LGP: Janda znowu najlepszy, Stoch 12-ty

  • 2005-08-31 22:45

Jakub Janda wygrał środowe zawody LGP we włoskim Val di Fiemme. Za skoki na odległość 129,5 i 130,5 metrów uzyskał 270 punktów. Na drugiej pozycji uplasował się Andreas Kuettel, a trzeci był Wolfgang Loitzl. Najwyżej sklasyfikowanym dziś Polakiem był Kamil Stoch.

Pogoda w Predazzo nie rozpieszczała dziś skoczków. W czasie drugiej serii padał obfity deszcz, a temperatura powietrza wynosiła 25 stopni. Zawodnicy skakali z belki nr 19.

18-latek z Zębu oddał dwa dalekie skoki: 124 oraz 128 metrów i uplasował się na 12. miejscu. Niestety nie miał dziś szczęścia Krystian Długopolski, który uzyskał 119,5 i 115,5 metrów i ostatecznie zakończył zawody na 32 miejscu. Do finału nie awansował Robert Mateja, który po skoku na odległość 112 metrów, ostatecznie uplasował się na 47 miejscu.

Simon Ammann oraz Michael Moellinger w swoich pierwszych próbach konkursowych uzyskali aż 128,5 metra, jednak skoki zakończyli upadkiem. Pomimo tego, awansowali do drugiej rundy. Na szczęście zawodnikom nic się nie stało.

Najdłuższy skok w konkursie (132 metry) oddał Słoweniec Jernej Damjan i awansował z miejsca 14., które zajmował po pierwszej serii na pozycję 6.

W finale znalazło się aż dwóch Włochów - Andrea Morassi (18 miejsce) oraz Sebastian Colloredo (31 miejsce).

Po środowym konkursie na miejsce 14. w klasyfikacji generalnej LGP awansował Kamil Stoch, a na 22. lokatę spadł Krystian Długopolski.

Już w sobotę odbędą się kolejne zmagania z cyklu Letniej Grand Prix - tym razem w austriackim Bischofshofen.


Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix »

Zobacz wszystko na temat zawodów Letniego Grand Prix w Val di Fiemme »


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6275) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor

    Brawo Kamil Stoch.Gdyby w konkursie zajmowal takie miejsca jak w treningach i kwalifikacjach to bylby jeszcze wyżej.

  • jozek_sibek profesor

    Brawo Kamil Stoch.Gdyby w konkursie zajmowal takie miejsca jak w treningach i kwalifikacjach to bylby jeszcze wyżej.

  • anonim

    @ mks - Ja równiez cie pozdrawiam ,
    a ja jako fanka tego sportu , mam nadzieję , że sklad naszej drużyny na zimę ulegnie jeszcze zmianie ,
    coś Robert zaczyna się gubić , Żyle też za wesolo nie idzie ,
    a w zimie to już nie będą żarty , to będzie prawdziwa rywalizacja , najlepszych na świecie ,
    no to sobotę mamy pod znakiem sportu LIVE , super ....

  • anonim

    do mks- lubisz Wojtka, Ok, obys miał racje że jednak jeszcze będzie skakał... zobaczymy pozyjemy

  • anonim

    mmm no prawda że Matei nie idzie, i to fest, ale po co Buleja.... wiesz to Twoje zdanie, mi ten skoczek nic nie zawinił, szanuję go takim jaki jest (możesz sobie pomyśleć że oglądam skoki dla ładnych mordek, ale to błędne)....
    no a jeśli chodzi o Skupnia to niestety najlepsze lata ma już za sobą i to na własne życzenie- przecież sam za sobą mosty spalił, a jak wrócił na 1 konkurs to wszyscy wiedzą jak sie skończyło... sam tego chciał to teraz nie dziwota że go żadna kadra nie chce... czas na emeryturke

  • anonim
    Reklama, czy antyreklama

    Niech mi ktoś wytłumaczy, bo nie rozumiem. Jak Wojtek reklamuje, to mleko skoro nie wolno mu skakać i wygrywać ??? Na treningach, czy u sąsiadów za płotem ??? Zresztą ja tego mleka w sklepie i tak nie widziałam, więc jak je mogę kupować ???

  • anonim
    @Fanka

    I myślę, że tak to zostawmy, bo nam rzeczywiście wywalą całą burzliwą dyskusję...:) Mam nadzieję, że całe nieporozumienie skończy się przed konkursami w Hakubie i jeszcze tam Wojtek zdąży się pokazać, a jak nie, to do zimy jest jeszcze trochę czasu... Liczę, że jeśli będzie miał dalej wysoką formę to będzie powoływany.
    Fanka - pozdrowienia!

  • anonim

    @mks - nie , to nie tak , ja nie jestem nastawiona jakoś anty w stosunku do Wojtka ,
    ja równiez chcialabym , żeby i on dolączyl do naszej drużyny , również chcialabym znów go widywać na skoczni ,
    kto wie , może ten problem ze sponsorem jakoś rozwiążą , kto wie ,
    ale nie nasza w tym glowa ,
    i jeśli Wojtek nie chce zostawic sponsora z pezyczyn dla siebie najkorzystniejszych , to my nic nie zmienimy ,
    nie potrzebnie na siebie tak warczymy :)))

  • anonim

    @mks , - a najlepsze w tej calej dyskusji jest to , że nadal w jakis sposób prubujesz mnie obrażać , mówisz blędy ?? czyżby juz tobie tematu zabraklo ?
    sam je popelniesz , ale ja akurat , nie zwracam na to uwagi, bo i po co ,
    przeczytaj sobie jeszcze raz to co napisalam , może coś z tego wszystkiego zrozumiesz ,
    a co do sportu , bo o tym to forum nie prawda?
    sport zaczyna się uprawiać dla przyjemności , dla pasji , dlatego , że się kocha daną dyscypline , nie można już na samym początku mówic sobie ,
    oo będę dobrze zarabial ,
    to wszystko przychodzi z czasem , kiedy osiąga się wspaniale wyniki w sporcie , to są i pieniądze ,
    i uprawia się tę dyscyplinę tak dlugo , dopóty są wyniki , kiedy już wyników brak , nie ma i kasy , choc i po zakończeniu kariery można zająć się czymś związanym ze swoją ulubioną dyscypliną ,
    tak robię pośrednio i ja ,
    i naprawdę daj już spokój , bo w końcu usuną wszystkie nasze komentarze ,;))))
    Mimo wszystko znów cię pozdrawiam.

  • anonim
    @Fanka

    Nie, nie jestem wkurzony. Usiłuje bronić człowieka, który było nie było jest dużą częścią historii polskich skoków lat 90-tych. Łatwo jest ludzi obrzucać błotem, taką manierę ma bardzo dużo ludzi w Polsce, w tym niestety ty Fanko również.
    Wojtkowi i jego rodzinie nie może iść dobrze finansowo, jeśli przez lata dostawał marne grosze za reprezentowanie Polski na arenach międzynarodowych, w tym na Olimpiadzie. Gdybyś czytała wywiady z nim to dowiedziałabyś się, że podobnie jak Adam, tak i Wojtek chciał już zakończyć swoją karierę kilkukrotnie właśnie z powodu finansów, a raczej ich braku. Tu też bynajmniej nie chodzi o kask z Mleczkiem. Musisz wiedzieć, że istnieją pewnego rodzaju umowy prawne. Taką również Wojciech podpisał z Mleczkiem. Jej zerwanie (a więc również niewystępowanie z logiem DM na kasku) mogłoby się wiązać z poważnymi konsekwencjami dla Skupienia i to jest w tym wszystkim bardzo istotne, a ty próbujesz to pominąć lub nie masz o tym pojęcia. To wszystko nie jest tak dziecinnie proste, tu są pewne zawiłości, dlatego teraz zajmują się tym prawnicy!
    Ja opinii nie wydaję, ja tylko przypuszczam, mam do tego prawo, bo po wypowiedziach wiele można stwierdzić, tymbardziej jak się na tym trochę zna. Szanuję twoje zdanie i wcale nie będę próbował na siłę go zmieniać. To widzę i tak jest ciężki przypadek. Po prostu mam żal do ludzi, że tak bezczelnie lubują się w niszczeniu innych. To niesprawiedliwe i niemoralne, ale tak to już w naszym kraju jest...
    pozdrawiam

  • Styrian weteran

    @mks : no cos Ty ! To jak ja na przyklad sam sie uczylem polskiego to tez jestem dziecko ? Bo napewno bledy robie :-((( Zdaje sobie z tego sprawe . Ale co zrobic ;-))) lubie tutaj pisac - i nie przeszkadza mi ze mam inne zadanie od Ciebie czy innych .

  • Styrian weteran

    @mks : wydawalo mi sie ze Supien byl lepszy ...... widac sie mylilem........ Jesli 5 miejsce w druzynowce (!) w Lahti w 2001 roku czyli CZTERY LATA TEMU jest jego najwiekszym ostatnim osiagnieciem - to poprostu nie wiem co powiedziec . Mks - czyli zawodnicy ktorzy skacza w kadrze A maja lepsze wyniki - i to nie az takiestare ........
    Wiecej nie powiem nic , bo i co tu powiedziec 17 i 18 miejsce na MS nikogo nie interesuje , na MS skacze tylko po czterech z kraju ..........
    Jak na Polske napewno nie jest zly , niech sobie skacze dla mleka :-)))) .

  • anonim
    @Fanka(?)

    Cóż, patrząc na to jak piszesz, budujesz zdania i jakie popełniasz błędy można dojść łatwo do wniosku ile masz lat. Ale dobra, zostawmy ten temat, i tak nikt się do niczego tutaj nie przyzna.
    Załóżmy jednak, że będziesz kiedyś pracować - co wtedy, zrzekniesz się pensji? A może gdy nikt ci jej nie zaproponuje, nie będziesz się upominać?? Powiesz pracodawcy - mogę pracować dla samej satysfakcji...? Tymbardziej jeśli miałabyś na utrzymaniu dzieci? Spróbuj choć raz pomyśleć logicznie i odpowiedzieć sobie na te pytania...
    Odnośnie Adama M. - gdyby nie płacili mu za występy, gdyby skakał tylko dla satysfakcji i na skokach nie zarabiał ani złotówki, dawno skończyłby skakać na nartach. Zresztą było już tego bardzo blisko...

  • anonim

    @ mks - widzę , że jesteś zdrowo wkurzony , ale nie posunę sie do tak obrzydliwego twojego poziomu , tracąc zupelnie nad sobą kontrole , bo to ty ja stracileś wlasnie ,
    niczego nie musisz mi przypominać , doskonale wiem jaką rodzinę ma Wojtek , kiedy się ożenil i kiedy przyszlo na świat jego pierwsze dziecko ,
    i nie sądzę żeby aż tak tragicznie im szlo finansowo ,
    gdybym ja miala do wyboru , start w Igrzyskach , czy kask z Mleczkiem , nie zastanawialabym się ani chwili ,
    myślę , że i jego żona bylaby dumna , że może swojego męża znów oglądać w telewizji podczas Olimpiady ,
    dla twojej wiedzy jeśli juz tak daleko poszedles w ocenianiu mnie ,
    mam za co jeść , mam za co się ubrać i jestem samo wystarczalna ,
    w miarę na wszystko starcza ,
    a na to wszystko zarabiam sama .
    To przykre , bo nie znasz ludzi , a wydajesz o mnie tak ochydne opinie .
    A dlaczego? bo wkurzyles się przez Wojtka ,
    każdy inaczej , widzi niektóre sprawy , ja to widze wlasnie tak , i zdania nie zmienię .
    I nie drukuj wyników Wojtka , bo mam je w glowie , naprawdę imponujące :)))))
    Mimo wszystko pozdrawiam.

  • anonim
    @Henio, @nieznany

    I jeszcze jedno - spodobały mi się wypowiedzi Henia i kogoś nieznanego (bez podpisu) 5 linijek poniżej. Obydwie bardzo mądre, wyważone i słuszne...

  • anonim

    @mks
    Teraz to ty mnie nieżle rozbawileś ,
    uśmalam sie jak nigdy , ja i rozpoczecie roku szkolnego , mój boże , co ja bym dala żeby się cofnąć w czasie , ależ ty glupawy jesteś :)))))
    prawda jest taka , że prawda w oczy kole , w porównaniu do ciebie , niedowiarku , ja patrzę realnie na wyczyny Woktka Skupnia , gdyz oglądalam go jeszcze wtedy i sledzilam jego wyczyny sportowe , zanim ty przstales pewnie w majty robić :))))
    kiedy do ciebie dptrze , że Wojtek sam wybral , że to jego decyzja , mysle , że ty jako jego zwolennik obrońca męczenników ,
    pierwszy powinieneś uszanować jego wolę ,
    powtarzam ci to jeszcze raz , i dużymi literami
    WOJTEK SAM ODRZUCIL PROPOZYCJĘ POWROTU DO KADRY ,
    i niech to do ciebie dotrze w końcu , twój upór na nic się tu zda ,
    doskonale wiem , że uprawianie sportu , wyczynowego niesie za sobą jakieś korzyści finansowe , akurat mnie nie musisz tego tlumaczyć , gdyż sama bylam kiedyś w kadrze , ale nie będę o tym tu trąbić ,
    jesli jest się na tyle dobrym w sporcie , to wiadomo , że i idą za tym pieniądze , lecz nie można jako celu sportowego stawiac sobie tylko kasę , !!! bląd w mysleniu , jesli tak zawodnik mysli , to do niczego nie dojdzie w sporcie ani też w finansach ,
    najpierw wyniki i jesli one są , to w parze idą za tym pieniądze ,
    gdyby Adam Malysz , skakal tylko dla kasy i wytyczyl sobie tylko takie cele , to zapewniam cię , że nigdy pewnie nie stawalby na podium PS i MS już nie wspomnę o olimpiadzie,
    i skończ te swoje pieśni o Wojtku , on sam wybral ci chce robić ,
    bo zaczynasz się robić nudny , i jeszcze jedno , jesli masz odrobinę przyzwoitości , a zakladam , że tak , nie poruszaj tu sprawy moich rodziców , bo poprostu już ich nie ma na tym świecie ,
    a za ten internet , z którego tak nadaję placę sobie sama , ciężko na niego zarabiając .
    Żal mi ciebie .

  • anonim
    WOJCIECH SKUPIEŃ - OSIĄGNIĘCIA

    Przypomnę wszystkim wyniki Wojtka i proszę, porównajcie je z wynikami Polaków skaczących dziś. Nie mówię, że to są rewelacyjne osiągnięcia, nie porównuje ich do nikogo, a tymbardziej do Adama, to jasne, ale wypada docenić to, co już Wojtek osiągnął.

    ------

    WOJCIECH SKUPIEŃ - osiągnięcia:

    - debiut w PŚ - Falun 1992; pierwsze punkty PŚ - Ga-Pa 1994;
    - jedyny w naszej kadrze trzykrotny olimpijczyk, z Lillehammer, Nagano i Salt Lake City.
    - debiut na IO w wieku 17 lat w Lillehammer (29. i 31. miejsce)
    - 11 miejsce na IO w Nagano (1998)
    - trzy razy w "10" konkursów PŚ - 10 w Oberhofie (95/96), 10 w Engelbegu i 6 w Iron Mountain (99/00)
    - w Villach w 2001 r. 3 miejsce w drużynowym PŚ
    - 14 miejsce w TCS w sezonie 00/01
    - 4 miejsce w LGP w Courchevel w 2001 r. (prowadzenie po I serii)
    - 7.miejsce w LGP w Hinterzarten w 2001 r.
    - 12 miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2001
    - 15 na MŚ w Lahti w 2001,
    - 5 drużynowo na MŚ w Lahti w 2001 r. na Średniej Skoczni
    - 17. miejsce na MŚ w Thunderbay w 1995 r.
    - 18. miejsce na MŚ w Trondheim w 1997 r.
    - wielokrotnie na podium konkursów CoC (debiut w 1991 roku, w wieku 15 lat)
    - 17. miejsce w klasyfikacji generalnej CoC w sezonie 97/98
    - 4-krotny Mistrz Polski seniorów
    - kilkunastkokrotny medalista MP seniorów
    - miejsca w pierwszej dzisiątce MŚJ

  • anonim

    @mks
    Nie wiem czy do młodych panienek dotrze Twój wykład ale dodam:

    1.Wojtek nie jest pierwszy który wziął sprawy w swoje ręce,( W L.A. Korzeniowski w tym grupa Cafe działa częsciowo poza związkiem)
    2.Prywatne rozliczenia z Federerem (Małysza,Tajnera itd) są tolerowane a prywatny sponsoring Skupnia z Mleczkiem nie i tu wychodzi
    nierzetelność działąń obenego zarządu PZN,
    3.Z tego co pamiętam Fotuna na olimpiadę pojechał w ostaniej chwili będąc (pomijam słusznie czy nie) poza szkoleniem centralnym. Czego W.S również życzę ponieważ w odróznieniu od Kruczka jescze startuje i zasługuje na miano prawdziwego zawodowca, a wrtacając do kadry na warunkach PZN stałbym się znowu amatorem na co jak doładnie opisał mks Go nie stać.

  • anonim
    @Fanka

    Przestań mnie denerwować wreszcie głupim gadaniem. Młoda jesteś, ledwo wróciłaś z rozpoczęcia roku szkolnego, masz internet, ok, możesz pisać co chcesz. Ale dzięki komu masz ten internet??? Przecież nie ty miesiąc w miesiąc za niego płacisz... Płacą twoi rodzice, którzy zarabiają. Czy oni pracują dla satysfakcji czy żeby utrzymać rodzinę, żebyś miała co jeść, jak się ubrać i żebyś sobie siedziała teraz przed internetem??? Oni go opłacają, nie ty, młoda jesteś, więc jeszcze nie bardzo wiesz co to życie.
    Nie możesz też wiedzieć tego, że Wojtek ma rodzinę na utrzymaniu. Ma żonę, dwójkę dzieci i co ty sobie wyobrażasz, że on będzie całe życie dla satysfakcji skakał??? Już kiedyś tak było, gdy nie dostawał żadnego stypendium ze związku. Wcześniej też dawali mu marne grosze, myślisz, że za to da się wyżyć?? A jednak Wojtek dalej skacze, tzn. ma ambicje, chce jeszcze coś pokazać, chce spróbować, chce powalczyć... I to trzeba cenić. Ale to mu się nie uda w tym kraju, gdzie wszyscy wszystkich muszą zmieszać z błotem. Nieważne, że sami nic nie znaczą i są zgorzkniali, bo im nie wyszło. Więc nie może się tak stać, że komuś się może udać. Taką macie filozofie panowie i panie, którzy tak zaciekle atakujecie Wojtka, notabene zapewne najbardziej sympatycznego polskiego skoczka. To przykre...
    Przypomnę wam też tylko, że skoki narciarskie to sport, ale dla Wojtka to również zawód, to jest jego praca...

  • anonim

    Po co pojechał Mateja, jak już od Hiza widać, że jego forma rewelacyjna to nie jest. W Zakopcu dał plame, to po co ten wyjazd do Predazzo i B'hofen?? Na wycieczkę??
    W treningach jeszcze przyzwoicie, w konkursie klapa - eech zrobiła sie nam drużyna "miszczuff" treningu :( A chyba nie o to nam chodziło :(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl