Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

W Zagórzu powstaną nowe skocznie?

Bieszczady chcą poważnie zainwestować w sporty zimowe. W skład "Podkarpackiego Centrum Sportów Zimowych" miałyby wejść m.in. dwie nowe skocznie w Zagórzu, o punktach konstrukcyjnych usytuowanych na 70. oraz 90. metrze.


Nowe obiekty w Zagórzu byłyby tylko częścią większego projektu, który miałby zdecydowanie poprawić infrastrukturę narciarską w województwie podkarpackim. Obecnie kompleks skoczni Zakucie, istniejący od 2004 roku - zawiera trzy obiekty dla juniorów. Ich punkty konstrukcyjne to 10, 20 oraz 40 metrów. O budowie skoczni normalnej myślano już kiedyś, wówczas zabrakło jednak wsparcia finansowego ze strony Polskiego Związku Narciarskiego. Trzy istniejące już skocznie pokryte są igelitem, a od kilku lat odbywają się na nich zawody z cyklu LOTOS Cup.

W skład całego projektu o roboczej nazwie "Podkarpackie Centrum Sportów Zimowych", którego realizacja miałaby pochłonąć blisko 420 mln złotych (z czego 85% to środki Unii Europejskiej) wchodzą także:

- budowa trasy biegowo-biathlonowej w Lesku;

- rozbudowa stadionu zimowego w Ustrzykach Dolnych;

- utworzenie tras narciarstwa zjazdowego w Komańczy;

- budowa toru bobslejowo-saneczkowego w Arłamowie;

- budowa krytego toru łyżwiarskiego w Sanoku.

I to właśnie panczeniści są najważniejszym punktem całego planu. Polska, kraj wielu medalistów olimpijskich w łyżwiarstwie szybkim z Vancouver i Soczi, nie posiada obecnie krytego toru, na którym mogliby trenować nasi reprezentanci ze Zbigniewem Bródką na czele.

Warto dodać, iż oprócz samych skoczni, projekt zakłada budowę całej infrastruktury niezbędnej do ich funkcjonowania. Chodzi m.in. o wieżę sędziowską, parking, zaplecze sanitarno-szkoleniowe, a także przebudowę lokalnych dróg, prowadzących do skoczni Zagórz-Zakucie.

- Nasza lista przedsięwzięć powstała w sierpniu. Liczymy, że podczas negocjacji uda nam się przekonać do tych inwestycji stronę rządową. Jeszcze przed igrzyskami padły zapewnienia, że inwestycje sportowe mają być z jednym z priorytetów nowej perspektywy finansowej – przyznał marszałek podkarpacki, Władysław Ortyl.

- Uważam, że każde przedsięwzięcie jest możliwe do realizacji. Ważne, aby mieć pomysł na promocję regionu przez działania sportowe. Tutaj widzę ogromny potencjał w sportach zimowych - łyżwiarstwo, biegi narciarskie czy skoki. Jestem pod wrażeniem, życzę wielu sukcesów w pozyskiwaniu funduszy na działania sportowe, a ze swej strony mogę zapewnić, że będę wspierał każdą wartościową inicjatywę - dodał wiceminister sportu - Bogusław Ulijasz, w rozmowie z portalem powiat-sanok.pl