Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

"Wielka Krokiew" na sprzedaż

Centralny Ośrodek Sportu w Zakopanem ogłosił konkurs na sprzedaż nazwy najpopularniejszej polskiej skoczni, Wielkiej Krokwi. Zwycięzca konkursu już od wakacji będzie mógł do nazwy zakopiańskiej skoczni dodać swoją. Sponsorzy do końca czerwca mają czas na złożenie swojej oferty, jednak jak dotąd żadna nie wpłynęła.


Jak informuje Gazeta Krakowska "ta firma, która przedstawi najkorzystniejsze warunki, będzie mogła do 31 grudnia 2014 r. korzystać ze swoich praw sponsorskich, m.in.będzie miała wpływ na ustalenie z COS oficjalnej nazwy <<Wielka Krokiew>>, oficjalnego logo skoczni, umieszczania swej nazwy na pawilonie Wielkiej Krokwi oraz na terenie całego obiektu na reklamach w miejscach ustalonych w umowie, na stoiskach promocyjnych oraz - co ważne - podczas wszystkich organizowanych bądź współorganizowanych na skoczni przez COS imprez i zawodów sportowych. Będzie też miała prawo domagać się zapłaty za wykorzystanie zdjęć Wielkiej Krokwi w materiałach reklamowych."

- Robimy to ze względów finansowych – przyznaje Piotr Dudzik, specjalista ds. marketingu Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. - Jesteśmy ubogą jednostką budżetową. Kryzys robi swoje. Jednak nawet jeżeli w konkursie zostanie wyłoniony sponsor, to skocznia nadal będzie nosiła imię Stanisława Marusarza. To zostanie zagwarantowane w umowie.

Minimalna cena, jaką sponsor powinien wyłożyć za prawo do używania nazwy skoczni, to milion złotych. Środki uzyskane ze sprzedaży nazwy skoczni COS zamierza zainwestować m.in. w zagospodarowanie otoczenia Wielkiej Krokwi.