, ale żeby nie było niezręcznie to większość rodziny mówi na nich Fity. Ale na 99 procent pierwsza opcja jest prawdziwa xd

@sledzik16

Chyba dosłownie kilku zawodników. Vanwieren albo ktoś inny o tym mówił jakiś czas temu. Swoją drogą ciekawe dlaczego zabrakło go w Klingenthal bo chyba zapowiadał w Predazzo, że zamierza się pojawić w Klingenthal najpierw w LPK, a później w LGP, żeby wystartować tam w mikście.

Zawsze go lubiłam. Sympatyczny gość. Niech dobrze służy Kanadyjczykom, żeby nam ładnie skakali.

Kanadyjczycy 🇨🇦🇨🇦 jednak tradycje w skokach mają i to nawet pod względem zwycięstw w PS. Bo osiągnięcia na przestrzeni całej historii Pucharu Świata nie są wcale male.

👉 Reprezentanci Kanady 🇨🇦 ze zwycięstwami w konkursach Pucharu Świata:

1. Horst Bulau 🇨🇦 - 13 zwycięstw
2. Steve Collins 🇨🇦 - 1

@muszek59

Oficjalnej kadry nie ma na chwilę obecną a kto tam trenuje to ciężko powiedzieć.

Kanada

Wie ktoś ilu czynych Kanadyjczyków aktualnie skacze ?

Nie wiem, czy Wankowi można aż tak ufać, skoro juniorzy nie bardzo się rozwijali. Albo może brakuje talentów przez braki w ośrodkach (któryś z nich spalony, TN i Willingen nie mają igelitu, a są świętymi krowami).

Skoro Andreas mówi o trosce Kanadyjczyków, widocznie jest za mała, by poziom sportowy się podniósł :)

@Shoutaro

Wojciech Modest Amaro i Władysław Kosiniak-Kamysz zrobili tak samo, czyli że wzięli nazwisko od swoich żon, to moim zdaniem jest normalne, jeśli mężczyzna ma brzydkie nazwisko to jak najbardziej może przejąć od żony.

@Lataj

Jak już o cenzurze, to w Dolinie Będkowskiej jest skała Dvpa Słonia. I w przewodnikach tak piszą.
A tu, jak wiemy, by się nie dało. Nawet gdyby na niej ktoś zbudował skocznię. ;-)

@Shoutaro

Masz rację.
Tacy faceci to po prostu cuckoldy.

@Arturion

Aktorka Monika Bolibrzuch to dzisiaj Monika Bolly :)

@Lataj

Tym bardziej można zmienić, że w XIX w., gdy obowiązkowo nadawano nazwiska chłopom, czasami robiono to złośliwie.
(Moczygęba, Małolepszy, Parzygnatek, Kwasigroch, Ruchała itp.)

@Arturion

W czasie najbliższych igrzysk z całą pewnością ktoś zada pytanie: "Czy jest Choi?" ;)

@Man_of_the_Day

"- Dzień dobry, czy jest pan Choj?"

Tak właśnie kończy się ten stary (ja go poznałem po koniec lat 70. ub. w.) kawał, o którym w tym kontekście wspomniałem wcześniej. :-)

@Shoutaro

Nawet synów, którzy mają nazwiska po obojgu rodziców też? A tak właściwie to czemu by nie, jak nazwisko męża brzmi "Kudas"? :) Czemu ma cierpieć całe życie?

Wyzywajcie mnie od najgorszych, ale nie szanuję facetów, którzy przyjmują nazwisko baby. Niezależnie od osiągnięć, statusu i pochodzenia. I twardo stoję tu przy swoim.

inb4 "On na pewno mocno się tym przejął".
No. Musi z tym żyć xD

@Karpp

Aktor Ryszard Kotys pierwotnie nazywał się Kotas. Drobna zmiana, a jak wiele dająca :)

Mój ojciec opowiedział mi kiedyś autentyczną historię ze swojego zakładu pracy:

Do biura wszedł jakiś mężczyzna. Chciał coś powiedzieć, ale zawahał się. Po dłuższej chwili zastanowienia w końcu się odezwał:
- Dzień dobry, czy jest pan Choj? - zapytał niepewnie.
Pracownicy obecni w biurze wymienili między sobą zdumione spojrzenia. Nikt nie wiedział o kogo chodzi. Ale jeden z nich podrapał się po głowie i nagle wstał, jakby doznał olśnienia. Podszedł do drzwi sąsiedniego pokoju, otworzył je i powiedział:
- Panie Kotas, ktoś do pana.

@Arturion

"Kotas, to nawet w starym dowci.pie występuje. ;-)"
Powiem nawet o kolejnym dowcipie, jaki robi autokorekta w tel. Jeśli mówimy o trzeciej randze zawodów FIS, to pamiętam, jak kiedyś komuś na skijumping.pl automat przepuścił "FIS Cipie". Bezcenne. Autokorekta wie, jak wrąbać się z czymś sprośnym:)

"A słowo ku.tas jest też rzeczownikiem pospolitym (wisior). Więc nie powinno być cenzurowane. :-)"
Podobnie nazwa zwyczajowa skały w Tyńcu też nie powinna być cenzurowana :) A najlepsze jest to, że ta skała znajduje się obok Opactwa Benedyktynów.

"Na Podlasiu nie jest rzadkie nazwisko Awruk. Nawet jeden przedsiębiorca tak się nazywa..."
Czyli nazwisko, które daje rozgłos ;) To prawda, to nie jest taki rozgłos, że nawet bez imienia i nazwiska wiadomo, o kogo chodzi, ale samo nazwisko brzmi osobliwie. A skoro to Podlasie, byłbym skłonny w to uwierzyć. Podejrzana wydawała się częstotliwość tamże wyszukiwanej przed rozpoczęciem matury 2021 frazy "matura lalka" albo ludzie na Podlasiu nawet wyszukiwali "lalka ambicja". Nawet maturzyści między sobą rozsyłali wiadomości typu (nawiązując do tematu nazwiska): "k...a nie uwierzysz wiadomo co będzie na maturze"

Co do nazwisk dość oryginalnie postąpił Zygmunt Solorz- Żak. (jeszcze) Właściciel Polsatu. Pierwsze nazwisko przyjął po żonie a drugi człon po rozwodzie i poślubieniu drugiej żony. Dzieci przyjmowały nazwisko matki. Wcześniej nazywał się Krok.

@Lataj

Kotas, to nawet w starym dowci.pie występuje. ;-)
A słowo ku.tas jest też rzeczownikiem pospolitym (wisior). Więc nie powinno być cenzurowane. :-)

@Karpp - Fiut jest nazwiskiem znanego ongiś profesora literatury, który zrobił wywiad-rzekę z Miłoszem.
Miłosz to kiedyś wspominał tak: - "Rozmawiał ze mną profesor o krótkim i niezbyt przyzwoitym nazwisku".

Na Podlasiu nie jest rzadkie nazwisko Awruk. Nawet jeden przedsiębiorca tak się nazywa...

@Karpp

Są nawet inne nazwiska, które mogą cię narazić na śmieszność, ale nie są wprost sprośne. Wystarczyłoby dodanie jednej litery np. w nazwisku Kuta albo Psikuta, lub zamiana jednej litery w nazwisku Fiuk albo Kotas. Niezłe combo to Pinda, a żaden facet nie chciałby być tak nazywany, ale niektórym nawet to nie starczy. Łatwo tu też zmienić jedną literę, by było jeszcze bardziej chamsko. To, co jest tabu, szybko przyjdzie do głowy drogą skojarzeń. Choć śmianie się z cudzego imienia/nazwiska nie jest fajne, a na pewno jest niezgodne z obyczajami i sprawi przykrość temu, kto je nosi, niestety nie jest rzadko spotykane. A jakby ktoś nosił imię Alfons, może je też zmienić po osiągnięciu pełnoletności. Nie ma sensu na ośmieszenie narażać siebie nawet w dorosłym życiu ("Ponieważ obowiązuje nas RODO i nie używamy pełnych nazwisk, będziemy wywoływać jedynie po imieniu, ew. pierwszej literze nazwiska. [...] Pan Alfons, zapraszamy.") albo swoich dzieci (np. Wojciech M., syn Alfonsa i Grażyny).

Dobrze, że Wank nie mieszka w anglojęzycznym kraju, zwłaszcza u Brytoli byłoby używanie.

@Man_of_the_Day

Rozumiem historyczność swojego nazwiska, ale jak ktoś nazywa się Fiut albo Ku** (tu nawet cenzura nie pozwala na napisanie tego) to raczej powinien sam je sobie zmienić. Nie wiem jak można robić coś takiego swoim dzieciom, przecież od początku wszędzie będą wyśmiewani. Ale nawet później np. na studiach, w pracy, proszę pan Ku** teraz, pan Fiut dziś jest? - i wszyscy w śmiech.

Ps. Widzę, że druga nazwa przechodzi bez cenzury jeszcze 😅

@Man_of_the_Day

Nasz restaurator pan Modest Amaro, też swojego Basiura zmienił na nazwisko żony ;)

@Kulas2468

W sumie ciekawy pomysł. Wykupywanie przez sponsorów nowego nazwiska skoczka... ;-D

@Karpp

"U nas też tak można, choć rzadko kto korzysta. Pewnie męska duma nie pozwala"

Jeśli przyszła żona nazywa się Poniatowska, a przyszły mąż - Kuśka, to jego nazwiska od zatraty chyba nawet duma nie uratuje ;)

@Kazimierzz

Ja myślałem na poczatku że Mockenhaupt to sponsor ,ponieważ mi to nazwisko do niego nie pasowalo.

@HAZARD

Ja myślałem na poczatku że Mockenhaupt to sponsor ,poniewazmi to nazwisko do niego nie pasowalo.

Akurat w Polsce dwuczłonowe nazwisko faceta przyjęte po zonie nie powinno dziwić, wszak nie tak wcale dawno nasz kosmonauta uczynił tę ideę dosyć rozpoznawalną ;)

Wiedziałem wchodząc w komentarze, że więcej będzie o drugim nazwisku niż o Kanadyjczykach ;)
U nas też tak można, choć rzadko kto korzysta. Pewnie męska duma nie pozwala 😂

„Małżonkowie mogą nosić wspólne nazwisko będące dotychczasowym nazwiskiem jednego z nich. Każdy z małżonków może również zachować swoje dotychczasowe nazwisko albo połączyć z nim dotychczasowe nazwisko drugiego małżonka.”

Od kiedy Wank ma drugie nazwisko?

@Tomek88

Tak, wziął po żonie.

@Arturion

Znalazłem to:
"Od maja Wank, który wraz ze swoją partnerką Aliną Mockenhaupt zamieszkał w Titisee, reprezentuje klub sportowy SV Hinterzarten."
(Barbara Toczek, 20.08.2014, wp)

Więc pewnie wzięli ślub, skoro przyjął dodatkowo jej nazwisko.

@Tomek88

Pewnie wyszedł za żon... ;-)

@Tomek88

To cos podobnego jak u nas Juroszek (z domu Konderla)

Cóż, szkolenie juniorów w Niemczech w ostatnich latach... No, dobra, nic nie napiszę. ;-)

Może jeszcze to:
"Region ten dysponuje niesamowitą infrastrukturą" - mowa o Whistler.
A tu pisano wręcz, że Kanadyjczycy chcąc skakać dla Kanady, muszą trenować poza Kanadą... To akurat napisałem ja, ale w komentarzu pod artykułem, z którego to wynikało.
A więc jak w końcu jest z tym Whistler?

Wank ma dwuczłonowe nazwisko?