Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Sion rezygnuje ze starań o zimowe igrzyska w 2026 roku

Mieszkańcy szwajcarskiego kantonu Valais we wczorajszym referendum opowiedzieli się przeciwko organizacji przez Sion Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku. 54 procent biorących udział w głosowaniu powiedziało "nie" przeprowadzeniu przez Szwajcarię największej zimowej imprezy sportowej. Ściślej rzecz ujmując przedmiotem referendum było zapytanie mieszkańców o zgodę na przeznaczenie przez kanton stu milionów franków szwajcarskich na pokrycie kosztów organizacji igrzysk. W samym Sionie sprzeciw wobec takich planów był jeszcze większy, przeciwko zagłosowało 61 % osób.


- To koniec naszych starań, nie mamy żadnego planu B – oznajmił Phillipe Varone, prezydent Sionu. Brak alternatywnego rozwiązania był m.in. skutkiem faktu, że inicjatorzy olimpijskiej idei wcześniej zakładali, że referendum przyniesie pozytywny wynik.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski zarzucił odpowiedzialnym za szwajcarską kandydaturę brak rzetelnej komunikacji ze społeczeństwem w związku z kosztami planowanej imprezy na wcześniej etapach trwania zabiegów o igrzyska, co miało być pośrednią przyczyną wczorajszej decyzji lokalnej społeczności.

Położona w zachodniej Szwajcarii miejscowość Sion została pierwszym oficjalnym kandydatem do zorganizowania zimowych igrzysk w 2026 roku. W kwietniu 2017 roku walne zgromadzenie Szwajcarskiego Parlamentu Sportu ratyfikowało podjętą miesiąc wcześniej decyzję komitetu wykonawczego o zgłoszeniu oficjalnej kandydatury. Przypomnijmy, że konkursy skoków narciarskich miały gościć Kandersteg i Engelberg.

Na polu boju o igrzyska pozostaje pięć kandydatur: Calgary (Kanada), Sztokholm (Szwecja), Graz (Austria), Erzurum (Turcja), Sapporo (Japonia) oraz włoska kandydatura, na którą składają się Mediolan, Turyn i Cortina d’Ampezzo. Decyzja MKOL-u zostanie ogłoszona w przyszłym roku.