Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Christoph Stauder zakończył karierę

Christoph Stauder postanowił zakończyć swoją przygodę ze skokami narciarskimi. 22-letni austriacki zawodnik podał taką informację za pośrednictwem swojej oficjalnej strony na portalu Facebook. Powodem decyzji są problemy z kontuzjowanym kolanem.


Christoph Stauder poza granicami Austrii po raz pierwszy wystartował w 2007 roku. W swoim debiucie w juniorskich zawodach we włoskim Toblach odniósł zwycięstwo na obiekcie HS 74 (pokonał m.in. Petera Prevca, Thomasa Dietharta oraz Lukasa Muellera). Niestety dalsza kariera nie potoczyła się tak pomyślnie dla Austriaka.

Zawodnik pochodzący z Tyrolu, debiutu w Pucharze Kontynentalnym doczekał się dopiero cztery lata później. Miało to miejsce w styczniu 2011 roku w Bischofshofen. Do tego czasu występował przede wszystkim w konkursach z cyklu FIS Cup oraz Alpen Cup, gdzie również nie zachwycał. Najlepszym rezultatem było 5. miejsce w AC w dobrze znanym mu Seefeld. Pierwsze punkty PK zdobył 13 grudnia 2011 roku w kazachskich Ałmatach. Ostatecznie w sezonie 2011/2012 punktował tylko trzykrotnie. Pomimo niezbyt imponujących rezultatów znalazł się w kadrze na Mistrzostwa Świata Juniorów w Erzurum. Występy w Turcji może zaliczyć do udanych, gdyż w drużynie wraz z kolegami wywalczył brąz, a indywidualnie był 7.

Kolejna zima to ciąg dalszy przeciętności. Zaledwie dwa starty w PK i kilka średnich wyników w FIS Cup nie pozwoliły mu na stałe zagościć w drużynie reprezentującej Austrię na arenie międzynarodowej.

Światełkiem w tunelu okazał się sezon letni 2013. Stauder systematycznie punktował w PK, a nawet dwukrotnie uplasował się w czołowej dziesiątce, co było jego najlepszymi rezultatami w karierze. Dzięki temu w sierpniu zadebiutował w Letniej Grand Prix w Courchevel.

Świetnie rozpoczął się dla niego sezon zimowy 13/14. W norweskiej miejscowości Rena, Austriak uplasował się na 5. pozycji. Był to jego najlepszy konkurs w całym sezonie. W styczniu, w wieku niespełna 22 lat zadebiutował w Pucharze Świata. W ostatnim konkursie 62. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen zajął 46. miejsce, a w systemie KO musiał uznać wyższość Kamila Stocha. Sezon zakończył się dla niego przedwcześnie. W lutym podczas PK w austriackim Seefeld zerwał więzadła krzyżowe, przez co pauzował kilka miesięcy. Powrót do pełnej sprawności i formy okazał się niemożliwy, czego efektem jest zakończenie kariery.