Łukasz Kruczek: "Bardzo fajny wynik"

Łukasz Kruczek miał dziś powody do uśmiechu. Do finału awansowało aż trzech jego podopiecznych. Kamil Stoch zajął wysokie, siódme miejsce a i Tomasz Byrt był bliski awansu do najlepszej trzydziestki.

"Konkurs dobry w wykonaniu naszych zawodników. Czterech Polaków w finale, dwóch w pierwszej dziesiątce, to bardzo fajny wynik. Skoczyli swoje skoki, to, na co ich było stać. Tomkowi też tylko trzy miejsca zabrakło do awansu. Można powiedzieć, że dla wielu zawodników ten sezon już się zakończył. W niedzielę skacze już tylko najlepsza trzydziestka klasyfikacji generalnej a jutro jeszcze drużynówka. Trzeba będzie uważać na Słoweńców. Było nie było - brązowi medaliści z Oslo, jakkolwiek by nie oceniać tamtego konkursu. Potrafią wykorzystać swoją szansę i na pewno będą walczyć" - powiedział trener polskich skoczków.

Sezon zakończył się już dla Tomka Byrta, bo w jutrzejszym konkursie drużynowym wystartują Stefan Hula, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Adam Małysz.

Korespondencja z Planicy, Marcin Hetnał