Grzegorz Miętus: "Moje skoki nie były dobre"

Grzegorz Miętus w dzisiejszych treningach przed jutrzejszymi zawodami Pucharu Kontynentalnego w japońskim Sapporo spisywał się przeciętnie. Polak zajmował miejsca odpowiednio 28. i 30.

"Moje skoki nie były dobre, zresztą jak większość w tym sezonie zimowym. Będę starał się jutro poprawić te elementy, które u mnie szwankują i skakać jak najlepiej" - mówił po treningach Miętus.

"Warunki były dzisiaj różne, zmieniały się one z minuty na minutę. Wiatr trochę mieszał i towarzyszyły nam gęste opady śniegu" - wypowiedział się na temat warunków panujących na Miyanomori, 17-latek.

"Moim celem na jutrzejsze zawody jest oddawanie równych i dalekich skoków. To najważniejsze" - uważa Grzegorz.

"Nie mam pojęcia, co się dzieje z moją formą od lata. Cały czas nie mogę się pozbierać. Mam nadzieję, że wystąpię w tym sezonie w Pucharze Świata" - zakończył młody zawodnik.