Strona główna • Kobiece Skoki Narciarskie

Daniela Iraschko-Stolz: "To niesamowite uczucie"

Daniela Iraschko-Stolz odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu w tym sezonie i ósme w karierze. Trium na skoczni w Hinzenbach był również trzecim triumfem na tym obiekcie. Ostatni raz zwyciężała tutaj w 2012 roku.


"To niesamowite uczucie odnieść trzy zwycięstwa pod rząd" - mówiła na konferencji prasowej Iraschko-Stolz. "Jeśli, ktoś by mi to powiedział przed tym sezonem to nie uwierzyłabym. Jestem szczęśliwa, że wygrałam przed swoją publicznością. To było moim marzeniem. Żółty plastron uskrzydlił mnie" - dodała. Pierwotnie planowano, że Iraschko-Stolz nie weźmie udziału w zawodach Pucharu Świata w Ljubnie, które mają się odbyć przed Mistrzostwami Świata w Falun. Austriaczka jest liderką klasyfikacji końcowej i plany uległy zmianie. "Jeśli mam szansę na wygraną w Pucharze, to przyjmuję wyzwanie i będę tam startować" - wyjaśniła.

Po raz trzeci na drugim stopniu podium stanęła Carina Vogt. "Jestem zadowolona ze swoich skoków, ponieważ na wczorajszym treningu nie skakałam najlepiej. W konkursie poprawiłam swoje skoki, co wystarczyło do zajęcia miejsca na podium. Uważam, że Daniela skacze teraz najlepiej z nas i zasłużyła na zwycięstwo" - powiedziała niemiecka zawodniczka.

Na trzecim miejscu sklasyfikowana została Sara Takanashi. "Jestem szczęśliwa i zadowolona ze swoich skoków. Pracuję nad swoimi skokami cały czas. Jutro chcę dać z siebie wszystko" - skomentowała Japonka.