Łukasz Kruczek: "Nie uważam go za faworyta"

  • 2007-10-02 23:14
W jutrzejszym konkursie w Oberhofie zobaczymy tylko trzech naszych reprezentantów. Po kwalifikacjach trener Kruczek ocenił skoki polskich zawodników.

"Kamil Stoch przez ostatnie dwa tygodnie skacze na bardzo wysokim poziomie, więc te skoki w Oberhofie nie są szczególnym zaskoczeniem" - powiedział Łukasz Kruczek.

"Mimo tak dobrych skoków, nie uważam go za faworyta środowych zawodów. Jego zadaniem jest po prostu skakać swoje i nie ma co na razie o tym mówić. W jego skokach cały czas są drobne błędy, ale Kamil jest teraz mocny fizycznie i wykorzystuje to na skoczni" - dodał drugi szkoleniowiec naszej kadry.

"Bardzo dobrze oceniam skoki Piotra Żyły, dziś skakał stabilnie, jego skoki były do siebie zbliżone. Trochę gorzej niż ostatnio prezentuje się Maciej Kot, ale mimo wszystko jesteśmy zadowoleni z tego, co pokazuje na skoczni. Być może jest jeszcze zmęczony po podróży, ponieważ brakuje mu trochę mocy. Zobaczymy jak będzie w kolejnych dniach" - skomentował asystent Hannu Lepistoe naszych młodych zawodników.

"Bardzo rozczarował nas Marcin, ponieważ po skokach treningowych byliśmy przekonani, że jest pewnym punktem drużyny. Tymczasem skok w kwalifikacji zepsuł tak bardzo, już dawno nie widziałem tak złego skoku w jego wykonaniu, chociaż ostatnio na treningach zdarzały mu się drobne niestabilności" - ocenił skok Bachledy trener.

"Być może znaczenie ma tutaj sama skocznia, ponieważ Marcin już w drugim skoku popełnił błąd, stracił środek ciężkości przed samym odbiciem i poleciał za szybko do przodu" - tłumaczy słaby skok Marcina polski szkoleniowiec.

"Jutro w konkursie można spodziewać się niemal wszystkiego, ponieważ nie ma tutaj zawodników z czołówki, poza Morgensternem, który skacze trochę słabiej. Ten konkurs może więc przebiegać podobnie do zawodów w Hakubie. Czy Kamil Stoch może powalczyć o podium? Zobaczymy jutro" - zakończył Łukasz Kruczek.

Korespondencja z Oberhofu - Tadeusz Mieczyński

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6356) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    P.Kruczek! Proszę dać szansę słabszym skoczkom

    Na ostatnie zawody LGP powinni jechać ci sami skoczkowie co byli w Oberhofie-Bachleda,Stoch,Zyła,KOt a zamiast Małysza -Sliż.Marcinwi nie udało się,ale moze w sobotę będzie lepiej-oby psychicznie nie załamał się niepowodzeniami,udany skok zachęci do dalszych treningów.Do krytykantów. Pan Kruczek jest pokorny i dlatego nie wyrazał pewności,że Kamil może wygrać. Gdyby tak twierdził to jeszcze bardziej byście Go krytykowali.Nie osądzajcie ludzi,trochę wiary i pokory wobec innych.Pozdrawiam wszystkich dobrych,wspaniałych i poszukujących dobra

  • anonim
    I drugi komentarz...

    autor: LGP (*156.neoplus.adsl.tpnet.pl), 09 września 2007, 13:13
    Czołowka będzie w Oberhofie i Klingenthal...
    Tak? A niby po co? Przeciez tam opłaci sie startować tylko Małyszowi, Morgiemu i Kuettelowi. Reszta o co tam niby miałaby walczyć?
    Który trener czołowego skoczka będzie na tyle głupi by naruszać tryb intensywnego treningu siłowego tylko po to, by wystartować w zawodach właściwie juz o nic (dla czołówki)...
    Te 2 konkursy to bedzie żniwo punktowe raczej dla słabszych skoczków, no i walka o stopnie pomiedzy wyżej wymieniona trójką. Jesli trenerowi Gregora zależy na zimie, to i Schlierenzauer już powinien mieć przerwę aż do listopada.

    No i co? Sprawdziło się? Jak widać nawwet chyba Kuettela nie ma...

  • anonim
    I co? Sprawdziło się?

    autor: nieznany (*v67.neoplus.adsl.tpnet.pl), 16 września 2007, 13:46
    Oberhof to nie Villach
    Oberhof to K-120
    Villach to K-90
    Nie da się tego porównać! Ktoś skaczący dobrze w Villach, może skończyć jako 60 na wielkiej skoczni!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl