Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Dawid Kubacki: "Nasza praca dała efekty"

Na 15. miejscu piątkowe kwalifikacje do niedzielnego konkursu w Zakopanem zakończył Dawid Kubacki. Jest zadowolony ze wszystkich trzech, oddanych tego dnia skoków. I jak przyznaje, dobrym rezultatom naszych zawodników sprzyja wspaniała atmosfera pod skocznią.


W seriach treningowych skoczył kolejno 120 i 136,5 m, natomiast w kwalifikacjach osiągnął 128 m. - Skok w kwalifikacjach nie do końca był udany, trochę spóźniony – ocenia Kubacki - Ale mimo wszystko dobry technicznie, dzięki czemu osiągnąłem przyzwoitą odległość. Bardzo dobry był natomiast drugi skok treningowy. Ogólnie było przyzwoicie. Wiem też nad czym muszę pracować, czego pilnować, żeby było dobrze.

Zapytany o to, czy wpływ na dobre wyniki w kwalifikacjach naszych zawodników miała wyjątkowa atmosfera pod Wielką Krokwią, odpowiedział: - Magia Zakopanego to jest rzecz o której wiemy wszyscy. To kibice tworzą tą niepowtarzalną atmosferę - trzeba ją poczuć. Ale myślę, że to nie tylko zasługa atmosfery, bo jednak trzeba było w te skoki włożyć trochę pracy. Już po Turnieju Czterech Skoczni usiedliśmy z trenerami i przeanalizowaliśmy, co i jak należy robić. I to zadziałało – twierdzi.

Przez pewnien czas, aż 4 Polaków zajmowało 4 czołowe miejsca w kwalifikacjach. - Mamy naprawdę mocny skład. Z tego można się tylko cieszyć. To wymarzona sytuacja dla kibiców – przyznaje.

A jakie cele ma 2 dni rywalizacji w zawodach? - Po prostu chcę oddawać dobre skoki, bo to klucz do wyników. Samo myślenie o wyniku, wyniku nie zapewni. Trzeba się skupić na swojej pracy, a jaki da to rezultat, okaże się dopiero po konkursiue – podsumowuje.

Korespondencja z Zakopanego, Katarzyna Skoczek i Paweł Guzik