Rozczarowanie w Oberstdorfie

Nie kryją swojego rozczarowania przedstawiciele Oberstdrofu. Niemcy nie otrzymali prawa organizacji Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w 2019 roku. Przegrali z austriackim Seefeld.

Podczas, gdy jedni świętują zwycięstwo, drudzy muszą przełknąć gorycz porażki. To już czwarta porażka Oberstdorfu, tym razem Niemcy musieli uznać wyższość Austriaków. Porażka tym bardziej bolesna, ponieważ zadecydował 1 głos. "Rozczarowanie jest olbrzymie" - powiedział Franz Steinle, prezydent Niemieckiego Związku Narciarskiego po kongresie FIS w Barcelonie. "Nasza kandydatura była oceniana bardzo wysoko a do tego Oberstdorf w ostatnich latach cieszył się bardzo dobrą opinią jako organizator imprez sportowych na najwyższym szczeblu. Tym trudniej jest nam zrozumieć decyzję".

Jeszcze przed podaniem oficjalnej decyzji o tym, które miasto będzie gospodarzem Mistrzostw w 2019 roku w kuluarach mówiono, że Oberstdorf nie będzie się starał o kolejne Mistrzostwa w przypadku porażki. Niemiecki Związek Narciarski chciałby natomiast zostać organizatorem Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim w Garmisch-Partenkirchen.

Informacji tej nie potwierdził jeszcze Steinle. "W planach mamy spotkanie z przedstawicielami Oberstdrofu i analizę naszej przegranej, postaramy się wyciągnąć wnioski z naszego niepowodzenia."

Również burmistrz Oberstdorfu, Laurent Mies, był rozczarowany decyzją FIS. "Decyzja jest dla nas niezrozumiała. Jest mi szczególnie przykro, ponieważ w projekt zaangażowanych było wielu wolontariuszy, którzy chcieli stworzyć wspaniałe widowisko sportowe. Teraz musimy nabrać dystansu i wspólnie ze związkiem zdecydować, co robimy dalej".