Adam Małysz skoczy dla Janne Ahonena w Lahti?

  • 2008-03-27 01:18

Decyzja Janne Ahonena o zakończeniu kariery zawodniczej była dla wielu osób sporą niespodzianką, szczególnie, że miniony sezon był dla fińskiego skoczka bardzo udany.

"Wiele osób nie rozumie, że tak naprawdę udział w konkursach to tylko ta przyjemna część zawodu skoczka. Najpierw trzeba naprawdę ciężko się napracować, żeby móc skakać na światowym poziomie i utrzymać wysoką formę" - tłumaczył Ahonen na konferencji prasowej.

"Sport był i zawsze będzie ogromną częśćią mojego życia, ale jest również wiele innych ważnych rzeczy w życiu i po tej decyzji będę wreszcie mógł bardziej się na nich skupić. Najważniejszą z nich jest oczywiście moja rodzina, która na dodatek powiększy się w maju tego roku" - kontynuuje 31-letni Fin.

"Mam za sobą naprawdę wspaniałą karierę, ale teraz nie mogę się doczekać, aby zobaczyć co dalej przyniesie mi przyszłość. Jestem teraz ojcem na pełen etat, a takżę przedsiębiorcą. Możliwe, że będę nadal związany ze skokami, ale w jakiej dokładnie roli, to czas pokaże" - zapowiada utytułowany skoczek.

"Dziękuję mojej rodzinie oraz trenerom za wsparcie, podczas tych wszystkich lat oraz wszystkim innym ludziom, którzy mają swój wkład w mojej karierze sportowej. Dziękuję także moim rodakom, którzy wspierali mnie na dobre i na złe" - zakończył wzruszony Janne.

9 lipca w Lahti odbędą się zawody, podczas których Janne Ahonen odda swój ostatni oficjalny skok. Fin zamierza zaprosić na tę imprezę m.in. Andreasa Goldbergera, Adama Małysza, Thomasa Morgensterna, Martina Schmitta oraz Mattiego Nykaenena.

Pięciu głównych trenerów, którzy prowadzili Janne Ahonena podczas jego długiej kariery, zostanie zaproszonych na zawody w roli sędziów.

O znakomitym skoczku, w superlatywach wypowiadają się także jego byli rywale ze skoczni.

"Jest najlepszym skoczkiem narciarskim w historii i niekwestionowanym wzorem dla wszystkich. Lubię go, choć jest dość zamknięty i trudno do niego dotrzeć" - uważa Thomas Morgenstern.

"Janne to zawodnik najwyższej klasy. A jako człowiek nie mówi wprawdzie wiele, ale potrafi zawsze świetnie spuentować" - opisuje 31-letniego zawodnika Michael Neumayer.

Nam pozostaje życzyć Janne Ahonenowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.


Tuija Hankkila, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14586) komentarze: (126)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Nie rozumiem

    Janne zawsze był świetnym skoczkiem. nie rozumiem na kiego te statystyki. przecież i tak małysz nie może sie z nim równać. Janne szkoda że odchodzisz!

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz i J.Ahonen w statystyce

    I. Klasyfikacja generalna PŚ:
    1.A.Małysz - 4 + 0 + 0 = 4
    2.J.Ahonen - 2 + 2 + 4 = 8

    II.Podium PŚ:
    1.J.Ahonen - 36 + 42 + 27 = 105
    2.A.Małysz - 38 + 19 + 17 = 74

    III.Zwycięstwa w PŚ:
    1.A.Małysz - 38
    2.J.Ahonen - 36

    IV.Podium PŚ w XXI wieku:
    1.A.Małysz - 35 + 16 + 15 = 66
    2.J.Ahonen - 23 + 21 + 12 = 56

    V.Turniej 4 skoczni:
    1.J.Ahonen - 5 + 2 + 2 = 9
    2.A.Małysz - 1 + 0 + 1 = 2

  • jozek_sibek profesor
    Medale A.Małysza i J.Ahonena

    I.Medale ZIO:
    1.A.Małysz - 0 + 1 + 1 = 2
    2.J.Ahonen - 0 + 0 + 0 = 0

    II.Medale MŚ:
    1.A.Małysz - 4 + 1 + 0 = 5
    2.J.Ahonen - 2 + 0 + 2 = 4

    IIII.Medale MŚ w lotach:
    1.J.Ahonen - 0 + 2 + 2 = 4
    2.A.Małysz - 0 + 0 + 0 = 0

    IV.Medale MŚ juniorów:
    1.J.Ahonen - 2 + 0 + 0 = 2
    2.A.Małysz - 0 + 0 + 0 = 0

  • anonim

    Bez sensu są te Wasze porównania oparte na statystykach.Każdy z nich jest/był świetnym zawodnikiem,każdy stworzył wokół swojej osoby legendę,każdy wniósł coś znaczącego do światowych skoków.I Janne i Adamowi należy się wielki szacunek.Pierwszemu życzę wszystkiego najlepszego w dalszum życiu,a Adamowi-dalszych sukcesów i zakończenia kariery w wielkim stylu,jak to udało się Finowi.

  • anonim

    Najwazniejsza impreza w skokach jest TCS a nie MS czy IO. Wiecie o tym ale sukcesy Adama w TCS wygladaja blado w porownaniu do Fina. Zycze Adamowi, zeby wygral jeszcze jakis konkurs i zakonczyl kariere w pelnej chwale ale bedzie to bardzo trudne. Jesli Adam to czyta, mam nadzieje, ze go to zmotywuje bo ostatnio nie widac bylo w nim ducha walki.

  • anonim

    Anonen wygral 12 konkursow w sezonie, 6 pod rzad, to kto z kim sie nie moze rownac? Nie wiem kto tu nie zrobil wrazenia... 240 metrow wygladalo zabujczo, nawet jak zaryzykowal zwyciestwo w tym konkursie i przegral po upadku to i tak dla wielu zostal zwyciesca. Trzeba miec w sobie odwage a nie skakac bezpiecznie po 216 m. To nawet juz nie robi wrazenia. Ktore miejsce zajmuje Malysz w "dlugosci skoku" na mamucie ? Byly skocznie gdzie podobno dalej niz Adam nie dalo sie skoczyc a Fin lecial dalej i spokojnie ustawal skoki ? Wiecie co to jest impresja ?

  • anonim
    klasa

    Zwycięstwa Małysza były o wiele bardziej efektowne. W historii skoków tylko 15 razy zdarzyło się aby skoczek wygrał z przewagą ponad 30pkt. Małysz 5 razy tak zdeklasował rywali, Ahonen raz. Do Małysza należy też rekord takowej przewagi na skoczni dużej. Miał 44,9pkt więcej od drugiego nomen omen Ahonena. Ahonen miał zawsze równą formę, ale nigdy bez błysku. Miał sporo szczęścia jak w sezonie 2003/2004 kiedy sięgnął po pierwszy puchar świata, czy podczas jego drugiej wiktorii w TCS. Nic wielkiego wtedy nie pokazał. Znamienne jest też, że swoje największe sukcesy odniósł w sezonie 2004/2005 po zmianie przepisów. Ale nawet ten sezon w wykonaniu Ahonena nie może się równać z sezonem Małysza 2000/2001 gdzie Adam jako jedyny w historii wygrał ponad połowę konkursów. Podsumowując gdyby porównać obu skoczków w ich najwyższych formach Janne nie ma szans.

  • luki stały bywalec
    Ahonen

    Myślę, że to bez sensu aby tu i teraz rozwodzić się nad tym kto jest lepszym zawodnikiem.Zarówno Małysz jak i Janne to wielcy zawodnicy- takimi są i napewno pozostaną w naszej pamięci.Będzie mi oczywiście ogromnie brakować Ahonena, ale z drugiej strony wykazał się odpowiednim wyczuciem chwili ,gdyż zakończył karierę po naprawde udanym dla siebie sezonie.To skoczek światowego formatu i jako taki właśnie pożegnał się z zawodową karierą! respect!

  • anonim
    FANKA

    Odchodzi Wielki Mistrz a ja tu czytam stronnicze porownania wygodne tylko dla Adama. To pachnie Kaczynskimi, niedlugo bedziemy rzadac od Finow odszkodowania, za to, ze Janne niesprawiedliwie wygral jakis konkurs a Adamowi wialo... jak zwykle. Adam tez jest wielkim skoczkiem ale nie pompujmy sztucznie naszej dumy. 15 lat na topie, 240 metrow, 105 razy na podium, a ze nie na IO, trudno. Jak przegrywal to mial pretensje do siebie, nie do wiatru czy innych. To jest "swieto" Ahonena i nawet tego nie potraficie uszanowac.

  • Megi początkujący

    Ostatni skok Janne to chyba na otarcie łez jego kibicom.. Już zbieram kasę na wyjazd do Lahti :))

    Mój ulubiony skoczek odchodzi :(
    Mam tylko nadzieje, że pozostali Finowie nie stracą motywacji, a skoki będą wciąż na wysokim poziomie.. i nie będzemy musieli czekać aż Ahonen Junior :P dogoni Nykaenena.. ops Małysza, który pokona go pierwszy :)

  • anonim
    @ digital (*-88.cust.tele2.se),

    Za takie wypowiedzi jak Twoje, które robia z Adama jakiegos strachliwego wróbla, to ty zaraz możesz tutaj dygotac !

    Zastanów się pacanie, co piszesz i o kim piszesz, bo ja przykładowo nie pozwole tu obrażać naszego Mistrza,
    gdyby bylo jak piszesz i Adam trząsł się i dygotał siadając na belce w Planicy, nigdy by nie zdobył 4-rech kryształowych kul, które to własnie tam odbierał i po tych ostatnich konkursach.
    Jak wogóle można pisac takie bzdety, ze skoczek dygocze siadając na belce, to ciekawe, naprawdę, że jeszcze potrafi w dodatku wygrywać na mamutach !

    Za takie wypowiedzi jak twoje, grozi wyrok, bez sądu :)
    Przynajmniej masz go odemnie, bez prawa warunkowego zwolnienia :)

  • anonim
    Janne Ahonen

    Widac bylo jak trudno mu bylo konczyc swoja wspaniala kariere. Pokazales kibicom skokow,ze nie jestes "czlowiekiem maska",ktory nie potrafdi okazywac swoich emocji.
    Dla mnie zawsze bedziesz wielki!

  • anonim

    Wszystko co piękne, szybko przemija :(
    Szkoda, ale trzeba żyć dalej ;)
    Dobrze, że on nie był jedynym lubianym przeze skoczkiem, bo bym musiała skończyć oglądać skijumping :(

    Take care Janne ;* Życzę szczęście w dalszym życiu ;)

  • anonim
    jane mój drogi

    Byłeś dla mnie mega autorytetem. teraz kiedy odesłeś moja wiara umiera wraz z tobą. Każdy twój skok był pięknym wydażeniem w moim marnym życiu. czymże ja teraz jestem bez ciebie moja miłości. Ty dałeś mi wiarę w ludzi, w to że życie potrafi być piękne. twoje sukcesy były moim szczęściem. Jane bez ciebie juz nigdy nic nie będzie takie samo. Zapisałeś sie w moim życiu jak w historii skoków i mimo że jestem krzysiem KOCHAM CIĘ nad życie.

  • Leticia bywalec
    filmik z konferencji...

    http://pl.youtube.com/watch?v=Fen7U1MIxfM

  • anonim

    biorać pod uwagę ilość skoczni i warunki do treningu skoków narciarskich w Polsce i Finlandii , można powiedzieć ze Małysz jest "troszeczkę" lepszy , a raczej ma większy potencjał

  • anonim
    Mistrzowie

    Adam wróci na sam szczyt i zakończy swoją wspaniałą karierę będąc na szczycie- wierzę, że spełni się jego największe marzenie! Czuje, że te następne sezony będą najwspanialsze w całej karierze naszego Mistrza! Życzę mu tego z całego serca! Życzę mu zdobycia tytułów MŚ w Libercu i złotego medalu w Vancouver:) Jeśli chodzi o Janne, to życzę mu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, mam nadzieję, że nadal będzie w jakiś sposób związany ze skokami:) Cieszę się, że widziałam na żywo jedno z jego ostatnich zwycięstw w PŚ- w Harrachovie. Trzymaj się!

  • anonim
    Ahonen to legenda

    Nie ma wątpliwosci że razem z Adamem Malyszem i Matti Nykanenem Janne Ahonen tworzyl wielka trójke wszechczasow w skokach narciarskich. Nim ktokolwiek stanie znów 105 razy na podium wiele rzeczy sie wydarzy. Podsumowując: Janne-jesteś i na zawsze będziesz wielki!

  • patrycja381 weteran

    tez uwazam ze Malysz jeszcze wroci na szczyt formy...a co do Janne to dla mnie jego decyzja o zakonczeniu byla wielkim szokiem. no coz pozostaje pogodzic sie z ta decyzja, bo komentarzami do niczego nie zmusi sie wspanialego skoczka jakim byl Janne Ahonen.

  • anonim

    @digital

    powiedz mi, jakie to ma znaczenie czy 240 czy 220 (!), skocznia była przygotowana na takie skoki, i tyle, przecież w formie był nie tylko Adam, ale i Kranjec, Damjan, Ammann, czemu oni nie skakali 240? Wygrał? wygrał, i to nie raz, przypadkowo, czy coś tam, wygrał 3 razy, i to się liczy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl