"Wirujące powietrze" dla Adama Małysza?

  • 2002-12-01 13:27
Adam Małysz po sobotnim konkursie nie stracił nic ze swego optymizmu. Nasz czołowy skoczek uważa, iż drugi skok był nawet lepszy technicznie od pierwszego. Niestety wiatr nie pozwolił uzyskać lepszej odległości. Już podczas dojazdu do progu boczny podmuch spowodował lekkie zachwianie pozycji dojazdowej Małysza.

Trudno nie wierzyć słowom Polaka- w końcu wszyscy widzieliśmy gdzie lądowali tak doświadczeni skoczkowie jak Matti Hautamaeki czy Roberto Cecon, skaczący tuż przed Małyszem.

Tymczasem wczorajszy triumfator- Andreas Widhoelzl nie chciał wypowiadać się o swych rywalach i ich formie:

"Oddałem fantastyczny skok w drugiej próbie. W piątek powiedziałem, że muszę zaatakować, ponieważ mogę skakać lepiej"

"O konkurentów proszę mnie nie pytać. Dla mnie jest ważne, że pokazałem, że należę do najlepszych. Nacisk po Letniej Grand Prix był duży, ale zimą skacze się trochę inaczej. Ważne jest to, że już w drugich zawodach wzniosłem się na wyżyny"

Kompletnie załamany jest obecnie Sven Hannawald. Niemiec zupełnie nie wie co się z nim dzieje- swoje próby na skoczni określił jako "bicie głową w mur".

Cóż- wiele jest osób, które źle Svenowi życzyły. Ale czy naprawde ktokolwiek z nas patrzy z radością, jak Niemiec spada na bulę? Moim zdaniem emocje towarzyszące rywalizacji Małysza z Hannawaldem, czy wcześniej ze Schmittem, dodają konkursom niepowtarzalnej atmosfery i powinniśmy życzyć obu Niemcom szybkiego powrotu do pełni formy.

tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6101) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    adas jest the best!

    adm znowu udowodnił ze jest najlepszy w trondheim 2 zwyciestwa małysza!!

  • anonim
    rywalizacja

    Moim zdaniem zawody nic nie stracily na kolorycie, teraz mamy wspaniale pojedynki z Ahonenem, Peterka czy Widhoelzlem. Co tu duzo gadac, rywalizacja polsko-niemiecka zawsze nacechowana jest pewnymi podtekstami, natomiast jesli Peterka ogrywa Malysza, rywalizacja rozgrywa sie tylko sportowo. Wlasnie to dodaje kolorytu, nie chamskie wybryki, nie prowokujace wypowiedzi. A Hannawald juz do formy nie wroci, a napewno nie do tej z T4S. Skoki niemiecki sa w ogromnym kryzysie, ale ja nie narzekam, konkursy sa wspaniale, szykuje sie najciekawsza rywalizacja od wielu lat.

  • Aga stały bywalec
    Adam

    Trzymam kciuki za naszego orzełka . Niech zbiera punkty w pucharze świata . Najważniejsze jednak chyba będą mistrzostwa świata i Turniej Czterech Skoczni . Ale konkurencja silna . Może być mu ciężko . W każdym razie trzymam kciuki .

  • anonim
    A wiec..

    W sumie to popieram Shayber'a, w tym sezonie pojawily sie przyszle, wschodzace gwiazdki tego pelnego emocji sportu, gdyby nie konkurencja, kazdy konkurs bylby nie do ogladania. Dzieki takim osobom jak Adaś, Martin i Sven w naszych zylach podnosi sie adrenalinka. Dlatego zycze im udanego, pelnego walki i sukcesow sezony
    3 majcie sie dzielnie !!! :)

  • anonim
    Polskim orzeł

    Więżę że Adamowi uda się zdobyć trzeci z rzę
    du puchar.Jestem pewien że zawody w Trondhein dadzą mu pierwsze miejsce.Trzymam
    za niego kciuki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl