Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Jan Ziobro: "Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa"

Jan Ziobro w jednoseryjnym konkursie rozpoczynającym sezon 2013/14 w skokach narciarskich wywalczył dziewiąte miejsce. Jest to jak na razie jego najlepszy wynik w zawodach pucharowych.

"W takim szalonym konkursie jeszcze nie brałem udziału. Druga seria była tak długo przeciągana, ponieważ Austriacy protestowali, a sędziowie musieli ich wysłuchać i poświęcić im trochę czasu" - mówił Jan Ziobro.


"Dla nas to był dobry dzień i dobry konkurs. Krzysiek wygrał i mamy lidera, ja też oddałem dziś dobry skok i jestem zadowolony" - dodał. "Mój skok był bardzo dobry. Z tego co Łukasz mówił, nie popełniłem większych błędów. Cóż mogę więcej powiedzieć - dziewiąte miejsce nie jest złe" - ocenił Polak. "Na pewno jest to mój sukces, ponieważ nie byłem jeszcze nigdy w Pucharze Świata dziewiąty. W zawodach pucharowych w Zakopanem byłem jedenasty, tutaj jestem dziewiąty więc jest lepiej a jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa".

"Nie było mnie na górze w tym czasie, jak Schlierenzauer i Bardal czekali na swoje skoki. Nie chcę komentować tej decyzji - czy była to dobra czy zła decyzja. Postąpili tak jak postąpili, to była ich decyzja. Jeśli ja bym tak zrobił to liczyłbym się z tym, że będę zdyskwalifikowany. Nie ma co tego tak roztrząsać, ponieważ skoro tak postąpili to liczyli się z takimi konsekwencjami. Może chcieli wymusić na sędziach przerwanie konkursu. Mogło to być nie fair w stosunku do innych zawodników, ponieważ przerwanie zawodów, kiedy zostaje dwóch zawodników byłoby dla mnie żałosne i tak o tym trzeba mówić. Nie skoczyli - nie mają punktów - ich decyzja" - zakończył Jan Ziobro.

Korespondencja z Klingenthal, Adrian Dworakowski