Robert Mateja
fot. Tadeusz Mieczyński
Nie da się ukryć, że Robert Mateja słabymi skokami pogrzebał szansę polskiego zespołu na medal w konkursie drużynowym. Skoczek w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej" przyznaje się do błędów i przeprasza kibiców.
Nie po raz pierwszy zdarzyło się, że Robert nie wytrzymał presji związanej z zawodami wysokiej rangi. Skoczek zdaje sobie sprawę z szansy, jaką zmarnował - „Wiem, zawaliłem oba skoki. Popełniłem niewyobrażalne błędy. Siedzi to we mnie i siedzieć będzie. Zawiodłem. Po raz kolejny w swojej karierze. I znowu w mistrzostwach świata. W 1997 roku, w Trondheim, byłem drugi po pierwszej serii. Ale zamiast medalu zlądowałem na piątym miejscu".
Mateja nie wie jednak dlaczego jego skoki były aż tak krótkie - „Jakbym wiedział, to bym nie robił takich błędów. Ja w tym sezonie w ogóle nie skakałem dobrze. Nie miałem ani jednego przyzwoitego konkursu. Jakoś nie mogłem złapać tej formy. Na treningach to jeszcze jakoś wyglądało. A jak przyszło skakać, wszystko robiłem źle. W serii treningowej uzyskałem 120,5 metra. Pomyślałem, że w konkursie skoczę tak samo. Ale zrobiłem błąd, za wcześnie się odbiłem. Ja mam problem, żeby w odpowiedniej chwili rozpocząć fazę odbicia. Ten pierwszy, konkursowy skok, mnie zupełnie rozregulował. Już wiedziałem, że będzie źle..."
Po konkursie drużynowym na forach internetowych setki osób wypowiedziało ostre i gorzkie słowa krytyki w kierunku Roberta Matei. Skoczek nie przejmuje się jednak tym faktem, ale jest mu przykro z powodu zniweczonych wysiłków zespołu - „Domyślam się, choć odgłosów z Polski jeszcze nie słyszałem. Ale do internetu wchodzić nie będę. A kibiców przepraszam. Mnie też jest z tym źle. Ale nie tacy zawodnicy jak ja popełniali błędy kosztujące medal. Ja nawet nie widziałem tych swoich skoków. Bo i nie za bardzo jest co oglądać".
Na pytanie ze strony dziennikarza „Gazety Wyborczej" o to czy przeprosił kolegów z drużyny za skandaliczne skoki, Mateja odpowiada - „A co mogłem powiedzieć? Nic. Domyślają się, jak się czuję. Ale przecież nie można się na siebie gniewać i boczyć w nieskończoność".
Miejmy nadzieję, że Robertowi uda się odzyskać pewność siebie i zdoła się godnie pożegnać z publicznością, gdyż wydaje się, że koniec jego kariery wyraźnie się zbliża.
Robert Mateja-
anonim
pan Robert
A ja bardzo lubię Roberta Mateje. Na pewno się poprawi :)
-
anonim
robert mateja
no rzeczywiscie skoki roberta nie byly zachwycajace szczerze mowiac jak skoczyl to parsknelam smiechem ale bez przesady zeby kogos skreslac skoro zawsze mozna wierzyc a gdy wiara jest silna to wiecej jest szans ludzie popelniaja bledy ale to nie koniec swiata takze ucza sie na wlasnych bledach przynajmniej powinni moze robert tez sie czegos dzieki temu nauczy nie mozna tak skreslac czlowieka bo zle skoczyl to mogl byc kazdy z nas i kazdy z nas ma w zyciu upadki i cos mu nie wychodzi i to jest fakt zycie nie jest uslane rozami trzeba przyjac za pewnik ze najwiecej w zyciu jest przeszkod i problemow po to zeby je pokonywac i wierzyc w sukces i miec nadzieje na to ze uda nam sie przejsc przez kolejne drzwi do jeszce trudniejszego etapu zycia i jego rowniez przejsc z podniesiona twarza na tym polega zycie nie na tym zeby czlowiek sie poddawal po pierwszym upadku nie tylko robert musi walczyc do konca my tez mozemy wierzac w niego nadal i dawac mu szanse miec nadzieje ze w koncu pokaze na co go stac naprawde i ze potrafi pokonac trudnosci
-
Usia profesor
@moderatorzy
Hehehe, udało Wam się wykosic połowę wpisów. Podziwiam Was. Przeciez wystarczyło chyba wyzerować "licznik" po wczorajszym. Dzis tu i tak przeważnie normalni kibice piszą, mielibyście mniej pracy.
-
Piotrek stały bywalec
Mateja na sobotę
Mi też oczywiście bardzo żal Roberta. Sam jednak nie wiem, czy wystawiłbym go na sobotę. Robert chciałby się zrehabilitowac w swoim już na pewno ostatnim występie na zawodach takiej rangi i też mu tego życzę :) Z drugiej strony mamy Stefana Hulę, zawodnika w słabszej formie niż Robert, ale mającego, powiedziałbym niezerowe perspektywy na przyszłośc. Byłem w Szczyrku na MP i Robert skakał bardzo dobrze, a Hula na swojej rodzimej skoczni przeciętnie.
Reasumując: w sobotę wystawiam Roberta Mateję. -
Kasiunia stały bywalec
Fakt to ja juak już przez przypadke dostane w ręce to sie z niego śmieje. Ja bym się wstydziła pracowac w takiej gazecie. Nie widziałam tego artykułu ale sądze, że wypowiadali sie do niej ludzie którzy o skokach nie mają pojęcia, tym bardziej skoro to był facet z piwem wręce:/
-
anonim
było źle nie ma co ukrywać,ale każdemu mogło się to zdażyć! Sama byłam wściekła na Roberta,ale teraz mi go żal bo domyślam się jak on to przeżywa!! On stracił węcej niż my kibice!! Robert trzymaj się i pokaż w sobotę, że potrafisz skakać:)
-
Piotrek stały bywalec
Kasai i tak by przeskoczył
Na medal nie było szans - nawet jakby Mateja skoczył w sumie w obu skokach 25 metrów dalej. W swoim ostatnim skoku mój ulubiony zagraniczny skoczek Noriaki Kasai mógł bez problemu skoczyc 7-8 metrów dalej. On postanowił jednak skoczyc bezpiecznie na chyba 117m
-
Julka weteran
@Usia
I to jest przykre. Mój dziadek kupuje Fakt, bo dobrze się rozpala nim w piecu. I tak gazeta chyba tylko do tego się nadaje, niestety ...:( -
Usia profesor
@Julka
Fakt pisze dla ludzi na tym właśnie poziomie, niestety.
Ja się dziwię, że tyle osób go kupuje ... -
Julka weteran
Czytał ktoś z Was artykuł w Fakcie???? Porażka totalna. To jest dopiero szmatławiec. "Chochołów wstydzi sie Roberta" czy coś podobnego. Wypowiadali się ludzie, boże patologia normalna a nie ludzie (bez obrazy dla nikogo, ale człowieka z wyglądu pijaka z piwem w ręce nie da się inaczej nazwać). Tak mi się krew zagotowała, że prawie zawału dostałam. I komentarze w stylu "Dałbym mu kopniaka za te skoki". Boże ile ten szmatławiec płaci ludziom za takie brednie, ale co ja się dziwię swojego czasu moja koleżanka opisała tam też "nieprawdopodobną" i wyssaną z palca historyjkę.
-
kasiulka początkujący
A ja sie ciesze ze japonia ma ten medal, bo kibice polscy na to nie zasłużyli, skrytykowali Mateje( no moze nie wszyscy) , a nie powinni bo nie natym polega bycie kibicem !!
A ski jumping to zbyt patriotyczna strona i wykosawali mój koment;/ pod zwycieństwem AUSTRI ze Aut są najlepsiejsi jak zawsze!!! -
jozek_sibek profesor
Robert Mateja
Robert Mateja w PŚ od sezonu 1999/2000:
1999/2000 - 44 miejsce - 52 pkt - 3 Polak
2000/2001 - 31 miejsce -133 pkt -2 Polak
2001/2002 - 49 miejsce - 50 pkt - 2 Polak
2002/2003 - 76 miejsce -- 5 pkt - 4 Polak
2003/2004 - bez pkt PŚ
2004/2005 - 38 miejsce - 87 pkt - 2 Polak
2005/2006 - 79 miejsce -- 4 pkt - 6 Polak
2006/2007 - bez pkt PŚ -
Malyszomaniak profesor
@Karol
to co piszesz zawiera się w Pamięta i w Dopinguje. Więc nie widze potrzeby mówienia że to co pisałem to przegiecie w druga stronę.
-
_An_ stały bywalec
@Linta
Skąd wiesz, że nie przeprosił? Fakt, że nie mówi o tym w mediach wcale nie oznacza, że nie postąpił w taki sposób. Nie wszystkie informacje o wzajemnych stosunkach w naszej kadrze muszą być przekazywane do mediów. Ba, nawet nie powinny być.
W równy sposób mogłabyś się przyczepić Vassilieva, Lappiego i Kuettela "powinni przeprosić swoją drużynę". Z tym, że cała trójka zapewne tak postąpiła. My wiedzieć o tym nie musimy bo po co?
Zresztą zgadzam się z Fanką - dajcie mu spokój, bo to się naprawdę zaczyna robić nudne. Ja rozumiem - zawalił sprawę, zgadzam się. Ale nie on pierwszy i nie on ostatni i nie ma co robić z tego nie wiadomo jakiego wydarzenia. -
anonim
@: nieznany (*241.neoplus.adsl.tpnet.pl),
Za takie mądre komentarze, jak Twoje, to ja naprawdę tobie dziekuję:((
Naprawdę nic mądrego nie masz do powiedzenia ?
Czy tobie tak dokładnie na zawołanie wszystko w życiu zawsze wyszlo ?
Byłes kiedys na miejscu zawodnika, ktory zdaje sobie sprawę, że w grę może wchodzic zdobycie medalu ?
Więc jak nie byłeś to bądż łaskaw wogole nie zabierac głosu, bo za mądry to nie jesteś.
Robert dosyć już przechodzi od tej niedzieli,
juz poraz zakończyć ten temat, pora skupić się nad następnym konkursem i trzymac kciuki za naszych, wszystkich z Robertem włącznie. -
Kasiunia stały bywalec
Mi Roberta szkoda, bo to właśnie przez to , że ciążyła na nim duża presja skoki mu się nie udał. Mateja nigdy nie był jakims super skoczkiem więc czemu większosć kibiców domaga się od niego cudu. MY nie powiinniśmy go krytykowac tylko wspierać bo jemu jest teraz najgorzej i na pewno strasznie to przeżywa. I nie ma za co przepraszac ani kibiców ani druzyne, każdemu się zdarza!
-
anonim
Robert, nigdy nic do Ciebie nie miałam i nie mam. Jesteś spoko ziomek, a po prostu każdemu czasami się coś zwiesi pod czapką i to go blokuje. Życzę powodzenia w dalszej karierze. Trzymaj się ziom i miej to tam gdzie jest ciemno, co niektórzy piszą...
-
anonim
...
Ja nie muszę "wybaczać" Mateji bo nie mam w sumie do niego pretensji. Zepsuł szansę na medal, to fakt, ale większość z nas by nawet nie wylądowała. Więcej treningu.
-
Przemysław początkujący
Okej juz jest spoko :)
Robert spoczko przepraszamy za te slowa juz zal minal troszke nas zdenerwowales ale ujdzie. Trzymaj sie choopie pozbieraj sie do kupy z powrotem i skacz tak jak to bylo rok czy dwa lata temu w Turnieju Czterech Skoczni. I nie koncz kariery skacz potrenuj spokojnie nikt Cie nie goni Moze przyjdzie do Ciebie wielka formy. Spojrz na Okabe Kasai..
-
Michał4444 początkujący
MATEJA
SŁABO SKOCZYŁ MATEJA.
BŁĘDY TRZEBA POPRAWIĆ ROBERT!!!
A JA CI WYBACZAM. -
Karol bywalec
Malyszomaniak
Nie pouczaj innych dorosłych jak dzieci tylko wiedz o tym że oprócz tego , że :
"... wierny KIBIC wspiera pamięta dopinguje .."
to jeszcze powinien :
- być obiektywny ;
- kiedy trzeba krytyczny ;
- nie udawać fałszywie że jest ok jak od kilku lat nie jest
- dostrzegać negatywne fakty by sportowiec miał motywację a nie spoczął na laurach
Owa krytyka musi być oczywiście kulturalna; analityczna i motywująca do poprawy
Każdy medal ma 2 strony :
- nie można obrzucać sportowców błotem i wyzwiskami
ale również
- nie można rozpieszczać swych pupili patrząc na ich poczynania bezkrytycznie i wybiórczo nie dostrzegając trwającego od kilku lat stanu rzeczy
NIE MOŻNA PRZEGINAĆ ANI W JEDNĄ ANI W DRUGĄ STRONĘ
I szczerze mówiąc mam wątpliwości , która z wymienionych postaw wyrządza sportowcowi więcej krzywdy.
-
Styrian weteran
to nie tak
Przepraszac powinni Lepistoe , Kruczek , Kilmowski i Fijas ........ Wcale nie musial jechac ani Stefan Hula ani Robert Mateja - niestety ale byli przez caly czas do MS lepsi od nich skoczkowie i to by bylo w sumie na tyle .....
Ze Hula byl bez formy widzial chyba kazdy , ze Mateja zle skacze tak samo bylo widac - wiec o co chodzi ? Gdyby mnie kazal skakac Lepistoe tez bym do punktu K nie dolecial - dla mnie WINNYMI sa ternerzy , bo to ich zadanie wyszkolic wytrenowac i przygotowac odpowiednio do zawodow sportowcow .
Jesli po kilku wyjatkowo kiepskich startach ( Hula ) trener mowi ze to "zagadka" to za co bierze pieniadze ?
Zagadka slaba forma moze byc dla kibicow , osob dla ktorych treneowanie nie jest zawodem , napewno nie dla trenerow .
Ostatnie wyniki w FIS Cup , sugeruja ze gdyby nie bledne decyzje sztabu szkoleniowego to moglibysmy miec medal , i to byc moze nie jeden brazowy w druzynowce .......
Nie potrafie zrozumiec czemu majac do dyspozycji mlodych , utalentowanych i pelnych checi do walki skoczkow nie dajemy im szans na starty ?
Ciagle tylko wybiera sie miedzy Bachleda , Skupiniem a Mateja - a oni raz na trzy lata zdobywaja ewentualnie jeden czy dwa punkty w PS .......
Czemu nie moga skakac Koty , Mietus czy Kubacki w CoC ......
Niech w Lotos Cup startuje Mateja , Bachleda i Skupien - przynajmniej zmobilizowalo by to do jeszcze wiekszej pracy 12 i 13 latkow .......
Pozdrawiam
-
anonim
Mateja przypomina mi troche Golote. Niby ma potencjal ale zawsze cos nawala. Wydaje mi sie, ze gdyby Mateja mial taki start jak dzisiaj maja mlodzi zawodnicy, bylby z niego bardzo dobry zawodnik. Szkoda tego skoku, ale prawda jest taka, ze nie ma w Polsce zawodnika, ktory w niedziela bylby GWRANCJA na to, ze skoczy lepiej od Mateji. Taka jest prawda...
-
miel_ec doświadczony
dróżynówka
ja mam 23 lata i sobie skaczę amatorsko Zagórzu i na Średniej Krokwi daję sobie radę. Znam Klimka Murańkę, znam braci Kotów, znam Łukasza Rutkowskiego osobiście... i powiem wam jedno wspaniali kibice skoków którzy ani raz nie mieliście sprzętu do skoków na nogach!!!!! nie wiecie nic o skokach bo nie macie praktyki!!!! nie macie najmniejszego pojecia jak to jest szybowac w powietrzu kilka m nad zeskokiem!!! do tego trzeba miec prawdziwe jaja!!!
-
Mar stały bywalec
Ja już wybaczyłem Robertowi kilka godzin po konkursie... Jest mi go żal. Każdemu się to zdarza. Harada(jak już ktoś wcześniej napisał) też zawalił Japończykom złoto, które mieli właściwie "w kieszeni". Za to dzisiaj podrażnił mnie jakiś dziennikarz z radia, mówiąc mniej więcej coś takiego: "W sumie to bym potrenował parę dni, to bym lepiej skoczył od Roberta w Sapporo" ależ proszę bardzo, zapraszamy na Okurayame... Przykre będzie dla mnie jak Robert skończy kariere :( Z drugiej strony każdy kiedyś odchodzi. 3maj się Robert, wyskacz do końca ten sezon i powodzenia!
-
anonim
Cokolwiek byśmy nie napisali o Robercie Mateji, pamiętać musimy jedno. Od czasów Fijasa to drugi obok Małysza polski skocze pod względem skuteczności. Ani Skupień, Kruczek i inni ze stareg gwardii, ani młodsi Bachleda, Długopolski, Hula czy Stoch nie osiągnęli tego co padło łupem Mateji - kika miejsc w dziesiątce PŚ (w tym 2 razy 5 i 6 czy dwukrotnie 9). Niby to nic, ale czym inni mają się pochwalić? Obiecujący Stoch jak dotąd do dziesiątki wlazł tylko 2 razy, przypadkowo w Pragelato i w Oberstdorfie 2 lata później. To trochę mało jak na jego ogromny potencjał. Ale oczywiście Stoch jest znacznie młodszy i o tym również należy pamiętać. W każdym razie statystyki są póki co na korzyść Mateji. Sukcesów juniorskich (nop. Rutkowski) nie biorę pod uwagę, bo to inny świat, dorosłe skakanie weryfikuje dopiero zawodnika. Walka w PŚ. Tam Rutkowski też niczego nie zwojował, choć po tym co zrobił z Morgensternem w MŚJ aż się prosiło o reguralne punktowanie w PŚ i miejsca lepsze niż 15 (nawet!). Co z tego wyszło. Nic.
Oczywiście nie ma też sensu mitologizować tych kilku udanych zawodów w karierze Mateji, bo akurat skoki narciarskie to taka dyscyplina, w której właściwie każdy zawodnik od czasu do czasu może coś fajnego skoczyć. Przykład Urbanca. Różne są okoliczności i różne wyniki. W tej dyscyplinie nader często bylejaki zawodnik zajmuje zaskakująco wysokie miejsce. I niech nawet Mateja będzie bylejaki, tylko tych bylejakich zawodników mamy i mieliśmy o wiele więcej.
Jedna rzecz jest u Roberta przykra. Ciągła bezskuteczna mozolna walka o poziom - może nie złotoolimpijski - ale co najmniej średnio-dobry na poziomie 2 lub 3 dziesiątki PŚ. I ciągle mu się nie udaje. Nie podziwiam tej bezskutecznej determinacji. Wielu starych wyjadaczy widząc bezsilność schodziło ze sceny. Nie radził sobie kompletnie, było nie było brązowy medalista MŚ Fraiholz i powidział DZIĘKUJĘ. Bredersen nie widząc już szans na wyjśćie z dołka, ciągle skacząc fatalnie, również to uczynił. Sakala, Ottesen... A Robert? Naprawdę popadanie w mizerię nie ma już sensu. Gorzej być już nie może, chyba że Mateja ma abicję dorównać Orłowi Edwardsowi... Ale to żaden powód do dumy.
-
Usia profesor
Czy ktoś przy zdrowych zmysłach liczył na medal drużynowy?
Mateja nas przeprasza ...
A ja pytam kiedy nas przeproszą ci, co po kilka lat siedza w kadrach, maja dostęp do najlepszego w kraju sprzętu, kombinezonów , stypendiow , zgrupowań i NIGDY NICZEGO nie osiągnęli! Ba więcej nie potrafili nawet wywalczyć limitowanego miejsca, tylko woża sie na tych wywalczonych przez innych.
Kiedy oni NAM- kibicom i swoim młodszym kolegom-skoczkom powiedzą PRZEPRASZAM?
Mnie Mateja nie musi przepraszać, bo niby za co? To wypadek przy pracy, a wypadki się po prostu zdarzają ...to że jemu zdarzało się to częściej każdy wiedział, trenerzy też. To ONI go wybrali, bo nie mieli innego (pewniejszego zawodnika) do dyspozycji ... -
anonim
ROBERT DLA MNIE I TAK ZOSTANIESZ WIELKIM SKOCZKIEM. A dla tych co nie doceniają Roberta chcę powiedzieć że Mateja osiągnął wiele w swojej karierze. Kto pamięta turniej czterech skoczni w pierwszym sezonie Hainza Kuttina?? Mateja ukończył ten turniej na wspaniałym 15 miejscu. Wiele było miłych niespodzianek ze strony Roberta i za to dziękuję. Mam nadzieję że Robert podbuduje się psyhicznie i jeszcze pokaże się z dobrej strony, Powinien teraz cieszyć się skokami tak jak to robił Goldi w ostatnich swoich 2 sezonach. ROBERT 3 MAJ SIĘ!!
-
Malyszomaniak profesor
wierny KIBIC
wspiera - gdy jest źle gdy trzeba mobilizacji by pomóc w przezwyciężeniu problemów pomóc w walce by okazać solidarność.
pamięta - pamięta o dobrych i złych chwilach które tworzą historię . Nie ma dobrego ciasta bez przypraw nie ma idealnych ludzi jeśli pamięta o złych to pamięta i o dobrych człowiek jest człowiekiem ten kto pamięta rozumie bo zna historie wie jak się ona tworzy i wie że są wzloty i upadki walka i zwycięstwo i przegrana. Każdy kto zdaje sobie z tego sprawę zrozumie że aby było dobrze lub lepiej musi być źle lub tragicznie. I pamięć nie jest wybiórcza pamiętać należy o dobrym i złym.
dopinguje - w każdej chwili by wzmocnić by wesprzeć by w końcu poczuć też i satysfakcje że część sukcesu jest i jego zasługa dopinguje i wtedy gdy źle bo jeśli dzielić wspólnie sukcesy to i porażki też należy. -
Magda bywalec
głowa do góry!!
Jesteś the best!! nie przejmuj się opiniami dziennikarzy i fałszywymi kibicami. Wiem że się starasz ... i dobrze skaczesz a Ci którzy ktrtykuja to niech sami spróbuja skakać. Nawet by nie mieli by odwagi tam usiąść!!
-
BJJ doświadczony
Panie Robercie, myslę, ze te "gromy", które posypały sie na Pana głowę, to nic w porównaniu z gromami, które na np rosyjskich czy fińskich forach spadły na głowę Wasiliewa i Lappiego (a może i nawet Ahonena). To zawodnicy, którzy w tym sezonie nie mieli takich problemów, jak Pan, zawodnicy z pierwszej "15". A te drużyny zakładały walkę o medal, nie zas tylko nadarzyła im się okazja wykorzystania szansy (cieniutkiej jak nić pajęcza skądinąd, bo uzaleznionej jeszcze od dyspozycji Japończyków). A Kuettel? To są prawdziwe problemy, bo przed tymi zawodnikami jeszcze walka w PŚ o dobre lokaty. Pewnie, że zawsze przykro, jak nie wyjdzie, ze każdy chciałby dobrze skoczyć, ale przeciez nikt nie jest tak szalony, zeby sądzić, że którykolwiek z tych zawodników, którzy skoczyli źle, zrobił to specjalnie! Dosyć już tych pokajanek, bicia się w piersi i wiwisekcji w wywiadach w celu ustalenia, co w kim siedzi.
Adam się kaja, Robert się kaja. Sportowcy jesteście, czy baby (z przeproszeniem mojej płci :)?
Niektórzy kibice się powkurzali na gorąco - i tyle. Rozdział zamknięty. Do roboty! Na trening! Na zawody!
Pozdrawiam! -
marekrz bywalec
A co mają powiedzieć finowie Lappiemu i Rosjanie Wasiliewowi?
Nie ma co rozpaczać, kogo byśmy na 4-tego nie wystawili i tak by spaprał i to gorzej niż Mateja. Jemu przynajmniej pierwszy skok jakoś tam wyszedł.
-
anonim
A gdyby babcia miała antenkę to by była radyjkiem.
Podejrzewam, że jak bysmy jakimś szczęśliwym trafem mieli ten brąz, to na pewno znalazło by sie wielu gdybało na temat , że mogło być srebro , ehhh -
anonim
Co by było, gdyby...
Tym, którzy piszą, że skoki Matei nie decydowały, proponuję trochę matematyki. Gdyby Mateja skakał dokładnie tak jak Piotr Żyła (a Żyła za swoje skoki uzyskał 194 pkt - mniej niż najsłabszy z Japończyków, bo Toshimoto dostał 198 pkt), to Polska byłaby na 3. miejscu i byłby medal.
-
anonim
adam i stoch
tylko Adam Małysz i Stoch pięknie skakali a Mateja bardzo żle no ale cóż a żyła : jak na niego to bardzo dobrze no ale jestem zadowolony cociaż po pierwszej serii myąlałem że odrobimy strate do Japończyków i staniemy na podium , ale tak się nie stało bo Robert Mateja skoczył w drugiej serii jak Ukrainiec najgorszy ... !!! ale byłem wkórzonym strasznie ale chwała Mateji za to że przeprosił kibiców !! i życzę mu i całej drużynie polski aby się spieli i skakali bardzo ładnie a wręcz z nakomicie na małej skoczni w Sapooro ... pozdrawiam wszytkich reprezentacji i gratuluje 5 miejsca na MŚ w sapooro
i dawać więcej informacji o trenibngach w Sapoorro !!! no ale i tak się staracie że tyle wiadomości dajecia !!!
Adam Małysz , Kamil Stoch , i wszyscy z reprezentacji Polski zajmom miejsca w czołowej 15 ...
Zycze im tego bardzi a Matejowi życze żeby doszewdł do siebie i skakał bardzo dobrze !!!
A Małysz powinien mieć miejsce na podium aby lepistoe był zadowolony , stoch powinien być w 10-tce
a inmi w 30 tedy to lepistoe był by do domu wracał z adowolony jak nigdy do tąd ...
a więc na tym kończymy nasze komentowanie ...
przy następnych wiadomościach też będę komentował
pOzDrO dla tych co wchodzą na tą stronkę i komentują -
kasias207 początkujący
Mateja!
Racja kazdy ma złe i lepsze dni ale ten był fatalnie pechowy dla Mateji! No ale ok przeprosił. Zbeształam go zaraz po skokach to fakt ale to był wnerw na maksa zaraz po tym jak skoczył! No ale cóz zdarza sie...
-
marzenula:D bywalec
Mateja nie powinien juz skakac w Pucharze Swiata i na konkursach tak wysokiej rangi jaka sa MŚ!! I mam nadzieje ze zakonczy juz ta swoja kariere bo facet meczy i nas i siebie oraz kompromituje Polakow "wyskakujac" z czyms takim na MŚ!! A pozatym jest juz stary jak na skoczka i odpuscil by juz sobie, a w jego miejsce dali jakis naszych mlodych skoczkow ktorzy reprezentuja coraz lepsza forme!! Bo on juz i tak w formie nie bedzie!!
-
luki stały bywalec
mateja
byc moze ze ten fakt podziala chociazby w jakis sposob mobilizujaca na mateje.a co sie tyczy przyszlosci : sadze ze robert powinien probowac swoich sil juz tylko w CoC.w zawodach tej rangi z tego co pamietam potrafil nawet zajmowac miejsca na podium a wiec moze to byloby dla niego najlepszym apogeum kariery...?!!
-
anonim
Myśle że nie trzeba mu poprawiać humoru. taki jest sport, jakby Mateja nie skakał tylko Hula to teraz by wszyscy na Stefanie psy wieszali. Zawsze musi być kozioł ofiarny.
-
anonim
-
Zacząłem oglądac skoki w momencie jak Robert dobrze skakał było to o ile pamietam w latach kryzysu Małysza, i musze przyznac że to dzieki nemu się zacząłem interesowac tą dyscypliną, pamietam jak przeżywałem te jego 5-te miejsce na mistrzostwach. To nie Małysz mnie skokami zainteresował tylko Robert. Trzymaj sie Robert, w zeszłym na przedostatnim TCS pokazałeś klase, Małysz zrezygnował wtedy z Z czterech skoczni, dałeś dobrą zmiane.
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-02-27 13:14:51 *** -
REM stały bywalec
Co to za grobowy nastrój do diabła? Harada też kiedyś z progu spadł w drużynówce (chyba z 70 metrów na dużej wyciagnął). Robert - keep smiling!!! Napewno stać cię jeszcze na medal w MP dla poprawienia humoru.
-
Julka weteran
@Malysomaniak
Ładnie napisane. Zgadzam się z Tobą. Choć nie pamiętam wszystkich sukcesów Roberta jestem z nim, bo jestem fanką skoków narciarskich i polskiej kadry. Zawsze będe wspierać nasze Orły i Orzełki. Robert Mateja jest obecnie poza Małyszem najbardziej utytułowanym skoczkiem w Polsce, ale jakoś ludzie tego nie pamiętają. A szkoda ...
Pozwól, że Cię zacytuję: "... wierny KIBIC wspiera pamięta dopinguje .."
Bardzo mi się podobają te słowa. Niektórzy powinni wziąść sobie je do serca zanim kogoś zmieszają z błotem. -
Joasia bywalec
no ej niech sie już skończa wszystkie wyzwiska pod adresem Roberta ... przecież jest mu przykro, przeprosił i zdaje sobie sprawe z tego że zawiódł na całej lini ... myslicie że mu nie jest ciążko ;/ może przynajmniej jakies małe wsparcie by dla niego sie przydało ... stało sie i nic tego nie zmieni ! poza tym to Robert sam sie nie wystawił to Lepistoe i Kruczek go wybrali do Sapporo to co miał powiedzieć "nie jade"?? chciał dobrze starał sie jak mógł ...
-
Malyszomaniak profesor
A gdzie ci wszyscy krzykacze ?
Powinno być teraz wam głupio bo nie rozumieliście że błędy się zdarzają nawet najlepszym. Robert miał osiągnięcia kariera się jego kończy na pewno ale też na pewno wniósł sporo do skoków.
Ja nigdy nie zapomnę jego dobrych skoków jakie mu się zdarzały.
Ci kibice którzy wieja jak chorągiewki będą pamiętać te złe.
Prawdziwy kibic jest na dobre i na złe pamiętając jak wielkie poświęcenie wkłada człowiek sportowiec wystawiając się na publiczny osąd .
Każdy kto choć raz spróbował wie jak to wielka odwaga.
Mateja miał dobre chwile i zawsze będę pamiętał te dobre chwile i skoki. Zabrakło klucza do jego psychiki lecz jeśli by sie ten klucz znalazł mielibyśmy drugiego Widhelza gdyż jako żywo Mateja przypomina mi właśnie tego skoczka.
Widhelz który potrafił wygrać PŚ i oddać najkrótszy skok na mamucie. Brakło tego co nie brakło Widhelzowi.
Zawsze kibicuje skoczkom Adamowi i innym nawet tym którzy już nie skaczą dobrze. Jandzie który się pogubił Schmitowi który tez się pogubił każdemu który wkłada swe serce i wysiłek by zaistnieć w tym sporcie. Nie łatwym a w Polsce szczególnie nie łatwym.
Rober (Mati) Mateja wierny KIBIC wspiera pamięta dopinguje nie poddawaj się warto walczyć mimo wszystko mimo tej lawy krytyki może i słusznej lecz niesprawiedliwej.
-
anonim
Medal
Ludzie przestańcie z tym medalem, idiotyczne media rozdmuchały głupote i wy wto wierzycie,na medal nie było szans.
-
KamileX początkujący
Nie przejmuj się!
Robercie nie da się ukryć że jesteśmy wkurzeni ale nie wiem jak inni ale krytykowałem cię i to był mój błąd, przemyślałem sobie tą całą sprawę i jest mi niezmiernie żal..!!
Formę jeszcze złapiesz nie raz..!!! -
pablo1200 początkujący
Dajcie już Matei święty spokuj. Jak jestecie tacy mądrzy to sami idżcie se poskakać w Sapporo. Mateja nie ma formy a Hula wcale nie jest lepszy :P.
-
anonim
MATI, nie ma za co! to tylko sport. zdarza sie. nie przejmuj sie!!
Ale tragedie z tego zrobiliscie... Czlowieka niszczyc bo nie udalo sie medalu zdobyc? Coz to ten cholerny medal. posluchajcie adama i wezcie przyklad -
anonim
czat z Robertem czat z Mateją
redakcja zrobi czata z aktualnym mistrzem Polski na k-120? -
M_ika początkujący
Mam ogromna proźbe do tych wszystkich co tak "najezdzaja" na Roberta Mateje, jak jestescie tacy madrzy to wezcie narty i sprubujcie sami skoczyc!!!
żYCZE POWODZENIE!!!!!!! I DAJCIE JUZ MATEJI SWIETY SPOKUJ CO SIE STALO TO SIE JUZ NIE ODSTANIE!!!!
-
anonim
Robert
Jestem zbyt blisko skoków i wiem jak jest, chcieli zmienić Hule, ale nie było na kogo a apropo młodych to były mistrzostwa w Szczyrku to ci młodzi nic nie pokazali z tej belki co skakał Adam czy Robert,ich skoki były w granicach 50m.W randze światowej jest problem z naszymi skoczkami.
-
anonim
nawet gdyby mateja skoczyl lepiej to i tak nie zdobylibysmy medalu!!!! przeciez oprocz niego srednio wypadl żyla i stoch! ktory to jak zwykle sie zestresowal i zepsul 2 skok!!! gdyby robert nie zawiodl to dzisiaj rozpisywalibysmy sie tak o kamilu albo piortku!!!
-
anonim
warto dodać ze wygrał z Małyszem mistrzostwa Polski a potem Małysz wygrał zawody w Holmenkollen
więc można powiedzieć ze Robert wygrał 1 konkurs Pucharu Świata -
anonim
Zawsze Z ROBIM!
Zostawcie Roberta w spokoju to wielki skoczek na miare!!
-
anonim
Mateja zadebiutował w Pucharze Świata 19 grudnia 1992 roku
zajął wtedy 60 miejsce
najlepszy dla niego sezon był 96/97 zajął 30 miejsce w PŚ
97/98 był 34
98/99 39
99/00 44
00/01 31
04/05 38
oto wszystkie miejsca Mateji w 10-tce Pucharu Świata
19-01-2002 Zakopane POL World Cup Large Hill 9
28-01-2001 Sapporo JPN World Cup Large Hill 5
14-01-2001 Harrachov CZE World Cup Flying Hill 9
13-01-2001 Harrachov CZE World Cup Flying Hill 9
27-11-1999 Kuopio FIN World Cup Large Hill 8
01-03-1998 Vikersund NOR World Cup Flying Hill 8
17-01-1998 Zakopane POL World Cup Large Hill 6
16-03-1997 Oslo NOR World Cup Large Hill 8
13-03-1997 Falun SWE World Cup Large Hill 8
14-12-1996 Harrachov CZE World Cup Large Hill 5 -
patrycja381 weteran
fakt, nie jestem specjalne z nim od kiedy pogrzebal nasze szanse na medal.ale to ze skoczyl jak skoczyl to skoczyl.nic na to nie poradzimy.Mateja zrobil co mogl w swojej karierze.tyle razy moglismy na nim polegac.trudno co sie stalo to sie nie odstanie...
-
eve początkujący
Nie mam nic do Roberta ale skoro mu nie wychodzi moze niech da szanse innym
mlodszym od siebie!On raczej juz nic dobrego nie zrobi...A konczac kariere moze dac szanse innym
i kto wie moze jakis mlody Malysz sie wyloni!Pozdrawiam! -
Adrian D. redaktor
@dzigli
Jeżeli twierdzisz, że Mateja nic dobrego nie zrobił dla polskich skoków to jesteś laikiem i o skokach masz bardzo płytkie pojęcie.
-
edzia. stały bywalec
Robert już przeprosił. Teraz kolej tych pseudokibiców, którzy wczoraj wyzywali go od najgorszych.
-
Julka weteran
Panie Robercie niech się pan nie martwi:) Przeprosiny przyjmuję, choć ich nie oczekiwałam. Proszę się nie załamywać. I za żadne skarby nie czytać internetu, bo nie warto psuć sobie nerwów czytając komentarze pseudokibiców skoków, którzy zamiast być z Wami na dobre i złe, zazwyczaj są tylko na dobre.
-
Adrian D. redaktor
W 1994 roku podczas Igrzysk w Lillehammer do siódmej kolejki skoków prowadzili Japończycy w składzie: Nishikata, Okabe, Kasai, Harada. Nad Niemcami mieli niewyobrażalną przewagę. W ostatniej kolejce skoków Harada spadł na bulę i skończyli konkurs na drugim miejscu. Taki jest sport.
-
dzigli początkujący
Błagam !
Chłopie mam nadzieje że to przeczytasz. Robercie ty blokujesz szanse skoczkom którze mogą być o niebo lepsi niż ty !!! Po co jeżdzisz na impery tak ważne !!! Gdzie te twoje "doświadczenie" jak ty nawet skakać nie umisz ( jak Cie uraziłem to przepraszam ), weź skończ tą kariere bo pomyśl... co ty dobrego możesz wnieść... tylko potrafisz wszystko zepsuć !!! nic dobrego dla polskich skoków nie zrobiłeś i nie zrobisz, ale wręcz przeciwnie psujesz je !! daj szansę móodym i skoncz tą żałosną kariere, pozdrawiam.
-
anonim
ROBI
I to jest właśnie sukces na miarę Matei.Co prawda na przestrzeni parenastu lat kariery miał trochę wyników(na miarę Collerado i Morrasiego razem wziętych).Każde jednak dziecko wie, w przeciwności do naszych trenerów że R.M. skacze lepiej na treningach i w kraju niż na zawodach.Obcy trenerzy i sędziowie zapamiętają najpewniej w/w orła z orzełkiem na piersiach ze skoków tam, gdzie nie było pomiaru, np z 50m na mamucie.Po tamtych sukcesach reprezentuje nasz kraj, i bez obawy, reprezentować będzie!Inaczej i inne orły musiałyby ustępować miejsca.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się