Zmienne nastroje w fińskiej kadrze

Różne wieści docierają do nas z fińskiego obozu. Janne Happonen poważnie zastanawia się nad zakończeniem kariery skoczka, natomiast Harri Olli nie poddaje się i powoli wychodzi na prostą po licznych problemach z prawem oraz zdrowiem.

29-letni Harri Olli walczy o powrót do formy sprzed lat. Z powodu problemów ze stawami, nie był on w stanie trenować na pełnych obrotach w sezonie 2013/2014. Zawodnik z Rovaniemi przeszedł niedawno operację, a pod koniec czerwca powinien powrócić na skocznię. Dodatkowym bodźcem motywującym Fina jest oczekiwanie wraz z żoną na dziecko. Termin porodu przewidziany jest na październik. Jak mówi sam skoczek, dzięki temu zupełnie zmienił podejście do życia. Trenerami Olliego są: jego ojciec Pentti Olli oraz Marko Haarala. Nad jego skokami w Lahti czuwa dodatkowo Pasi Kytoesaho, którego syn Niko to dobrze zapowiadający się junior.

Pesymistyczne informacje napływają w sprawie Janne Happonena. Rekordzista Finlandii w długości lotu rozważa możliwość zakończenia kariery. Powodem są niekończące kontuzje, w szczególności kolana. Decyzja zostanie podjęta na podstawie tego, jak 29-latek będzie w stanie trenować w okresie letnim. Jeżeli silne bóle kolana uniemożliwią mu prawidłowy trening, zawodnik z Kuopio przestanie być aktywnym skoczkiem i skupi się na studiach. Jak stwierdza Happonen, po pierwszych ćwiczeniach rokowania nie są zbyt dobre.

Przed kilkoma dniami o zakończeniu kariery media poinformował Miika Ylipulli. Powodem są słabe wyniki 19-letniego juniora. W najbliższym czasie zamierza studiować oraz odbyć służbę wojskową.