Bjoern Einar Romoeren powróci do formy dzięki medytacji?

Bjoern Einar Romoeren

Bjoern Einar Romoeren w PŚ:

2002/2003 - 14 miejsce - 523 pkt - 3 Norweg
2003/2004 -- 3 miejsce - 825 pkt - 2 Norweg
2004/2005 - 14 miejsce - 467 pkt - 3 Norweg
2005/2006 -- 6 miejsce - 757 pkt - 2 Norweg
2006/2007 - 29 miejsce - 174 pkt - 6 Norweg

:)

Mi sie chce śmiać jak sobie wyobrażę go w obcisłym trykociku z cekinami kręcącego jakiegoś piruecika :)))

MNie też :))))

Ale on zawsze słynął z wygłupów :))

nie wiem czemu ale zachcialo mi sie smiac jak wyobrazilam sobie Bjorna siedzacego po turecku z kadzidelkami i medytujacego...

@: akwysk

Masz swoje uzasadnienie to nie żadne teorie.

Nie od dzis wiadomo, że zawodnicy Miki lubia imprezy a Bjern tez nie stroni od tego, lubi zabawy i nocne hulanki.

Sportowiec jesli sam sobie nie odpowie na pytnaie czego chce w zyciu i do czego chce dojśc, bedzie miał z tym zawsze problem.

Żadna joga czy jakas tam medytacja mu nie pomoże jak nie zmieni trybu zycia.
A mozna żyć prawidlowo nawet wtedy kiedy jest się poza skocznią.

Łyżwiarstwo figurowe :-)

Łyżwiarstwo figurowe? :-) Konkurencja dla Jouberta i Lambiela. Strzeżcie się chłopaki - Romoeren nadchodzi (albo nadjeżdża).

ok fajnie ;]

Niech robi co chce ale niech lepiej powróci do dobrego skakania!!!
Bierz przykład z Adama albo Kamila!!!

patrycja381

om jak ma zamiar trenowac joge tro dobrze wie jak ma sie zachowac, co??


nie wiem co chciałaś powiedzieć, przesłanie nie jest dla mnie jasne (byc może za dużo piję i komórki szare powymieray)

@akwysk

om jak ma zamiar trenowac joge tro dobrze wie jak ma sie zachowac, co??kazdy ima sie roznych sposobow na tyo aby utrzymac wielka forme przez dlugi czas...

plum

Co do pomysłu Bjoerna to oczywiście sądzę, że joga powinna pomóc mu odzyskać równowagę wewnętrzną (psychiczną). Co więcej jego mięśnie będą bardziej eleastyczne i ściegna staną się mniej narażone na kontuzje.
Także oczywiście popieram.


@Fanka
-
Jezu czego to on juz nie wymysli !

Podstawą jest zdrowy tryb życia jak na sportowca przystało.
Żadna joga mu nie pomoże jak nie zrozumie jak trzeba żyć.

uzasadnij... bo tak sobie można pisać różne teorie

Czyli jednym słowem dbali w tym roku o to, zeby bylo daleko i bezpiecznie !

@Janosik

dobrze, ze napisales "chyba" zabil
Ja nic nie mowilem o biciu rekordu Romorena, tylko o przekroczeniu 230m przez Malysza
Adam bez problemu by wyladowal 10 metrow dalej (skoczyl 221,5 i 220m w tym roku), skoro Jacobsen na jednym z treningow skoczyl 225,5m, wiec mi nie wciskaj swoich madrosci, ze parabola inna, ze tory mokre, ze wiatr w plecy i ze by sie Malysz zabil "chyba"
Po prostu nikt nie umial przewidziec jak daleko Malysz moze skoczyc i asekuracyjnie ustawiali belki.

@ Madżąga

Ty się chyba naprawdę przestałaś intereować skokami...To po co zaczynał w ogóle.Ostatnio coś nie komentujesz...Nie wiem.Pewnie pomyślisz,że to nie moja sprawa.Ale tak nagle przestałaś.

Jezu czego to on juz nie wymysli !

Podstawą jest zdrowy tryb życia jak na sportowca przystało.
Żadna joga mu nie pomoże jak nie zrozumie jak trzeba żyć.


Co do jego rekordu w Planicy, wtedy organizatorzy przegięli i to grubo, bo nader wszystko powinno się liczyć bezpieczeństwo zawodników, nic więcej a potem piekne loty.
Ja wole patrzec na całych i zdrowych skoczków, niech nawet nie bija tych rekordów, bo i po co, ale aby byli cali !
I tak Janne omalo nie został kaleką.

@ Vero92

Źle mnie zrozumiałaś.Zresztą już Ci to mówiłam.Pozdrawiam:)

podstawa do medytacji i jogi jest zdrowy tryb zycia, taki bez alkoholu i kasyna..ciekawe ile wytrzyma a musi bo inaczej bedzie z nim zle...no Ber, moze medytacja odciagnie cie od ruletki^^

joga?

no nieżle ber:) może i na twoją sprawność fizyczną to coś da , ale czy choć troche pomoże to na twój totalny brak samokrytyki do siebie, arogancje , pyszność i malutki poziom inteligencji!!? - wątpie!!!

No zobaczymy czy to coś poskutkuje. Może akurat. Ale lepiej byłoby chyba mieć treningi ale zresztą ja się tam nie znam za bardzo na tych sposobach przywrócenia sobie dobrej formy;(

bardzo prosze:) chociaz nie ma to zwiazku z tematem... Romoeren to zdolny chlopak i na pewno sobie poradzi. jedyna pewna rzecz w calym toksy-alkoholowym zamieszaniu.

@patrycja381

Toksyna (jad) - w szerszym ujęciu: trucizna organiczna, wytwarzana przez drobnoustroje, rośliny i zwierzęta; w węższym ujęciu: jad bakteryjny (wydalany przez bakterie do środowiska ich życia).

@akwysk

nie zgadzam sir na wszystko ale na pewno na to ze spozywanie alkoholu m ujemny wplyw na nsz organizm...

zobaczymy czy ta joga jemu pomoze czy tez nie...

no nie wiem czy mu pomoze joga . ale mam nadzieje ze tal ;)) trzymaj sie ejnar

Coś za szybko tu się wszyscy na wszystko zgadzają:)
No chyba nie spożywa, na odwyku jeszcze nie był (albo po prostu nie napisali o tym).

Generalnie chodzi mi o to, żeby nie robić potworów z ludzi, którzy sobie lubią czasem poprawić humor tym czy owym. Nie zaprzeczam, że zażywanie używek ma ujemny wpływ na organizm, ale wszystko jest dla ludzi, pod warunkiem, że robi się to z głową i w odpowiednich okolicznościach.

dobra, zgadzam sie na wersje, ze alkohol szkodzi tylko w duuuuuuuuzych ilosciach, jakich Ber nie spozywa.
mam nadzieje, ze wroci do formy i jest mi obojetne co mu w tym pomoze.

To jaieś głupoty!!
www.sonda.pl/sonda_strona.php3?id=476485&uid=359293 głosujcie

pijcie tylko z umiarem

Tak wiem o toksynach, ale to naprawdę trzeba żłopać alkohol w dużych ilościach i dość często.
Przykładowo po maratonie biegacze otrzymują browar, bo jest odżywczy i kaloryczny. Jeden czy dwa browki na pewno nie zaszkodzą, jednak więcej to już inna sprawa.

@vero92

masz racje te 239 metrow nie wzielo sie z nikad.jemu widocznie jest teraz potrzebna ta joga i medytacja.jak mu to pomoze to dobrze...

@akwysk( czy jakos tak)

jak wiadomo spozywanie alkoholu jest szkodliwe i powoduje powstawanie w organizmie toksyn. wszyscy trabia ze sportowcy nie powinni pic i prowadzic zbyt "rozrywkowego trybu zycia" i moj zarcik ( co zaznaczylam usmiechnieta buzka ":)" ) , chociaz malo smieszny( jestem samokrytyczna i dobrze przyjmuje opinie ludzi, ktorzy wstali lewa noga z lozka) nie jest tylko moja opinia.

zadne toksyny nie umniejszaja mojej sympatii do tego skoczka:D

tez chcialabym go zobaczyc na lyzwach...to siwetnie ze nie zakonczyl jeszcze kariery tylko z powodu odsuniecia od kadry narodowej...

Nie no jak mu to pomaga. Myśle, że on wroci do formy.. Bo to niemożliowe ze raz po prostu tak mu się udało 239 walnać.. to przeciez mowi o tym jak on ma potencjał.. ogromny..
Lecz,

@Walka 221

Przesadziłąs piszac to ze JESLI JEST TAK DOBRY JAK ADAM MAŁYSZ TO BEDZIE DOBRZE..
No bo nie przesadzajmy.. Bjoern nie jest tak dobry jak Adam Małysz.. popatrzymy na jego osiągnięcia a na osiągnięcia Adasia.. Adam Małysz mistrzem..Pozdrawiam xDxD

Dobrze , że nie chce zakończyć kariery szkoda by go było. Uwazam , ze jest w stanie jeszcze być w czołówce, jesli medytacja ma mu pomóc , czemu nie.
Hehe jazda figórowa, chciałą bym go teraz zobaczyć jeżdżącego na łyżwach :)

Zauważyliście że bernar na zdj z planicy był jakby taki spokojny,wyciszony ,zmęczony takie odniosłam wrażenie xD

bardzo lubie bjoern to jest mądry chłopak kibicuje ci mu z calego serca mu życze powrotu do formy

Jak czytam komentarze na tym forum to nie wiem czy mam się śmiać czy też płakać. 3 ostatnie komentarze po prostu mnie rozbroiły... zastanówcie się zanim coś napiszecie. Błagam... bo nie wiem czy naprawdę kibice skoków narciarskich to banda zdziecinniałych, mających zbyt wiele wolnego czasu ludzi.

Lars alkoholik i .. oczyszczenie z toksyn powstalych na skutek spozywania alkoholu :/ Wiecie o czym piszecie??

Bjoern

co do rekordu to raczej obstawiam jeszcze kilka lat z jego rekordem jest jak z wygraną Svena w T. C. S. joern to mądry chlopak i napewno da sobie rade ma to czego innym brak silną wole i w przeciwieństwie do Larsa niejest alkocholikiem i nadpobudliwym cholerykiem a joga napewno mu pomoże mi bynajmniej niezaszkodzila

mam nadzieje, ze Bjoern jeszcze dlugo pozostanie rekordzista. a z ta joga moze i dobry pomysl, tylko ze oprocz oczyszczenia duchowego przydaloby sie jeszcze oczyszczenie z toksyn powstalych na skutek spozywania alkoholu :)

A niech skacze daleko...Jak jest bardzo dobry tak jak Adam Małysz to będzie dobrze.Ciekawe czy te medytacje i joga coś pomogą;/

Mi też wydaje sie , że szybko nie będzie takich zawodów , w których byłaby możliwość uzyskania tak wspaniałego wyniku...ostatnio coraz bardziej kładziono uwagę na bezpieczeństwo skoków , bo wiadomo co do tego było w ostatnim czasie trochę zarzutów...Więc Bjoern pewnie jeszcze trochę pocieszy się swoim rekordem życiowym w długości skoku narciarskiego , a zarazem rekordem świata :-) I jego narty nic nie stracą na aktualności ;-) i bardzo dobrze :-) Na pewno to mu się należy , bo to zdecydowanie zasłużony norweski skoczek :-) taki oryginalny...:-D proszę bardzo - przykład mamy w...jodze hehe :-D no i fajnie to całkiem dobry pomysł , a tym bardziej , że jak mówi - to mu pomaga :-)

moim zdaniem dlugo jeszcze ber bedzie rekordzista..nie sadze by w najblizszym czasie pozwolili na takie zawody jak w 2005.

Malysz i 230m

Ty Kibic, cale szczescie, ze nie podwyzszyli belki bo wtedy napewno wszyscy by sie pozabijali. W tym roku byly w Planicy trudne wyrunki: woda w torach, wiatr w plecy i mokry snieg przy ladowaniu. Nie wiem czy zauwazyles ze parabola lotu w tym roku byla inna niz jak wieje pod narty. Zawodnicy latali wyzej i przez to spadali z wiekszej wysokosci. Co za tym idzie byly silniejsze przeciazenia. Gdyby Malysz mial w takich warunkach spac na 230 metr gdzie teren jest juz zbyt plaski to by sie chyba zabil.

ciekaw jestem ile jego rekord lotu przetrwa, szkoda ze nie odwazyli sie w tym roku podwyzszyc belki, moze Adam by skoczyl 230m