Adam Małysz: Cudów nie wolno było oczekiwać

  • 2008-01-25 21:23

Adam Małysz zajął dziś jedenaste miejsce. Po fatalnych wynikach w Val di Fiemme i Harrachovie to wyraźna poprawa. Mistrz był z tego rezultatu zadowolony. Tym razem, już po obu swoich skokach, bardzo chętnie rozmawiał z dziennikarzami. Cierpliwie i wyczerpująco odpowiadał na wszystkie pytania.

"Bądźmy szczerzy - mówił otwarcie - cudów nie wolno było oczekiwać po Harachovie i jednym treningu w Szczyrbskim Plesie. Cieszę się, że skoczyłem dwa przyzwoite skoki. Muszę się teraz skoncentrować na wyeliminowaniu błędów, by skakać lepiej. Z tego powodu nie pojadę do Sapporo. Myślę, że to dobra decyzja - muszę trochę potrenować."

Orzeł z Wisły zdradził sporo szczegółów dotyczących swojej aktualnej dyspozycji: "Jest kilka błędów, które ostatnio odkryliśmy podczas testów. Pozycję na dojeździe już trochę poprawiłem. Główny błąd popełniam na progu. To jest za krótki okres czasu, by liczyć na jakieś cuda. Musiałoby mi naprawdę podwiać z przodu. Jutro chciałbym po prostu dobrze skakać. Ale nie mogę chcieć za bardzo, bo wtedy zawsze moje odbicie idzie za bardzo do przodu. Wtedy nie osiągam odpowiedniej paraboli lotu. Muszę się wyhamowywać, by dobrze skakać ze swojej statycznej pozycji."

Adam Małysz nie uważa, że gorący doping kibiców stwarza zbyt dużą presję: "Myślę, że kibice dobrze wiedzą, że nie jestem teraz w formie. Gdziekolwiek bym się nie poruszał po skoczni, ciągle słyszę, że są wciąż ze mną i będą mnie dopingować. Mówią mi, że mam po prostu robić swoje. To jest coś wspaniałego, że mamy takich kibiców. Nie usłyszałem do nikogo, żeby był zawiedzony. Wiedzą, że jeszcze będę dla nich tak skakał, że będą wychodzić ze skoczni z zachwytem."

Nasz najlepszy skoczek uciął sobie pogawędkę z trenerem piłkarskiej reprezentacji Polski: "Leo Beenhakker nieźle mówi po niemiecku. Mówił, że ma dla nas wielki respekt. On pierwszy raz był na skoczni na górze. Gdy zobaczył jak to wygląda, to mówił, że nawet by stamtąd nie zjechał. A ja na przykład jeszcze nigdy nie byłem na meczu reprezentacji Polski, moim marzeniem byłoby pojechać na mecz Mistrzostw Europy do Austrii."

Jeszcze w trakcie trwania drugiej serii Małysz typował zwycięzcę dzisiejszego konkursu i faworytów jutrzejszych zmagań: "Anders Jacobsen skacze ostatnio coraz lepiej. W pierwszej serii miał dobre warunki, ale jego forma i tak wyraźnie rośnie. No i Schlierenzauer jest w wyśmienitej formie. Oni będą tu rządzić. Andresa Bardala stać na dobre skoki, ale stawiam na Andersa i Gregora" - zakończył Adam.

Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9828) komentarze: (104)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Pamiętajcie codziennie Sportowe Podsumowanie dnia " Na TVP- info, wczoraj tez było,
    nie wiem czy ktos oglądał ale było bardzo duzo na temat Adama i feralnego startu Klimka,

    Ja Adam ma być nie zadowolony z tego startu, skoro ostatnio nawet do finału nie mógł wejśc, w swych wypowiedziach już było widać, ze powrócił dawny Adam, usmiechnięty i zadowolony, a jeszcze nie tak dawno tego usmiechu nie bylo widac, bo niby z czego miał się cieszyć ?
    W Zakopanem już jego skoki bardzo sie różniły od tych poprzednich, gołym okiem nie fachowca mozna zobaczyć, że powraca ten dawny błysk, jak sam mówi, że jest jeszcze błąd nad którym pracuje i widać, ze to mu się udaje.
    Sam tez przyznał, ze to jeszcze nie jest ta forma, którą by chciał aby była, ale powoli zmierza do przodu, jak ma się nie cieszyć z 11-stego miejsca ?
    W stosunku do tego co bylo ostatnio to postep i to bardzo duzy.
    Najwazniejsze, ze nie jest już załamany, powróciła ta dawna radość a nad reszta popracuje i może być coraz lepiej.

  • tralko początkujący
    vegx napisał:

    "Na filmiku video na stronie gazety wyborczej Adam sprawiał wrażenie bardzo w humorze. "

    Bardzo dobrze ujęte "sprawiał wrażenie" Tak, tak jedynie sprawiał . Moze miał przed kamerami płakać . Nawet w tym jego "humorze" nie widać błysku.
    Być zadowlonym z 11 miejsca na swojej skoczni to rzeczywiscie radość.
    Słabym obserwerem jesteś vegx, powiem więcej to Ty chciałeś widzieć zadowolonego Małysza i widziałeś.
    Ja widziałem go zatroskanego jeszcze, a nie chcialem go takiego wiedzieć :)

    Jest postęp w skokach Małysza ale niewielki. Jakby to była inna skocznaia a nie doskonale mu znana nie byłoby tak dobrze. Musi duzo popracowac aby sie liczyć w Mistrzostwach Świata , bo chyba nie znajdzie się jakiś naiwny i powie , że jeszcze zdobędzie 5 kulę.

    Jedynym zwyciestwem Małysza w tym sezonie moze być w MŚ tylko . Liczę na to.

  • Bodzio bywalec
    Godzina

    Hej wczoraj mówili że kwali będę o 9.30 czy ktoś wie czy można po nich wyjść i przyjść na konkurs czy trzeba będzie tam siedzieć do konkursu?
    Odpowiedzcie plisss !

  • indor_ weteran

    Jak mówił, wy byście pewnie chcieli, żebym powiedział, że najgorszy, bo byłoby o czym pisać, i taki dziwny ruch ręką, jakby go tak jakoś klepnął, szturchnął. Ale tak sympatycznie raczej.

  • anonim
    Anonimowy Anonim , Dejanira

    Jakżeście super obaj zrozumieli ustawę AA (Antyalkoholoweą)
    "Ustawa o wychowaniu w trzeźwości wyraźnie nakazuje, że reklamy alkoholu nie można adresować do dzieci i młodzieży. Tymczasem Klimek nie dość, że sam jest dzieckiem, to w dodatku może być wzorem dla innych dzieci. Umieszczenie loga sponsora na jego kostiumie może być zatem traktowane jako kierowanie reklamy do dzieci i młodzieży. "

    Organizatorzy konkursu chowają głowę w piasek. Przedstawicieli komitetu organizacyjnego konkursu w Zakopanem przekonują, że o tym, jakie reklamy ma na sobie zawodnik, decyduje wyłącznie on lub, jak w przypadku Klimka, jego prawni opiekunowie

    Anonim napisaleś: "Chyba każdy ma swój rozum. A Murańka na piwosza się chyba nie zapowiada."

    Nie każdy ma rozum taki jak ty. Napisałes "chyba " wiec sma nie jesteś pewien :)
    Mateusz Rutkowski nie chlał jak miał 13 lat , później zaczął a Klimek chyba ma jeszcze czas :)

    indor_ (indor_indor@onet.eu)

    W Którym miejscu Adam tak "walnął tego dziennikarza:" ?

    Wsłuchaj się dobrze to walnąl ale tak: "Przyjechało tysiące kibicóe i TYSIĄCE ZAWODNIKÓW" a,ze nie skoczył tak dalego bo mu wczasie lotu wiaterek wiał , ze wszystkich stron. Nieźle walnał :)

  • indor_ weteran

    tu macie linka do filmiku video - wywiadu z Adaśkiem:
    http://www.sport.pl/skoki/1,65075,4871564.html
    świetny wywiad, Adam był wyluzowany i fajnie tego dziennikarza walnął :)

  • motylek_ja weteran
    i tak trzymać Adaś!

    " Mam nadzieję, że wróci forma. A z nią nadejdą zwycięstwa. Nie zamierzam się poddawać."

  • vegx redaktor

    Na filmiku video na stronie gazety wyborczej Adam sprawiał wrażenie bardzo w humorze. Widac, ze był zadowolony ze swojego wystepu i zapomniał już o porażkach sprzed tygodnia i dwóch.
    Mysle, ze to pojdzie w dobrym kierunku i już w Libercu pokaze na co go stać.
    Ja mysle, ze juz dzis powinno byc ciutke lepiej.
    I tak wielki szacunek dla niego, że po kilku skokach w Strbskim zdołał odbudowac sie na tyle, ze jest znow blisko 10 PŚ. Przeciez on niecały tydzień temu lądował prawie na buli w Harrachovie a w Val di Fiemme niewiele poza 110 metrem.

  • Dejanira początkujący

    Klimek pewnie nawet nie zauważył, że reklamuje piwo. Może zauważył napis "Harnaś", ale czy mu się z piwem skojarzył?
    Najpewniej nie zwrócił na niego uwagi, tak jak i reszta oglądających. Nie przesadzajmy, nie bądźmy "bardziej święci od papieża".
    To już zaczyna być śmieszne, jak różne niszowe ugrupowania za wszelką cenę chcą szumu narobić. A jak Maciek Kot, czy Krzysztof Miętus mieli na koszulkach to samo, to nikogo nie obeszło?
    A swoją drogą, to jeszcze jeden argument przeciw uczestnictwu niepełnoletnich w "dorosłych" zawodach.

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    PODRÓBA

    Co z tego że reklamuje piwo? Czy to znaczy że od razu dzieci w jego wieku razem z nim będą chlać? Chyba każdy ma swój rozum. A Murańka na piwosza się chyba nie zapowiada. Wie z resztą jak skończył Rutkowski.

  • anonim
    Anonimowy Anonim (*217.96.82.28 na dyrektora.

    Widocznie lepiej się znasz niz Krzysztof Brzózka - dyr. Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych"
    Zamień go na tym stanowisku. Nie będziesz anonimowy wtedy :) wtedy moze Twa naiwnośc nie bedzie tak rozbrajajaca. Wszystko jedno czy na numerze czy na kombinezonie. Bylo na ciele mlodehgo czlowieka dziecka a pazerny PZN wykorzysta nawet Murańke aby zarobić pare groszy. kosztem dziecka.
    Nikt tam nie myśli w tym PZN. Pewnie jak sie przesiedzi w lokalach fruwa sie samolotami za moje pieniądze po zawodach to tak jest. Nie mozna było zakryć tego Harnasia na numerze nr 3

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    REKLAMA PIWA

    Ktoś na to dał pieniądze i reklama musiała być. Jednak nie była ona na kombinezonie a na koszulce z numerem startowym a to różnica.

  • obserwer bywalec
    Klimek reklamuje piwo !!!

    Tego jeszcze nie grali. !3 le3tni dzieciak reklamuje PIWO HARNAŚ

    "Klimek Murańka, wicemistrz Polski w skokach narciarskich to łakomy kąsek dla sponsorów. Podczas zawodów w Zakopanem 13-letni skoczek na kombinezonie miał reklamę piwa. - Polski Związek Narciarski nie powinien dopuścić do takiej sytuacji - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl Krzysztof Brzózka - dyr. Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych"

    "Ustawa o wychowaniu w trzeźwości wyraźnie nakazuje, że reklamy alkoholu nie można adresować do dzieci i młodzieży. Tymczasem Klimek nie dość, że sam jest dzieckiem, to w dodatku może być wzorem dla innych dzieci. Umieszczenie loga sponsora na jego kostiumie może być zatem traktowane jako kierowanie reklamy do dzieci i młodzieży. "

    Wiecej : http://www.tvn24.pl/-1,1536570,wiadomosc.html

    Ciekawe czy już kosztował :)

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    RUTKOWSKI

    Rutkowski kariery nie zakończył, skakał nawet na ostatnich Mistrzostwach Polski, tak, tak MATEUSZ. Sam byłem zaskoczony oglądając listę startujących.
    Podobno nie wszedł nawet do 50 startujących bo zaraz za bulą lądował z tego co pisali na jakimś blogu, bo w gronie 50 najlepszych go nie było.

  • obserwer bywalec
    maciekk (*136.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Przypomnij sobie w jakim okresie Rutkowski Mateusz trafił do Kadry A. Co wtedy było najwazniejsze i kto byl najważniejszy ( zreszta do dzis). Wtedy zamiast tarfic do jakiegos terapeuty i psychologa od nałogów ( jescze nie był nałogowcem ) to trafiał na dywanik do prezesa PZN po remprymendy i ostrzeżenia jedynie, jako jedyny środek wychowawczy. Pamietasz jak dostali po łbach obaj ze Skupniem po tym jak zrzucali wage w saunie? Co nie miał im kto powiedzieć , ze tak nie wolno bo oczy byly skierowny na pana M. jedynie ?

  • anonim
    obserwer (*172.16.2.107),

    dzieki ci bardzo ,naprawde bardzo ciekawe jest to ze nikt nie probował mu pomoc tylko ze nikt nie wie jak było naprawde ale jesli prawdo jest co mowisz ze nikt sie nim nie interesował to skandal

  • fajter1974 początkujący

    Myslalem ze to do mnie,Adas,Adas jestesmy z toba

  • anonim
    nieznany (*113.chello.pl),

    Coż tam glupiego bylo napisane o Małyszu ? Prawdę uważasz za głupotę?
    Zgadza sie głupota nie zna granic. Tylko czyja?

  • anonim
    Znowu

    Tytul na portalu sport-Nie bylo odrodzenia Malysza-No ludzie co oni wypisuja ,oni by chcieli zeby Adam wygrywal zawsze i wszedzie.Przecierz tego sie niechce nawet czytac jak sie widzi taki tytul

  • obserwer bywalec
    autor: maciekk (*136.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Skończył karierę i pije. Mozna jedynie się zastanowić ,kto do tego dopuscił. .... Bo nie wierze ,ze jakby zainteresowano sie na powaznie problemem Mateusza i odpowiednio zadziałano to by sie nie stoczył. Wazniejsze jednak byly dalsze sukcesy Małysza . Pogromca Morgensterna w PŚJ siedzi teraz w barze...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl