Zespół Mount Blanc mistrzem Francji, Lamy Chappuis i Lacroix pożegnali się ze sportem

Ostatnim akordem sezonu skoków narciarskich we Francji był dzisiejszy konkurs drużynowy rozegrany w ramach mistrzostw kraju na skoczni HS-118 w Chaux Neuve. Dzisiejsze zawody były jednak bardziej zabawą niż poważnym skakaniem, bowiem część zespołów składała się wyłącznie z mężczyzn, inne zaś miały skład mieszany.

Organizatorom udało się przeprowadzić tylko jedną serię, gdyż mżawka i kapryśny wiatr mocno utrudniały przebieg rywalizacji. Złoty medal wywalczyła ekipa Mount Blanc. W jej skład weszli: Thomas Roch Dupland (114 m.), Nuelig Revilloid Blanchard (115,5 m.), Francois Braud (106 m.) i wczorajszy mistrz kraju z konkursu indywidualnego, Vincent Descombes Sevioe (113 m.). Zwycięska drużyna uzyskała 485,1 pkt.

Ogromne apetyty na zwycięstwo miała sklasyfikowana ostatecznie na drugim miejscu ekipa Jura 1. W jej skład weszli dwaj "młodzi emeryci", mocno zasłużeni dla francuskiego sportu zimowego specjaliści od kombinacji norweskiej, Jason Lamy Chappuis i Sebastien Lacroix, którzy karierę sportową zamierzali zakończyć stojąc na najwyższym podium. Swój skok zepsuł jednak ten drugi, bowiem uzyskał w swojej próbie zaledwie 98 metrów i pogrzebał praktycznie szanse swojej drużyny na zwycięstwo. Pierwszy z "emerytów" był z kolei najlepszy w zespole oddając skok na odległość 111,5 m. 111 dołożył od siebie Laurent Muhlethaler, a 110 kuzyn Jasona, Ronan Lamy Chappuis. Łączny dorobek drugiej drużyny to 457,2 pkt.

Trzecie miejsce zajęła drużyna Savoie 1 w składzie: Mathis Contamine (107 m.), Lea Lemare (92 m.), Arthur Royer (108 m.) i Nicolas Mayer (114,5 m.). Brązowi medaliści zdobyli 443,5 pkt.

Indywidualnie najlepszym zawodnikiem był Szwajcar Gabriel Karlen, który uzyskał odleglość 116 m. i notę 132 pkt. Jego drużyna zajęła szóste miejsce w gronie 13 sklasyfikowanych zespołów.