Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "To był bardzo dobry konkurs"

Łukasz Kruczek również dziś mógł mieć powody do zadowolenia. Trzech Polaków znalazło się w czołowej "15" konkursu, a Adam Małysz otarł się o podium.

"Myślę, że był to bardzo dobry konkurs w wykonaniu polskich skoczków. Trochę mieliśmy pecha, ponieważ w pierwszej serii upadł Stefan Hula. W przeciwnym wypadku byłby bardzo wysoko na półmetku. Zawinił sprzęt, ponieważ wypadła kostka przy lądowaniu, to się już nam zdarzało i nie udało jeszcze tego dopracować. Teraz będziemy intesywnie pracować, aby takie sytuacje nie miały miejsca w przyszłości. Drugą serię Stefan skakał w kombinezonie treningowym, bo ten startowy był cały przemoczony i obtarty" - mówił po konkursie Łukasz Kruczek.

"Pozostali zawodnicy mieli jeden skok nieco lepszy, drugi nieco gorszy. Szkoda ostatniego skoku Adama, bo popełnił błąd na progu i zabrakło trzech punktów do podium. Niemniej znowu mamy trzech Polaków w czołówej piętnastce i jesteśmy zadowoleni" - kontynuuje szkoleniowiec polskiej kadry.

"Dawid Kubacki w pierwszej serii spóźnił skok, to mankament z którym walczy od jakiegoś czasu. Zabrakło mu kilkudziesięciu centymetrów na progu, co przełożyło się na problemy z nartami w powietrzu. Niemniej odległość była niezła i niewiele mu zabrakło ostatecznie do czołowej dziesiątki" - dodał Kruczek.

"Do Einsiedeln jedziemy rano w tym samym składzie i już jutro bierzemy udział w kwalifikacjach. Nie będziemy już mieć takiego komfortu jak tutaj, gdzie czterech zawodników nie musiało się kwalifikować, ale liczymy na kolejny udany konkurs" - zakończył Łukasz Kruczek.

Korespondencja z Courchevel, Tadeusz Mieczyński