Strona główna • Puchar Świata

Adam Małysz o następcy Hofera: Nie boi się pracować fizycznie

Potwierdziło się, iż Walter Hofer zostanie zostanie zatąpiony na stanowisku dyrektora Pucharu Świata w skokach narciarskich przez Sandro Pertile. Decyzję Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) skomentował m.in. Adam Małysz, który z osobą Włocha wiąże duże nadzieje. Przypomnijmy, że do zmiany dojdzie po sezonie 2019/20, kiedy Austriak przejdzie na emeryturę wynikającą z przepisów FIS.


- Od wczoraj oficjalnie wiemy, że to Sandro Pertile od sezonu 2020/21 będzie szefem Pucharu Świata w skokach narciarskich. Włoch zastąpi Waltera Hofera, który zarządzał cyklem od początku lat 90 - potwierdza czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli i uczestnik wiosennej konferencji FIS za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

Jakie zdanie na temat sukcesora Hofera ma Polak? - Pertile jest doświadczonym delegatem techniczny FIS i dobrym organizatorem. Nie boi się też sam pracować fizycznie, co pokazał podczas zawodów w Wiśle. Gratuluję mu awansu na to stanowisko!

- Mam nadzieję, że skoki będą się rozwijać w sposób fajny dla zawodników i kibiców - dodaje czterokrotny mistrz świata. Przypomnijmy, iż Pertile w ostatnich latach pracował m.in. we Włoskim Związku Narciarskim, gdzie poparł pomysł sprowadzenia Łukasza Kruczka na stanowisko trenera męskiej kadry narodowej. Przez lata zbierał doświadczenie jako delegat techniczny przy zawodach najwyższej rangi, również przy okazji inauguracji zimowego cyklu w Wiśle na skoczni im. Adama Małysza.

- A jakie są Wasze oczekiwania wobec nowego dyrektora PŚ? - pyta dyrektor-koordynator ds. skoków i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim. Wśród opinii internautów można wyczytać dużą wiarę w obiektywność Włocha podczas swojej kadencji. W minionych latach Hofer wielokrotnie musiał mierzyć się z komentarzami dotyczącymi potencjalnego faworyzowania przedstawicieli poszczególnych nacji. Austriak dzierży stanowisko dyrektora Pucharu Świata nieprzerwanie od 1992 roku. Fani liczą też na to, że za ery Pertile dojdzie do przebudowania kalendarza Pucharu Świata, a także odejdzie się od rozgrywania zawodów w loteryjnych warunkach, jako przykłady podając zmagania na skoczniach normalnych w Seefeld czy Pjongczangu.