Kraft nie wystartuje w Ruce. Szansa Schustera

Pewnie gdyby wygrał drugi konkurs w Falun to by wystąpił.

@Pavel

Przez lato tu raczej nie zaglądałem, ale widzę, że twoje komentarze nadal "trzymają poziom". Trzeba odpowiedzieć złośliwie, "muszę, bo się uduszę".

@Roxor

Przeżywasz to jak mysz ciążę, a zaraz się okaże że nikt tam nie skoczy wcale, a Kraft na tym wyjdzie najlepiej.

@Arturion

To zupełnie dwie inne sytuacje, gdy rodziły mu się córki podczas TCS to nie odpuszczał.

@Roxor

Podobnie zrobił Kubacki, choć z innej przyczyny. Są rzeczy bardzo ważne, jak np. sukcesy sportowe, ale są i ważniejsze od nich...

@Roxor

A Ty byś wybrał start w Pucharze Świata czy bycie przy narodzinach dziecka. ? Bo jeżeli to pierwsze to gratuluję... Szkoda gadać normalnie.

Trochę dziwna decyzja, przecież to nie on rodzi. No ale jego sprawa. Żeby się tylko nie okazało, że na koniec sezonu zabraknie tych pkt do wygrania PŚ, a wygrywając go przeskoczyłby Małysza i Nykanena, zostając najlepszym zawodnikiem w historii PŚ.

@Bergisel7

Wolałbym żeby wrócił Aschenwald zamiast Schustera ale teraz to jeszcze nie możliwe wiem.

@Filigranowy_japonczyk

Ohhh ominęła, czyli nie jest w federacji i nie jedzie nosić narty Schusterowi. Może za to milej będzie im w towarzystwie, jeśli trafią na siebie.

@sledzik16

Zobaczymy, waleczny jest

@TheDriger

Według mnie to i na tych Igrzyskach Olimpijskich nie zdobędzie tego medalu.

@Skiflugschanze

A w sumie to jeszcze wcześniej pamiętam, że kiedy oglądałem bardziej losowe konkursy to strasznie nie chciałem, żeby Kraft miał żółtą koszulkę/wygrał KK wolałem już Freunda, a chyba najbardziej Prevca, ale to już takie bardziej zgadywanki niż pamięć. Później zidentyfikowałem to jako sezon 14/15, a po prostu chyba została mi niechęć do Austriaków z czasów małego dziecka. Mój pierwszy znienawidzony skoczek to Schlierenzauer, któremu później lata kibicowałem w powrocie do formy.

To ja może napiszę jak zostałem fanem Krafta.

W sezonie 2016/17, kiedy zaczął dominować w II połowie sezonu (a to był mój pierwszy, cały, świadomie oglądany sezon PŚ) nie znosiłem go, po prostu dlatego, że zabrał Kamilowi KK no i strasznie mnie denerwował tym, że ciągle wygrywał. Jednocześnie było czuć, że on jest poza zasięgiem i to było moje pierwsze doświadczenie wielkiego zawodnika, do tego pewnie spotęgowane tym, że "byłem po przeciwnej stronie" (wróg zawsze wydaje się jeszcze potężniejszy). 2xMŚ, piorunująca końcówka sezonu, jeden za drugim lot za 250 metrów - to wywarło na mnie ogromne wrażenie. Pamiętam taki moment, kiedy Kraft po ogromnych problemach w powietrzu wyciągnął w Vikersund ponad 200 metrów, gdzie Wellinger zaliczył bulę - to dawało odczucie "nic go nie zatrzyma"

W następnych 2 sezonach traktowałem Krafta jak Prevca - oby się tylko nie obudził, bo będzie źle (dla naszych oczywiście)
Pierwszy raz przychylniej na niego spojrzałem podczas Raw Air 2019, kiedy prawie że wygrał z Ryoyu w jego życiowym sezonie. Pomyślałem sobie wtedy, że "kurczę, musi być serio świetny skoro walczy z takim dominatorem" i jakoś tak fajnie, że gość którego pamiętam jako tak potężnego znowu o coś walczy z innym gigantem (w tamtym sezonie bardzo kibicowałem Ryoyu).

Jednocześnie gdzieś wtedy miałem fazę na skoki, czytałem historię skoków, dawnych zawodników mistrzów i tak spojrzałem "ten Kraft jest młody, już dużo wygrał, ciekawe ile jeszcze zdobędzie"

Później sezon 2019/20 i sam początek, który pamiętam jako chyba dość dziwny. I wtedy zdarza się taki konkurs w Tagile i tam Kraft skacze 140 metrów w stylu na same 20., mówię sobie "musi wygrać z takim skokiem" i wygrał. Ten skok strasznie wrył mi się w pamięć, Kraft został chyba liderem PŚ i jakoś tak zacząłem mu kibicować, bo pokazał, że jest klasowym skoczkiem i zasługuje na najwyższe trofea.
Poza tym coraz bardziej zacząłem kojarzyć Stefana jako największego rywala Kamila. W połączeniu z tym, że mój pierwszy sezon skoków był jego i już wcześniej zwróciłem na niego uwagę jako potencjalną legendę skoków, zacząłem mu kibicować.

No i jeszcze jego styl - agresywny, lotny i świetny na mamuty, zwłaszcza Vikersund to coś co lubię najbardziej

Więc wychodzi takie połączenie nostalgii, szacunku jako wielkiego rywala Kamila, potwierdzenia własnych przewidywań i po prostu całokształtu kariery - ciągłość formy i sukcesów to coś co cenię najbardziej.

@Zlotousty

Kraft jeszcze nie ma żadnego medalu olimpijskiego. Wiadomo, ze go interesuje tylko złoto, ale nawet srebro czy brąz dało by mu jakąś lekką chociaż ulgę

@szczurnik

W wyjeździe Hayböcka do Ruki nie ma żadnej tajemnicy. Chyba ominęła cię informacja, że został ekspertem w Austriackiej TV.

@Lataj

Ktoś na X znalazł, że chyba Schuster faktycznie ma swojego "muła bagażowego" - z niewiadomego powodu Hayböck nagle leci do Finlandii, kilka miesięcy po zakończeniu kariery.

Celem numer jeden Krafta

z pewnością są Igrzyska Olimpijskie. Puchar Świata nie będzie łatwo zdobyć przy mocnej stawce - to zawsze wróżenie z fusów, jak długo ktoś będzie w stanie trzymać poziom. A narodziny dziecka to coś, czego drugi raz się nie da przeżyć. Złota olimpijskiego Kraftowi w jego bogatej kolekcji brakuje i jest pewną "skazą" na jego dorobku. Najpewniej to będzie jego ostatnia szansa. Dlatego też nie patrzy na PŚ, a właśnie luty.

@TheDriger

Absolutnie nie ma nic złego w życzeniu komuś złego skoku albo końca kariery. Bez przesady.

Skoro może też odpuścić Wisłę, to przynajmniej nie wyjdzie jak z Geigerem, który nie pojechał do Niżnego Tagiłu z tego samego powodu, dziecko się nie urodziło, a potem musiał wyjeżdżać na MŚwL (które zresztą wygrał) :P.

@szczurnik

Mogli akurat zaplanować, bo w każdej chwili po rozpoczęciu sezonu Kraft mógł wracać do ojczyzny i swojej żony.

@dervish

Niby tak, ale status tez ma znaczenie. Schlieri nawet jak miał problem wejść do top20 to nikt go nie wyrzucał, raczej sam się wycofywał na trening

niech zrezygnuje na zawsze

Długie kariery w Austrii to inny temat niż identyczne kariery w dowolnej innej nacji.
W Austrii, zeby przez lata utrzymywać miejsce w kadrze na PS trzeba kręcić się w okolicach swiatowego top 10-15.

Taki Noriaki aż tak długo by tam się nie utrzymał.

Wczoraj po pierwszej serii chciałem napisać, że przerwa na narodziny dziecka nie przeszkodzi Kraftowi w realizacji dowolnego planu na ten sezon... Dobrze, że wstrzymałem się z tym komentarzem do końca konkursu.

@Kolos

Nie wiem kto gdzie są, ale wiem że życzenie mu końca kariery czy złych skoków to jednak życzenie komuś źle.

Nie mam nic do tego, że Austriacy kręcą tym sportem, dzięki czemu wielki Kraft ma łatwiej, do tego zdobywa zawyżone noty i to też przeżyję. Ale jednak nie zaszkodziłoby powiedzieć - choć wiem, że to może być złośliwe - że ze spadkiem w drugim konkursie w Falun może odpuszczać Rukę. A tak na serio, zobaczy się z żoną dlatego, że za cel nie postawił sobie czwartej w karierze KK, tylko IO. To skoczek, który już nie musi, a jedynie może. Stąd mogłoby być dziwne, jakby czuł presję, że może nastąpić Kraft47.

@TheDriger

Kto gdzie są życzył Kraftowi źle bo na pewno nie ja!?

@King

No jednak byli gotowi ponieść koszty. Nas pewnie nie było na to stać, skoro były już takie pomysły jak trener paraboli lotu albo korespondencyjny dyrektor sportowy. Zniszczoł zostaje, bo wcześniej już MM zapowiadał ten sam skład do weekendu w Wiśle. A skład ten sam, bo wziął pod uwagę sprawy związane z logistyką, w tym koszty.

„Problem Krafta” w jakimś sensie rozumiem. Nie żywię do niego żadnej antypatii, nie dał do niej nigdy żadnego powodu. Ale jeszcze parę lat temu wydawał mi się jednym z bardzo dobrych skoczków, o których nie myślałem w kontekście doszlusowania do topów wszech czasów. Stawiałem, że zatrzyma się gdzieś na poziomie Morgensterna — bardzo wysoko, ale kawałek do samego szczytu. Zatem to jego śrubowanie rekordów trochę mnie zaskoczyło, pozostał dysonans między oceną i przewidywaniami a faktami. Może jeszcze wieloletnie wrażenie (wrażenie bo nie siedzę nad tabelami, analizując to detalicznie), że całkiem często jego wygrane były mało spektakularne, wynikając (w sensie różnicy miejsc na podium) z korzystnych przeliczników czy not. Ale to pewnie tylko umysłowy artefakt rzeczony dysonans redukujący.

@Kolos

O ile niechęć do Austriaków jeszcze można zrozumieć, to takie słowa o Krafcie to jest wstyd trochę. Zwłaszcza dla kogoś kto interesuje się skokami narciarskimi. Życzyć źle Kraftowi to tak jakby zyczyc źle Nykanenowi, Małyszowi, Stochowi, Ahonenowi, Weissflogowi, Ammannowi. Nie wyobrażam sobie tego, nie ma w naszej dyscyplinie az tylu ikonicznych postaci żeby ich niedoceniac.

Podsumowując cieszymy się, ze możemy oglądać Krafta i Kobayashiego póki jeszcze skaczą. Bo to wielkie postacie, wręcz pomnikowe i to zaszczyt ich oglądać i śledzić co tydzień.
Sympatii nie trzeba mieć, ale szacunek juz tak

@Matrixun

Genialny komentarz zamieściłeś. U mnie jak zawsze załącza się chęć obrony atakowanej osoby, więc jak widzę takie komentarze to aż zaczynam chcieć żeby Kraft zaczął seryjnie wygrywać, chociaż sam jakoś wybitnie za nim nie przepadam. Natomiast muszę przyznać, że coraz bardziej go lubię. Po pierwsze dlatego, ze otwarcie mowi o tych rekordach, a nie udaje ze go nie interesują. A po drugie szacunek do niego wzrasta z każdym kolejnym sukcesem. W sporcie tak mam, ze im ktoś lepszy tym szacunek mam do niego większy, a Kraft wdrapuje się na szczyt, więc szacunek wzbudza niesamowity. Całkiem możliwe, ze to on będzie naszym Messim / Djokovicem / Hamiltonem

@Filigranowy_japonczyk

Też jakiś czas myślałem że to jest trolling, że ciężko pisać takie kocopoły i brednie regularnie przez tyle lat. I jeśli tak naprawdę jest - to Piotruś tak naprawdę ogrywa nas wszystkich perfekcyjnie i jak mu z tym wesoło, to na zdrowie ;)
Obawiam się, że jednak tu nie ma rozgrywania partii szachów 4D i sprawa jest prostsza. On w to naprawdę wierzy, a poziom jego niechęci i frustracji tylko rósł, jak zauważył, że na forum jego "jedyne i prawdziwe" widzenie rzeczywistości jest (zresztą bardzo słusznie) regularnie wyśmiewane i wyszydzane.

Życzę Kraftowi by pobił rekord Gregora w liczbie zwycięstw. To wielki GOAT skoków narciarskich, praktycznie całą swoją karierę jest w czołówce poza sezonem 2020/2021, gdzie miał problemy zdrowotne a i tak zdobył MŚ, to niewiarygodne. Chylę czoła.

@dejw

"Tylko że Piotruś w swojej fiksacji, niechęci pogrążył się już całkowicie - to jest skrajna, irracjonalna nienawiść, totalny odlot i odklejenie poza resztkami zdrowego rozsądku (o ile w ogóle jeszcze mu takie pozostały, mam co do tego wątpliwości)."

A według mnie Kolos po prostu Trolluje. Zauważył, że pisanie totalnych głupot, nienawiść do Austriaków oraz posiadanie w każdym temacie innego zdania od reszty spowoduje, że stanie się największą "gwiazdą" forum i jak widać to mu się udało.

@Matrixun

Zgadzam się, Kraft zawsze był mi obojętny, ale patrząc na to jak wręcz absurdalna jest nienawiść do niego (tylko dlatego, że sprecha po Niemiecku) to nawet cieszą mnie jego wygrane.

Szkoda ! Ma szansę pobić wszelkie rekordy. Rodzina jest najważniejsza. I tak być powinno.

@Sigmusiaxd

Nie tylko osoby ci się pomyliły. Bachlinger nie skacze w PŚ bo LPK nie wywalczył dodatkowego miejsca ;)

@dejw

Pomyliły mi sie osoby. Chodzi mi, że Bachlinger, który specjalnie sobie LGP odpuścił, aby skakac w PS i nie skacze.

@Kolos

Błąd popełnił, bo próbował wygrać dla siebie dodatkowe miejsce. A nie byłoby wiadomo, czy będzie startował w bogatym w konkursy periodzie, gdyby się nie przekonał.

Czyli Bachlinger popełnił błąd odpuszczając spory kawałek LGP. Tak by sobie wygrał klasyfikację generalną i miałby w CV niezły sukces, a teraz ma trochę figę z makiem ani wygranego LGP ani starty w PŚ (ale może się jeszcze wybić w ramach grupy krajowej na TCS).

@atomek81

Ależ jasne, że można nie mieć sympatii i ja to w pełni rozumiem, sam też do niektórych pałam większą lub mniejszą niechęcią, w większości do skoczków z kraju w którym się urodziłem i żyję ;)
Tylko że Piotruś w swojej fiksacji, niechęci pogrążył się już całkowicie - to jest skrajna, irracjonalna nienawiść, totalny odlot i odklejenie poza resztkami zdrowego rozsądku (o ile w ogóle jeszcze mu takie pozostały, mam co do tego wątpliwości).

@dejw

A ja nie do końca rozumiem...
Czy dlatego, że Kraft jest jednym z najlepszych zawodników w historii to trzeba go lubić? Nie można mieć antypatii do kogoś? Tak jak napisałem, nic do niego nie mam, mało tego, uważam go za jednego z najlepszych w historii. Nie podlega to dyskusji. Nie zmienia to jednak faktu, że niezwykle cieszą mnie takie jego skoki, jak drugi w środę w Falun :)

Biorąc pod uwagę w jakiej jest formie już na starcie sezonu, będzie w stanie te zapowiadane absencje (mówił chyba o trzech weekendach) nasrobić z nawiązką.

Przede wszystkim żeby progenitura Stefana przyszła na świat bez żadnych problemów. A czy jego ojcostwo dodatkowo zmotywuje do walki, czy może przeciwnie, pochłonie tak, że postanowi sobie już odpuścić — zobaczymy.

A więc Jonas Schuster. Jonas Schuster. Jonas Schuster, obok Maximiliana Ortnera!
42 punkty przewagi były przecież, bo dorzucił 21 w Falun, do 21 które były w Lillehammer, a potem piotruś się cieszył, bo Jonas Schuster... A tu mamy... I mamy dwóch uczestników!

@Matrixun

Brawo, znakomity komentarz, sam bym tego lepiej nie ujął ;)

@Sigmusiaxd

Że co? Jaki Aigner, jaką miejscówkę?

@Maroo9g

Schuster był lepszy od Bachlingera w ostatnim periodzie LPK, ostatnim konkursie LGP i na mistrzostwach Austrii. Chłop ma pecha, że jest Austriakiem, zapewne w każdej innej ekipie startowałby w PŚ.

@Maroo9g

Zapowiadaną walkę o miejsce na pierwsze konkursy PŚ przegrał, a do tego mógł się okazać minimalnie gorszy od Schustera, który jest też nieco młodszy.

@Maroo9g

Bachlinger spuscil z tonu w koncowce sezonu letniego, w PK zajmowal miejsca glownie w okolicach 10. przegrywajac regularnie z Schusterem a czasem innymi kolegami z reprezentacji. W finale LGP w Klingenthal byl 9., niezle ale Schuster byl 7. W Mistrzostwach Austrii rowniez przegral z cala czolowka.

@alo

Kolos, nie przelogowałeś się ;)

@alo

Czyli mam rozumieć, że życzysz Kraftowi kontuzji, skoro nie chcesz go wiedzieć do końca sezonu?

Temat Bachlingera

Może nie siedzę do końca w temacie ktoś wie co się stało z tak dobrze skaczącym w lecie Niklasem Bachlingerem ? Jak dla mnie trochę dziwna decyzja że Schuster dostaje szanse

@atomek81

Ja się staram do Austriaków podchodzić indywidualnie. Rzeczywiście, jak stale wygrywają ci sami, to mnie nudzi, ale jak pojawia się ktoś nowy, to jest już to bardziej interesujące. Nie jestem w stanie jakoś bardzo lubić Krafta, zbyt często wchodził w drogę naszym albo moim innym ulubieńcom, ale go doceniam i szanuję.

@Matrixun

Ja tam ogólnie do Krafta i Austriaków nic nie mam, ale ta ich wieloletnia (w zasadzie od początku Morgensterna) dominacja jest po prostu nudna..., wolę większą różnorodność ;)

E to zwracam honor jednak dziada z siebie nie zrobi. Wybrał narodziny dziecka od punktów i śrubowaniu rekordów w Pucharze Świata.

@Kolos

A może zacznij od siebie i potem się zastanów czy twoje austrofobiczne wypociny mogą nie wzbudzić reakcji? Jesteś tu znany jako człowiek nienawidzący Austriaków, zwłaszcza Krafta, któremu już któryś raz życzysz zakończenia kariery. A dlaczego? Nie dlatego, że Kraft zrobił ci coś osobiście, tylko zapewne dlatego, że - podobnie jak dziecko, które nie umie przegrywać - nie możesz się pogodzić z tym, że jest dobry (teraz jest już żywą legendą jak Stoch, Kasai czy Ammann) i wyraźnie to manifestuje (to akurat i mnie czasem irytuje, ale w porównaniu z Hannavaldem czy Romorenem i tak jest umiarkowany). Proponuję więcej hejtu na Krafta, a zobaczysz jak w krótkim czasie przybędzie mu tu fanów. ;)

@Podhalanin

Ja widzę tylko hejt wobec tych którzy odważną się napisać cokolwiek mniej pochlebnego (nawet nie krytycznego) napisać o Austriakach...

Nie jestem i nie byłem nigdy jakimś fanem Krafta, ale patrząc na to, jak niektórzy na tym forum hejtują go po każdym zwycięstwie, to zaczynam mu kibicować, żeby pobił rekord Schlirenzauera.

Jak dla mnie to mogłoby go nie być do końca sezonu

@Bergisel7

Według mnie przegranie miejscówki o tam 1 punkty czy tam 0,1 no to troche słabo przy takiej obsadzie w LPK...

Fajnie, że Schusti dostanie wreszcie szansę!

@TheDriger

I najlepsze, że Aigner pracował im na punkty, i zdobył miejscówke, ale oczywiscie nie ma go xD

@Mucha125

Będzie skakał w PK, bo jego forma nie najlepsza po kontuzji

@Kolos

Bo jest lepszy od twoich Norwegów? AAA no tak on oszukuje (oczywiscie tylko wd. ciebie)

@Stinger

Jeszcze się okaże że takie betonowanie powoduje że zawsze przynajmniej jedno miejsce tracimy na takiego zawodnika co nie przechodzi kwalifikacji. W tym przypadku TT nie różni się niczym od MM

Wow a gdzie Huber?

Kolos ma jakis problem do Stefana. Niech wraca jak najszybciej i wygra po raz 47 :)

Jeśli oprócz Ruki Kraft odpuści też Wisłę, może to go kosztować KK. Jak patrzyłem na jego faluńskie skoki, to wyglądał na zawodnika, który z dużym prawdopodobieństwiem mógłby wygrać ten sezon.

Oby jak najdłużej był nieobecny w PŚ (a najlepiej jakby zakończył karierę).

A jeśli chodzi o Krafta to jakby dzisiaj wygrał to mógłby ominąć Ruke z myślą, ze nie straci za dużo. Ta druga seria go kosztowała jednak 70pkt, więc jednak ten brak punktów w Ruce zaboli, chociaż na KK szanse ciągle zachowa

Fajnie jakby Schuster sie w końcu przełamał i cos pokazał w PŚ

Możliwe, że wszystko zaplanowali i spakowali jeszcze przed wyjazdem, więc może nawet narty Schustera już "zwiedziły" Lille oraz Falun.

@King

Dziwna sprawa. U nas zawsze są komplikacje, a Austriacy robią zmianę i wszystko się da.

No to Jonas Schuster ma najprawdopodobniej 2-4 konkursy by pokazać, że zasługuje na PŚ. Oczywiście nie za Stefana Krafta ale już z Maximilianem Ortnerem spokojnie może walczyć.
Pytanie też czy Ortner nie zacznie lepiej skakać bo tego też wykluczyć nie można.

@znawca_francuskiego

Aż tak to raczej nie, chociaż biorąc pod uwagę to, że jest Austriakiem wykluczyć nie można. Ale takie lokaty w top 15-20, pokonywanie Ortnera o ile ten się nie poprawi myślę, że są jak najbardziej realne

No popatrz. To można zamienić w składzie zawodnika między Falun, a Ruką? Szkoda, że dla naszych to niemożliwe.

@Tomek88

Myślisz że będzie drugim Ortnerem z początku poprzedniego sezonu ?

Jestem ciekawy jak wypadnie Schuster w pojedynku z Ortnerem, który na początku zimy skacze przeciętnie. Nie będę zaskoczony jeśli będzie od niego lepszy