Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Kruczek: "Jesteśmy spokojni"

Łukasz Kruczek nie mógł dziś być do końca zadowolony z postawy swoich podopiecznych. W czołówce zawodów znalazł się Maciej Kot, plasując się na 5. pozycji. Kamil Stoch oraz Piotr Żyła zmagania zakończyli odpowiednio na 20. i 26. miejscu.


"Poza Maćkiem wszyscy mieli problemy dziś z timingiem. Nie mogli się odpowiednio wstrzelić z tempem odbicia. Stąd skoki były pozbawione wystarczającej energii, aby lepiej odlecieć. Nie zawsze też dopisało szczęście, ale tak to już w skokach jest. Druga seria była już zdecydowanie lepsza" - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

"Nie ma co tutaj wiele poprawiać. Zawodnicy potrzebują po prostu kilku skoków, aby złapać wyczucie. Dwa wieczorne treningi pomogły, już w pierwszej serii było w porządku. Jesteśmy spokojni przed kolejnym konkursem" - zakończył szkoleniowiec Polaków.

Korespondencja z Lillehammer, Łukasz Kruczek