Piotr Żyła: "Pozostaje tylko dobrze skakać"

P.Żyła

Piotr Żyła w PŚ:

2005/2006 - 51 miejsce - 23 pkt - 3 Polak
2006/2007 - 55 miejsce - 34 pkt - 3
2007/2008 - bez pkt PŚ

Piotr Żyła w LGP:

2005 - 48,39,47,55 - nie sklasyfikowany
2006 - 44,40,42,35 - nie sklasyfikowany
2007 - 32,35,37,45,44, 8,11,43,38 - 35 miejsce - 56 pkt - 4 polak

Piątkowe treningowe skoki Polaków

Miejsca Polaków w treningach;

1.A.Małysz - 3,19,DNS
2.P.Żyła --- 31,43,43
3.K.Stoch - 51,34,46
4.M.Kot --- nie startował

Odleglości Polaków w treningach:

1.A.Małysz - 125.5m - 116.0m - DSN
2.P.Żyła ---- 113.0m - 105.0m - 107.5m
3.K.Stoch -- 103.0m - 110.5m - 107.0m
4.M.Kot ----- nie startował

krakus

Racja, oprócz Maćka Kota mogli zabrać Łukasza Rutkowskiego i jeszcze jednego juniora. Fakt, Kamil i Piotr są "zajechani". Trudno od nich wymagać cudów. Dobrze, że Kamil się nie poddaje. Widać,że trenerzy nie inereseją się innymi skoczkami niż Adam Małysz. Zapominają, że spoczywa na nich odpowiedzialność, za wszystkich skoczków. Mam obawy, że Łukasz Kruczek i Zbigniew Klimowski są zbyt pewni swojej pozycji w PZN i to negatywnie wpływa na ich pracę. Ten sezon się już kończy i powinni mysleć jak zostanie oceniona ich praca. Oni muszą zdawać sobie z tego sprawę. Może Lepistoe, jeżeli zostanie powinien mieć innych asystentów?

Chłopczyku !!!!!!!!!!

Piotrku , kurde co ty wygadujesz ! Wkurza mnie takie puste , durne gadanie 'pozostaje tylko dobre skakanie ' w wykananiu Polskich skoczków poza Adamem , Nikt nie skacze dobrze .Wręcz fatalnie .Weź zmien zawód Żyła bo robisz sobie opciach.Tak naprawde nigdy nie byłeś w formie i nie będziesz .Tylko Kamil Stoch coś tam próbował ale tylko na próbowaniu sie skończyło ! .Brawo Adam ! Tylko ile adam będzie utrzymywać forem naszych skoków narciarskich.

Adam Małysz odpuścił sobie skok w trzeciej serii treningowej. Wraz z trenerem doszli do wniosku, że dwa pierwsze - z których trenerzy są zadowoleni - były na tyle dobre, że ten trzeci nasz "Orzeł" mógł sobie podarować, aby się nie przemęczać.

no.. ten drugi szczegolnie dobry byl xD 19. miejsce to w sam raz na Adama? brednie. Ale dobrze ze odpuscil 3. trening!

Nie mamy szans wejść do ósemki... MAłysz jest nieco lepszy od Chedala (w obecnej formie), Żyła jest gorszy od Descombesa, Stoch od Lazzaroniego, a Kota i Chappuiisa tego kombinatora nie ma nawet co porównywać.

Nareszcie mamy szansę na ósemkę.

Hurra, jak się sprężymy to mamy niepowtarzalną szansę na awans do drugiej serii w dróżynówce.
Zawdzięczamy to wszystko naszemu systemowi szkoleniowemu i znakomitym trenerom.

No zobaczymy czy bedzie tak dobrze jak mowi Piotrek.......

Myślę ze dzisiaj awansujemy do 2 seri konkursu drużynowego bo przeciez startuje tylko 9 druzyn w tym Francja która możemy ale wcale nie musimy pokonać............ najlepszym dowodem na to były ostatnie MŚ w Lotach narciarskich gdzie nas pokonali :)

Po co to w takiego Żyłę inwestować, przecież to będzie taki drugi Skupień lub Mateja... Dajmy szansę młodszym!

Francja

nas zlała już dwa razy w trzech konkursach. Dziś jest szansa wyjść na remis albo okaże się, że jako drużyna są od nas tej zimy zdecydowanie silniejsi.
Pomyśleć, że latem mieliśmy drugie miejsce w Pucharze Narodów...

Bez formy

Jeżeli są zmęczeni a tym samym bez formy to co stoi na przeszkodzie aby zrobili miejsce innym zawodnikom. Natomiiast trenerzy którzy typują tych zmęczonych i bez formy do startów w P,S.niech trochę pomyślą że niszczą psychikę tych zawodników a zarazem ich dalszą karierę.

Francja juz nam zlała skóre ;)
Ale na skoczni mniejszej niż mamut, może im sie nie uda ;)))

@: baranskia

Ja narazie nikogo nie typuję.
Poki co naszym trenerem jest Hannu Lepistoe a sezon nadal trwa.
Jest to grubo nie wporządku wobec jego osoby szukanie w trakcie sezonu nowego trenera.
On nadal nim jest!

Ale co do Miki , zwyczajnie nas na niego nie stać, on bierze ok50 tys euro miesięcznie, po drugie ma kontrakt z Norwegami, z mozliwością przedłużenia do Olimpiady.
I pewnie tam zostanie.

A ja się bardzo cieszę...

... że na razie w mediach jak na razie mało mówi się o następcy Hannu Lepistoe. Obojętnie jakim. Jeśli w tej kwestii PZN stara się milczeć, jeśli twierdzą, że zajmą się tym po sezonie, to nie widzę powodu, żeby bić na ten temat pustą pianę. Dwa tygodnie można jeszcze poczekać.
Media nie są od tworzenia faktów, tylko od ich relacjonowania. A robienie przedwczesnego zamieszania nie jest ani eleganckie wobec obecnego trenera, ani nie pomaga naszym zawodnikom.
Choć byłem bardzo krytyczny wobec Kuttina, byłem przeciwny nagonce na niego i bardzo zniesmaczył mnie sposób, w jaki niektórzy dziennikarze go potraktowali.
I teraz czuję irytację, gdy Przegląd Sportowy co trzy dni pisze "PZN szuka nowego trenera skoczków" gdy z tekstu jasno wynika, że nowego trenera szuka na razie tylko Przegląd Sportowy. I cieszę się, że większość mediów na razie się od tej wydmuszki dystansuje. Pewnie tylko dlatego, że są ciekawsze rzeczy, ale zawsze coś.

Czy ja dobrze widze ? Polacy nie wyslali nikogo na PK do Kanady ?...no to gratulacje....naprawde szkoda slow...co za zwiazek....no i oni caly sezon pie***a o zwiekszaniu limitow ?! no to w przyszlym roku dalej nie bedzie mlodych w kadrach....Rutkowski bedzie skakal w Fis-Cupie...jednego mlodego beda dalej zajezdzac tak jak w tym roku Kota...a na PK beda wozic sie Tajner z Pochwala

Lista

Nie wygląda ciekawie lista do zawodów drużynowych. Jest coprawda tylko dziewięć drużyn ale będzie ciężko nie zając ostatniego miejsca. A już ktoś się pytał po co nasi startują w drużynówce i co chcą osiągnąć.

Mam wrażenie, że Stoch już pragnie się doczołgać do końca sezonu... z taką formą pewnie wypadnie z "30" PŚ. Jemu bardzo przydałaby się zmiana trenera, być może sam Kamil czeka na to z niecierpliwością.
Nie wiem jak Was, ale mnie dziwi, że praktycznie nic nie mówi się w mediach o Pecce Niemeli jako jednemu z potencjalnych kandydatów na objęcie kadry A po Hannu Lepistoe. Obecny trener Francuzów był przez większość forumowiczów uważany jako najlepszy fachowiec, co potwierdzają:
1. wielki postęp jego podopiecznych w sezonie
2. owocna niegdyś praca z Mattim Hautamaekkim
3. Niemela jest młody, a więc posiada zapał do pracy, co czasem trudno powiedzieć o Lepistoe.

Może zróbmy na portalu skijumping.pl taką sondę:

KTO WG. CIEBIE POWINIEN BYĆ TRENEREM KADRY A REPREZENTACJI POLSKI W PRZYSZŁYM SEZONIE?

1. Hannu Lepistoe
2. Ari Pekka - Nikkola
3. Pekka Niemela
4. Berni Shodler
5. Heinz Kuttin
6. Stefan Horngaher
7. Vasja Bajc
8. Tomi Nikunen

Zachęcam do głosowania w tym temacie.

Pozdrawiam

@vegx

imię: Kamil
Nazwisko: STOCH
Data urodzenia: 1987-05-25

mię: Adam
Nazwisko: MAŁYSZ
Data urodzenia: 1977-12-03

Jeżeli między nimi jest różnica 8 lat, to ja jestem Królowa Bona ;)

to nie reklama

Wiem że nie na temat! To mogą zobaczyc tylko Ludzie o mocnych nerwach.....usunąc spację

http://pl.youtube.com /watch?v=Y6FSXgLZF4E&feature=bz302

A ja tam cenie sobie Piotra Zyle ze jest szczery i nie oszukuje kibicow w przeciwienstwie do łajdaka Tajnera. Tak trzymaj Piotrek!

Dobre myślenie w stosunku do Adama.
Kamil jak zwykle krytyczny, ale lepsze takie gadanie niż gadanie Piotrka, że skok nie byl zły, czy on będzie z siebie kiedyś niezadowolony? Czasami trzeba.

@ Fanka , 29 lutego 2008, 20:11 A MOZE KO-JON-KOS-KI?! To taki L. BEENHAKKER sko

@ Fanka , 29 lutego 2008, 20:11
ZGODA!
Wg mnie najlepiej taki Leo Beenhakker skoków...
Jest jeden taki! MIK-KA___ KO-JON-KOS-KI. Albo słynny dr Żołądź...
A kogo Ty/Wy typujesz/-cie?

dzisiejsze treningi (i nie tylko) w Lahti z magazynu sportowergo tvp - http://pl.youtube.com/watch?v=b31pYz3CqJo

@ Krakus; Bo to są 99,9% PROFESJONALNI amatorzy :) - i TO MI SIĘ NIE PODOBA BARD

Bo to są 99,9% PROFESJONALNI amatorzy :) - i TO MI SIĘ NIE PODOBA BARDZO ! :((( A komu podoba
@ Krakus (*249.77.classcom.pl), 29 lutego 2008, 20:07

Maja chyba jeden bardzo poważny problem, to brak wiary w swoje mozliwości !

Ktos tę wiarę musi im przywrócić, dać, wpoić w umysły, że mogą osiągać bardzo dobre wyniki,
tylko jedna osoba mi przychodzi do głowy,
potrzebny jest na stałe psycholog sportowy, który bedzie z nimi jeżdził nawet na zawody !
Tak, jak to bylo kiedyś.
Ale warunek jest tez jeden, obydwie strony musza tego chcieć, czyli sami zawodnicy i zatrudniony psycholog o ile taki się znajdzie.
No i PZN do roboty!

Czyli JAK ZWYKLE :(((( ZNOWU BEDZIE LO-TER-IA ! No, a CO NA TO TAJNER NAJWYŻSZY?

Czyli JAK ZWYKLE :(((( ZNOWU BEDZIE LO-TER-IA ! No, a CO NA TO TAJNER NAJWYŻSZY?
Prorok T. znowu zwali winę na:
1. pogodę;
2. wiatr;
3. sędziów (i tu się NIE POMYLI! :( )
4. prowiant;
5. voo-doo konkurencji;
6. złą atmosferę w domach rodzinnych;
7. niedobrą Izę iin.
8. Bóg wi co.
9. szatanskie wersety...
10. cholera wie coOn jeszcze potrafi wymyśleć - macie jakieś propozycje? To dodajcie swoje pomysły - wspomóżmy szefa PZN naszym "Bankiem pomysłów" .
Z góry dzięk-You Wam...
;)
AdaM

czekammmm...

@vegx

Swieta Racja. Obecnie ich postawa wyglada jakby nie chcieli odnosic sukcesow albo napatrzyli sie tylko na WPADKI polskiej kadry zamiast obejrzec sie na nasze sukcesiki takie jak miejsce na podium polskiej druzyny kiedys w Villach moze to by ich zmotywowalo ale coz jest jak jest a jest do Chrzanu :(

:)

Trzeba przyznac Zyle ze jest chociaz realista bo Tejner w tej sytuacji pewnie by powiedzial ze 8- emka to MINIMUM a ja sadze ze osemka to szczyt obecnych mozliwosci polskiej kadry ale powodzenia moze zdazy sie jakich cud i przypomna sobie jak nalezy skakac DALEKO :P
Powodzenia :D

Lekkie zmeczenie u Stocha?
Przez 1/3 sezonu nie był w stanie zdobyc punktu, pozniej pare razy zapunktowal i znowu konczy zabawe po I serii.
Co ma mówisz 8 lat starszy Małysz, które od sezonu 00/01 skacze praktycznie we wszystkich zawodach, od pierwszych i do ostatnich, a czesto dopiero pod koniec sezonu lapie dopiero niezla forme, choc powinien byc przemeczony.
To jak to jest w koncu?!
Czym nasi skoczkowie moga byc zmeczeni?! Jakie pomysły?!

A tam.. w tym sezonie nie ma już w co wierzyć, jeśli chodzi o drużynę. Nie mają formy (z wyjątkiem Adama) to nie mają... mogą nawet się starać na 100% ale skakać będą tak, na ile im pozwoli forma, więc na cuda nie ma co liczyć. Jak zwykle w tym sezonie: ósemka będzie sukcesem.. pzdr =]

A jak tu wierzyć? Obserwacja wyników naszych skoczków (poza Małyszem) nawet przez takiego laika jakim jestem ja, po prostu nie pozwala wierzyć w dobry wynik.

"No chyba nie bardzo. Trzeba skakać na miarę swoich możliwości, a przez noc nie wyczarujemy chyba nic specjalnego... Ale zobaczymy jak to będzie" - zakończył nasz reprezentant.

- jak oni sami w siebie nie wierzą, no to... no ale przynajmniej szczery jest.