Strona główna • Skoki Narciarskie

Gwiazdy skoków narciarskich o Adamie Małyszu...

Słabsza niż dotychczas dyspozycja polskiego skoczka numer jeden dziwi i zastanawia nie tylko jego rodaków i trenerów. Powodu obniżki formy u naszego mistrza szukają także reprezentanci innych krajów. Opinie są podzielone i trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski...

Martin Hoellwarth

Nie wiem co Adam wykonuje źle i co musi poprawić. Wyniki pokazują, że Adam przeżywa zniżkę formy. Ale on w ostatnich trzech latach odniósł tyle zwycięstw, zdobył tyle tytułów, że ta obniżka po prostu kiedyś musiała przyjść. Ta jego passa i tak trwała długo. My wszyscy mieliśmy w ostatnich sezonach lepsze momenty, on był najlepszy przez cały czas. Ktoś wygrywał Turniej Czterech Skoczni, ktoś parę konkursów po drodze, a Kryształową Kulę rok po roku i tak Małysz.

Małysz to tak wielki zawodnik, że właściwie w każdym konkursie może skorygować błędy i znów skakać jak dawniej i nikt nie będzie tym zaskoczony. Ale być może potrzebuje czasu na odpoczynek, na treningi.

Mika Kojonkoski:

Rzeczywiście Adam nie prezentuje swojej normalnej formy. Ale dlaczego, to najlepiej wiedzą jego trenerzy. Wiem jedno - musicie, wy dziennikarze, także polscy kibice być cierpliwi. Nie wolno być teraz w stosunku do Adama agresywnym. On musi czuć, że ma wasze wsparcie. Każdy skoczek przeżywa trudne chwile. Jestem przekonany, że Adam jeszcze skakać będzie na wysokim poziomie, że dostarczy polskich kibicom wielu radosnych momentów.

Jens Weissflog:

Podziwiałem przez ostatnie trzy lata Małysza. Imponował mi formą, potrafił zdobywać rok w rok medale na najważniejszych imprezach. Ale on nie jest ze stali. Proszę zauważyć, że mało jest zawodników, którzy potrafili utrzymać wysoką formę przez długie lata. Martin Schmitt skakał znakomicie 2 lata, teraz to nie ten sam zawodnik. Być może u Adama przyszło też zmęczenie fizyczne.

Berni Schoedler

Patrzę na Adama i widzę, że na progu zachowuje się zupełnie inaczej niż w okresie, kiedy nokautował rywali. Trenowaliśmy wspólnie przed sezonem w St. Moritz i tam Adam skakał bardzo dobrze. Teraz go nie poznaję.

Źródło: DP, GW