Roar Ljoekelsoey zakończy karierę?

Nie końc tej kariery. Ze w kilku zawodach ci nie wyszło to nie oznacza że już nigdy Zapraszam na mojego blog www.polskie-skocznie-skoki.blog.onet.pl

@mordka

Oczywiście że wygrałaś.
Gratuluję.

@malyszomaniak

A ja wczoraj jak wariatka :0 szukałam w kablówce tego programu, myslałam, że jak juz ogłosili, że jest nadawany to go mamy.
A tu figa z makiem dobrze, że mamy Polsat Sport i mozna oglądać MŚ w siatkówce inaczej nie wiem gdzie by to było.
Ale to oznacza, że jak dadzą nam program TVP sport w kablówkach to abonament znów podrożeje ?
przeciez to zwykłe złodzieje i tyle !

j. sibek i jego zagadka

Wspólne zwycięstwo w konkursie PŚ w Zakopanem 29.01.2005 r. Wygrałam?

@jozek

Jeżeli Twoja zagadka nie pochodzi z dziedziny "statystyki" to może mają wspólnego przodka np. w trzecim pokoleniu ??

TVP

To co usłyszałem to poprostu paranoja. Budują sobie Telewizje TVP Sport za nasze pieniądze z podatków i z budrzetu i z abonamentu zarówno TVP Kultura jak i TVP Sport. A Potem nie puszczają tego ludzia tylko każą sobie płacić wżucaja w płatną kabluwkę i KODUJĄ NA SACIE !! za odkodowanie będzie trzeba płacić. To tak jak by robić most w środku miasta z pieniędzy budrzetu państwa i postawić szlabany pobierać opłatę i i wpuszczać tylko wybranych a dodatkowo byc stale finansowanym z budrzetu. To jest hamstwo i tyle.

Wspólczuję Roarowi w Jego cierpieniach

Mam nadzieję,że Roar przezwycięży kryzys i jeszcze ujrzymy Jego zwycięstwa.Z poprzednich relacji wynika,że On ma problemy rodzinne i to Go załamało,czemu nie można się dziwić.Często kobieta jest winna zamiast pomagać mężowi w trudnych chwilach to myśli tylko o sobie i doprowadza do cierpień lub tragedii drugą osobę. Tu tylko Pan Bóg może przyjść z pomocą i wierni przyjaciele,oby miał ich jak najwięcej. Zyczę Roarowi zwycięstwa w życiu rodzinnym,osobistym i na skoczniach.

Zagadka.

Co łączy A.Małysza i Ljoekelsoeya?

A WIECIE MOZE CZY W KABLOWCE STREAM COMUNICATIONS BEDZIE TVP SPOPRT

dlaczego???????? przeciesz to niesprawiedliwe niemoże tak być bo bez roar pś będzie nuda szkoda NO TRUDNO

a z kim będzie walczył małysz jak odeidzie roar

Osobiście nie przepadam za tym skoczkiem, ale skoki narciarskie bez niego byłyby mało emocjonujące.

Dla mnie może skakać, ale może też odejść! Myślę jednak, że zostanie. Nie jest jeszcze taki zły!

Myślę że zimą wróci do swojej formy

Jakby zakończył kariere nudniejsze by były zawody na mamutah

Roar

Nie, nie nie!!!! To wykluczone!!! Wszystko, tylko nie on!!! Mika, ratuj!!! On nie może tak skończyć kariery!!! Jest świetny, ato, ze nie ma formy... Odzyska ją, na pewno!!! Jest świetny i ma ogromny talent!!! Skoki bez niego nie będą już takie same!!!

Nieeee!!!! Roar może przecież jeszcze wiele osiągnąć!!! Może rzeczywiście latem nie skakał najlepiej, przynajmniej nie na miarę swoich możliwości, ale to nie znaczy, że musi już kończyć swoją sportową karierę. Zresztą lato nie jest takie ważne, o wiele istotniejsze są starty zimą. Myślę, że Roar po prostu za bardzo chce wygrywać, osiągać dobre wyniki i dlatego mu nie wychodzi. Za bardzo skupia się na tym, że skacze źle, na siłę chce coś poprawiać.
Cóż... to wielki zawodnik i naprawdę szkoda, żeby kończył karierę....

Nieeeee... Tylko nie to! Roar jest jednym z moich ulubionych skoczów (razem z Adamem). Chciałabym go jeszcze zobaczyć na skoczniach. Będzie dobrze, forma wróci. Może to, że W LGP skakał kiepsko, spowodowało tę decyzję. Myślę, ze Roar był, jest i będzie w czołówce PŚ.

Adam

Adam wielki był jest i będzie i nikt tego nie zmieni choćby nie wiem co pisał. Tak jak komunisci prubowali zmienic zło w dobro i im sie nie udało tak i inni prubujacy zdeskredytować Adama nie mają szans.
Historia i tak już ma pełny rozdział a nawet całąpułkę rozdziałów dla Adasia. A powiem wam że jak za 20 - 40 lat ktos będzie wspominał Adasia to będzie mówił o nim geniusz mistrz jako człowiek i jako sportowiec fenomen cud dusza narodu i jego sportowy przywudca mażeń wszystkich którzy za nim w ogień by poszli . Takich ludzi jest mało a tak szczególnych bardzo mało . W Erze JP 2 w Erze problemów w sporcie On zaczoł cos co zminiło kibiców ludzi i sport. Juz nigdy nie będzie tak jak było już nigdy nie będzie nic takiego samego po erze Adasia. Teraz wszyscy będą musieli się zmieżyc nie tylko z osiągnięciami Adama sportowymi ale także i z jego pozycja w świecie wśród ludzi z jego FENOMENEM. Każdy będzie dzisiaj miał jeden odnosnik Adam Małysz Mistrz nad Mistrze nasz Adaś nasz zawodnik nasz rodak .

Kubicomania? Nie ma jeszcze takiego zjawiska w Polsce. Wg mnie nietaktem jest porównywanie tych dwóch sportowców.
I mam nadzieję, że kibice Małysza będą z nim zawsze a nie tylko zimą.

Roar Ljoekelsoey

Występy Roara Ljoekelsoeya w Igrzyskach Olimpijskich,Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Swiata w lotach - od 2001r.


ZIO 2002r -18 i 32 miejsce
ZIO 2006r - 3 i 4

MŚ 2001r -20 i niest
MŚ 2003r -18 i 22
MŚ 2005r - 9 i 2

MŚ loty 2002r -49
MŚ loty 2004r - 1
MŚ loty 2006r - 1

Na pierwszym miejscu skocznia średnia.

Kubico - i Małyszomania.

Dobrze, chociaż, że F1 odbywa się w okresie letnim, więc wtedy kibice Małysza wesprą Kubicę i vice versa w zimę :D

Myslę, że Roar jeszcze się podniesie szkoda faktycznie by było aby jeden zawodnik z takiej ciekawej rywalizacji odpadł zimą.
Zwyczajnie, kiedy startuje cała czolówka światowa to oglądanie zawodów w skokach jest pasjonujące i ciekawe.
On jest tak dobrym zawodnikiem, że poradzi sobie i w tym sezonie.

Ja ci dam, Roar! Jeśli nie chcesz mieć z "mordką" do czynienia w mało sympatyczny sposób, to zbieraj manatki i szoruj do Zakopanego!!! A tam na pewno znajdziesz motywację!!!

Jest jesien,ludzie przezywaja takie zalamania teraz w tym okresie i moze wypowiedzial te slowa pod takim wplywem wlasnie

@ravi
Anioły też swego czasu upadły, ale ich losu po tym zdarzeniu nie życzę nikomu.

A poważniej - na Okurayamie Ljoekelsoey rzeczywiście w ostatnich czterech sezonach startował wyśmienicie, jednakże nie zapominajmy o na ogół słabszej obsadzie zawodów w Japonii (zwłaszcza w dwóch ostatnich sezonach, poza Austrią, Norwegią i Japonią to chyba nikt nie wysyłał najlepszych skoczków z kadry A).

Ljoekelsoey chyba też czuje, że w tym sezonie może stracić status lidera kady i może to dodatkowo potęguje frustrację.

Roar Ljoekelsoey w PŚ.

Roar Ljoekelsoey w PŚ - wyniki od sezonu 1999/2000r.

1999/2000r -29 miejsce - 213 pkt - 3 Norweg
2000/2001r -28 miejsce - 151 pkt - 2
2001/2002r -35 miejsce - 117 pkt - 1
2002/2003r - 9 miejsce - 757 pkt - 1
2003/2004r - 2 miejsce -1306 pkt - 1
2004/2005r - 2 miejsce -1440 pkt - 1
2005/2006r - 4 miejsce - 875 pkt - 1

2x PŚ przegrał z J.Ahonenem.

Roar Ljoekelsoey

Jeszcze niedawno,przy wymienianiu faworytów PŚ 2006/2007 ,niektórzy właśnie jego typowali na zwycięzcę.

LGP miał kiepskie- 46 miejsce - 46 pkt - 4 starty
LGP 2005 podobne - 30 miejsce - 52 pkt - 3 starty

Do letnich konkursów nie przykładał się,ale zimą zawsze był dobry.

a jakos Adam w zeszlym roku też mowil ze jak mu nie pojdzie na Igrzyskach to skoczy... I co??Nie poszlo mu prawie caly sezon i jakos skacze

szkoda by go było, ale nie skończy kariery na pewno to jest tylko taka sensacja zawsze tak jest

szkoda

napewno wiele na tym straci rywalizacja w skokach. Roar to świetny zawodnik i długi czas dawał się we znaki w czołówce.

:(

O niee :( Jak Roar zakończy kariere to ja nie wiem, chyba przestane skoki ogladać :P Lepiej niech jeszcze poskacze z 2-3 lata :):):)

Roar już myślał o zakończeniu kariery, ale forma przychodziła i było ok. Myślę, że musi trochę przetrzymać, czasem dołek trwa dłużej czasem krócej, ale czy od razu trzeba kończyć karierę? Przecież to nie jest zawodnik z końca klasyfikacji PŚ, który ma czasem przebłyski formy i musi zastanawiać się nad inną formą utrzymania, tylko zawodnik z czołówki więc będzie szkoda, gdyby tak szybko zakończył karierę.
Choć może z drugiej strony chce uniknąć kompromitacji. Bo jakby to wyglądało: spaść szybko ze szczytu na samo dno? Ale myślę, że go to jednak nie czeka.
Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do formy!

Zawsze był w czołówce podczas rozgrywania konkursów w Japonii. Na MŚ może być podobnie ale wcale nie musi tak być.

Wyniki Roara

Miejsca jakie osiagał Roar Ljokelsoey w ostatnich latach na Okurayamie:
2000/2001:
1 konkurs: 21 m.
2 konkurs: 20 m.
2001/2002:
nie startował
2002/2003:
1 konkurs: 1 miejsce
2 konkurs: 9 miejsce
2003/2004:
2 razy 1 miejsce
2004/2005:
1 konkurs: 3 miejsce
2 konkurs: 1 miejsce
2005/2006:
1 konkurs: 2 miejsce
2 konkurs: 1 miejsce

W 2001 r odbył sie w Sapporo 1 konkurs LGP w którym Roar zajal 16 miejsce razem z Robertem Mateją.

Nie sądzę, żeby Ljokelsoey zakończył karierę po tym sezonie. Może i nie będzie w ścisłej czołówce ale przecież potrafi daleko skakać.

No właśnie, psychika w sporcie (a zwłaszcza w takim jak ten, w którym wiele rzeczy dzieje się w ułamkach sekundy) jest pierwszorzędną sprawą. Jeżeli zawodnik nie ma luzu i pewności (czego Roarowi teraz brak), to nie ma co myśleć o dobrych wynikach. Zresztą, nie tylko w sporcie tak jest. Podobne kryzysy przeżywają nawet... pisarze i poeci - gdy chcą za dobrze i za bardzo się koncentrują na unikaniu usterek.

Nie tylko nie to! Chociarz zawsze kibicowałem Ahonenowi to świetnie było oglądać i pojedynki na skoczniach i bardzo dalekie skoki...

Roal nie mozesz tego zrobic!!

Wieze w Ciebie nie mozesz mi tego zrobic !!sledze kazdy twój skok uwaznie i trzymam kciuki!!jestem przekonana ze dasz sobie rade i pokazesz wszystkim ze stac cie!!!!Uwiez w siebie a napewno odniesiesz sukces!!!!!!!

nie rób mi tego!! :(:(:(:(:(:(:(

*BATMAN* on sie nazywa ROAR!! ;P

nie zrobisz mi tego roal

nie ważne jak upadamy - ważne jak się podnosimy

[*Ravi* cóż za... hmmm przemyślenia. Bardzo głebokie, ale...]

pożyjemy zobaczymy. sezon dopiero przed skoczkami i jest duża szansa, że Roar na nowo się odnajdzie. widać, że jest ambitny, i to bardzo się chwali. faktem jest, że niektórym skoczkom nie udało się wyjść z kryzysu (...), ale wydaje mi się, że Roarowi się to uda.
a jeśli nie... no trudno, odejdzie kolejna gwiazda skoków...

Niektórym to niewiele potrzeba..

Jasne, już się podniecajcie.. On myśli o ewentualnym zakończeniu kariery dopiero za rok (czyli po tym sezonie, JEŚLI będzie nieudany. A tu już megasensacja. Zresztą nigdy go nie lubiłem. Płakać nie będę. Choć wolałbym to przeczytać o mrukowatym.

Taka mała ciekawostka, jakby ktoś nie wiedział :)

Adam Małysz rekordzistą skoczni w Willingen był trzy razy i to pod rząd! Trzy razy poprawiał własny rekor skoczni! :)

Śmieszą mnie porównania Małysza i Sikory. Przecież to nienormalne. Sikora w porównaniu do Małysza osiągnął bardzo mało, powiedziałbym nawet, że aż za mało, żeby go porównywać z tak wielkim Polakiem. Najlepszy sportowiec w Polosce to Adam Małysz!

Przypomni

Dosłownie przed chwilką przeczytałem na onecie newsa o rzekomym korespondencyjnym pojedynku, jaki stoczą ze sobą tej zimy Adam Małysz z Tomaszem Sikorą. W jednym ze zdań pada zaś stwierdzenie, że Sikora był niekwestionowanym królem poprzedniej zimy...

***

Oczywiście - ma to sens ze wszechmiar najgłębszy.
Ale czy na pewno prawdziwy?

***

Wydaje mi się, że ostatnimi czasy tzn. od olimpiady w Turynie rysuje się coraz wyraźniejsza tendencja do zabierania Małyszowi tego, czego na dobrą sprawę nikt zabierać mu nie ma prawa.

A odziera się go w ten sposób z jego chyba najbardziej niezwykłych szat - szat zwanych magią.

Zapomina się, że kwestia jego fenomenu to nie wyniki, nie zdobyte kryształowe kule, tytuły mistrza świata, bite we wszystkich możliwych wymiarach lotniczego rzemiosła rekordy.

Gdyby bowiem świat był zlepkiem liczb, liter, dogmatów, osądów, dzięki czemu osiągalibyśmy ten urzekający stan zaniemówienia?

Ale nie martw się Adamie, my nie zapomnimy - nie zapomnimy tego błękitnego obiektu latającego z 49 TCS, tego obłoku puchu, jaki wzbił się nad Willingen, gdy sięgnąłeś wyobraźnią 151 metra, dorzucając doń jeszce 50 cm,
nie zapomnimy Pola Tajnera, który niemalże w każdym konkursie łapał się za głowę,
nie zapomnimy pocałunku z zeskokiem Wielkiej Krokwi, tchnień niecodziennej skromności, szaleństwa w Predazzo, zakłopotania Guinessa po tym, czego dokonałeś z końcem sezonu 2002/03, nieobejmowalnych rozumem wieczornych spektakli w zimowej stolicy Polski,
nie zapomnimy, jakim jesteś człowiekiem, twego zachowania w dniu tragedii narodowej, tego niecodziennego dystansu do siebie po IO.

I wiedz o tym dobrze,
Nie przejmuj się nigdy.
Tym zaś, co nie wiedzą,
Przypomnij tej zimy.
__________________________________________________

R. Ljokelsoeyowi - o tym, że sztuką nie jest upaść. Sztuką jest podnieść się.

"...Bo nie upadają jedynie Anioły..."

Nie!!

Rudy, nie rób tego...

Sapporo

Myślę, że Roar w jakiej by nie był formie to w Sapporo i tak skakałby dobrze ;P To co on tam wyprawiał to przechodzi ludzkie pojęcie, niech @jozek_sbek przedstawi jego lokaty na Okurayamie na przestrzeni kilku lat ;)

Roar

No to kolejny skoczek, który wypada z walki o czołowe lokaty w nadchodzącym sezonie, jak i o walkę o Kryształową Kulę. Może to być jego najgorszy od lat sezon. Od 3-4 lat plasuje się w czołówce. Czyżby teraz było zupełnie odwrotnie? Szkoda tego zawodnika, ale w jakiej jest formie zobaczymy w Kuusamo, jeśli wystartuje.

nie!!!!!!tylko nie to!!!!!

mam nadzieje ze roal nie mysli o tym powaznie i ze jego kryzys szybko minie.gdyby odszedl sport stracilby wspanialego zawodnika!

Nie tylko nie on najrówniejszy norweski zawodnik miałby zakończyć kariere,przecież w tym sezonie Mistrzostwa Świata na jego ulubionej skoczni przecież wygrywał w Sapporo wielokrotnie i jest moim zdaniem najgrożniejszym rywalem Małysza na Okurajamie.NIE RÓB TEGO ROAR!!! PROSZE

Okurayama

A najlepiej, niech Mistrzostwa Swiata zakoncza sie takim wynikiem, jak ubiegloroczny konkurs PS w Zakopanem w sobote!!!!!

nie chce mi sie wierzyć
nie !!

Redakcja po prostu nabija nas w butelkę. Wiadomo,że każdy skoczek w jego wieku myśli podobnie. Jak mi nie będzie szło dobrze w sezonie, to "może" skończę karierę...
Czy to takie dziwne?

Niewieże w to.Roar w tym roku będzie się jeszcze liczył w walce o kryształową kule.Jestem tego przekonany.

Szkoda, Roar to chyba jedyny Norweg, którego darzę sympatią. To on chyba był zawsze ostoją druzyny, bo jego skoki były zawsze na jakims poziomie. Romoren i Pettersen może skaczą dobrze ale nierówno.....Szkoda....(licze jednak na to, że nie zakonczy kariery:)

no ostatnio nie skakał najlepiej, ale zawsze latem szło mu gorzej, ale lata robią swoje niestety !

Lepiej żeby nie rywalizował o złoto z Małyszem, tylko żeby Adam miał spokojną głowę.

...

Nie myśl, żeby odejść!

Zostań

Nawet o tym nie myśl, Roar!!!

niech nie konczy kariery jeszcze w tym sezonie bo beda mistrzostwa swiata w Sapporo a wiadomo ze on dobrze skacze na Okurayamie i moze do tego czasu forme odnajdzie i bedzie mogl tam rywalizowac o zloto z Malyszem

o matko tylko nie to:( ja nawet nie zauwazylam zeby skakal zle:( mam nadzieje ze jeszcze troche poskacze:) bedzie wielka strata dla skokow jesli zakonczy kariere:(

Powinien jeszcze skakać, do czołówki może by się w tym sezonie nawet załapał.