Strona główna • Kobiece Skoki Narciarskie

Puchar Świata kobiet subiektywnie i przeglądowo cz.1

No i nareszcie doczekaliśmy się Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich. Początki, choć skromne, budziły spore zainteresowanie i bardzo dobrze. Pierwszy sezon nie przyniósł jeszcze jakichś epokowych konkursów, ogólnie raczej przebiegał pod dyktando jednej zawodniczki, ale... dobrze, że zaczęto właśnie teraz, bowiem czas już był odpowiedni na to. Pierwsza część to zawodniczki, które nie zdobyły punktów oraz zajęły miejsca 22-52. Oznaczenia są identyczne, jak w Pucharze Kontynentalnym - ponieważ to pierwszy sezon, nie można go odnosić do sezonów poprzednich, jak robię z męskim PŚ i LGP. Cóż... szkoda, że nie wystartowała żadna nasza zawodniczka, może w przyszłym sezonie będzie inaczej.

I. BEZ PUNKTÓW

W tej części raczej nie bawię się w opisy, chyba że już rzeczywiście sytuacja tego wymaga. Skupię się na dokumentacji.

Silje Sprakehaug (Norwegia) / 04.02.1991 (0(1); DNS) - scoc - Lillehammer - DNS - start czysto teoretyczny, tzn. była na liście zawodniczek, ale nie wystąpiła w Lillehammer.
Cheng Ji (Chiny) / 10.08.1993 (1(1); 45) - scoc - Val di Fiemme 1 - DNS, Ljubno 1 - 45 - Chinki jeszcze za słabe są, by punktować w PŚ. Może już niedługo zaczną. Xueyao Li (Chiny) / 11.04.1995 (1(1); 44) - Val di Fiemme 1 - DNS, Ljubno 1 - 44
Tong Ma (Chiny) / 02.03.1994 (1(1); 33) - Val di Fiemme 1 - DNS, Ljubno 1 - 33 - ta Chinka punktów była najbliżej, co nie dziwi, gdyż ogólnie najlepiej z nich wypada.
Yurika Hirayama (Japonia) / 16.11.1990 (2; 34) - SCOC - Zao 1 - 35, Zao 3 - 34
Lucienne Hoeppner (Niemcy) / 20.07.1994 (2; 37) - SCOC - Hinterzarten 1 - 39, Hinterzarten 2 - 37
Silje Karlengen (Norwegia) / 26.04.1994 (2; 45) - coc, scoc - Lillehammer - 45, Oslo - 47
Seiko Koasa (Japonia) / 24.02.1983 (2; 34) - Zao 1 - 34, Zao 2 - 37 - jedna z najstarszych zawodniczek, która jednak nic szczególnego swoimi skokami nie pokazała.
Yuka Kobayashi (Japonia) / 16.05.1994 (2; 40) - COC - Zao 1 - 40, Zao 3 - 41
Nina Lussi (USA) / 29.03.1994 (2; 44) - COC - Hinzenbach 1 - 44, Hinzenbach 2 - 48
Jun Maruyama (Japonia) / 11.07.1995 (2; 38) - Zao 1 - 38, Zao 3 - 40
Anna Rupprecht (Niemcy) / 29.12.1996 (2; 46) - COC, SCOC - Hinterzarten 1 - 46, Hinterzarten 2 - 48 - brak formy młodej Niemki to mimo wszystko spora niespodzianka in minus.
Anastasja Weszczekowa (Rosja) / 08.07.1995 (3; 43) - COC, scoc - Lillehammer - 43, Hinzenbach 1 - 46, Hinzenbach 2 - 49
Manja Pograjc (Słowenia) / 20.01.1994 (4; 35) - SCOC - Hinzenbach 1 - 41, Hinzenbach 2 - 40, Ljubno 1 - 36, Ljubno 2 - 35
Anja Tepes (Słowenia) / 27.02.1991 (7; 38) - COC, SCOC - Lillehammer - 41, Hinterzarten 1 - 43, Hinterzarten 2 - 45, Hinzenbach 1 - 38, Hinzenbach 2 - 44, Ljubno 1 - 38, Ljubno 2 - 41 - mnogość nieudanych startów Anji Tepes może dziwić. I rozczarowywać.
Lara Thomae (Holandia) / 29.08.1993 (7; 38) - COC, scoc - Hinterzarten 1 - 47, Hinterzarten 2 - 46, Val di Fiemme 1 - 38, Val di Fiemme 2 - 39, Hinzenbach 1 - 47, Hinzenbach 2 - 47, Oslo - 44 - nie dorównuje na razie swojej koleżance Vuik. Ale ogólnie sam fakt liczenia się Holenderek jest pozytywnie zaskakujący.
Jenny Synnove Hagemoen (Norwegia) / 23.02.1993 (13; 34) - coc, scoc - Lillehammer 1 - 39, Hinterzarten 1 - 45, Hinterzarten 2 - 39, Val di Fiemme - 36, Hinzenbach 1 - 42, Hinzenbach 2 - 45, Ljubno 1 - 39, Ljubno 2 - 43, Zao 1 - 37, Zao 2 - 37, Zao 3 - 47, Oslo - 41 - Norweżka już w pierwszym sezonie kobiecego PŚ dokonała dość niesłychanego wyczynu. Otóż wystartowała we WSZYSTKICH zawodach, nie zdobywszy w nich bodaj jednego punktu. Podobnie stało się zresztą w Pucharze Kontynentalnym zimowym i letnim, tak więc Hagemoen pasuje do tytułu pechowca sezonu, chociaż... czy to o pech chodziło?

II. MIEJSCA 22-52

52. Gyda Enger (Norwegia) / 14.01.1993 - 1 punkt (11/1; 30) - COC, SCOC - 19'1 - Lillehammer 1 - 38, Hinterzarten 1 - 44, Hinterzarten 2 - 42, Val di Fiemme 1 - 39, VAL DI FIEMME 2 - 30 (30, 29), Hinzenbach 1 - 45, Hinzenbach 2 - 41, Zao 1 - 42, Zao 2 - 36, Zao 3 - 39, Oslo - 45 - wiele startów i niewiele efektów w startach wydawałoby się o wiele bardziej perspektywicznej Norweżki. Swoją drogą dość mało zawodniczek zapunktowało w PŚ kobiet, w porównaniu do wszystkich innych fisowskich PŚ.
52. Jenna Mohr (Niemcy) / 15.04.1987 - 1 punkt (3/1; 30) - COC, SCOC - 24'267 - Lillehammer 1 - 35, HINTERZARTEN 1 - 30 (30), Hinterzaten 2 - 36 - też poniżej oczekiwań Niemka, zobaczymy w następnych ezonach.
50. Elena Dejmkova (Czechy) / 15.06.1996 - 2 punkty (1/1; 29) - COC - 15'268 - OSLO 1 - 29 (26, 29) - dostała tylko jedną szansę, ale udało się młodziutkiej Czeszce przekuć ją na punkty.
50. Vladena Pustkova (Czechy) / 11.07.1992 - 2 punkty (4/1; 29) - COC, SCOC - 19'145 - LILLEHAMMER - 29 (25, 28), Hinzenbach 1 - 40, Hinzenbach 2 - 42, Oslo - 43 - też wiele szans nie miała. Zapunktowała w historycznym konkursie w Lillehammer.
49. Anastasja Gładyszewa (Rosja) / 27.11.1987 - 3 punkty (13/2; 29) - COC, scoc - 24'45 - 24'103 - Lillehammer - 46, Hinterzarten 1 - 48, Hinterzarten 2 - 49, Val di Fiemme 1 - 37, Val di Fiemme 2 - 38, Hinzenbach 1 - 48, Hinzenbach 2 - 46, LJUBNO 1 - 29 (30, 25), Ljubno 2 - 36, Zao 1 - 41, Zao 2 - 34, Zao 3 - 36, OSLO - 30 (30, 30) - trochę lepiej niż Hagemoen, bo jakoś te trzy punkty uciułała Rosjanka. Swoją drogą, jeśli zawodniczka punktująca dwa razy zdobywa 3 punkty to też jest to jakiś wyznacznik klasy.
48. Cornelia Zobel (Niemcy) / 10.11.1994 - 5 punktów (2/2; 28) - COC, SCOC - 17'58 - 17'59 - HINTERZARTEN 1 - 28 (28), HINTERZARTEN 2 - 29 (30, 26) - niby też 5 punktów punktując dwa razy to niezbyt imponujący wynik, ale Zobel miała bardzo mało okazji do wykazania się.
47. Roberta d'Agostina (Włochy) / 17.08.1991 - 6 punktów (9/1; 25) - COC, SCOC - 20'108 - LILLEHAMMER - 25 (29, 24), Hinterzarten 1 - 41, Hinterzarten 2 - 32, Val di Fiemme 1 - 35, Val di Fiemme 2 - 32, Hinzenbach 1 - 35, Hinzenbach 2 - 37, Ljubno 1 - 31, Ljubno 2 - 31 - Włoszka, gdyby poprzestała na pierwszym konkursie, osiągnęła by taki sam dorobek. Może niepotrzebnie trudziła się w innych zawodach? Z drugiej strony - zawsze warto jest o punkty walczyć.
46. Taylor Henrich (Kanada) / 01.11.1995 - 8 punktów (3/1; 23) - COC - 16'32 - LILLEHAMMER 1 - 23 (26, 22), Hinterzarten 1 - 36, Hinterzarten 2 - 44 - jedyna Kanadyjka w stawce również zapunktowała tylko w początkowych zawodach. Ciekawe, czy pociągnie za sobą inne zawodniczki spod flagi klonowego liścia.

44. Michaela Dolezelova (Czechy) / 12,07.1994 - 12 punktów (5/3; 23) - COC, SCOC - 17'207 - 17'215 - HINZENBACH 1 - 29 (29), Hinzenbach 2 - 31, LJUBNO 1 - 23 (22, 23), LJUBNO 2 - 29 (26, 28), Oslo - 42 - młoda Czeszka potrzebowała aż trzech zawodów, by dwanaście punktów uzbierać. Swoją drogą - ciekawym, czy jest spokrewniona z Michalem Dolezalem - dawnym skoczkiem czeskim (wiem, on pisze się Dolezal, a ona Dolezelova, ale kto wie, czy nie występują tu jakieś oboczności językowe, jak np. w Polsce często Zmudowie są ze Żmudami spokrewnieni, a Żemły z Żymłami - znam takie przykłady z autopsji). Jeśli tak to raczej nie w prostej linii, bo byłaby albo jego dużo młodszą siostrą, albo nad wyraz przedwczesną córką.
44. Cornelia Roider (Austria) / 09.07.1994 - 12 punktów (10/4; 27) - COC, SCOC - 17'182 - 17'190 - Lillehammer - 44, HINTERZARTEN 1 - 29 (29), HINTERZARTEN 2 - 27 (10, 30), VAL DI FIEMME 1 - 29 (30, 25), VAL DI FIEMME 2 - 27 (28, 27), Hinzenbach 1 - 39, Hinzenbach 2 - 32, Ljubno 1 - 35, Ljubno 2 - 39, Oslo - 37 - Austriaczka jeszcze więcej konkursów punktowych potrzebowała, by tą dwunastkę uciułać - bowiem punktowała aż cztery razy, zawsze w ogonie, choć w drugim konkursie w Hinterzarten po pierwszej serii było tak pięknie.
43. Synne Steen Hansen (Norwegia) / 01.03.1993 - 15 punktów (10/3; 20) - coc, scoc - 18'278 - 18'320 - LILLEHAMMER - 30 (26, 30), HINTERZARTEN 1 - 20 (20), Hinterzarten 2 - 38, VAL DI FIEMME 1 - 28 (26, 28), Val di Fiemme 2 - 33, Hinzenbach 1 - 36, Hinzenbach 2 - 43, Ljubno 1 - 37, Ljubno 2 - 42, Oslo - 39 - miejsce Norweżki wydaje mi się niespodzianką in plus. Oto ona zawsze startowała w ogonach podrzędnych konkursów, a w PŚ kilka zawodniczek pokonała. Niemniej - jej główny dorobek punktowy to loteryjne Hinterzarten i na to też trzeba wziąć poprawkę.
42. Sonja Schoitsch (Austria) / 05.02.1997 - 23 punkty (4/3; 15) - coc - 15 - 15'33 - HINZENBACH 2 - 29 (28, 29), LJUBNO 1 - 15 (12, 20), Ljubno 2 - 40, OSLO - 26 (25, 23) - jeśli przepisy się nie zmienią, to Schoitsch rekordy - najmłodszej zawodniczki startującej i najmłodszej zawodniczki punktującej w PŚ - mogą zostać co najwyżej wyrównany, bo nie pobite. Oto Schoitsch wystartowała w drugim konkursie w Hinzenbach w dniu swych 15 urodzin (dzień wcześniej była bowiem - co oczywiste - za młoda) i zdobyła w nim punkty. Ciekawy przypadek.
41. Lucie Mikova (Czechy) / 21.09.1994 - 24 punkty (6/3; 21) - COC, SCOC - 17'136 - 17'143 - HINZENBACH 1 - 23 (23), HINZENBACH 2 - 25 (23, 26), LJUBNO 1 - 21 (28, 22), Ljubno 2 - 34, Oslo - 35 - z czwórki Czeszek to właśnie Mikova sklasyfikowana jest najwyżej. Niemniej, jak widzimy, Czeszki raczej nie odgrywają czołowych ról w PŚ.

40. Ramona Straub (Niemcy) / 19.09.1993 - 26 punktów (4/3; 17) - COC, SCOC - 18'110 - 18'118 - HINTERZARTEN 1 - 26 (26), Hinterzarten 2 - 40, VAL DI FIEMME 1 - 17 (15, 23), VAL DI FIEMME 2 - 24 (26, 23) - za wiele startów nie zanotowała Niemka, więc może ta pozycja jest trochę zaniżona.
39. Katharina Keil (Austria) / 19.04.1993 - 32 punkty (10/5; 13) - WC, COC - 18'228 - 18'299 - LILLEHAMMER - 27 (28, 25), HINTERZARTEN 1 - 13 (13), Hinterzarten 2 - 43, Val di Fiemme - 33, VAL DI FIEMME 2 - 26 (23, 24), HINZENBACH 1 - 29 (29), Hinzenbach 2 - 36, Ljubno 1 - 41, LJUBNO 2 - 30 (29, 30), Oslo - 31 - wiele startów, a najlepsza pozycja w konkursie najmniej reprezentatywnym.
38. Lea Lemare (Francja) / 21.06.1996 - 35 punktów (8/6; 20) - SCOC - 15'200 - 15'236 - Lillehammer - 36, HINTERZARTEN 1 - 21 (21), HINTERZARTEN 2 - 26 (15, 28), HINZENBACH 1 - 20 (20), HINZENBACH 2 - 30 (30, 30), LJUBNO 1 - 27 (27, 25), LJUBNO 2 - 27 (25, 27), Oslo - 32 - większość punktów młodziutka Francuzka zdobyła w konkursach jednoseriowych, więc też jej miejsce jest nieco zawyżone.
37. Yurina Yamada (Japonia) / 12.07.1996 - 45 punktów (6(1)/5; 10) - COC - 15'180 - 15'236 - Hinterzarten 1 - DSQ, HINTERZARTEN 2 - 16 (21, 12), VAL DI FIEMME 1 - 30 (29, 27), Val di Fiemme 2 - 37, ZAO 1 - 29 (20, 29), ZAO 2 - 30 (30), ZAO 3 - 10 (11, 13) - niespodziewanie zmieściła się w "10" w Zao, co mocno ją wywindowało w tabeli. Najniżej sklasyfikowana z tych zawodniczek, które choć raz zmieściły się w "10".
36. Julianne Seyfarth (Niemcy) / 19.02.1990 - 51 punktów (6/5; 14) - 21'287 - 22'19 - COC, SCOC - LILLEHAMMER 1 - 15 (20, 14), Hinterzarten 1 - 49, HINTERZARTEN 2 - 28 (24, 27), VAL DI FIEMME - 26 (22, 29), VAL DI FIEMME - 22 (24, 17), OSLO - 14 (18, 15) - tak się jakoś złożyło, że Niemka swoje najlepsze starty zanotowała w pierwszym i ostatnim konkursie sezonu.

35. Wendy Vuik (Holandia) / 25.11.1988 - 54 punkty (13/7; 14) - COC, SCOC - 23'43 - 23'105 - Lillehammer - 32, HINTERZARTEN 1 - 23 (23), HINTERZARTEN 2 - 14 (20, 11), VAL DI FIEMME 1 - 20 (20, 22), VAL DI FIEMME 2 - 29 (29, 28), Hinzenbach 1- 43, Hinzenbach 2 - 33, Ljubno 1 - 43, Ljubno 2 - 33, ZAO 1 - 30 (28, 30), ZAO 2 - 26 (26), Zao 3 - 32, OSLO - 22 (21, 21) - Holenderka to prawdziwy rodzynek na mapie skoków. Z kraju, który tradycji nigdy nie miał za dużych narciarskich potrafiła osiągnąć naprawdę niezłą klasę. Za to należą się jej duże brawa.
34. Atsuko Tanaka (Japonia) / 25.01.1992 - 57 punktów (3/3; 8) - COC, SCOC - 19'312 - 20'39 - LILLEHAMMER - 26 (24, 26), ZAO 1 - 13 (13, 12), ZAO 2 - 8 (15, 9) - ta mająca też paszport kanadyjski Japonka skacze aż nazbyt rzadko, niemniej, kiedy już się pojawia, zwykle osiąga całkiem dobre rezultaty. Tak było i tym razem.
33. Irina Taktajewa (Rosja) / 14.09.1991 - 64 punkty (11/5; 13) - COC, SCOC - 20'143 - 20'172 - Lillehammer - 40, Hinterzarten 1 - 34, Hinterzarten 2 - 47, Val di Fiemme 1 - 36, Val di Fiemme 2 - 31, HINZENBACH 1 - 14 (14), HINZENBACH 2 - 25 (27, 17), ZAO 1 - 23 (22, 22), ZAO 2 - 13 (13), ZAO 2 - 19 (18, 17), Oslo - 33 - najlepsza z Rosjanek prezentowała formę bardzo nierówną, ale ze skłonnościami do niezłych wyskoków.
31. Alissa Johnson (USA) / 28.05.1987 - 73 punkty (13/9; 15) - COC, SCOC - 24'189 - 24'281 - LILLEHAMMER 1 - 19 (30, 8), Hinterzarten 1 - 32, HINTERZARTEN 2 - 23 (22, 23), VAL DI FIEMME 1 - 24 (26, 19), VAL DI FIEMME 2 - 15 (14, 17), HINZENBACH 1 - 24 (24), HINZENBACH 2 - 28 (25, 27), LJUBNO 1 - 22 (29, 21), LJUBNO 2 - 21 (22, 23), Zao 1 - 36, Zao 2 - 35, ZAO 3 - 30 (29, 30), Oslo - 34 - rozczarowująca forma Amerykanki, która przecież startowała w każdym konkursie i w większości z nich punktowała. Nie poradziła sobie chyba z presją PŚ.
31. Elena Runggaldier (Włochy) / 10.07.1990 - 73 punkty (13/9; 17) - COC, SCOC - 21'145 - 21'242 - LILLEHAMMER - 24 (30, 20), HINTERZARTEN 1 - 25 (25), HINTERZARTEN 2 - 22 (25, 18), Val di Fiemme 1 - 32, Val di Fiemme 2 - 35, HINZENBACH 1 - 22 (22), HINZENBACH 2 - 17 (22, 18), Ljubno 1 - 42, LJUBNO 2 - 25 (20, 25), ZAO 1 - 20 (11, 26), Zao 2 - 31, ZAO 3 - 23 (25, 20), OSLO - 28 (27, 27) - jeśli Johnson rozczarowała, to co dopiero można powiedzieć o wicemistrzyni świata? Bez formy w pierwszym sezonie PŚ, ale... myślę, że w przyszłym sezonie (mistrzowskim) pokaże się z lepszej strony.

30. Ursa Bogataj (Słowenia) / 08.03.1995 - 75 punktów (11/9; 17) - COC, SCOC - 16'270 - 16'362 - LILLEHAMMER - 20 (22, 19), HINTERZARTEN 1 - 18 (18), HINTERZARTEN 2 - 19 (18, 17), Hnzenbach 1 - 34, HINZENBACH 2 - 27 (24, 22), LJUBNO 1 - 20 (21, 18), LJUBNO 2 - 26 (24, 24), ZAO 1 - 28 (30, 22), ZAO 2 - 17 (17), ZAO 3 - 29 (26, 28), Oslo - 40 - bardzo wysoko w Pucharze Kontynentalnym, w PŚ średnio. Jeszcze chyba brakuje jej doświadczenia na zawody tego kalibru.
29. Julia Kykkaenen (Finlandia) / 17.04.1994 - 80 punktów (13/7; 14) - COC, SCOC - 17'230 - 17'323 - LILLEHAMMER 1 - 14 (12, 16), Hinterzarten 1 - 31, Hinterzarten 2 - 31, VAL DI FIEMME 1 - 15 (14, 15), VAL DI FIEMME 2 - 19 (19, 20), Hinzenbach 1 - 32, HINZENBACH 2 - 15 (20, 12), Ljubno 1 - 32, LJUBNO 2 - 24 (30, 21), ZAO 1 - 26 (23, 27), ZAO 2 - 25 (25), Zao 3 - 38, Oslo - 38 - Finka skacze w kratkę, często zajmowała miejsca w "20" zawodów, ale też często w ogóle była poza "30". W sumie więc - jak to ostatnio Finowie w zwyczaju mają.
28. Katharina Althaus (Niemcy) / 23.05.1996 - 95 punktów (11/9; 8) - COC, SCOC - 15'259 - 15'289 - Lillehammer - 33, HINTERZARTEN 1 - 24 (24), HINTERZARTEN 2 - 21 (12, 25), HINZENBACH 1 - 26 (26), HINZENBACH 2 - 8 (9, 6), LJUBNO 1 - 25 (26, 24), LJUBNO 2 - 23 (16, 29), ZAO 1 - 27 (24, 28), Zao 2 - 33, ZAO 3 - 20 (16, 22), OSLO - 19 (21, 17) - Młodziutka Niemka w PK pokazywała się ze świetnej strony, a i tu notowała całkiem godne uwagi rezultaty. Na pewno spore perspektywy przed nią.
27. Carina Vogt (Niemcy) / 05.02.1992 - 96 punktów (9/8; 6) - COC, SCOC - 19'337 - 20'28 - Hinterzarten 1 - 35, HINTERZARTEN 2 - 30 (26, 29), HINZENBACH 1 - 6 (6), HINZENBACH 2 - 13 (7, 20), LJUBNO 1 - 27 (25, 29), LJUBNO 2 - 19 (18, 20), ZAO 1 - 25 (26, 25), ZAO 2 - 23 (23), ZAO 3 - 26 (24, 26) - nierówno, acz na wysokim poziomie skakała Niemka. Zdecydowanie pasuje jej skocznia w Hinzenbach.
26. Maren Lundby (Norwegia) / 07.09.1994 - 103 punkty (11/9; 13) - COC, SCOC - 17'87 - 17'184 - LILLEHAMMER - 17 (10, 21), Hinterzarten 1 - 40, Hinterzarten 2 - 35, VAL DI FIEMME - 21 (21, 21), VAL DI FIEMME 2 - 21 (17, 25), HINZENBACH 1 - 13 (13), HINZENBACH 2 - 22 (11, 28), ZAO 1 - 17 (19, 15), ZAO 2 - 28 (28), ZAO 3 - 22 (20, 23), OSLO - 17 (19, 16) - ot, równe, dobre skoki przez cały sezon bez większych wzruszeń pozwoliły jej zająć całkiem wysokie miejsce.

25. Abby Hughes (USA) / 21.06.1989 - 109 punktów (13/10; 12) - COC, SCOC - 22'165 - 22'262 - LILLEHAMMER - 21 (19, 23), Hinterzarten 1 - 38, HINTERZARTEN 2 - 25 (28, 24), VAL DI FIEMME 1 - 22 (23, 20), VAL DI FIEMME 2 - 24 (27, 22), HINZENBACH 1 - 12 (12), HINZENBACH 2 - 16 (18, 19), LJUBNO 1 - 18 (17, 17), LJUBNO 2 - 18 (19, 18), Zao 1 - 31, ZAO 2 - 21 (21), Zao 3 - 35, OSLO - 27 (28, 20) - również taka przyzwoita średnia. Bez wzlotów, ale i bez jakichś wielkich upadków.
24. Yoshiko Kasai (Japonia) / 04.11.1980 - 116 punktów (8/8; 12) - SCOC - 31'92 - 31'126 - HINZENBACH 1 - 16 (16), HINZENBACH 2 - 23 (25, 15), LJUBNO 1 - 16 (16, 19), LJUBNO 2 - 15 (14, 17), ZAO 1 - 16 (10, 21), ZAO 2 - 12 (12), ZAO 3 - 14 (9, 18), OSLO - 24 (29, 12) - najstarsza z zawodniczek zarówno startujących, jak i punktujących w PŚ. Nazwisko jakoś ją predystynuje do bycia najstarszą, choć podobno nie ma między nią, a Noriaki pokrewieństwa (do oficjalnych źródeł się nie dokopałem, więc nie wykluczam pomyłki).
23. Kaori Iwabuchi (Japonia) / 28.04.1993 - 119 punktów (8/6; 7) - COC - 18'219 - 18'313 - LILLEHAMMER - 22 (11, 27), Hinterzarten 1 - 42, Hinterzarten 2 - 41, VAL DI FIEMME 1 - 18 (19, 24), VAL DI FIEMME 2 - 16 (21, 14), ZAO 1 - 7 (9, 7), ZAO 2 - 11 (11), ZAO 3 - 12 (23, 6) - jej młodsza koleżanka jest może mniej równa, ale zdecydowanie lepiej wychodzą jej wzloty. Na pewno to obiecująca zawodniczka.
22. Lisa Demetz (Włochy) / 21.05.1989 - 120 punktów (13/9; 3) - SCOC, COC - 22'196 - 22'293 - LILLEHAMMER - 18 (21, 17), HINTERZARTEN 1 - 3 (3), HINTERZARTEN 2 - 17 (10, 20), VAL DI FIEMME 1 - 27 (18, 30), VAL DI FIEMME 2 - 28 (22, 30), Hinzenbach 1 - 31, Hinzenbach 2 - 35, LJUBNO 1 - 26 (23, 28), LJUBNO 2 - 28 (27, 26), ZAO 1 - 24 (29, 20), Zao 2 - 32, Zao 3 - 31, OSLO - 20 (20, 18) - Włoszce udało się nawet stanąć na podium w loteryjnym konkursie w Hinterzarten, ale ogólnie skakała jednak dość nierówno, stąd w pozostałych dwunastu konkursach zdobyła tyle samo punktów ile w tym jednym, najlepszym. Sklasyfikowana została najniżej ze wszystkich zawodniczek stających na podium.

CDN