Gwiazdy skoków narciarskich o Adamie Małyszu...

  • 2004-01-04 09:32
Słabsza niż dotychczas dyspozycja polskiego skoczka numer jeden dziwi i zastanawia nie tylko jego rodaków i trenerów. Powodu obniżki formy u naszego mistrza szukają także reprezentanci innych krajów. Opinie są podzielone i trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski...

Martin Hoellwarth

Nie wiem co Adam wykonuje źle i co musi poprawić. Wyniki pokazują, że Adam przeżywa zniżkę formy. Ale on w ostatnich trzech latach odniósł tyle zwycięstw, zdobył tyle tytułów, że ta obniżka po prostu kiedyś musiała przyjść. Ta jego passa i tak trwała długo. My wszyscy mieliśmy w ostatnich sezonach lepsze momenty, on był najlepszy przez cały czas. Ktoś wygrywał Turniej Czterech Skoczni, ktoś parę konkursów po drodze, a Kryształową Kulę rok po roku i tak Małysz.

Małysz to tak wielki zawodnik, że właściwie w każdym konkursie może skorygować błędy i znów skakać jak dawniej i nikt nie będzie tym zaskoczony. Ale być może potrzebuje czasu na odpoczynek, na treningi.

Mika Kojonkoski:

Rzeczywiście Adam nie prezentuje swojej normalnej formy. Ale dlaczego, to najlepiej wiedzą jego trenerzy. Wiem jedno - musicie, wy dziennikarze, także polscy kibice być cierpliwi. Nie wolno być teraz w stosunku do Adama agresywnym. On musi czuć, że ma wasze wsparcie. Każdy skoczek przeżywa trudne chwile. Jestem przekonany, że Adam jeszcze skakać będzie na wysokim poziomie, że dostarczy polskich kibicom wielu radosnych momentów.

Jens Weissflog:

Podziwiałem przez ostatnie trzy lata Małysza. Imponował mi formą, potrafił zdobywać rok w rok medale na najważniejszych imprezach. Ale on nie jest ze stali. Proszę zauważyć, że mało jest zawodników, którzy potrafili utrzymać wysoką formę przez długie lata. Martin Schmitt skakał znakomicie 2 lata, teraz to nie ten sam zawodnik. Być może u Adama przyszło też zmęczenie fizyczne.

Berni Schoedler

Patrzę na Adama i widzę, że na progu zachowuje się zupełnie inaczej niż w okresie, kiedy nokautował rywali. Trenowaliśmy wspólnie przed sezonem w St. Moritz i tam Adam skakał bardzo dobrze. Teraz go nie poznaję.

Źródło: DP, GW

simimanka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6934) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Matylda weteran
    Forma Adama a brak psychologa

    Berni Schoedler: "Trenowaliśmy wspólnie przed sezonem w St. Moritz i tam Adam skakał BARDZO DOBRZE. Teraz nie poznaję." I to - według mojego skromnego zdania - wskazuje na fakt, że Adam nie radzi sobie mentalnie ze stresem zawodów, czyli brak mu doświadczonego, spokojnego i zaufanego psychologa. Bo czyżby na początku sezonu musiał dzwonić do żony, która dodawała mu otuchy, gdyby miał wsparcie od doktora Blecharza. Z pewnością nie. Poza tym Adam był też bardzo dobry na treningach w Titisee-Neustadt, skakał tam w granicach 130-140 m. Czyli formy jako takiej nie stracił, ani też mocnego odbicia. Jednakże, jak tylko siada na belce podczas zawodów - a tak było też w przeszłości, jeszcze przed wielkimi sukcesami - to tysiące myśli kłębią się w jego głowie i efekt widzimy. PZN sobie pewnie pomyślał, że Adamowi przygotowanie mentalne weszło w krew i fachwocy poszli w odstawkę. A tu się okazuje, że o skoczka - a o Adama w szczególności - należy dbać 24 godziny na dobę przez 12 miesięcy w roku.

  • anonim
    Małysz

    "Adam nie jest ze stali" ma prawo do normalnej ludzkiej słabości. Myślę, że to jeszcze nie koniec emocji których dostarczy swoim fanom. Problem w tym by mu nikt a zwłaszcza media nie przeszkodziły. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, a wyniki przyjdą. Małysz to profesjonalista i dobrze wie gdzie jego miejsce w szyku.
    A tak swoją drogą najlepsi są ci którzy tylko krytykują i poza tym nic nie robą. Dla tych wszystkich mam propozycję. Siądźcie na belce, przyjmijcie prawidłową pozycję dojazdową, dynamicznie odbijcie się na progu, przyjmijcie odpowiednią parabolę lotu i na skoczni K120 wylądujcie na 160 m.
    Wszystkim "fachowcom" od skoków narciarskich tego życzę. Szkoda, że dla mie jest to niewykonalne- mam tego świadomość.

  • anonim
    Małysz

    Zapomniałem dopisać przez 10 lat z rzędu.
    - To do tych "fachowców" o skoków.
    Pzdr.

  • anonim
    zgadzam się z Matyldą

    Matyldo - masz całkowitą rację. Bardzo trafna uwaga. Nie wyklucza to jednak i tego, że Małysz ma teraz nieco gorszy biorytm, stąd spadek formy. Dlatego uważam, że niekoniecznie odstawienie go od 2-3 konkursów przed Zakopanem, w celu przeprowadzenia spokojnych treningów i skorygowania błędów musi mu pomóc w odzyskaniu wysokiej formy. Może, ale nie musi. To co było rok temu przed mistrzostwami świata akurat sprawdziło się i wszyscy myślą, że to był strzał w 10-kę. Ale tak naprawdę nie wiemy, co byłoby, gdyby Adam dalej startował w konkursach, bez tej przerwy. Być może również wyszedłby z tamtego małego dołka i też osiągnął to samo. Myślę, że powinien dalej startować w każdym konkursie, w Libercu też. Słabsza dyspozycja sama minie i znów zacznie wygrywać. To nie jest taki sam zawodnik, jak inni, którzy potrzebują więcej czasu i różnych zabiegów, aby próbować odzyskać formę. Adam jest fenomenem, który jak nikt inny potrafi skorygować sam swoje błędy, oczywiście przy pomocy trenerów i psychologa. Tego nie potrafią np. inni polscy skoczkowie, bo nie mają tego talentu i żeby nawet im tłumaczyć 165 razy co robią źle i jak mają to wyeliminować, nie przyniesie to żadnego efektu. Nawet inni zawodnicy ze światowej czołówki mają ciągłe falowanie formy i przez dłuższy czas nie umieją sobie poradzić w chwilach kryzysu, nie mówiąc już o tym, że będąc w tym kryzysie nie istnieją prawie wcale, a Adam przecież i tak jest wtedy w czołówce (najczęściej w 10-tce). Tu przykład Hannavalda, Schmitta, Widhoeltzla, Hautamaekiego i wielu innych.
    Jeszcze jedno - niestety nawet dojście Adama do swojej normalnej, wysokiej dyspozycji nie gwarantuje już ciągłych zwycięstw, jak to było dawniej. Konkurencja poczyniła znaczne postępy i zawsze jest w danym momencie ktoś, kto również ma wysoką formę. Teraz Ahonen i Pettersen, może Hoelwarth, za chwilę może Kasai, później jeszcze ktoś inny, a może kilku skoczków. To nie to samo, co przed 2-3 laty, kiedy był tylko Małysz, a inni skakali jak w letargu - 10 m. bliżej.

    Ale się rozpisałem, sorry za zan

  • anonim
    supplement

    Nie weszło moje ostatnie zdanie, w którym przepraszałem Was za zanudzanie tak długim monologiem. Jednak chyba trochę racji mam, prawda?

  • Matylda weteran
    Do Soundchaser

    Cieszę się bardzo, że są jeszcze kibice tacy jak ty, którzy chcą na poważnie podyskutować na temat skoków i sportu w ogóle. Mdli mnie już od nawoływań typu: Jakie miejsce zajmnie dzisiaj Adaś, wpiszcie się! Miasta z Adamem! Który skoczek jest najbrzydszy a który najpiękniejszy? Który je lewą ręką a który nie mógł dzisiejszej nocy spać i czytał książki? A co do twojej opinii, to zgadzam się, że Adamowi będzie bardzo ciężko wygrywać seryjnie, jak to robił za swoich świetnych czasów. Jednakże śmiem twierdzić, że oprócz wspaniałego talentu ma jakąś nieodgadnioną moc w sobie, która mu pozwala - i mam nadzieję, że w przyszłości też pozwoli - na pozostawanie na szczycie przez długi czas. Spójrz na Hannawalda, wygrał TCS w pięknym stylu ale bardzo szybko zgasł. Ahonen wygrał ostatni TCS i też szybko zgasł. Obecnie znowu jest w bardzo dobrej formnie jak Pettersen, ale poczekajmy i przypatrzmy się, jak ich losy się dalej potoczą. Na tym tle te Trzy Kryształowe Kule Adama mają swoją wymowę.

  • Matylda weteran
    Redakcja

    Nie chcę was wszystkich moimi wywodami zanudzać. Ale pozwólcie, że podziękuję redacji skijumping.pl za bardzo udaną stronę i ukazywanie się naszych komentarzy zaraz po ich napisaniu, bez cenzury. Mnie się jeszcze tutaj nigdy nie zdarzyło, żeby moja wypowiedź była "wycięta". Gdzie indziej tak, nawet często. A więc jeszcze raz wielkie dzięki.

  • anonim
    psychologa? zwariowalyscie

    moim zdaniem to nie przez psychologa tylko porpstu nie mozna skakac caly zcas rewelacyjnie poptarzcie na schmitta wygral dwa puchary swiata a teraz jest ciagle w 20 itd porostu adas traci forme i nie wygra:DDDD poza tym juz sie domysliliscie pewnie ze nie jestem i nie bylam fanka Małysz kibicuje innym osobom:D i teraz przyszedl czas na nowy taleny adas sie poprostu starzeje hehe:D

  • anonim
    Małysz

    A ja myślę, że Adaś jest po prostu już tym znudzony i zmęczyła go ta pogoń. Pewnie chce już odpocząć, zająć się rodzina, pobyć z dzieckiem. Przecież to też człowiek, nie może przeskakać całego życia, bo to co najważniejsze jest obok i chyba zdał sobie z tego sprawę. Gratuluję Adaś.

  • Falcon początkujący
    MAREK CITKO

    CITKO to najlepszy piłkarz i tyle wam powiem

  • anonim

    TAJNER rzadzi

  • anonim

    mika ma racje trzymac kciuki kibica a adas trzymaj forme z val-di-fieme

  • hubi początkujący
    Trzymaj sie Adam

    Adas jestesmy z Toba

  • anonim

    Hoelli ma całkowitą rację , nie dlatego , że jest moim idolem tylko dlatego , że Małysz już zrobił swoje. Przecież zwijał praktycznie wszystko pomijając jakiś tam turniej czterech skoczni i inne drobiazgi. Adam potrzebuje odpoczynku i treningów.

  • anonim
    w innej sprawie

    Rutkowski wygrał po raz drugi!!!!!!!!!!!!brawo,chociaż z drugiej strony wielu Austryjaków którzy dobrze skaczą w tym pucharze nie strtowało,ale mimo to Rutkowski wygrał 2 konkursy,to wielki talent,ale trzeba na niego uważać i ostrożnie wprowadzać go w Pś.

  • anonim
    Adam

    Ktos tam napisał że Adam musi sie zajac rodzina. on skaczac zarabia na nia pieniadze.wiec malysz tez chce jak my dobrze skakac tylko ostatnio mu nie wychodzi.powiem krótko PZPN nie ma pieniedzy na dobrego psychologa wiec i adam sie tom sparawa sie zdenerwował.

  • anonim
    Pożyjemy, zobaczymy...

    Ja się już nie prejmuję. Jeśli Małyszowi pisane jest jeszcze powrócić, to na pewno powróci. Jeśli nie, to również będę szczęśliwa, bo jest jeszcze cała masa innych zawodników, którzy chcą chociaż raz zdobyć PŚ i inne trofea.

  • anonim
    S T O P ! ! !

    Ludzie dajcie Małyszowi spokój !!! Już zrobił wszystko co do niego należało. Adam przez trzy sezony był najlepszy i należy mu się trochę odpoczynku. Bez obrazy , ale Małysz też ma swoje lata i nie ma 18 lat. Małysz potrzebuje urlopu !!!

  • anonim
    Małysz odzyska forme

    ja wiem ze Małysz odzyska forme!trzymam za niego kciuki!

  • anonim
    adam jesteśmy z tobą

    trzymaj się. raz jest lepiej raz jest gorzej

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl