Kim i S. Choi mistrzami Korei Południowej. W Pjongczang ruszyły treningi dla dzieci

Już za piętnaście miesięcy Pjongczang będzie gościć XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Organizatorzy nie zwalniają tempa w przygotowaniach do tej imprezy. W ostatnim czasie przetestowano ponownie olimpijską skocznię w ramach krajowych mistrzostw. Koreańczycy myślą jednak również o przyszłości tej dyscypliny w swoim kraju, a swoją pomoc oferuje Noriaki Kasai.

22 października rozegrane zostały Mistrzostwa Korei Południowej w skokach narciarskich. Z powodu zbyt silnie wiejącego wiatru odwołana została jednak rywalizacja na dużym obiekcie HS140. Tym samym, organizatorzy podjęli decyzję o rozegraniu dwóch konkursów na skoczni normalnej HS109.

Pierwsze zawody zakończyły się triumfem Hyun-Ki Kima, który po skokach na odległość 97 m i 100 m wyprzedził o 2,5 punktu Heung-Chul Choia. Trzecie miejsce zajął Seou Choi, który zwyciężył w drugim konkursie (99 m i 102 m), pokonując H.C. Choia i H.K. Kima.

W obu konkursach wzięło udział ośmiu zawodników - po czterech seniorów i juniorów. Mistrzostwa Korei Południowej uświetniły oficjalne rozpoczęcie nowego systemu szkoleniowego dla początkujących, w ramach których rozegrano również zawody dla dzieci na skoczni K-15.

Władze Koreańskiego Związku Narciarskiego starają się o zwiększenie zainteresowania skokami narciarskimi w swoim kraju. W październiku do Pjongczang przyleciał weteran światowych skoczni, Noriaki Kasai. 44-letni Japończyk poprowadził osobiście zajęcia dla ośmiu najmłodszych adeptów skoków, ale również dwóch członków kadry narodowej Korei Południowej. Ćwiczenia z wicemistrzem olimpijskim z Soczi skoncentrowane były przede wszystkim nad postawą podczas najazdu na próg skoczni.

- Prawidłowa postawa jest niezbędnym warunkiem w skokach narciarskich to oddawania dalekich lotów. Jeżeli jesteś dzieckiem, to musisz szczególnie trenować swoją prawidłową postawę, aby w przyszłości być bardzo dobrym zawodnikiem - przyznał Noriaki Kasai w rozmowie z koreańskimi mediami.

Mistrz świata w lotach narciarskich z Harrachova nie krył zadowolenia z prowadzenia zajęć dla koreańskiej młodzieży: - Jeśli będę miał szansę, to odwiedzę Koreę również w przyszłym roku i ponownie poprowadzę treningi.

- Jestem wdzięczny, że legenda skoków narciarskich zechciała trenować naszych młodych zawodników - przyznaje Jae-Chan Lee, wiceprezes Koreańskiego Związku Narciarskiego, który dodaje: - Mam nadzieję, że Noriaki Kasai weźmie udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang.

- Dołożę wszelkich starań, aby wystartować na igrzyskach w 2018 roku - zapewnia Noriaki Kasai.

Najbliższe dwa sezony zimowe będą wyjątkowe dla koreańskich skoków narciarskich. W lutym 2017 roku ich kraj po raz pierwszy będzie gościć zawody męskiego i kobiecego Pucharu Świata. Dwanaście miesięcy później na skoczniach Alpensia Resort odbędzie się walka o olimpijskie medale. Czy nadchodzące wielkie imprezy, uruchomiony system szkoleniowy dla dzieci, a także służący pomocą legendarny Noriaki Kasai sprawią, że w przyszłości Korea Południowa doczeka się kadry narodowej mierzącej w najwyższe cele? Czas pokaże.