"Samą techniką nie zaleci się daleko"

  • 2007-03-05 23:35

W niedzielę odbył się drugi konkurs w ramach MŚDiM w Zakopanem. Ponownie bardzo dobrze spisali się Polacy.

W najstarszej grupie zwyciężył srebrny medalista z poprzedniego dnia, Kamil Kowal:

"Na pewno chciałem się zrewanżować, warunki nie były najlepsze, ale udało mi się dobrze skoczyć i jestem zadowolony ze swojego występu. Te warunki były bardzo niesprzyjające, śnieg mokry, prędkości na rozbiegu bardzo niewielkie i dlatego nie skakało się zbyt dobrze."

Stwierdził, że dziś receptą na sukces było szczęście:

"To jest loteria. Jak komuś wyjdzie skok, to może zyskać bardzo dużo punktów przewagi i zapewnić sobie zwycięstwo."

Kamil wybiega myślami w przyszłość:

"Chciałbym się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata Juniorów. Nie wiem, czy ten występ mi pomoże, czy trenerzy uwzględnią to."

Drugi złoty medal zdobył natomiast Maciek Kot, czym zasłużył sobie na baczniejszą uwagę dziennikarzy:

"Na razie popularność, wywiady, cieszą mnie. Jest to dobre, gdyż daje motywację i dlatego na razie nie przeszkadza."

Mówił także o niekorzystnych warunkach:

"Niektórym zawodnikom z naszego klubu przeszkodziły te warunki, gdyż skaczą bardziej technicznie i po prostu nie mieli szans dobrze wypaść. Na przykład Andrzej Zapotoczny skacze bardzo technicznie, nie ma tej siły w nogach i w takich warunkach nie był wstanie skoczyć daleko."

Taki problem spotkał jego brata, Kubę:

"Bratu nie poszło dziś dobrze, bo on skacze właśnie bardziej technicznie, a ja bardziej siłowo. Jestem mocniejszy fizycznie i trzeba się mocno odbić. Samą techniką nie zaleci się daleko."

Na pogodę narzekał też kolejny podwójny zwycięzca, Paweł Słowiok:

"Była zmienna pogoda, w pierwszej serii mocno śnieg padał i były wolniejsze prędkości, ale udało się. Mimo wszystko wolę warunki takie, jakie panowały wczoraj."

Paweł stwierdził, że mimo sukcesów, wcale nie czuje się najlepszy:

"Nie jestem bezkonkurencyjny w stosunku do kolegów z zagranicy, rywale coraz lepiej skaczą."


Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8760) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @Usia,@Radek

    Niestety,ale M.Kot nie startował jeszcze w MŚ juniorów.
    W ubiegłym roku w Kranj,był tylko zawodnikiem rezerwowym.
    Indywidualnie i w druzynie startowali:Ł.Rutkowski,D.Kowal,S.Toczek i D.Kubacki.

  • akont doświadczony

    no to połaczcie ich dwoje i bedziemy miec rewelacyjnego skoczka o dobrej technice i sile przy wybiciu z progu :")

  • vegx redaktor

    @manu_fan - "nawet mateja boi się tam skakać :-) "

    nawet Mateja? Mateja boi się na każdej skoczni skakać...

  • manu_fan weteran

    w lahti to bedzie dla niego duży sprawdzian trudna skocznia, nawet mateja boi się tam skakać :-)

  • anonim

    Skoro juz tam jedzie to powinien skakac w konkursie indywidualnym też!
    Nawet jakby mial byc ostattni.

  • anonim

    mi se wydaje ze to jest wyjatkowa sytuaja bo jest konkurs druzynowy wiec w Lahti w indywidualnym powinien byc dopuszczony dla przyklady Boyd Clowes MacKenzi z kanady wystartowal w Hirtenzarten bo niemieli druzyny a potem pozwolono mu w indywidualnym skakać

  • _Daga_ bywalec

    Maciek nie może startować w konkursie indywidualnym, bo nie ma jeszcze punktów zdobytych w PK, a tylko wtedy może wystąpić w zawodach PŚ indywidualnie!! I tu jest na pewno wina trnerów, bo już mogli wcześniej wyslać Maćka na jakieś zawody PK i teraz by nie było z tym problemów, może by zstąpił któregoś z kadrowiczów, który słabiej skakał w dalszych konkursach Turnieju Skandynawskiego. Ale niestety....

  • anonim

    Nie znam się na przepisach, ale fakt jest jeden jeśli chcą trenerzy go wypróbować to tylko w konkursie indywidualnym. A o to, żeby mógł startować muszą zatroszczyć się już oni sami.

  • anonim

    @Henio
    Kłócić się nie będę, ale z tego co wiem to w tym sezonie Maciek Kot startował w zawodach Fis Cup (czy jak to się tam zwie) i zdobywał punkty. A w Zakopanem nawet wygrał.

  • anonim

    Jezeli w ten sam weakend odbywaja sie zawody druzynowe i indywidualne to zawodnik bez punktow PK MOZE!! wystapic w turnieju indywidualnym.
    Tak mowi regulamin Pucharu swiata.
    Jezeli wiec Maciek spisze sie przyzwoicie w sobote to powinien-musi wystapic i w niedziele!!

  • anonim
    @ Z

    Moja droga aby skakać w konkursie indywidualnym PŚ trzeba mieć pkty FIS w PK a w CoC Koty jeszcze nie skakały.
    Dlatego słusznie USIA podnosi, że w Vikersund powinni skakać wyłącznie nasi juniorzy a nie kadra T czy nawet pozostali trochę lepsi seniorzy!!!

  • anonim

    Trochę mnie dziwi dlaczego nie chcą dać szansy Kotowi w konkursie indywidualnym. Pewnie by się nie zakwalifikował, ale zobaczyłby jak to jest. W drużynówce jest zupełnie inaczej przecież.
    Fajnie, że Lepistoe o nim pomyślał, że dał mu szansę. Kto wie, może w przyszłym sezonie dostanie szansę na starty w PŚ?

  • Piotrek stały bywalec
    poprawka

    Miało byc oczywiście Kota - zamiast Kowala, poprawka.

  • Piotrek stały bywalec

    Moim zdaniem lepiej byłoby wypuścic Kowala w konkursie indywidualnym zamiast drużynowym. Chłopak jest niedoświadczony, może miec zły dzień, słabo w efekcie skoczy i jeśli będzie najsłabszy w drużynie, to może zaważyc to na jego psychice. Będzie się czuł winny słabego miejsca drużyny. A jak w indywidualnym konkursie naskacze, to będzie tylko jego sprawa i jego punkty albo ich brak.

  • Malyszomaniak profesor
    Przypominam tym którzy jeszcze nie zauwarzyli

    Tu można podziękować Adamowi Małyszowi za 4 złoty medal i złożyć życzenia
    http://www.skijumping.pl/news.html?pokaz_news=6814

  • Radek weteran
    @Usia

    Wiem że Maciek już startował na MŚJ, teraz jest zdecydowanie w lepszej dyspozycji.
    A poza tym to tak jest że jezeli się powalczy z mocniejszymi, wtedy łatwiej jest walczycze slabszymi. Tzn jak zobaczy jak rtudno jest na PŚ to na MSJ pomysli - uff tu mogę dużo więcej.

  • anonim

    Wojtciu nie Tomek tylko Maciek, a obiawieniami nie mogą być bo jeszcze nie mieli okazji skakać z innymi zawodnikami w PŚ. Mi się wydaje, że został popełniony tu maleńki błąd. Moim zdaniem powinni wziąść kilku młodych skoczków powiedzmy trzech.Dlaczego?A no dlatego ponieważ taki młody skoczek będzie czuł się troche wyobcowany i może go przerastać taka sytuacja.No ale zobaczymy, ponieważ młodzi skoczkowie zachowują się różnie.Najważniejszy jest luz, myślę że to miał Mateusz Rutkowski.

  • Wojtciu początkujący
    -

    Dobrze, że Lepistoe nie zabrał Roberta Mateji do Lahti bo znowu by spadł na bulę i było by po konkursie :D ale nie wydaje mi się aby Tomek Kot byłby jakimś błyskiem zespołu reprezentacji Polski

  • marrta bywalec
    cała prawda :dlaczego Lepistoe bierze Kota"

    lepistoe bierze maćka na drużynówke bo nie ma zamiaru skompromitować się tak jak na MŚ, a Maciej napewno skoczy dalej od emeryta matei....A tak na serio to też sie ciesze, już wczesniej myslalam nad tym dlaczego w polsce nie zauważa sie młodych zawodników odnosząćych sukcesy, w Austrii to właśnie tacy skoczkowie stanowią siłę kadry Schlieri,Mario,Arthur...itp.
    Lepistoe jest wspaniałym trenerem i myśli logicznie, a to że zabiera go tylko na dróżynówke to dlatego żeby sie nie spali zabardzo. Wiadomo taki start to zawsze duże nerwy ale myśle ze Maciek sobie poradzi. Czas sięgac po młode pokolenie. Zycie pokazuje ze naprawde warto, a z tego co widać mamy sporo talentów, których nie można zaprzepaścić tak jak Mateusza Rutkowskiego (choć to akurat była wina zawodnika). Warto wspomnieć że jeszcze sezon temu nasz Kot wygrywał min. z Gregorem Schlierenzauerem...

  • egl doświadczony
    do redakcji

    czemu nic nie piszecie o COCu pań i FIS Cupie w ZAO?
    dzis wygrał norweg Johan Remen Evensen , a w zawodach skakał też polak
    u pań wygrala Graessler

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl