Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Dawid Kubacki: "Trzeba skakać daleko"

"Pierwszy raz lecieliśmy w taki sposób na zawody. Z małą przygodą dotarliśmy na miejsce o czasie i nie było strasznych nerwów z tym związanych" - skomentował podróż do Willingen Dawid Kubacki.

"Takie było założenie treningów w Wiśle i Szczyrku, żeby ustabilizować to co jest lub ewentualnie poprawić drobne rzeczy, przetestować parę rzeczy, które będą nam w najbliższym czasie potrzebne. Udało nam się zrealizować cały nasz plan. Myślę, że teraz jesteśmy przygotowani tak jak powinniśmy" - mówił Dawid Kubacki. "Moje skoki były dziś w porządku, jestem z nich zadowolony i to jest dla mnie najważniejsze" - dodał.

"Trzeba skakać daleko, a w jakim to będzie kierunku to nie ma znaczenia. W moim przypadku niekoniecznie do przodu" - wyjaśnił polski skoczek.

"Pierwszy raz lecieliśmy w taki sposób na zawody. Z małą przygodą dotarliśmy na miejsce o czasie i nie było strasznych nerwów z tym związanych. Podróżowaliśmy w komfortowych warunkach, więc na pewno to nam nie przeszkodziło w dzisiejszym skakaniu" - zakończył Dawid Kubacki.

"Moje skoki były bardzo pozytywne, trzy skoki były na podobnym poziomie" - ocenił swoje skoki Stefan Hula. "Treningi na pewno pomogły. Mieliśmy trening w Zakopanem, w świetnych warunkach, oddaliśmy kilka dobrych skoków. Myślę, że to jest plus tego treningu, że te skoki tutaj również dobrze wyglądają" - dodał polski zawodnik.

"W Willingen jest super atmosfera, jest mnóstwo kibiców, skocznia też fajna. Ogólnie to fajnie sie tutaj skacze, oby tylko warunki jutro były równe i stabilne" - podsumował Hula.

Korespondencja z Willingen, Tadeusz Mieczyński