Strona główna • Czeskie Skoki Narciarskie

Richard Schallert: "Celem jest medal na Igrzyskach"

Richard Schallert po raz kolejny objął stanowisko szkoleniowca reprezentacji Czech. Sezon ten rozpoczął się dla niego nadzwyczajnie dobrze, głównie za sprawą Romana Koudelki, który trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium.


Austriak pracował w kraju naszych południowych sąsiadów w latach 2006-2009. W rozmowie z fis-ski.com stwierdza, że pracuje z tymi samymi zawodnikami, ale etyka pracy, a także motywacja, aby pracować profesjonalnie jest lepsza niż pięć lat temu.

- Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, jeśli patrzymy na to przez pryzmat tego, jak często się śmiejemy. Motywacja do osiągnięcia czegoś razem jest bardzo wysoka, a praca z drużyną od samego początku sprawia mi radość. Oczywiście, czasem zdarzają się różnice zdań, przykładowo jeśli chodzi o selekcję - mówi trener.

Schallert stwierdził też, że system szkoleniowy w Czechach jest taki sam, jak w Austrii, Niemczech czy też Norwegii – wszędzie tam, gdzie w ostatnich latach pracowali austriaccy trenerzy.

- Największym celem jest to, abyśmy mieli drużynę z realnymi szansami na medal podczas Igrzysk Olimpijskich w 2018 roku. Ważne jest, aby rozwijali się młodzi zawodnicy, a potem byli włączani do drużyny. W najbliższej przyszłości w Pucharze Świata pojawią się nowe nazwiska. Kiedy widzę, jak wszyscy są zmotywowani – zawodnicy, trenerzy, działacze w związku, to jestem optymistą i myślę, że możemy zrealizować ten cel - mówi Richard Schallert.