Thomas Morgenstern mistrzem olimpijskim na dużej skoczni w Pragelato!

Piękne czasy.Z łezką w oku wspominam słabe wyniki Polaków.Teraz jest tak dobrze, że aż mdli:)

Najlepsza "10" ZIO z Salt Lake City 4 lata pużniej w Pragelato:

1.S.Ammann .... 15 miejsce
2.A.Małysz --.--- 14
3.M.Hautamaeki - 5
4.S.Hannawald ... nie startował w ZIO
5.S.Horngacher .. nie startował w ZIO
6.A.Kuettel ---.--- 6
7.K.Funaki -.-.-.-- nie startował w ZIO
8.M.Koch --.--.-- 32
9.J.Ahonen ---.--- 9
10.M.Schmitt .... 19

Tak było 4 lata temu - duża skocznia

Miejsce,państwo,ilość zawodników w 30 konkursu,miejsca zawodników w 30 i miejsca pozostałych zawodników od 31 do 50:

1.Norwegia --.--- 4 (03 - 04 - 07 - 24)
2.Niemcy -------- 4 (11 - 16 - 19 - 20)
3.Austria --.-.-.-- 3 (01 - 02 - 21) - oraz - 32
4.Finlandia -.-.-.- 3 (05 - 09 - 18) - oraz - 35
5.Szwajcaria ---- 3 (06 - 13 - 15) - oraz - 37
6.Japonia ---.---- 3 (08 - 12 - 25) - oraz - 42
7.Czechy -------- 2 (10 - 22) -.-.-.- oraz - 40 - 45
8.POLSKA -.-..-.- 2 (14 - 26) -.-.-.- oraz - 38
9.Rosja ---------- 2 (17 - 27) -.-.-.- oraz - 33 - 41
10.Słowenia --.-- 2 (28 - 29) -.-.-.- oraz - 34 - 49
11.Estonia ---.--- 1 (23)
12.Kanada -.-.-.- 1 (30) -----.------ oraz - 50
13.Kazachstan -- 0 ----.---.----.---- oraz - 31 - 46 - 46
14.Włochy ---.--- 0 ----.---.----.---- oraz - 36 - 44
15.Korea -.-.-.-.- 0 ----.---.----.---- oraz - 39 - 47
16.USA --.-.-.-.-- 0 ----.---.----.---- oraz - 43

Tylko Norwegowie i Niemcy wprowadzili wszystkich 4 zawodników do 30 konkursu!

Tak było 4 lata temu

ZIO - duża skocznia

1.T.Morgenstern
2.A.Kofler
3.L.Bystoel
-----------------
14.A.Małysz - 123.0 i 123.5
26.K.Stoch--- 116.5 i 121.0
38.R.Mateja - 111.0

Polacy w Pragelato

Miejsca Polaków w sobotnim konkursie - 18.02.2006:

1.A.Małysz - 14 miejsce
2.K.Stoch--- 26
3.R.Mateja - 38

Odległośći Polaków w sobotnim konkursie - 18.02.2006:

1.A.Małysz - 123.0 i 123.5
2.K.Stoch--- 116.5 i 121.0
3.R.Mateja - 111.0

Polacy w Pragelato

Miejsca Polaków w sobotniej serii próbnej - 18.02.2006:

1.R.Mateja - 26
2.A.Małysz - 30
3.K.Stoch--- 31

Odległośći Polaków w sobotniej serii próbnej - 18.02.2006:

1.R.Mateja - 120.5 m
2.A.Małysz - 120.0
3.K.Stoch--- 118.5

Polacy w Pragelato

Miejsca Polaków w piatkowym treningu i w kwalifikacjach - 17.02.2006:

1.A.Małysz - 37 oraz 14 miejsce
2.K.Stoch--- 19 oraz 42
3.R.Mateja - 42 oraz 43
4.R.Sliż ----- 28 oraz 58
5.S.Hula ---- 46

Odległośći Polaków w piatkowym treningu i w kwalifikacjach - 17.02.2006:

1.A.Małysz - 112.0 oraz 125.0 m
2.K.Stoch--- 120.0 oraz 110.0
3.R.Mateja - 109.5 oraz 108.5
4.R.Sliż ---- 115.5 oraz - 99.5
5.S.Hula---- 107.5

morgi

morgi jest super ale wole adama albo simiego jane kamiena tweż go lubie pozdro dla czytających siema

morgi wierze w ciebie...

Mimo że jestem polką to z całeo serca kibicuję morgiemu. I naprawdę się cieszę że jest mistrzem olimpijskim. Tylko szkoda że mieszka tak daleko odemnie;-(((

Gwiazdy PŚ w 2 konkursie ZIO!!!

1.Janda - 10 miejsce
2.Ahonen - 9 miejsce
3.Kuettel - 6 miejsce

Podobnie było na średniej skoczni.

Morgi

Tak, a pamiętacie tą dyskusje nad wypowiedzią Morgiegio o szansach Małysza na złoto? :-)
Prorok jaki cy co?
Cieszę się. Jeśli nie Małysz, jesli nie Ahonen, to Morgi jest tam włąsciwym człowiekiem na właściwym miejscu.
@ Ravi - dziękujemy. Prosimy o kontynuowanie.
Mam nadzieję, że masz to gdzieś zapisane sobie na twardzielu.
Nie spuszczam z tonu. Konkurs drużynowy przed nami. Wierzę w dobry wynik. Wynikiem dobrym bedzie obecnie 6-8 miejsce. Trzymam kciuki. z komentowaniem decyzji Kuttina poczekam,jak już będzie dokładnie wiadomo co i jak, bo jak na razie to nie wiadomo jeszcze nic.

@Marcin
Pomozemy mu ja znalezc. Po to jestesmy :o) Może Latajacy Cyrk będzie jeszcze kiedys tylko Adasia. A jako żywa legenda pozostanie w nim na wieki.
Jak dobrze, że przypomniałes o początkach Adama!! Kamilku czytaj te madrosci, sluchaj trenerow, nasladuj Mistrza, a może na rok, dwa będziesz taki jak ON!! To jest realne!!


A tak błądząc po archiwum, czytając wszystko dochodzę do wniosku, że jesteśmy wszyscy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Adam... Nasz król przestworzy :o) A my te jego wspinanie się na szczyt listy tych naj naj naj widzielismy. Mielismy to szczescie. Za 20 lat tylko bedziemy opowiadac jak to było. Tak jak mi nie było dane widzieć najlepszych w historii wyników polskiej piłki nożnej, tak za kilkanaście lat nasze dzieci, a niektorych wnuki tylko beda mogly tylko sluchac i kasety ogladac ze skokami Adasia, a tej attmosfery, tego wsparcia i jednoczenia sie kibicow nie poznają. Może będą nowi ale nie tacy jak Adaś.

Dziękuje Ci jeszcze raz Adasiu :o) Nasz królu przestworzy :o)

@Jozek

Ale żaden z tych zawodników nie jest farciarzem. kazdy z nich trafił z formą na te konkursu. Lars potwierdził swoje sukcesy z początku sezonu. A Thomas... On juz nie raz mógł wygrać tylko z psychika u niego słabo było. Cieszę się, że się przełamał :o)

T.Morgenstern.

Wczorajsza wygrana Morgensterna,to pierwsze zwyciestwo od 3 sezonów!!!
Tak,tak wczesniej w PŚ,triumfował tylko 1 raz było to 11.01.2003r w Libercu!!!
Ammann,Bystoel i Morgernstern - maja tylko po 1 zwyciestwie w PŚ (ale za to aż 5 medali ZIO,w tym 3 złote)!!!!!

PiEkniUSi konKuRsiK

Z przyjemności.ą oglądałam wczorajszy konkurs!!Bardzo sie ciesze ze 2 pierwsze miejsca zajęli Morgi z Kofim bo uważam ż ew pełni na nie zasłużyli chociaz według mnie powinien wygrac Kofi;p;p;pn konkurs nie był przynajmniej taki nudny jak ten na małej skoczni.kiedy wygrywają Norwegowie to aż wieje nudą i monotonią;p;pco innego jak stanie sie taka niespodzianka choc mysle ze wczorajsze wyniki nie byly specjalnym zaskoczeniem;pp; pozdrawiam;D;D

Moim zdaniem dobrze, ze Kofler nie zdobył złotego medalu, bo to byłby tylko przypadek, bo jak sam Pointner powiedział, Kofi tylko pierwsze skoki oddaje poprawne i dlatego nie wziął udziału w terningu żeby sie całkiem nie spalić.

-

Fantastyczny konkurs, to co pokazał Morgi to po prostu wielka klasa, trochę szkoda Koflera przegrał 0,1 punktu, ale srebrny medal to też wielki sukces. Patrząc na oba konkursy największym wygranym jest Bystoel aż dwa medale olimpijskie. Co do Adasia to zrobił co mógł, nie wyszło to trudno, nikt nie jest wiecznie najlepszy.

@Kibic

Nie będę ci już nic tłumaczył, bo wytłumaczyć coś tobie, to jakbym miał chomikowi wytłumaczyć twierdzenie Pitagorasa. Po prostu nie ma co sobie zawracać tobą głowy. Ty zacząłeś złośliwe komentarze, ja je skończę. Nie zareaguję już na żadną twoją zaczepkę. Ja nie jestem taki głupi, jak ci się wydaje, przynajmniej mam jakąś umiejętność, coś umiem robić, a ty umiesz tylko gadać i czepiać się pojedynczych słów, wyrywając je z kontekstu zdania. Jak jesteś taki inteligentny, to wytłumacz mi chociażby to, dlaczego wiatr od przodu powoduje, że skoczek dalej leci. Co??? Nic nie słyszę! Jak na takiego mądrego człowieka jak ty, to jest to podstawowa rzecz. Szkoda tracić czas na takich, jak ty.

wlasciwe podium z duzej skoczni:
1. bystoel
2. ljokelsoy
3. hautameki

zobaczcie ze identyczne ja z normalnej skoczni, czy to przypadek ze bylo inaczej. NIE

2 nagle odskakujacych mlodych austriakow o 10 metrow to doping!!!!!!! JUZ SIE OKAZALO ZE BIATLONISCI SIE SZPRYCOWALI, nie zdziwie sie jesli skoczkowie tez. pamietajcie ze to austriacy byli i sa od kombinowania przy nartach, kostiumach itp.

ciekawe czy byli badania po zawodach nasi milusinscy: kofi i morgi.

to ze mogli wygrac zgoda: ale nie o 10 metrow!!!!

"Legenda o Adamie Małyszu" ("Tylko piekne chwile") - wtrącen

Mogę się starać i starać, ale tak naprawdę to tej legendy nie skończę nigdy...
I choć będę gnał ku konćowi, ten koniec zawsze mi będzie uciekał. Domyslacie się chyba dlaczego(?)...

APEL - ja też, ja też, całym sercem i duszą

Najdłuższy film nowoczesnej Europy pod tytułem "Blaski i Cienie Orła" z ADAMEM MAŁYSZEM w głównej roli otrzyma niebawen następne scenariusze pisane również przez nas wszystkich na tym forum. Tak więc niech ekipa produkcyjna nie wpada na dziwaczny pomysł i niech nie zwija pochopnie swoich manatek z planu zdjęć. Ostatni odcinek będzie nosił następujący tytuł: "Happy End for Poland!"

AdAsIu DzIeKuJe :************

Tylko dwa słowa... Ale po co mówić więcej?? Po co wymieniac za co dziękuję?? Po prostu: za to że BYŁEŚ, JESTEŚ, BĘDZIESZ. Sam Twój widok na belce nastraja mnie optymizem. Uśmiech cz troska... Nie ważne. Ważne że kochasz to co robisz, a ta miłością zaraziłeś nas wszystkich.

A do tych, którzy mówią, że era ADASIA sie skończyła:
Rok, dwa lata temu w Japoni mało kto wierzył, że chociaż jeden z nich wróci. A jednak ten malutki, niepozorny Okabe to zrobił. I w jakim stylu!! Ile osób stawiało na niego?? Pewnie nikt. I niech ten przykład utkwi u nas w pamięci, bo może Adama czekają jeszcze co najmniej jedne IO.

Gratuluję Thomasowi. Miałam nadzieje, że jeśli nie któryś z Polaków to właśnie on. Życzę Ci , żebys to Ty był tym nowym WIELKIM jak ADAM :o)

przez caly tydzien wiedzialam ze w sobote Morgi zdobedzie zloto, a na koncu drugiej serii gdy oddal ten swoj skok to... o rany...
do tego doszlo jeszcze troche innych wrazen i dzien wczorajszy stal sie najszczesliwyszym w moim dotychczasowym zyciu :)
Morgi jestes wielki!

wlasciwe podium z duzej skoczni:
1. bystoel
2. ljokelsoy
3. hautameki

zobaczcie ze identyczne ja z normalnej skoczni, czy to przypadek ze bylo inaczej. NIE

2 nagle odskakujacych mlodych austriakow o 10 metrow to doping!!!!!!! JUZ SIE OKAZALO ZE BIATLONISCI SIE SZPRYCOWALI, nie zdziwie sie jesli skoczkowie tez. pamietajcie ze to austriacy byli i sa od kombinowania przy nartach, kostiumach itp.

ciekawe czy byli badania po zawodach nasi milusinscy: kofi i morgi.

to ze mogli wygrac zgoda: ale nie o 10 metrow!!!!

Dołączam się do apelu!

Adamie! To, co inni mówią, to jakaś kompletna bzdura! Wiedzą, że jeśli powiedzą o Twoim końcu, to i tak nic nie zdziałają i dlatego żal ich tak rozsadza, że można podejrzewać, iż mieli niezawesołe dzieciństwo.
Wiedzą, że ty się nigdy nie skończysz dopóki sam nie powiesz "Koniec".

Ale Ty przecież jesteś przeciwieństwem tego słowa.
Ty go nie znasz.
My, Kibice, też go nie znamy.

Więc, podsumowując, takie słowa nie istnieją!

"Legenda o Adamie Małyszu" ("Tylko te piekne chwile") cz.3

Tak, to była przygrywka, bo to co się stało w pierwszym tygodniu nowego wieku, przejdzie do historii. To był być może szczyt formy Adama, ta końcówka Tamtego TCS - u jest zaś takim swoistym kamieniem milowym w historii skoków. Bo nagle z kraju, gdzie nie powinno się skakać, przyjechał, człowiek, który nie powinien właściwie już rywalizować, a on dokonał rzeczy, jakich nie dokonał przed nim nikt - to nie były dwa konkursy w Innsbrucku i Bischofshofen. To były 4 puchary - dwa dla Małysza i dwa dla reszty skoczków. A Innsbruck był po prostu kosmiczny. Austriacy pocięli swoje flagi, by kibicować Adamowi, zaś skok z kwal. będę uważać za ideał sportowych umiejętności w tej dziedzinie. Bo gdy Małysz miał najtrudniejsze warunki ze wszystkich, a inni ledwo przeskakiwali 110 m, zdjęto go 3 razy z belki(!!!), a on pobił rekord skoczni D. Thomy o 0,5 m - 120,5 dokładnie. Dla tego skoku zostawiam poniżej pusty wers, bo nic więcej, ani mniej na jego temat nie potrafię powiedzieć.

Konkurs zresztą był taki sam, a do Małysza przylgnęło kapitalne określenie z jednej z austriackich gazet "obiektu latającego". Przypomnę tylko, że wyprzedził wtedy drugiego J. Ahonena o bodajże 44,9 pkt. W tak prestiżowym turnieju, do którego wszyscy tak się przygotowują, coś takiego!
I znowu pusty wers...

Zresztą od tej pory "tych pustych wersów" było coraz więcej, dlatego też może zaprzestanę ich wstawiania, a jeśli ktoś uzna, że w danym miejscu one powinny się znaleźć, niech wstawi je sobie w swojej wyobraźni.

No i Bischofshofen - "Ja już może nic nie będę mówił, popatrzmy." Dzień, Święto Trzech Króli, kiedy "król był tylko jeden". Czy Małysz mógł przegrać ten konkurs? D. Thoma powiedział, że nie stałoby się to nawet, jeśli ktoś zabrałby mu narty. I jeszcze tańczący wokół A. Tajnera Walter H., bojący się o zdrowie naszego zawodnika. Pewnie najchętniej puściłby wszystkich z najniższego rozbiegu... Bo od tamtej pory ten sam Walter H. w każdym konkursie miał już nie byle jaki dylemat - co wybrać? Czy atrakcyjny konkurs, czy zdrowie Adama?
Odpowiedź pozostawię Wam...

@ Ushuaia
chodzi ci o interia.pl
bo nie znam innej .

@witam

Ciekaw jestem jak to wykombinowałeś, że trzeba pięć lat się zastanawiać? Jak nie potrafisz sensownych zdań układać, to się nie dziw, że nie potrafię zrozumieć o co ci chodzi. Jak nie zauważyłeś to ja porównywałem Ahonena i Małysza, a nie Uhrmana i Ljokelsoya. W ich przypadku jest całkiem inna sprawa. Drugą sprawą jest to, że nie mów co jest moim zdaniem, bo mnie nie znasz i nie poznasz. Ja nie mam przyjemności z takimi ludźmi się zadawać z orzeszkami w głowie. Po pierwsze Ljokelsey jest dużo lepszym skoczkiem niż Uhrmann. Po drugie tylko małe dzieci, które dopiero się uczą, albo dorośli z rozumem 3 latka, gadają że ktoś jest 100 razy lepszy niż ktoś inny, a później się przebijają, że 200 itd.
Więcej nie będe Cię komentował, bo jesteś żałośny.

@Fanka

Piękny apel!
Przyłączam się !

droga Fanko. Wklej to na jego prywatnej stronie !
Tam na pewno przeczyta i mam nadzieję,że Ciebie posłucha !

Adam , gdziekolwiek , teraz jesteś!!!

Nasz kochany Mistrzu !!!!
Najslynniejszy "wąsiku" w Polsce !!
Oby nie przyszlo Ci do glowy , kończyć ze skakaniem , wiem jak teraz się czujesz , my kibice doskonale to rozumiemy ,
ale to minie ,
przyjda znowu dni pelne wiary i nadzieji , będziesz znów na podium , będziesz znów na szczycie ,
bo taki latawiec jak Ty , tak latwo się nie poddaje ,
Olimpiada prawie minela , jeszcze tylko poniedzialek , tam skacz na luzie , pokaz , że wciąż potrafisz skakać daleko i ladnie ,
potem , zapomnij , choc wiem , że to trudne bedzie , ale zycie idzie naprzów , przed Tobą jeszcze conajmniej kilka sezonów w tym sporcie , nie poddawaj się , prawdziwy kibic jest przy Tobie , a jest ich tysiące , my cię nie opóścimy ,

a ja , za tę Olimpiadę , bardzo Tobie dziękuje ,
zrobileś tyle ile mogleś , wstydu nie przyniosleś ,
te miejsca , które zajales nie sa zle ,
dziękuje za wspaniale chwole jakie dostarczyles nam kibicom , mam nadzieję , że wszystko sobie poukladasz w tej mistrzowskiej glówce , odnajdziesz te motywację i znów będziesz nas zachwycal swoim pięknym skakaniem.
Pomyśl , tylko , że nie tylko Tobie się nie udalo wskoczyc na podium , ale innym znanym nazwiskom też nie.
Nie jesteś sam , więc uszy do góry i ruszaj do boju.
Nie poddawaj się !!!

Morgi

Bardzo mi przykro, że Małyszowi i Ahonenowi się nie udało, ale jeszcze bardziej mi przykro, że ktoś taki jak Morgenstern zdobył złoto. Nie lubię go, jest zarozumiały i fałszywy kiedy sie uśmiecha po nieudanym skoku i udaje że nic się nie satło. Żałuję, że to nie Kofler zdobył złoto. Morgenstern na to nie zasłużył.
Żal mi Kuttina, ale mam nadzieję, że powstanie Centralne Biuro Antykorupcyjne i przyjrzy się działaniom PZN, a zwłaszcza prezesa. To im Małysz powinien "podziękować" za wyniki konkursu. Słyszeliście co powiedział Fortuna?: Gdyby Małysz zdobył złoto zapewne uratowałby paru działaczy.

Superspwc i superkomentator Tajner!!!!

Takich głupot dawno nie słuchałem!!! Jak można ganić 14 miejsce Małysza i chwalić 26 Stocha!!! I to czyni prezes PZN. Kpina i żenada!!! Stoch jest takim samym członkiem kadry i powinno się o dniego tyle samo wymagać co od Małysza!!! To jakiś chory absurd i urojeniea Pana Tajnera!!!

"Legenda o Adamie Małyszu" ("Tylko te piekne chwile") cz. 2

Aż nadszedł ten pamiętny Turniej Czterech Skoczni 2000/01. A przed turniejem było w górach cicho jak nigdy. Teraz sobie tak myślę, że ta cisza pomogła Adamowi bardziej niż wszystkie słowa. Było nawet tak cicho, ze chyba po raz pierwszy od wielu lat TVP nie przeprowadziła z Oberstdorfu transmisji na żywo. I tak pewnego wieczoru, włączywszy telewizor, usłyszałem w wiadomościach o 4 miejscu Adama. Szczerze mówiąc, oniemiałem. Przecież ten człowiek, poniekąd juz skreślony przez pseudoznawców, ten człowiek, który tak mnie radował, zajmując 16 miejsce przed rokiem w Ga - Pa, nagle stał się na chwilę rekordzistą skoczni i o mały włos nie stanął na podium.
Czekałem więc z niecierpliwością na konkurs w Ga - Pa. Transmisji jednak nadal w TVP nie było (?), więc przełączyłem się na Eurosport, gdzie tamtejszy komentator potrafi (jak się później okazało) wypowiadać się o Adamie jak nikt. A kiedy po I skoku Małysz był 5, jakże byłem szczęśliwy, choć czułem wg słów K. Miklasa "że wielkie chwile dopiero przede mną". No i przyszedł Ten skok i nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych, o ile nie ten najpiekniejszy, skok Adama. Cztery cyfry: 1,2,9,5 i piekne słowa polskiego komentatora (z późniejszej retransmisji), które zapamiętam na całe życie: "No, ciekawe, czy ten skok da mu? To jest na pewno rekord. Schmitt się tylko usmiechnął. On i tak dzisiaj nie wygra. Usmiechnięty Tajner. No, pięknie nam się zaczyna ten nowy 2001 rok w polskim sporcie". O skali tego rekordu może świadczyć tylko fakt, że poprzedni wynosił 123m (!), a do dzisiaj nikt nie lądował na odległości Adama. Owszem, było blisko, ale jak już osiągano 129, 128 m to nikt nie był w stanie tego ustać. No i jeszcze ten obrazek AM - a na podium w tej jego charakterystycznej czapeczce z Tamtego sezonu. To była jednak dopiero przygywka...

@Realista
Dokładnie to samo myślę o Heinzu Kuttinie. Zawsze pisałem o nim dobrze, uważałem, że jest dobrym technikiem... zresztą dlaczego miałby być taką ciamajdą?? Wszyscy polscy skoczkowie, oprocz Małysza, znacznie się poprawili. Adam po prostu trochę się wypalił. Człowiek nie może przez 50 lat chodzić w jednych butach, bo mu się rozwalą, trzeba wcześniej szukać nowych. I u nas zaczynają się nowi pojawiać - bardzo bojowi Stoch i Hula, a być może i Śliż kiedyś zacznie coś osiągać - jeżeli następca Kuttina nie zepsuje tego, co zaczął on budować.

@Kibic
Nie zrozumiałeś chyba do końca mojego komentarza, bo dla takich ludzi, jak ty był on wyjątkowo trudny do zrozumienia i trzeba by się było nad nim z pięć lat zastanawiać. Nie chodzi mi o to, że medale powinno zdobywać 7 skoczków, nie rozum mnie dosłownie, użyj czasem tego czegoś, co tam masz w głowie, jeżeli w ogóle wiesz o istnieniu tej rzeczy w twoim organizmie. Chodzi mi o to, że medal, to coś co sobie wykombinował człowiek jest to przypisane do trzech pierwszych miejsc, ale nie powoduje to zwiększenia różnicy między 3 a 4 miejscem. Twoim zdaniem, Uhrmann (4 na K-95) jest 100 razy gorszy od Ljoekelsoeya (3 na K-95)????? Twoim zdaniem, ktoś kto dwa razy będzie 4 na olimpiadzie, jest gorszy od kogoś, kto w jednym konkursie jest 3 a w drugim 33???????? Myśl, myśl, myśl!!!

@Barnabo
Tylko, że ten najważniejszy - nazwijmy go siódmy punkt @Realisty może okazać się prawdą. Przeciez wczesniej wszystko szło dobrze - Kuttin był cenionym trenerem w Austrii (tzn. z wynikami), odniósł sukces z nasza młodzieżą (największy w historii juniorskich skoków w Polsce), pierwszy sezon z kadrą A był obiecujący - powrót Małysza, ten drugi sezon, wg mnie decydujący o zdolnościach trenera, już nie. Co się stało? Czy można zrzucić winę (lub przynajmniej jej część na fatalną aferę w PZN, nieprzyjazną nagonkę mediów, wygórowane oczekiwania? Ja myślę, że tak - wystarczy spojrzeć na wyniki Czechów, zadyma w Niemczech też nie przyniosła im sukcesu we wczorajszych zawodach. Po tym wszystkim mam obawy, podobnie jak @Realista, że na nasze polskie podwórko (o realiach uprawiania sportu wyczynowego w Polsce, pięknie i bez owijania w bawełnę napisała niedawno @Ushuaia) za słaby okazałby się nawet Kojonkowski lub Lepistoe. Obym się mylił w tych przypuszczeniach, czego Tobie @Barnabo i sobie życzę.
Pozdrawiam.

Gdziekolwiek jesteś Mistrzu...przeczytaj

Szanowny Panie Adamie!

Gratuluję walki. Inaczej schodzi ze skoczni ktoś, kto nie walczył, kto nie dał z siebie wszystkiego, a inaczej schodzi z K120 w Pragelato Adam Małysz. Walczył Pan pięknie, mimo, że dyspozycja sportowa nie była tak wysoka jak ongiś w Predazzo czy Salt Lake. Mimo, że nie ma medalu, pokazał Pan, że Mistrzem jest Pan nad Mistrze.Zarówno występ na K 95 jak i na K 120 uważam za udany.
Więc ja, a także setki sportywch fanów, kłaniamy się Panu aż do samej ziemi za to co Pan zrobił. Wcześniej i obecnie, na skoczniach świata, latem i zimą, dla nas, dla siebie, dla kibiców, i przede wszystkim dla Naszej Ojczyzny. Jest Pan jednym z najlepszych sportowych Ambasadorów Rzeczypospolitej w historii, obok "Dziadka" Marusarza, Łuszczka, Jędrka Bachledy. Dlatego dziękuję za wszystko i życzę, by jednak nie schodził Pan jeszcze ze skoczni. Jeszcze nie czas bowiem odchodzić...myslę, że znajdzie Pan w sobie za jakiś czas tyle motywacji by dalej walczyć i ...wygrywać. Serdecznie tego życzę.

Wojtek z Krzeptówek w Zakoapnem

"Legenda o Adamie Małyszu" ("Tylko te piekne chwile") cz. 1

Zacząłem oglądać skoki narciarskie od 1994 roku i o ile dobrze pamiętam, miał wtedy miejsce sezon, kiedy TCS wygrał Goldberger. I nagle ten sport po prostu mnie zaczarował. Od tamtej pory lato m.in. było po to, aby z utęsknieniem czekać na zimę, kiedy skoczkowie znów założą narty i będą rywalizować na skoczniach całego świata. Owszem, startowali również Polacy. Wśród nich zaś często było wymieniane nazwisko Adama Małysza. I przysięgam, że nie robię tego, żeby się popisać, ale kibicowałem od początku temu skoczkowi najmocniej ze wszystkich "Naszych". Nigdy jednak nie wierzyłem w jakieś spektakularne sukcesy. No właśnie, co wtedy było sukcesem?. Najbardziej w pamięci utkwił mi obrazek - chwila, kiedy Adam awansował do 30 w Ga - Pa 2000 i w drugiej serii oddał kapitalny, jak na jego ówczesne możliwości skok. Długo pozostawał na 1 miejscu, a ja po skoku każdego zawodnika obliczałem tylko na jakiej pozycji w końcu uplasuje się Polak. Gdy ostatecznie było to 16 miejsce, szalałem z radości. Bo przecież w tak prestizowym turnieju taka dobra lokata...
No i przyszło lato 2000 i znów czekałem na zimę.
Czytając zaś gazety przed sazym sezonem, zadziwiła mnie pewna rzecz - na stronach wielu czasopism bowiem za lidera Polaków był uważany Mateja. Nie że się nie zgadzałem, bo wiedziałem, że Małysz był w gorszej formie, ale to było dla mnie coś nienaturalnego, więc tak bardzo chciałem, by Adam pokazał, że to nieprawda. I pokazał, i to jak...

Oceniajmy zasługi na podstawie konkretnych wyników

@Realista,
To nie moja zarozuniałość, ale spojrzenie.Zgadzam się z Twoją "szóstką" argumentów.Śledząc przebieg dyskusji przedstawiłeś ich trafnie i dobitnie chyba kilkadziesiąt. Te jednak "dzisiejsze", może to z uwagi na blask Morgiego,nie są właściwe dla polskiej sytuacji.Ta zaś wiąże się z oceną pracy Kuttina z kadrą A polskich skoczków.To nie moja totalna krytyka. Ale uwaga,że najistotniejszy aspekt sprawy jakoś przez Ciebie nie został należycie urangowany, wzgledem ważności.Doskonale wiem ,pisałeś o tym wiele.Jednak punkty 2,3 i 5 (t.j 50%) mają najwyraźniej odniesienie wyłacznie austriackie.Oddam sprawiedliwie. Podkreślasz zasługi trenera w klasie polskich juniorów.Ale to nie jest przecież przedmiot sporów, tylko dzisiaj argument obrony. Zresztą za to H. Kuttin został wyjątkowo wysoko uhonorowany!!! Możliwością prowadzenia Arcymistrza. Bronić trenera powinny wyniki Adama i drużyny, na której prowadzenie Kuttin ma aktualny jeszcze kontrakt.To właśnie jest największym moim, sadzę - naszym także zawodem i przyczyną niekończących się sporów.
Ten jeden jedyny kontrargument lub argument "brak wyników",kładzie sie cieniem jak frywolne opisy,powołujace się na piękno cnoty dziewicy,której życie z różnych przyczyn poskąpiło szcześcia spełnienia się w innej wypełnianej roli.
Dyskutując na temat zasług Kuttina,dla polskich skoków stale upominam się o wybijanie jednak ZASŁUG ADAMA.Zasługą podkreślam raz jescze są wyniki.
Na tę sytuację odpowiem anegdotą.
Monarcha nie został powitany salutem armatnim. Niezadowolony zapytuje marszałka dworu:DLACZEGO?
Wasza Wysokość -wyjaśnia marszałek-powodów mamy dwanaście.Powód pierwszy - nie było armat.
Dziękuję, odparł monarcha i odwołał upstrzonego orderami za wcześniejsze zasługi marszałka.

Morgi!

Kiedy pokazywali dekoracje bylam tak bardzo wzruszona jakby to ktorys z Polakow stal na najwyzszym stopniu podium. Morgi to 'swoj chlop' ;) Zasluzyl w pelni. Gratulacje.

@Realista

Właśnie wróciłem i miałem napisać krótkie podsumowanie. Ale ubiegłeś mnie :) Twoje 6 punktów to prawdziwy nokaut dla krytyków Kuttina.

"Jedyny powód (dla każdego trenera) podania się do dymisji to brak wyników - tu można się zgodzić z krytykami. Ale wątpie, żeby tu i Kojonkoski razem z Blecharzem i Żołędziem coś zdziałali..."
Mam nadzieję, że moje obawy i Twoje @Realisto powątpiewania się nie spełniły. Ja na to liczę. Będziemy mieć wkrótce nowego trenera kadry. Czas pokaże.
Pozdrawiam.

@ZKuba36

Porównaj sukcesy Austriaków w kategoriach juniorów i seniorów za ostatnich 20 lat i sam sobie odpowiesz na pytanie...

I naprawdę dziś zwyciężyli, bo byli najlepsi...

realista

1.Austriacy rzeczywiście znokautowali wszystkich
przeciwników ale sukces ten zawdzięczają w znacznym stopniu...pogodzie. Nie w dniu konkursu
ale w dniach poprzedzających zawody. Dzięki temu
po raz pierwszy od wielu miesięcy mogli przystąpić
do zawodów w pełni wypoczęci. Gdyby nie wiatry to
tuż przed zawodami oddali by /jak zwykle/ tyle skoków treningowych, że w konkursie nie było by już tak dobrze.
2.Austriacy świetnie nadają się na trenerów juniorów. Wystarczy 15-16 latkom "władować" intensywny trening siłowy i zaczną skakać co najmniej 10 m dalej niż ich rówieśnicy. Tylko czy
z tych juniorskich mistrzów coś wyrośnie to już
zupełnie inna sprawa.

Ataki na Kuttina

ze strony "trenerów" na tej stronie są tak śmieszne, że aż szkoda pisać. Dobra zasada: nie znasz się - nie komentuj pracy trenera.

W końcu:

1. Nikt prawdopodobnie na tej stronie nie wie jak wyglądały treningi Kuttina (poza paroma hasłami znanymi z gazet).
2. To Kuttin odkrył i rozwinął talent dzisiejszego mistrza olimpijskiego.
3. To Kuttin, gdyby nie kontuzja, mógł być skoczkiem klasy Goldbergera.
4. To on wspaniale wytrenował naszych juniorów przed MŚJ.
5. Ta austriacka szkoła trenerska wyśmiewana tu przez wielu nie jest chyba najgorsza... :-)
itd, itp.
6. Na pewno nie Austriak odpowiada za polski bałagan i przekręty w PZN.

Jedyny powód (dla każdego trenera) podania się do dymisji to brak wyników - tu można się zgodzić z krytykami. Ale wątpie, żeby tu i Kojonkoski razem z Blecharzem i Żołędziem coś zdziałali... Powody słabszej formy polskich skoczków w tym roku leżą całkiem gdzie indziej - pisałem tu o tym szeroko.

współczuję Adamowi

Ciężko harował przez cały sezon, ale medali nie
rozdaje się za harowanie ani dlatego " bo się należy". Decyduje forma w określonym DNIU i dużo
szczęścia. Gdyby wiadomo było kto jest najlepszy to można by nie rozgrywać zawodów. To jest sport!
Kuttin podaje się do dymisji bo w ostatnim czasie miał mały wpływ na treningi. I całe szczęście. Gdyby miał, to Adam nie zakwalifikował by się do 30. Od początku sezonu Kuttin popełniał 2 "grube"
błędy treningowe. Pisałem o tym wielokrotnie.
Dzięki zaangażowaniu prof. Zołądzia jeden z tych
błędów został zlikwidowany. O drugim w ciągu ostatniego miesiąca nie pisałem bo nie chciałem
się "wcinać" w treningi tuż przed IO. Przypomnę o tym po konkursie drużynowym. O sukcesach zawodników nie decyduje katorżnicza praca tylko
inteligencja trenera. Myślenie ma kolosalną przyszłość z jedną jedyną wadą...zależy kto myśli.

Kofler

troche mi szkoda Koflera ... to aki sympatyczny skoczek , szkoda ze nie ma zlota, ale pokazała klase
Ciesze sie ze wygral Morgerstern to napawde wielki sportowiec, mam tylko nadzieje ze jego gwiazda szybko nie zagascnie
Ale nie ma sie o co mortwic: Austryjacy potrafia chować talenty, a nie je wypalac...

beka na Onecie, czytajcie uwaznie nazwiska

Lp. zawodnik kraj odl. 1 pkt. 1 odl. 2 pkt. suma
1. Thomas Morgenstern Austria 133.0 131.4 140.0 276.9
2. Andreas Kofler Austria 134.0 135.7 139.5 276.8
3. Lars Bystoel Norwegia 127.5 121.5 131.5 250.7
4. Roar Ljoekelsoey Norwegia 131.0 127.8 125.0 242.8
5. Matti HAustriaamaeki Finlandia 126.0 117.3 129.5 242.4
6. Andreas Kuettel Szwajcaria 127.5 120.0 127.0 239.1
7. Bjoern Einar Romoeren Norwegia 128.5 121.8 125.5 238.2
8. Takanobu Okabe Japonia 125.0 115.0 128.5 236.8
9. Janne Ahonen Finlandia 123.5 112.3 128.5 234.1
10. Jakub Janda Czechy 122.0 108.6 128.0 230.5
11. Michael Neumayer Niemcy 123.5 110.3 128.5 229.1
12. Norwegiaiaki Kasai Japonia 120.0 104.0 128.5 227.3
13. Michael MoellinNiemcy Szwajcaria 120.5 104.9 127.5 224.9
14. Adam Małysz Polska 123.0 111.4 123.5 222.7
15. Simon Ammann Szwajcaria 120.5 104.4 124.5 218.0

Jedno marzenie

Z Adamem związane mam teraz tylko jedno marzenie.

Chcialbym widzieć Go jeszcze raz szczęśliwego.

Pamiętacie jak wyglądał w Predazzo, jak wyglądał pod Wielką Krokwią przed rokiem?

To było piękne.

I tak sobie myślę, że my może tak skupiając się na własnej radości, pomijaliśmy przez te wszystkie cudowne lata Jego szczęście.

Tak więc teraz, poniekąd zadośćuczyniając Temu Człowiekowi, chciałbym, aby jeszcze raz uszczęśliwił siebie,
już niekoniecznie mnie,
niekoniecznie nas,
ale przede wszystkim siebie.

"Tylko" tyle

I tego Mu życzę z całego serca. A potem będzie mógł już powiedzieć...

A zresztą, niech tego nie mówi.
I jeśli nawet powie, to i tak tego nie usłyszymy.

Zwycięstwo Morgernsterna.

Dzisiejsza wygrana Morgernsterna,to pierwsze zwyciestwo od 3 sezonów!!!
Tak,tak wczesniej w PŚ,triumfował tylko 1 raz było to 11.01.2003r w Libercu!!!
Ammann,Bystoel i Morgernstern - maja tylko po 1 zwyciestwie w PŚ (ale za to aż 5 medali ZIO)!!!!!

@Ravi,
pięknie, poetycko i ...marząco-niepokojąco-utyskująco...
Czas docenić mistrzów, a nie wymagać od nich więcej.
Nie ma bezkrólewia, są nowi królowie.
Czasem piękno poetyckiej strofy burzy proza życia. Ale i ta proza była nam nad wyraz łaskawa, czego dowiodłem kilka postów nizej.

Dwóch aktorów

Teraz może coś "na sportowo".

Ostatnio zauważyłem, że w skokach mają miejsce pewne rozdzielone między sobą okresy, takie "ery w erze". I kiedy z wielkich czasów Nykaenena i Weissfloga coś, mówiąc potocznie, uszło, nadszedł czas takiego swoistego interrexu. Pojawiły się nowe twarze, nowi bohaterowie. To wśród nich należało dopatrywać się następców cudownej dwójki. Sezon mijał za sezonem, kolejne PŚ wygrywali coraz to inni skoczkowie, jedni w stylu większym, drudzy może mniej widowiskowo, ale czuło się, że już niedługo pojawi się ktoś, kto poruszy znowu skoki o jeden krok do przodu. Owszem, był Goldi, był Schmitt, był Funaki, Nieminen, Bredesen i inni, których przepraszam, że nie wymieniłem. Ale czuło się, że ich dokonania to jeszcze nie to.
Aż w końcu przyszła Ta Zima 2000/01. A potem następne piękne zimy. I kiedy przed tą Czwartą zadawano pytanie, kto przeszkodzi Mu zrobić to po raz czwarty, wydawało się, że tym razem ta epoka będzie należeć tylko do jednego skoczka.
I okazało się, że byliśmy w błędzie.
O tym zresztą przekonały nas następne dwa sezony.
Teraz nadszedł ten trzeci i chyba wszyscy dziś zadajemy sobie pytanie "Co dalej?". Czy era Nykaenena - Ahonena i Weissfloga - Małysza minęła i zaczął sie kolejny okres bezkrólewia?

Nie sądzę.

Tych dwóch wielkich sportowców ma jeszcze coś do udowodnienia. Nie nam, nie innym zawodnikom, ale przede wszystkim sobie.
A ja będę po cichu odliczał czas do następnych olimpijskich konkursów indywidualnych - to już tylko 4 lata...
Pamiętam bowiem, co zrobił Weissflog w Lillehammer.
Czemu zatem nie mógłby tego dokonać Ten, dla kogo jest on idolem?
Historia lubi się powtarzać...

Widzisz, ADASIU, te forumowe przyjaźnie i miłości są dzięki TOBIE!

@Barnaba

Gdybyś tak zechciał i mógł zabrać ze sobą do Park City parę płatków hebracianych róż, byłabym Tobie, drogi przyjacielu, dozgonnie wdzięczna. Po ucałowaniu progów obu jakże szczęśliwych dla nas wszystkich skoczni zejdź proszę "z góry na dół" - jak POLSKI ORZEŁ ongiś latał, czarował, żartował z chmurami, przekomarzał z jaskółkami - i rozsyp je w miejscach, gdzie jego narty w zetnięciu z ziemią obrązowiły i osrebrzyły JEGO waleczną pierś oraz nasze marzenia. A pięknie rozmawiające ze sobą ssaki morskie pozdrów ode mnie - dziecka Bałtyku - z lotu żelaznego ptaka. Jestem pewna, że gdybyśmy znali ich język, to okazałoby się, że często wspominają ADAMA MAŁYSZA... Szczególnie delfiny wiedzą doskonale, co to znaczy wyskoczyć z morskiej toni ku niebu, ku mewom, ku uciesze człowieka kochającego naturę...

Pozdrawiam z nadzieją na lepsze jutro

A to jest cytat z interii:

"Kuttin, którego kontrakt z PZN upływa z końcem kwietnia, powiedział po zawodach, że nie zamierza go przedłużać.

- Nie ma takiej możliwości, dopóki na czele związku stoi Apoloniusz Tajner - powiedział Austriak. Tajner nie chciał komentować słów, których osobiście nie słyszał. Stwierdził tylko, że prawdopodobnie Kuttin wypowiedział je pod wpływem emocji po nieudanym dla jego podopiecznych konkursie."

Brawo dla Morgiego i Koflera! Byli poza zasięgiem rywali! Tylko pogratulować! Tak trzymać! Szkoda Ahonena, być może to jego ostatnie igrzyska! Chociaż miejmy nadzieje,że nie!

Zresztą patrzcie na Czechy. U nich jest podobna sytuacja, Bajc nie może się dogadać ze Związkiem Narciarskim. I co? Ja myślę, że m.in. to odbiło się też na formie Jandy. Bo jak on ma mieć motywację? I jak Bajc ma mieć motywację do pracy skoro jest ciągle krytykowany i najprawdopodobniej (jeśli nie na pewno) pożegna się z posadą. Od razu się odechciewa.
Z Kuttinem to samo. Od dłuuuuuugiego czasu mówi się o jego odejściu, jak wtedy człowiek ma wykonywać swoje zadanie tak, jakby chciał? Ja szanuję go jako trenera, nie wierzę, że nie chciał dobrze, że nie wykonywał pracy najlepiej jak mógł. I jeśli naprawdę odchodzi, to ja, w odróżnieniu od większości, mu dziękuję za wszystko, co robił.

Lepsze podium nie moglo byc!

Thomas i Kofix =D Kurde jak im zyczylam tego! Powinni zwycierzyc i zwycierzyli :D =D

Romoeren

Wielkim przegranym tych zawodów jest też Bjoern Einar Romoeren, byl po pierwszej serii na 4 pozycji i poprostu spieprzył drugi skok, widać ze byl bardzo bardzo wkurzony noo ale nikt mu ni przeszkadzalw locie moze miec pretensje sam do siebie. Dle chłopak ma jeszcze szanse jest młody i jezeli utrzyna forme to brdziemy mogli go zobaczyc na olompiadzie za 4 lata

O tym, że Kuttin odchodzi od rana jest artykuł na onecie. Niedawno pojawił się na WP. Nie wiem ile w tym prawdy, bo każdy gada coś innego. Jeśli Kuttin rzeczywiście zrezygnował, to ja mu się nie dziwię: jakby mnie tak ciągle wyzywali, krytykowali i zwalali całą winę na mnie też bym się wyniosła.

Bez Adasiowego złota, Polska się nie zawali !!!

@Realista,
Pięknie to zrobiłeś!
Wielcy polscy sportowcy bez złotego medalu.
Gratuluję wyczucia istoty problemu i znajomości problematyki.

Czuję, że ten brak medalu na igrzyskach spowoduje, że Adam zacznie karierę, życie sportowe na nowo i następny sezon będzie bardzo udany. Jestem tego pewien.

Dymisja Kuttina

Właśnie po konkursie Kuttin podał się do dymisji.Argumentował swoją decyzje małymi wpływami na sprawy kadry w ostatnim czasie.

A Wyborcza swoje...

A w "Gazecie Wyborczej" jak zwykle chamski tytuł: Słaby Małysz.

Kto się nie zgadza z panami z tej żałosnej gazety proszę o wpis!

A oto próbki "twórczości" Panów, a raczej chamów z "GW":

"Zakwalifikował się także Martin Schmitt. Tak, mili Państwo, możecie nie pamiętać, ale był kiedyś taki zawodnik."

"Rozpoczęły się kwalifikacje. Na treningu Adam Małysz skoczył. Zmilczmy ile. Dalej skoczyli i Rafał Śliż i Kamil Stoch. Robert Mateja po gentelmeńsku spartolił."

"Kowalczyk nie biegnie. Idzie. Będzie lament."

"Ahonen dał ciała, Vassiliev też. Wygrał Bystoel, Małysz siódmy. Koniec pieśni."

""Dobry skok, trochę zabrakło odległości. Może powietrze nie było tak gęste" - tyle Polo Tajner o skoku Adama. Plusem ewentualnego "końca Małysza" będzie możliwość posłuchania kogoś innego."

"Srebrny medal Matei wciąż może stać się faktem - ale tylko na dużej skoczni, ewentualnie w konkursie drużynowym (muahaha). Na K-95 nasz ulubieniec skoczył 95,5 metra."

Adam i Janne

Cóż, żaden z nich indywidualnie w Turynie medalu nie zdobył. Tym bardziej doceniać należy dwa medale Adama sprzed 4 lat, których już nikt mu nie zabierze. Natomiast Janne Ahonen czy Martin Schmitt, skoczkowie niewątpliwie wielcy, pozostaną bez tego upragnionego trofeum.
Nykaenen i Weissflog jednak nieosiągalni stoją gdzieś na szczycie wszech czasów, skąpani w blasku promieni słonecznych i uśmiechnięci.
Mimo wszystko -Adamie, dziękuję Ci za występ na Igrzyskach i całą piękną karierę! Nieśmiało jednak proszę o jeszcze odrobinkę wzruszeń...

@Realista

Mi chodziło o to, że mówiłeś o najlepszym polskim sportowcu. Konfrontujesz Adama Małysza z Ireną Szewińską. Nie mówię, że się nie zgadzam, tylko... zresztą już to napisałem.

@witam @arriv

Witaj sie dalej.
Wlasnie w tym sedno sprawy, ze medale czlowiek wymyslil i to slusznie zauwazyles. Nad reszta sie zastanow, chociaz i tak tego nie zrozumiesz ze swoim ograniczeniem. Zasady sa takie jakie sa. Kazdy mowi i na pewno tak jest, ze sie specjalnie przygotowuje do najwazniejszych imprez w sezonie. I dlatego medal IO i MS sa tak wazne, duzo wazniejsze niz pojedyncze konkursy PS. Jakby bylo tak jak mowisz, ze podium ma byc siedmio osobowe, to skoki stracily by sens, zreszta sport takze. Moze lepiej wg Ciebie podium przeciagnac na cala 30stke, wtedy Mateja mialby szanse na podium. ZALOSNY JESTES, a raczej JESTESCIE. Wg twojego rozumowania konkursy to tez ludzki wymysl, wiec w ogole mozna nie brac pod uwage tego ze sportowcy zdobywaja medale? Wiec jak cie sport nie interesuje to pomyliles forum. Jedno mnie pociesza, ze takich osob jak ty z twoim mysleniem jest malo. Jezeli umiescilbys Ahonena przed Bystoelem to takze bys umiescil jeszcze 100 innych zawodnikow przed nim. Wtedy jaki sens mialby "medal". Zaden!!! Skonczyly by sie igrzyska, bo nie mialyby zadnego sensu, nie bylo by o co walczyc. Zobacz naszych wspanialych sportowcow w konkurencjach zimowych. Czy ktos o nich bedzie kiedys pamietal ze byli blisko podium kilka razy? Mysle, ze nie. A o tych co maja medale zawsze beda pamietac.

Słowa, słowa, słowa

Mówią, że sen się skończył.

Ale czy to był sen?
Czy my tylko przez te niezapomniane 5 lat śniliśmy?

Bo jeśli ktoś tak uważa, to rzeczywiście, ma rację - Adam przegrał.

Ale to przecież nie był (w nawiasie dla tych co zawsze będą wierzyć Adamowi dodam "nie jest i nie będzie") wcale jakiś sen, czas od "zmroku" do "świtu",

choć ze snem miał tyle wspólnego.

Bo przecież Adam to nie byle, pierwzy lepszy z brzegu mistrz,
to ktoś, kogo mistrz może mistrzem nazywać. Tak jak my nazwaliśmy.
A czy zmieni to parę statystyk, parę gorzkich słów tak zwanej "prawdy"?

To zależy tylko od nas.

Zapewne Szekspir na moim miejscu powiedziałby w tym momencie: "Liczby, liczby, liczby..."

***

I to jest właśnie ten medal Adama, po tysiąckroć więcej wart niż wszelkie olimpijskie złoto, rekordy, zwycięstwa.

Tego medalu już nie zdobędzie nikt poza nim i nikt mu go nie odbierze.

@witam

Ja nie porównuję. Zapewne nie doczytałeś. Napisałem tylko, że wielu wybitnych polskich sportowców nie ukoronowało wielkiej kariery złotym medalem IO... Tylko tyle.

cd

@Frytka raczej nie będzie... nie widziałem nigdy, żeby ktoś się w dwa dni tak odbudował. A Małysz w drużynówkach zawsze skacze nieco słabiej (mniejsza motywacja zapewne)- można to sprawdzić w statystykach...

@Realista
A po co te dywagacje, klasyfikacje, po co to? Nie da się porównać skoków narciarskich z pływaniem, bieganiem, skakaniem przez płotki, skakaniem o tyczce i z jeżdżeniem na rowerze. A poza tym - nie ma sensu nawet starać się tego porównywać, bo nie można znaleźć prawidłowej odpowiedzi - każdy może mieć inne zdanie, dla siebie prawdziwe.

Największy polski sportowiec?

Adam Małysz to wielki, wybitny sportowiec. Ale czy największy w dziejach polskiego sportu? To miano należy się chyba jednak Irenie Szewińskiej...

@Matylda

Oto jest życie...
dziękuję

Przepowiednie

Chociaż smutno mi, to nie mogę odmówić sobie stwierdzenia, że wszystkie moje przepowiednie na ten sezon się niemal bezbłędnie sprawdziły. A tak się z nich tutaj wyśmiewano...

podsumowanie

Żal medalu Ahonena, żal złota Małysza. Ale było co najmniej czterech wielkich polskich sportowców bez złotego medalu:

1. Janusz Sidło - król oszczepu przez całą dekadę
1955-1965, rekordzistaś wiata, wicemistrz olimpijski, mistrz Europy

2. Zbigniew PIetrzykowski - pięciokrotny mistrz Europy w boksie, trzykrotny medalista olimpijski, u szczytu swojej sławy najlepszy bokser amatorski na świecie.

3. Artur Partyka - najlepszy na świecie skoczek lat 90-tych, dwukrotny medalista olimpijski.

4. Ryszard Szurkowski - czterokrotny zwycięzca WP, mistrz świata, dwukrotny wicemistrz olimpijski, jedyny kolarz-amator, który zwyciężał zawodowców.

Byli też wielcy polscy sportowcy bez medalu olimpijskiego:

Stanisław Marusarz, Grażyna Rabsztyn, Jerzy Chromik...

Taki jest sport. Ale nikt nie ma chyba wątpliwości, że największymi skoczkami narciarskiemi dekady 1996-2006 byli Jaane Ahonen i Adam Małysz. Dziś, gdy obaj zbliżają się powoli do końca swojej kariery wypada po prostu im podziękować za tyle wspaniałych konkursów, tyle emocji... Bo to nie tylko wielcy skoczkowie, ale też wielcy sportowcy. Oby i po zakończeniu karery obrali dobrą drogę.

PS. A co do wyników Małysza - biorąc pod uwagę formę w tym, byc może ostatnim, sezonie jego kariery - było dziś i kilka dni temu WSPANIALE. Ja już w listopadzie (!) pisałem, że kilka miejsc w pierwszej "10" PŚ czy IO to wszystko na co możemy liczyć...

PS2. Ci co pokładają nadzieję w pozytywnych skutkach "małyszomanii" mogą się rozczarować. Pamiętam podobną (na mniejszą skalę) "manię" po sukcesach Józefa Łuszczka. Nie zaowocowała ona ani jednym dobrym biegaczem narciarskim. Talenty pewno mamy, ale chyba raczej nie na miarę medali olimpijskich czy mistrzostw świata. Naprawdę wielcy skoczkowie odnoszą zwykle swoje pierwsze sukcesy (np. zwycięstwa w PŚ czy MŚ) w wieku 18, 19 lat. Ja chciałbym żebyśmy za 4 lata mieli czterech skoczków, którzy stworzą drużynę zdolną do walki o "10" miejsce na IO w Kanadzie... A pojutrze bój naszych o miejsca 7-11. Oby było 9. miejsce!

PS3. Słyszeliście, że Kuttin podał się do dymisji???

@Ushuaia

Ja poprostu już nie wyrabiam , psychicznie czuję sie zdolowana , ale nie zawiedziona ,
tylko żal mi Adama , tego co on czuje ,
musze więc zakonczyć dziś moje pisanie ,
może noc , przyniesie jakąś ulgę , choć wiem , ze Adam dzis spac nie bedzie.

Do jutra . Do uslyszenia.
Pozdrawiam wszystkich.

@witam
Twoja wypowiedz bardzo mnie ucieszyla, trafiles w sedno. Zgadzam sie z toba w 100%. Na komentarz kibica nie chcialo mi sie juz odpowiadac, ale jesli mialbym to zrobic, nie napisalbym bym tego lepiej od Ciebie. Brawo!

---

Austryjakom jakby nie patrzeć należały się te 2 wysokie miejsca. Gratuluję im, chociaż prawde mówiąc myślałam, że ktoś inny znajdzie sie na 1 miejscu. Żal mi Ahonena, bo bardzo ciężko pracował , aby zdobyć złoto na tegorocznych IO, i jak wiadomo nie zdobędzie juz łota, bo jak sam powiedział nie zobaczymy Go na kolejnych w 2010 roku :( Bardzo mi przykro było jak patrzyłam na niego kiedy tak szedł smutny :( A co do Adama no to liczyłam że w tych granicach będzie. No cóż , nie jest dobrze ale tez nie jest źle, może następne IO bedą dla naszego skoczka lepsze. A co do Norwegów to ciesze sie z 3 miejsca Larsa ale jestem zdziwiona że Bjoern i Roa którzy mieli szanse na podium nie wykorzystali jej. No cóż... Aaa i o Kutellu. Andreas skoczył bardzo dobrze i ciesze sie z Jego wyników.

Pees.: Kuttin sie ponoć nie podał do dymisji.

@Kibic
To, co piszesz, jest bardzo płytkie. Medale, to coś, co "se" wymyślił sam człowiek. Równie dobrze meale mogłoby zdobywać pięciu zawodników, albo siedmiu i wtedy nagle Ahonen stałby się jednym z najbardziej utytułowanych skoczków na olimpiadzie. Medale to bzdura i ludzki wymysł, bajka. Ja myślę właśnie tak - że jeżeli Ahonen nie zdobył żadnego medalu, ale tyle razy był blisko podium, to na IO ogólnie wypadał lepiej od Bystoela. Takie jest moje zdanie. Dlaczego miedzy miejscami 3 a 4 ma być taka wielka przepaść pod względem sukcesu??? To głupota i bzdura!

@Fanka

Adasiowi było przykro, bo myślał,że zawiódł te miliony kibiców, kórzy na niego liczyli.
To nieprawda Adasiu ! Przypomnij sobie Wielka Krokiew i ten wspaniały i szczery krzyk
D Z I Ę K U J E M Y !!!
W Pragelato nie było tego słychać tylko dlatego,że my siedzielismy przy telewizorze i krzyczelismy do siebie i do Ciebie:
NIC NIE SZKODZI , my i tak DZIĘKUJEMY !

Jak się dowiedziała Wirtualna Polska, trener polskiej kadry skoczków, Heinz Kuttin w najbliższym czasie ma się podać do dymisji. Austriak powiedział to na antenie radiowej "Trójki".

Prezes PZN, Apoloniusz Tajner nie wie nic na ten temat i nie widzi przesłanek, aby Austriak rezygnował z posady przez siebie zajmowanej

O kurcze , ale zamieszanie !!! szkoda gadac !

@ witam
pieknie napisane ,
więcej takich osob teraz tu potrzeba,
Adam potrzebuje naszego wsparcia , więc wszyscy do klawiatur ,
i pisac !!!
@ Matyldo
@ Ushuaia
pomocy , moja glowa juz wysiada :)
moje zapasy eneri pochlonąl dziś Adam :)

kiedy pokazali jego oczy na zbliżeniu , muisialam lecież po chusteczki , calą paczkę zuzylam ,
jak myślicie , co on teraz czuje ? jakie mysli kręca się po jego glowie ?
Adam , tylko niech ci nie przyjdzie do glowy kończyć ze skakaniem !!!!
Te Igrzyska to nie koniec swiata !!!
Jeszcze wiele , pięknych chwil przed Tobą !!!

Nie wyrobię , moja klawiatura , mokra , zaraz spiecie zrobie jakieś :)

Adaś trzymaj się. I skacz nam jeszcze długie lata. Nawet w wieku 35lat można osiągać niezle wyniki ,jak Okabe. Tak mi było Cię żal jak udzielałeś tego wywiadu Hellerowi dla TVP1 ze łzami w oczach.Powodzenia i dużej, dużej motywacji dla dalszego skakania.

@arriv

A co powiesz moze ze Ahonen jest lepszy od Morgensterna lub Bystela w IO, bo w Nagano byl blisko podium, bo w Salt Lake City byl blisko podium, bo w Pragelatto byl blisko podium, a np. Bystoel byl zawsze daleko a raz mu sie udalo zdobyc zloto. Zastanow sie lepiej o czym piszesz. Nie liczy sie ilosc a jakosc.

Dzisiejsza rywalizacja pomiędzy Kofim a Morgim była wspaniała. Dla mnie obaj Ci zawodnicy są złoci!

Nie wiem czy znajdzie sie jeszcze dziś ktoś, kto powtórzy jak słabą mają psychike Morgenstern i Kofler. Przed konkursem lubiliście to podkreślać! Na szczęście tak nie jest i już teraz Kofik i Morgi mogą się cieszyć ze swoich medali, na które w pełni zasłużyli.

Najchetniej to ozłociłabym ich całych !!!

Powinno byc
Czyli dla ciebie ktos kto raz fuksem wygral 1 seriowy konkurs jest lepszy od kogos kto 10 lat jest drugi?
Czyli koniec rozmowy.

Adasiu - Nie jesteś sam, masz mnie i wielu innych kibiców

@RAVI - To dla Ciebie od Leopolda Staffa

"KOCHAĆ I TRACIĆ..."

Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...

Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
Iść w toń za perłą o cudu urodzie,
Ażeby po nas zostały jedynie
Ślady na piasku i kręgi na wodzie.

@kibic
Czyli dla ciebie ktos kto raz fuksem wygral 1 seriowy konkurs od kogos kto 10 lat jest drugi?
Czyli koniec rozmowy.

AUSTRIA

AUSTRIA NAJLEPSZA JEST!!!!MORGI-BYŁEŚ THE BEST!!! GRATULACJE TEŻ DLA KOFFIEGO!!!!JESTEŚCIE SUPER!!!SZKODA TYLKO JANNE AHONENA- ZASŁUŻYŁ NA BRĄZOWY MEDAL. ALE JAK TO W SPORCIE_ WYGRYWA NAJLEPSZY. AUSTRIA GÓRĄ- W PONIEDZIAŁEK STANĄ NA NAJWYŻSZYM MIEJSCU!!!

Właśnie chyba zapeszył tymi słowami naszego mistrza. A teraz informacja z ostatniej chwili : Kuttin podał sie do dymisji. Co dementuje teraz Tajner.

Sam sie zastanow. PS jest srodkiem do najwazniejszych imprez jakim sa MS i IO oraz TCS. Amman na pewno nie jest lepszym skoczkiem niz Malysz, bo sie liczy caloksztalt, a nie pojedyncze sukcesy. Mowisz, ze w MS Adam ma mala przewage nad Ahonenem, ale MS to nie PS, ze jest szansa ta przewage radykalnie zwiekszyc. Jesli chodzi o medale to czemu np. w Predazzo nasi dzieki medalom Malysza byli wysoko w klasyfikacji koncowej, mimo, ze np. Japonczycy mieli wiecej medali. Proste, Adam mial dwa zlota. Zawsze sie liczenie zaczyna od tego kto ma ile zlotych medali, pozniej srebrnych itd. Jesli ktos ma jedno zloto, a ktos inny 10 brazowych to lepszy jest ten co ma zloto. Wiec w klasyfikacji MS Adam jest lepszy. Jesli chodzi o TCS to korzysc dla Ahonena dosc wyrazna. W IO Adam ma dwa medale indywidualne wiec jest duzo wyzej niz Ahonen, ktory medali nie ma. Wiec juz jest 2:1 dla Adama. W PS korzysc jest dla Adamam ma wiecej wygranych PS niz Ahonen, nawet jak Ahonen sie z nim zrowna to bedzie przewaga Adama 3:2. MS w lotach to sa wciaz Mistrzostwa Swiata, moze Adam tutaj medalu nie ma, ale to i tak nie ma znaczenia. Przeciez nikt nie rozdziela MS na k95 od MS na k120. Wiec po co rozdzielac MS w lotach i traktowac to jak cos innego.
Na temat MS Juniorow to jak takie imprezy porownujesz to moze jeszcze bedziesz porownywal Lotos Cup

@witam

Masz wiele racji !
Ale ja uwielbiam i Adama i Janne. I mnie jest dzis podwójnie smutno.
Ale wygrał mój następny faworyt Morgi i cieszę sie z jego sukcesu (trochę)

@ravi
@Matylda
Wszystkim nam smutno. Ja jednak liczę na Was,że zanim znów zamilkniecie, zostawicie nam "coś" na tym forum ...
Niedługo zjawia sie tu wszystkie gawrony kra, kra, kra ... i my tez będziemy musieli uciekac ...

Fajnie,że chociaz Piotrkowi Żyle tak dobrze poszło, mimo wszystko ...
A przed Adasiem, jeszcze wiele lat skakania, i wiele sukcesów. I tym razem będzie mógł liczyc na młodszych kolegów !

Medale ogromnie duzo znacza w konkurencjach w ktorych liczy sie forma, np. biegi narciarskie czy nawet biathlon, ale i tu moze byc duzo przypadku. Jednak w biathlonie wielki faworyt Bjoerdalen zdobyl dwa razy srebne medale, i dla wiekszosci jest to porazka. Skoki sa niesamowicie loteryjne, wiec medal ma wartosc symboliczna. Czyli wg ciebie Ammann jest lepszy od Malysza, a Kofler od Ahonena, Peterki, Schmitta. Zastanow sie.

Wygrane Puchary Swiata, na korzysc Malysza, ale juz niedlugo moze byc remis.
Miejsca w PS, ogromna przewaga Ahonena
Wygrane konkursy w PS, przewaga Ahonena
MIejsca na podium, nokaut Ahonena
Ilosc lat w czolowce, nokaut Ahonena
Medale na MS, na korzysc Malysza, ale nie bardzo duza
Miejsca na MS, na korzysc Ahonena, nieduza
Medale na IO, na korzysc Malysza, dosc duza
Miejsca na IO, na korzysc Ahonena
Wygrane TCS, nokaut Ahonena
Miejsca w TCS, nokaut Ahonena
Loty narciarskie, nokaut Ahonena
MIstrzostwa Juniorow, na korzysc Ahonena

Faktycznie, Malysz wiecej osiagnal od Ahonena... Gdybys nie kibicowalbys Polakowi to bys raczej rostrzygal czy Malysz jest lepszy od Goldebrgera czy Schmitta. Oczywiscie nie pomniejszam osiagniec Adama, ktory jest jednym z najwybitniejszych skoczkow wrzechczasow.

Jesli bedzie dobry trener to przyszly sezon jest nasz i MS w Saporro beda dla Adama. Na pewno on jest w stanie to zrobic. Zlota w IO raczej nigdy juz nie bedzie mial, no ale takie jest zycie. Przed sezonem 2000/2001 kazdy by wzial w ciemno takie osiagniecia Polaka w skokach narciarskich, wiec musimy byc zadowoleni.

TERAZ KOFI MIMO, ŻE PRZEGRAŁ TYLKO O 0,1 PKT. JEST W CIENIU MORGIEGO TO TROCHĘ NIE FAIR BO DRUGI SKOK MIAŁ TYLKO O PÓŁ METRA KRÓTSZY ONI IDĄ ŁEB W ŁEB.

@arriv
Sluchaj, zadalem Ci pytanie, skad wziales ta klasyfikacje wszechczasow, ze Ahonen jest lepszy niz Malysz? Nie umiesz odpowiedziec, wiec lepiej sie nie odzywaj. Skoki narciarskie to przede wszystkim konkursiki i medaliki. Nie wazne kto wiecej razy stal na podium, ale wazne na jakich miejscach sie stalo i w jakich imprezach. Zobaczysz, ten brak medalu indywidualnego na IO bedzie za Ahonenem sie ciagnal latami, komentatorzy beda zawsze to podkreslac. Nie musial to byc zloty, ale po prostu medal.
@Luk
Ja osobiscie kibicuje Jandzie, ale jeden skok jego mnie wcale nie przekonal. Jezeli Ciebie ten skok przekonal to gratuluje hura optymizmu. Janda skacze zle w PS juz od jakiegos czasu, dokladnie od TCS. Ahonen skacze coraz lepiej, ale tutaj na IO sie spalil psychicznie i dlatego medalu nie ma.
Ja nie musze czytac Twoich wypocin, bo sa one nie obiektywne. Jezeli uwazasz, ze drugi skok Jandy byl wspalnialy, to co powiesz o skokach Morgiego i Koflera?

Konkurs ten był konkursem szeregu rozczarowań dla wspaniałych, znakomitych zawodników. Szczególnie żal mi Janne Ahonena, który przez te ostatnie cztery lata tak ostro pracował na tegoroczny medal, wszystko mówiło, że to Fin zgarnie to trofeum, że zdobędzie medal, nawet jak nie złoty, to przynajmniej brązowy. A tu - nici. I co ma powiedzieć? Co on ma powiedzieć? Taki wspaniały zawodnik, a bez medalu olimpijskiego? Czytałem dzisiaj bardzo mądrą wypowiedź Bode Millera, który powiedział, że dla niego medal olimpijski znaczy tyle, co nic. Tak powinno być. To są dwa konkursy skoków. Dlaczego złoty medal olimpijski (czyli dwa skoki) ma być większym osiągnięciem niż zwycięstwo w klasyfikacji PŚ (ok. 50 skoków)?? Nie zapominajmy o tym, co Adam osiągnął w swojej przepięknej karierze. Co znaczą dwa dobre skoki na olimpiadzie przy tych dziesiątkach fantastycznych skoków w PŚ, TCS, na MŚ?? Znaczy to tyle, co nic!!! Olimpiada to zwykłe dwa konkursy, którym przypisana jest tylko wyższa ranga - i tyle! To jest takie małe gówienko, które może tylko zdołować sportowców wspaniałej klasy, takich jak Małysz czy Ahonen.
I jeszcze jedno! Fajnie, że wreszcie zamkną się ci, którzy tak wywyższali Ahonena nad Małyszem. Jak widać, nie tylko Adam może stracić formę. Janne też ją w dużej części stracił i to w najważniejszym momencie. To czeka na każdego. Janne stracił formę i po prostu nie dał rady skoczyć dalej, niż skoczył. Robił wszystko, co mógł - ale na medal wciąż o 10 metrów za mało. Taki jest sport. Nie przejmujmy sie olimpiadą, która może tylko zdołować wspaniałych sportowców - lepszych od większości tych, którzy ją wygrywają. Dziękuję

Czekam na natchnienie i podszept muzy

Gratulacje dla zdobywców medali!
To była piękna konkurencja i piękne skoki!
Rekord skoczni należy w dalszym ciągu do Adama Małysza z Wisły!

@Fanka
Dziękuję za piękne słowa na gorąco.

@Ushuaia
Niech się łOnetowe dzieci wyszaleją, wtedy będzie można coś sensownego napisać. Chociaż szczerze mówiąc nic specjalnego nie przychodzi do głowy. Gdy dusza łka, place nie tańczą po klawiaturze...
W tej chwili jestem w stanie napisać jedno:

ADAM - MERCI! MERCI! MERCI!

Jestem nadal z Tobą i nigdy nie zapomnę tych uniesień i porywów serca, dla których wstawałam nawet ciemną nocą, aby oglądać Cię skaczącego w Hakubie i Sapporo... Takich rzeczy po prostu nie można wymazać... Masz poczesne miejsce w mojej pamięci...

Matylda
Zakochana w Tobie sportowo po same uszy!
I żadna porażka nie potrafi tej miłości zniweczyć!

Idzie młodość

Austryjacy byli dzisiaj bezkonkurencyjni.Kto wie czy nie jest to początek wielkich sukcesów. Morgensterna ? ( w końcu ma dopiero 19 lat i wszystko przed nim). Co do Koflera przegrał bardzo pechowo ( gdyby miał o 0,5 wyższą jedną notę). Natomiast Bystoel potwierdził, że złoto ze skoczni normlanej nie było przypadkiem. Co do Adama to napewno coś trzeba zmienić przed następnym sezonem bo stać go na dużo więcej. Mam nadzieje ,że jeszcze wróci do gry o pudło w kolejnym sezonie.

No cóż szkoda że nie ma złota, przynajmniej chociaż medalu....dziś jest naprawde smutny dzień
Dzięki Adam za wszystko co zrobiłeś!!!
P.S. A może jednak to jeszcze nie koniec?.....

Wrażenia z konkursu

W ogóle bardzo przyjemnie mi się oglądało dzisiejszy konkurs. Wygrał zawodnik, który naprawdę był w formie, a nie fuksiarz, któremu podwiało. Janda i Ahonen bez medalu.
Uśmiałem się, patrząc jak Mateja wymachuje rękami podczas skoku, a Tajner taki gruby, że niedługo wyjdzie poza ekran, hehe

@Jackowski. Święta racja ! Na ONECIE chyba jakichs idiotów zatrudniają !

@Fanka. Świeta racja !

@kibic @indor
Skoki narciarskie to nie tylko jakies konkursiki i medaliki. To ze Malysz ma 2 medali ind. na IO wiecej nie czyni go lepszym. Jakbyscie nie kibicowali Polakowi nie mowiliscie ze jest lepszy.
1. Nykaenen
2. Ahonen
3. Weissflog
4. MalyszGoldberger

Natomist co zdobędzie Janne Ahonnen w tym sezonie ??
bardzo realne jest to , ze wyrówna wynik Adama ,
trzecią krysztalową kulę ,
przy takich skokach jandy , Ahonnen zlatwościa mu to odbierze ,
lecz jestem przekonana , ze gdyby Janne mila wybierać ,
to te kulę zamienilby na zloty medal IO ,
ale kula jest w zasięgu jego reki.

wierna...

Mogą sobie ludzie psioczyćna Adama... To były piękne zawody, gratulacje dla medalistów... szkoda tych, którym kibicowalismy a nie powiodło sie im. Janne, Adam... to były dwie najwieksze postaci w historii skoków narciarskich obecnych na tych zawodach-no cóż... nie powiodło sie im. Nie zapominajmy jednak,ze mistrzostwo i klase sportową nie zapewnia sobie zawodnik tylko przez jeden konkurs. Moze Adam juz nie bezie skakał tak jak dawniej, moze... ale to nie zmienia faktu,ze dzieki niemu wielu ludzi zaczęło sie pasjonować tą dyscyplina sportu, wielu młodych chłopców zaczęło swoją przygodę ze skokami i mieli, i zapewne mieć będą, jednego idola- Adama Małysza. Panie Adamie dla mnie bedzie pan najlepszym polskim sportowcem...na zawsze. Dlaczego? Bo to właśnie dzięki Adamowi, dzięki tym zakopiańskim konkursom, dzięki niesamowitym uczuciom jakie pan nam zapewniał mogła poznać piękno sportowych zmagań...i moze dzieki temu tez uswiadomiłam sobie co chce w życiu robic.
Mam nadzieje tylko,ze po odejsciu ze skoków Adama cos jednak pozostanie. Mówię tu o Zakopianskich konkursach...Nie pozwólmy, nie dopusćmy do tego,zeby swięto kibiców, PS w Zakopanem przeszedł do historii, ale zeby nadal ja tworzył...
pe.es. N ie zapominajmy,że za 4 lata kolejna olimpiada...i wszystko sie moze jeszcze zdarzyć:-)

@Kibic

Ehh,
Przeczytaj jeszcze raz to i potem się wypowiadaj, że PŚ zdobędzie Janda, czy Ahonen:
"A Janda wygra cały PŚ i zdobędzie kryształową kulę. Ba, nawet powiększy przewagę nad Ahonenem! Widzieliście, już drugi skok Janda miał wspaniały, wraca on do wielkiej formy :D"

Romøren na trzeciem go ni ma:)

Fajnie, że on wygrał i Kofie na drugim. ja bym tylko trzecie mijsce zmieniła na Romørena:)bio mu ise też należało i szkoda, że tak zepsuł gdrugi skok.

Brawo Ahonen - pokazałeś klasę

Napiszcie mi ile medali IO ma Ahonen (indywidualnych)?? A Adaś - 2 (słownie dwa)
On miał być najlepszym skoczkiem w historii??
Od kogo on miał być lepszy?? Od Nykaenena? Weissfloga? Małysza? Tym pierwszym dwóm może narty nosić, a od Adaśka też nie jest lepszy. Nie mówię, że musiał mieć od razu złoto, ale jak na takiego mistrza brak medalu IO to wstyd.

@ Ushuaia

I o tym wlasnie chce powiedzieć ,
pokażmy Adamowi , ze na nas kibiców mozna zawsze liczyc , to nie sztuka byc ze sportowcem , wtedy kiedy jest na szczycie , ale w chwilach kiedy idzie mu gorzej , dziś kiedy pokazali Adama oczy z bloska ,
widac bylo smutek i żal w jego oczach , jakby troche się szklily ,
i wiezrę , że czuje się dziś okropnie ,
dlatego kibice powinni pokazać , jak bardzo jestesmy z nim ,
i tu masz rację ,
Takanobu Okabe , ten skoczek pokazal calemu swiatu , ze nie wiek decyduje o tym , którym się jest , i które miejsce się zajmie na IO ,
wiek nie ma nic do rzeczy ,
Adam , może spokojnie doskakać do nstępnych Igrzysk ,
przy calkowitej zmianie sztabu szkoleniowego , i przy odpowiednim poprowadzenie go , czasem nawet troche indywidualnie ,
jest wstanie byc może juz w przyszlym roku sięgnąc po MS , następne w swojej karierze ,
tacy wielcy , jak Ahonnen , Janda , co oni maja powiedzieć , dzis czuja sie chyba bardziej przegrani niż Adam ,
Ahonnen nie ma żadnego medalu IO indywidualnie , ADam ma , dwa ,
tu po sezonie musza nastąpić zmiany , zmiana calkowita twarzy , trenerów , calego systemu szkolenia , a nawet stworzenie takiego teamu , jaki byl jeszcze dwa lata temu ,
wtedy możemy mówic o sukcesach nie tylko indywidualnych ale i druzynowych.
Ci , ktorzy już dziś spisują Adama Malysza na straty , niech spojrza najpierw na siebie , czego oni dokonali w zyciu , a potem osądzają Adama ,
on ma jeszcze wielkie poklady mocy w sobie , ktore przy odpowiednim prowadzeniu eksploduje i znów może zachwycać.
Tu wielką role widzę Tajnera , to w jego rękach glównie lezy stworzenie , od nowego sezonu calego systemu.
Ale na litośc boską , jesli ktoś dziś mówi , ze Adam jest wypalony czy skończony , to co mają mówić inni z czolówki , a którzy nie zdbyli w tych IO nic.Tak poprostu się nie godzi mowić , o takim sportowcu jak Adam.

MORGI I KOFI ZROBILI COŚ NIESAMOWITEGO MORGI NIE JEST WCALE LEPSZY OD KOFFIEGO SĄ NA RÓWNI. LARSIO JEST LIDEREM NORWEGÓW DOBRA OLIMPIADA DLA LJOEKELSOEYA 3,4. GDYBY MATTI NIE ZEPSUŁ PIERWSZEGO SKOKU BYŁBY CHYBA 3. TROCHĘ SZKODA KUETTELA 5,6 BLISKO PODIUM. OKABE JEST MOCNY POKONAŁ TAKIE GWIAZDY JAK AHONEN. CIESZĘ SIĘ, ŻE AHONEN NIE MA MEDALU !!!. I WCALE NIE JEST TAKIE PEWNE, ŻE JANNE WYGRA PŚ. JA BYM NA JANDYSA JESZCZE UWAŻAŁ DRUGI SKOK BYŁ ŚWIETNY ON JESZCZE W TYM SEZONIE NIE POWIEDZIAŁ OSTATNIEGO SŁOWA. BARDZO DOBRE IO MOELLINGERA 2 RAZY 13. SIMON POWOLI WRACA Z DALEKIEJ PODRÓŻY MYŚLĘ, ŻE W TYM SEZONIE JESZCZE GO ZOBACZYMY W PIERWSZEJ 10. ZAWALIŁ NIESPODZIEWANIA UHRMANN KTÓRY BYŁ KANDYDATEM NA MEDAL NA K 95 OTARŁ SIĘ O PODIUM BYŁ 4 A DZISIAJ DOPIERO 16. VASSILIEV TEŻ NIE ZACHWYCIŁ. SCHMITT WCALE NIE BĘDZIE W DRUŻYNÓWCE NAJSLABSZYM OGNIWEM DZIŚ 19 DOBRZE PRZYPOMNĘ, ŻE HERR BYŁ NA K 95 21 A WIĘC WYCHODZI NA TO, ŻE MARTIN JEST LEPSZY !!!. KAMIL STOCH TAK SOBIE BYŁO WIDAĆ U NIEGO ZREZYGNOWANIE STYLOWO ZAWSZE GO CHWALIŁEM MIEWAŁ 18,19, A DZIŚ 17. W DRUŻYNÓWCE NASI JAKO 4 POWINNI DAĆ STEFANKA. A AUSTRIACY ZAMIAST WIDHOELZLA LOITZLA. SŁOWEŃCY POWINNI WYMIENIĆ KRANJCA NA SINKOVECA. SŁABO DZIŚ SIĘ SPISAŁ DAIKI ITO. NIENAWIDZE TEPESA WYPACZYŁ SKOK MATEJI EWIDENTNIE POWINIEN GO ZDJĄĆ Z BELKI SKOCZYŁBY PEWNIE ZE 115 COŚ OK.

@arriv

To bardzo proste. Adam ma dwa indywidualne olimpijskie medale, a Ahonen ich nie ma. Adam ma 3 mistrzostwa swiata, Ahonen 2. Małysz ma 3 PS, Ahonen 2, chociaz pewnie teraz trzeci zdobedzie.
Druzynowych sukcesow nie rozpatruj, bo np. w Predazzo Ahonen zdobyl medal w druzynowce, a byl kula u nogi wsrod Finow. Wiec dlatego Adam przesignal Fina. Ciekaw jestem skad wziales ten obiektywny ranking wszechczasow.

VANCOUVER

nie rozumiem czemu wszyscy pisza ze to ostatnia olimpiada adama. przeciez ona za 4 lata bedzie mial 32 lata (wiek w ktorym wygrywali lub byli na podium, goldi, hoelwarth i inni, miedzy innymi japonczycy). adam bez problemu moze startowac w vancouver

A Janda wygra cały PŚ i zdobędzie kryształową kulę. Ba, nawet powiększy przewagę nad Ahonenem! Widzieliście, już drugi skok Janda miał wspaniały, wraca on do wielkiej formy :D

Narty 1200zł , buty 400zł ,spodnie 350zł, czapka 70zł , 10 błedów leksykalno-gramatycznych w 7 -mio wyrazowym zdaniu Marcina Bachledy - Bezcenne

Szkoda Adasia:( Ale to jeszcze nie koniec jego kariery! Mateja miał pecha, a szkoda. Końcówka zawodów była bardzo emocjonująca. To na pewno przykre dla Koflera, że przegrał tylko 0,1 pkt.

Onet

A co do Onetu to postawa Administratorów tam pracujących jest żałosna.Publikują beznadziejne komenty jakiś głupków ,psychopatów a jak ktoś napisze pożądny post to odrazu go odrzucają.Normalnie jak jakiś brukowiec.Zenada!

MALYSZ Vancouver

nie rozumiem czemu wszyscy pisza ze to ostatnia olimpiada adama. przeciez ona za 4 lata bedzie mial 32 lata (wiek w ktorym wygrywali lub byli na podium, goldi, hoelwarth i inni, miedzy innymi japonczycy). adam bez problemu moze startowac w vancouver

Adam trzymaj się,są jeszcze ludzie na świecie,którzy cie będą szanowac za wszystko co zrobiłeś do tej pory i za twoją chęć walki a nie besztać za zbyt słaby występ na IO!

zmiana dekoracji

Wielki ukłon w stronę młodych Austriaków i mistrza olimpijskiego sprzed tygodnia. To była Wielka Trójca tego konkursu. Zaczyna się chyba nowa era w skokach. Moze dzisiejsi zwycięzcy dadzą nowy impuls tej dyscyplinie sportu. Achy i ochy nad Jandą nie zmieniały faktu, że skoki jakby stanęły na chwilę w miejscu. Teraz, mam nadzieję, wszystko ruszy z kopyta. To, co wczesniej próbowano w Austrii osiągnąć przy pomocy ekstra strojów i jakichs dziwnych praktyk teraz stało się faktem. Mamy do czynienia z nową jakością. Rodzi się chyba coś podobnego do tego, co z taką radością przyjęliśmy do wiadomości w roku 2001. Nastaje NOWA ERA. Umarli królowie dwaj, niech żyją królowie dwaj!!!

JANNE AHONEN ON PARAS!

Janne jest prawdziwym mistrzem! Może przegrał bitwę ale wygra wojnę!

A Kofler to pała... zgadzam z przedmówcą.
Morgi - no coments...

Wasze gadaniny na tym forum nie maja już wiekszego sensu bo polskie skoki umierają wraz z zakończeniem tego konkursu potem będzie już tylko gorzej.Igrzyska były najwazniejsze jutro będzie już dawno po sezonie za 4 lata może być tragicznie.Ale pewnie przez jakiś czas będa skoki jeszcze topowe uczywiście dopóki siksy będą sikał w majtki po każdym skoków swoich "idoli"i to tyle spod skoczni naiwnych.halo warszawa...

@Fanka

:)))))))))))
Prawdziwi kibice robia to samo, co my, PISZĄ! I jeszcze nie skończyli :)))))))))))))))))))
dlatego ich nie widac na forum!

Nie zawiódł

Adam Małysz nie zawiódł.Trzeba sobie powiedzieć szczerze ,że to było na miare jego możliwości w tym sezonie.Sfrustrowani kibice powinni sobie w końcu uświadomić ,że Małysz nie jest Bogiem.Nie jest w stanie za każdym razem spełniać oczekiwań fanów.
Polska nigdy nie była dobra w Skokach.Tak naprawde obraz tej dyscypliny w Polsce był żenujący.Ale zasłaniał go geniusz Adama Małysza.Zeby najłatwiej zaobrazować jak wyglądałyby skoki bez niego to można hipotetycznie wykreślić jego tytuły.I w takim razie co pozostaje?Miejsca poza 20 polskich skoczków w konkursach Mistrzowskich.
Co do Morgernsterna to wielki szacunek dla niego.On w zupełności zasłużył na ten medal.Pomijam jego ciężki upadek z Kussamo,który miał 2 lata temu.
Coś czuje ,że nadchodzą teraz chude lata dla Polskich skoków.Adam Małysz już napewno nic wielkiego nie osiągnie.Napewno nie powtórzą się takie sukcesy ,które fakusowały uwagę 40mln Polaków.Powoli zgaśnie urok Zakopiańskich Konkursów.TVP nie wykupi praw do transmisji.Skończą się korzystne konrakty ze sponsorami.Mistrza na jego miare napewno nie będziemy mieli przez najbliższe 50 lat a nawet i 100.
Szkoda również ,ze działacze PZN nie potrafili tych sukcesów Adama wykorzystać w sensie finansowym.Teraz byśmy mieli przynajmniej podstawy ,żeby myśleć o jego następcach.A w takim przypadku będzie naprawde bardzo ciężko.
Co do trenera Kuttina to jego praca przez te dwa lata nie była kompetentna.Jedynie można go pochwalić za współtwórce zwycięstw Małysza w dwóch zakopiańskich konkursach.Myśle ,że po sezonie napewno wyleci.
Wracając do wątku myśle ,że czas Małysza się już skończył.On sam nie powinien wywierać na sobie tak dużej presji.Powinien bardziej realnie oceniać swoje szanse.Mimo wszystko ja jako wierny kibic doceniam jego dokonania.Nie patrze na jego wartość jako sportowca tylko przez pryzmat tego sezonu.Dla mnie jest to najwybitniejszy sportowiec w historii Polski.Biorę pod uwagę nie tylko jego tytuły ,ale także presje pod jaką musiał startować i sposób w jaki podziałał na społeczeństwo.
Pozdrawiam.

Morgenstern

Fantastycznie ! Kapitalnie ! =D nie ukrywam, ze bardzo sie ciesze, z wygranej Morgenstern`a. W koncu mu sie udało.
Morgi - gratulacje :)

@FORUMOWI POECI

Napiszcie coś pięknego dla naszego Adasia i dla nas-jego prawdziwych kibiców.
Ten człowiek zrobił dla nas tak wiele, i podarował nam tyle pięknych przeżyć,że powinien czuć, że my jesteśmy z nim, nawet w chwilach , gdy nie odnosi wielkich zwycięstw !
On nam pomógł tyle razy w życiu , w chwilach naszych prywatnych smutków, cierpień .Dajmy mu znać,że MY bedziemy zawsze z nim. I wtedy gdy wygrywa i wtedy, gdy mu sie nie woiedzie.
A za 4 lata, nowe Igrzyska !!! Okabe nam udowodnił,że mozna startować nawet w wieku 35 lat, a Adas ma TYLKO 28 !!!

@FankaFińskichSkoczków
Czyli caly urok MSIO w skokach :-). I sa ludzie ktorzy stawiaja je przed zwyciestwem w PS.

I teraz się okaże , gdzie są prawdziwi kibice Adama !!
no gdzie jesteście ?? niewielu was widze !!!
Po niektórych komentarzach można jasno wywnioskowac , jak , kto podchodzi do sportu ,
jeszcze wczoraj pisalam , że dzis dowiemy się , gdzie sa prawdziwi kibice ,
Adam zrobil to , ile mógl w tych Igrzyskach , od początku bylo wiadomo , że nie jest w formie ,
ale jakoś duzo ludzi wierzylo , ze na Igrzyskach zaiskrzy w nim , to na co tak czekamy ,
niestety ,
on sam mówi , ze jest rozczarowany , smutny i zawiedziony ,
ja mu się nie dziwię ale teraz szczególnie powinien mieć oparcie w kibicach i gdzie oni są ??
Ja podtrzymuje swoje zdanie , które już tutak pisalalm , On jest i pozostanie dla mnie , dla Polski wielki , bez względu na to , jakie dziś zajął miejsce ,
bo czemu jego winić za cokolwiek ? jeśli kogos mozna winic , to caly sztab trenerski , caly system szkoleniowy , bo glównie to z nimi zawodnik się przygotowuje .
Mam nadzieje , że po sezonie zostaną wyciągnięte wnioski , a Adam znajdzie motywację do dalszego skakania , jak sam podkresla , musi mieć motywację , chęć i czerpac radość z tego co robi , inaczej nie ma mowy o wynikach.
Ja życzę mu tego z calego serca , aby znalazl tę motywację i skakal nadal , ale żeby dolączyli do niego inni , na takim poziomie , żeby , wszystko nie spadalo na niego .

Natomiast gratuluję Thomasowi , oddal idealny skok na 140 metr , to byl skok marzeń ,
piękna rywalizacja i wysoki poziom.
Calej trójce serdecznie gratuluję.

@kibic
Rotfl jednym zdaniem. Jak Malysz mogl przescignac Ahonena skoro Fin w obiektywnym rankingu wrzechczasow jest drugi, a Malysz 4-5.

Wyjasnilo sie jedno, kto jest lepszym skoczkiem w historii skokow, Malysz czy Ahonen. Z korzyscia dla tego pierwszego. Mysle jednak, ze jezeli Ahonen bedzie dobrze skakal przez najblizsze kilka lat to w Vancouver i tak wystapi. Calkiem mozliwe, ze bedzie indywidualnie sie przygotowywal do wystepow na Olimpiadzie rezygnujac ze startow w PS. Z Adamem moze byc podobnie.

@Kibic
Coś w tym jest:)

Ale tak serio, to ja wcale nie uważam, że Małysz się skończył itd. Spójrzcie tylko na Schmitta, który bywa, że ledwo się kwalifikuje. Czy Adam musi ciągle wygrywać, żeby zasługiwać na uznanie? Jak jest w pierszej 10 czy 15 to znaczy, że jest już do niczego? Ludzie opanujcie się!

@air show
"Era Malysza" jesli cos takiego w ogole bylo, skonczyla sie w 2003 roku. Jakbys nie zauwazyl.

@Matylda

:))))))))))))))))))))))))))))))))
ELANY forever !!!!!!!! (do zmarzniętego sniegu )

Jesli Malysz mowi, ze potrzeba mu motywacji, to znaczy ze trzeba miec pretensje do Urhmana, Schmitta i innych Niemcow. Jak Niemcy skakali bardzo dobrze, to Adam mial motywacje, zeby ich bic na skoczni. No coz taka natura Polakow.

austryjacy sa cudowni im to sie nadeży wspaniały morki świetny kofi piekny konkurs szkoda że adaś daleko ale wielkie gratulacje dla wspaniałych austryjaków

Ahonen

Ale dziś Janne zawiódł, a tak na niego liczyłem. Mam nadzieję, że w drużynówce Finowie pokażą klasę. Janne i Matti- zasługujecie na złoto!!!

...

Nie tak miało być...Fan(k)i Finów wiedzą o co chodzi.Ale i tak Zakopane było nasze;-) pzdr dla FanFinów

@Ushuaia
Widziałaś?
3 x Fischer!
Elan nie ma na podium.

I podobno Morgenstern jest slaby psychicznie i na k95 zespol skok? Austriacy jednak mieli swoj dzien, skaczac po 140 metrow, a czolowka miala trudnosci z osiagnieciem 130m. Ciesze sie, ze znowu nie ma podwojnego "przypadkowego" mistrza Bystoela, jak 4 lata temu Ammann.

Niestety Ahonen zepsol 1 skok, w 2 juz nie mial motywacji do walki. Szkoda, jedyna poprzednia szansa na sredniej skoczni przegrana przez wiatr. Ahonen Nykeanena juz nie dogoni, jednak pozostanie 2 skoczkiem w histori przynajmniej przez jakis czas. Zycze mu wygrania PS.

Brawo Morgi!

Piękny konkurs, gdzie jest Mateusz Rutkowski??on wygral z morgim niedawno,a Morgi dzis mistrzem olimpijskim jest....

Adaś - Ty wiesz, że jestem z Tobą...

@Realista
I ładnie to tak sprowadzać nas z obłoków?
Ja jeszcze nie umiem stąpać po ziemi...
Wszystko się tak jakoś chwieje...
Jest takie twarde i wyboiste...

Morgi

Thomas kapitalnie to był cudny skok , fenomenalnie 140 -->jak on to skoczył . świenie wiedziałem że dasz rade!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!You're number one forever!!!!!

Sikora nie potrafi trafic w stodołe a dla Marczułajtis snieg w Turynie jest za mokry więc nie ma co liczyc na medale...az dziw bierze ze Zygmunt nie narzekal na zbyt sliski lód

Naprawdę sukces!!!

Wielki sukces Małysza - miejsce w "15"!!! być może na zakończenie wspaniałej kariery...

@Styrian

Tylko, że ja to pisałem przed sezonem, że nie należy liczyć na więcej niż kilka miejsc Małysza w "10"... Wtedy witały mnie tu obelgi.

"Zauważcie, że pierwsza siódemka ta sama co w serii próbnej - nie ma tu przypadku. Dziesiątkę uzupełnia trzech weteranów. Dwóch dalszych jest na początku drugiej. Po drugiej serii Małysz powinien być między 9. a 16. Szanse na pierwszą "10" są niewielkie, ale walczyć na pewno będzie..."

To pisałem przed drugą serią... I cóż... sprawdziło się.

Dziś nastąpiła zmiana pokoleń w skokach. To chyba powoli koniec karier pokolenia 27-30-latków...

I wbrew temu co niektórzy tu piszą nie będzie ani medalu Sikory, ani Marczułajtis... zapewne.

Trzeba czekać cztery lata... a może i trzydzieści lat...

Poprawił się o 4 a jakby miał dobre noty to by był jeszcze wyżej:D ale skoańczy na 26:D
A wiec 16 i 26 miejsce.. BArdzo ładnie...

@Realista : lepiej powiedz ze Adam Malysz bedzie miedzy miejscem 1 a 30 :-))) wtedy napewno bedziesz mial racje :-))).
Albo zrobmy jeszcze prosciej - co bys nie pisal to masz "racje" .
Najwazniejsze u Ciebie to zebys mial racje - wiec ja miej i nie nudz :-)))).
Pozdrawiam :-)))

Konkurs

Coś mi się wydaję, że jednak wygra Ljokelsoey Roar. Wątpie żeby austriacy wytrzymali presję. Co do Adama Małysza to miejsce 9-13, choć życzę jak najlepiej! Konkurs na bardzo słabym poziomie i to smuci :(

Ostatnia prośba

Adaś - zrób jedno dla Twojej wieloletniej wielbicielki - zapomnij o całym świecie, wybij się z progu jak z katapulty i lllllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeećććććććććććććććććććććć na koniec świata i jesze jeden metr dalej!!!!!!

dobrze jest

malysz dobrze, w drugiej serii sie poprawi i bedzie w 8
stoch tez powinien kilka stopni w gore wzleciec
a wygraja norwedzy, austriakom moze sie uda braz wywalczyc

Cd

Zauważcie, że pierwsza siódemka ta sama co w serii próbnej - nie ma tu przypadku. Dziesiątkę uzupełnia trzech weteranów. Dwóch dalszych jest na początku drugiej. Po drugiej serii Małysz powinien być między 9. a 16. Szanse na pierwszą "10" są niewielkie, ale walczyć na pewno będzie...

JANDA

To co zrobili wspólnymi siłami Bajc i czescy działacze to po prostu zbrodnia! Gdyby nie ich zawiść i chciwość Jakub walczyłby teraz o złoto!!!

Ale gratulacje dla Morgiego i Kofiego!!! Zwycięstwo kogoś tak młodego - i tak wesołego - jak Andreas będzie chyba najfajnieszym zakończeniem turyńskich zmagań. Dalekich lotów, Kofi!!! ^_^

Sukces polskiego weterana skoków

Brawo Małysz!!!! 10 miejsce!!!! Oby to utrzymał - w tej formie to będzie wielki sukces. No i Ahonen będzie bez medalu ind. IO - szkoda... Wyraźne obniżenie formy, jak i u Jandy. Realnie Małysz będzie 12-15...