Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Lepistoe z Małyszem aż do Igrzysk?


Dziś w siedzibie Polskiego Związku Narciarskiego w Krakowie odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli Hannu Lepistoe, Łukasz Kruczek oraz Apoloniusz Tajner.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom PZN nie podpisał jeszcze umowy z trenerem Hannu Lepistoe. Jak zapewnia Apoloniusz Tajner, jest to kwestia tylko kilku dni zwłoki, ze względów formalnych.

"Hannu Lepistoe - na prośbę Adama Małysza - zajmuje się jego szkoleniem. Natomiast Łukasz Kruczek zajmuje się całą pozostała grupą kadrowiczów - oznajmił prezes Tajner.

"O zarobkach jeszcze nie rozmawialiśmy, ale z finansami nie będzie problemu. Dogadamy się też co do długości trwania umowy. Niewykluczone, że będzie ona obowiązywała do igrzysk olimpijskich" - zapowiada prezes PZN.

"Długo zastanawiałem się, czy wrócić do Adama. Po raz pierwszy skontaktował się ze mną 2 stycznia, ale wtedy nie udzieliłem odpowiedzi. Wahałem się także po kilku dniach treningu w Lahti. Dopiero jak sprawdziłem wyniki testów i zobaczyłem w jakiej Adam jest kondycji, to podjąłem wyzwanie" - przyznaje Hannu Lepistoe.

"Czy Adam zdobędzie medal na mistrzostwach świata? Wszystko jest możliwe, przecież to szczególny talent" - uważa Fin.

Adam Małysz już w czwartek rozpocznie treningi w Wiśle-Malince pod wodzą Lepistoe.