Andreas Goldberger: „Nie umiem tańczyć!“

  • 2006-03-31 13:07

Andreas Goldberger ostatni skok ma już za sobą. Mimo wszystko zainteresowanie jego osobą nie cichnie. Goldi pełni rolę komentatora dla austriackiej telewizji ORF, bierze również udział w programie „Dancing Stars (odpowiednik programu „Taniec z gwiazdami pojawiający się na stacji TVN). Jak widzi swoją przyszłość jeden z najbardziej utalentowanych skoczków?

Umówić się na wywiad z Goldim nie jest wbrew pozorom rzeczą łatwą. „Uważaj - byłoby głupotą, gdybyś jechała specjalnie do Pongau, tylko po to, żeby ze mną porozmawiać. Zadzwoń po prostu w środę, będę wtedy dość długo jechał samochodem, to pogadamy. Na trasie będzie pewnie trochę zakłóceń, ale to przecież nie przeszkadza. I tak się też stało. A ponieważ Andreas jest osobą bardziej ciekawską niż niejeden dziennikarz, to on zadał pierwsze pytanie:

Powiedz, rozumiecie w ogóle coś z tego, co mówię na antenie ORF komentując zawody? Ciągle boję się, że to, co opowiadam brzmi dla ludzi jak chiński. Próbuję używać języka zrozumiałego dla wszystkich, ale będąc skoczkiem piętnaście lat nie bardzo mi to wychodzi. Używam wielu fachowych wyrażeń i czasem mam obawy, czy nie przesadzam.

Właściwie rozumiem całkiem dobrze, to, co mówisz na antenie telewizji. Jakie są reakcje w Twoim otoczeniu na Twoją karierę komentatorską?

Na razie nie dochodzi do mnie wiele ocen mojej działalności, a to wszystko przez to, że jestem wśród ludzi, którzy sami stoją przed czy za kamerą. To nie są widzowie... Ale moim rodzicom się podoba...

Jak się czujesz tylko jako widz?

Super. Gdybym nie mógł już nic przy skokach robić byłoby to okropne. Ale tak... Zawody i presja z nimi związana już mnie bezpośrednio nie dotyczą, więc teraz jest zabawniej.

W Bad Mitterndorf oddałeś swój ostatni skok. Tam na szczycie Kulm patrząc w dół człowiek czuje tylko strach...

No przyznam, trochę byłem zdenerwowany. W pewnym momencie pomyślałem - hej, dlaczego właściwie muszę skakać jeszcze raz? Loty narciarskie to zupełnie co innego. Wystarczy jeden najdrobniejszy błąd - i będzie po wszystkim. No, ale ja o nic już nie walczę, najważniejsze, żebym tylko wylądował.

Kiedy zacznie się zjeżdżać w dół, nie można już wyhamować...

Niestety...Kiedy odepchniesz się z belki startowej musisz ponieść konsekwencje swego czynu (śmiech).

Inna sprawa - startujesz w drugiej edycji „Dancing Stars. Cieszysz się już na te występy?

Jeszcze nie mam pojęcia, co mnie tam spotka (śmiech). Nigdy nie tańczyłem, nigdy nie uczęszczałem na żaden kurs... Oczywiście zdarzało się być na jakichś imprezach, obróciło się czasem raz w jedną, raz w drugą stronę, ale o żadnych krokach nie mam pojęcia. Ale może tak jest i lepiej - będę się po prostu uczył wszystkiego od początku.

Wiesz jak się tańczy tango?

Nie mam pojęcia! Jak mi puścisz muzykę i powiesz „tańcz, to odpowiem „nie idzie!. Ale przez długie lata byłem sportowcem. Dla mnie nauka tańca będzie po prostu jak pewien program treningowy... Będę uczył się tak długo, aż się nauczę!

Jaki jest Twój cel w „Dancing Stars? Finał?

Na początku myślałem - ach, daj sobie spokój z tą głupotą. Ale potem przyszła ambicja. Myślę, że jak już pojawię się w pierwszym programie, to będę chciał przechodzić dalej. Jak już będę tak długi czas w Wiedniu, to pewnie poćwiczę porządnie parę godzin dziennie.

A parę milionów ludzi będzie się temu przyglądać...

Oj, będą mieli z czego się pośmiać.

Jak wygląda teraz Twoje życie prywatne?

Właśnie próbuję je jakoś uporządkować. Ciężko z tym, bo wiecznie zdarza się coś nowego. A co będę robił za dziesięć lat? Mam ukochany dom, bez długów. Przydałaby się rodzina. I dzieci.

A więc ślub?

Właściwie tak. To należy przecież do tego...

Z Twoją obecną przyjaciółką, Astrid?

No, tu muszę chyba odpowiedzieć pozytywnie (śmiech). Ale na to jest jeszcze trochę za wcześnie.

Na co zwracasz u kobiet uwagę na początku?

Na twarz. Na uśmiech. Oczy. A potem patrzę dalej w dół (śmiech).

Czy Twoja mama dawała Ci jakieś rady w sprawach kobiet?

Nie. Nigdy. Zawsze tylko mówiła: Ciekawe, kogo Ty nam do domu przyprowadzisz?

Wybiegnijmy daleko w przyszłość... Co powinni powiedzieć kiedyś ludzie, już po Twojej śmierci?

Szkoda, że nie ma już z nami Andiego! (śmiech)


Karolina Osenka, źródło: INSIDE
oglądalność: (7379) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    hehe

    Jestem fanką goldiego odkąd zaczęłam oglądaćskoki narciarskie. Po prostu kocham tego człowieka! Wywiad jest bardzo fajny, ale faktycznie, trochę okrojony. GOLDI JEST NAJLEPSZY!

  • anonim

    On jest kochany!!!

  • anonim

    Ciekawy wywiad, ciekawy...:P
    Szkoda tylko, że ciut nieaktualny (sprzed 3 miesięcy...), ciut wybrakowany (nie pojawiły się wszystkie pytania z wersji oryginalnej- "Seitenblicke Magazin") i ciut niedokładnie przetłumaczony (miał miejsce jeszcze przed tym, jak Goldi oddał swój pożegnalny skok na Kulm).

  • jozek_sibek profesor
    Andreas Goldberger.

    Andreas Goldberger w PŚ:

    90/91 -37 miejsce - 16 pkt
    91/92 - 8 miejsce - 123 pkt
    92/93 - 1 miejsce - 206 pkt

    93/94 - 3 miejsce - 927 pkt
    94/95 - 1 miejsce -1571 pkt
    95/96 - 1 miejsce -1416 pkt
    96/97 - 6 miejsce - 817 pkt
    97/98 -17 miejsce - 327 pkt
    98/99 -17 miejsce - 400 pkt
    99/00 - 5 miejsce -1034 pkt
    00/01 -14 miejsce - 373 pkt
    01/02 -13 miejsce - 419 pkt
    02/03 -12 miejsce - 556 pkt
    03/04 -18 miejsce - 299 pkt
    04/05 -36 miejsce - 94 pkt

    Pierwsze 3 sezony 1990/1991 do 1992/1993 punktowane wedłóg starej punktacji(1 miejsce - 25 pkt,15 miejsce - 1 pkt).

  • anonim
    tańczący Goldi

    BRAWO GOLDI!!!ale czadowo tańczysz:) cóż za ruchy:)) a jaka ekspresja ciała i mimika twarzy:)) Jesteś prawdziwym KRÓLEM PARKIETU.. Trzymam za Ciebie kciuki i życze powodzenia!!!!! ale miałam radochy oglądając Ciebie w tańcu...prawdziwa przyjemność!

  • Paulina stały bywalec
    Goldi

    Świetny wywiad. Ciągle dopisuje mu poczucie homoru. Ale czy on się nigdy nie zestarzeje?
    Szkoda, że już nie skacze.

  • anonim
    @redakcja

    I to jest dobry artykuł na sezon ogórkowy. A nie jakieś żale Dole_żala.

  • anonim

    http://www.andigoldberger.at/?a=inside

    Tu można zobaczyć jak tańczy , trzeba kliknąc , na , górze po prawej , tam jest napisane wideo.

  • Fanka Stocha bywalec
    @basiek

    Żaden problem w necie jest wszytsko :) wystarczy dobrze poszukać:)

  • anonim

    Chciałabym zobaczyc jak on smiaga po parkiecie;))

  • Fanka Stocha bywalec
    Goldi

    Świetny wywiad z super człowiekiem:) Szkoda, że już nie mozemy go oglądać na skoczni:(

  • anonim
    heheeheh

    Zarabisty wywiad:D:D:D Goldi nic sie nie zmienil dalej ma te poczucie humoru:D:D hehehe jeszcze sie nauczy tanczyc zobaczycie:D ja zreszta tez nie umiem^^heheh dokladnie on wyglada jakby mial z 15 lat!!!:Di dobrze:P pozdro

  • Sceptyk bywalec
    @Hanini

    Ja wiem kto ma klucz do dsj... I nawet ci powiem... google.pl LOL

  • anonim

    super wywiad:D:D:D:D:D:D
    a Goldas zaje... tanczy:D:D:D ale do finalu bedzie mu ciezko wejsc:(:(:( ale trzeba myslec pozytywnie:D:D:D trzymam kciuki za Goldiego i Julię:D:D:D

  • anonim
    DSj

    ma ktos klucz rejstracyjny do dsj

  • Sceptyk bywalec
    Andi

    Czy ten człowiek kiedykolwiek się zestarzeje? Przecież cały czas on wygląda jakby miał z 15 lat, ale to na pewno plus.

    Co do wywiadu to bardzo fajny, i co najważniejsze z poczuciem humoru...

    PS: Wiecie co ja bym powiedział po śmierci Goldbergera np. w 2060r?
    Popatrzcie, wygląda tak samo jak 60 lat temu... ;)

  • anonim

    No , nareszcie coś zabawnego !
    Gratuluję redakcji za wywiad !

    Mialam okazję zobaczyć próbkę tańca Goldiego , jest na jego oficjalnej stronce ,
    musze powiedziec , ze zdecydowanie byl lepszym skoczkiem niż tancerzem :))
    ale dla niego to świetna zabawa ,
    ja natomiast nie mogę sobie wyobrazic w tej roli za parę lat Adama :)))
    i mam nadzieję , ze nie wpadnie mu do glowy brac udzial w tańcu :))

    Ale wywiad bardzo ladny , widac , ze Goldi nie stracil nic ze swojego poczucia humoru :)

  • anonim

    no i na pewno tak powiedzą!!!
    Ania!!! co za pytanie!!!!

  • Malyszomaniak profesor
    :) Świetnie

    No wreszcie coś pozytywnego :) . Nieżle się rozluźniłem przy tym artykule :). Teraz rozumie czemu Goldi jest popularny :) on poprostu jest bardzo pozytywnie nastawiony do świata i ma niezły humor i dystans do tego co robi :).

  • anonim
    ODPOWIEDŹ

    extra pytania.. 90% facetów lubi...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl