Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Kraft celuje w wygrane przed własną publicznością

Reprezentacja Austrii szykuje się do drugiego sezonu pod wodzą trenera Andreasa Feldera. Stefan Kraft, który minionej zimy w wyścigu o Kryształową Kulę przegrał tylko z Ryoyu Kobayashim, na przedsezonowym spotkaniu z mediami zdefiniował cele na Puchar Świata 2019/20.


- Fizycznie jestem świetnie przygotowany. Nic mi nie dolega i nie odczuwam żadnego bólu. Na miesiąc przed początkiem sezonu jestem w świetnym nastroju. Jestem gotowy na długą zimę. Pozostały czas wykorzystam na ustabilizowanie formy i wdrożenie ostatnich poprawek - zapewnia rekordzista świata w długości skoku narciarskiego.

Choć 26-letni Austriak ma na swoim koncie krążki światowego czempionatu z wszystkich kruszców, medale mistrzostw świata w lotach, zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Raw Air czy Turnieju Czterech Skoczni, jeszcze nigdy nie wygrał choćby jednego konkursu najwyższej rangi na własnej ziemi. Wszystkie spośród szesnastu dotychczasowych triumfów miały miejsce poza granicami jego ojczyzny. Teraz przedstawiciel SV Schwarzach otwarcie mówi o chęci przełamania tej passy. - Jednym z moich największych celów jest wygranie przed własną publicznością, co w Pucharze Świata nie udało mi się nigdy dotąd.

- Wyjąwszy klasyfikację turniejową, nigdy nie zwyciężyłem u siebie w pojedynczych zawodach. W najbliższym sezonie będę miał ku temu cztery okazje - zauważa najlepszy skoczek Pucharu Świata 2016/2017. W nadchodzącej edycji Austria zorganizuje - tradycyjnie - po jednym konkursie w ramach Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku i Bischofshofen, a w połowie lutego światowa elita zawita do Bad Mitterndorf.

- Mam też dużo innych celów sportowych. W Planicy znajduje się mój ulubiony obiekt, a to tam pod koniec marca odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Jest też Turniej Czterech Skoczni i Puchar Świata - kontynuuje dwukrotny mistrz świata z 2017 roku, cytowany przez portal laola1.at.

W tym roku zawodnik czterokrotnie sprawdzał się w cyklu Letnim Grand Prix. Najlepszy wynik osiągnął w Hinzenbach, gdzie finiszował szósty. Następnie odpuścił finał w Klingenthal, aby w towarzystwie Michaela Hayboecka potrenować na kompleksie skoczni we wspomnianej Planicy. Wspomniana dwójka przyjaciół z kadry narodowej ćwiczyła pod okiem Haralda Diessa, asystenta Andreasa Feldera. Więcej w tej sprawie pisaliśmy >>>TUTAJ<<<.

Nim Kraft i jego rodacy rozpoczną rywalizację na śniegu, w ten weekend czekają ich jeszcze kontrolne występy w mistrzostwach Austrii. W sobotę skoczkowie zmierzą się na obiekcie normalnym w Tschagguns, natomiast w niedzielę zmagania przeniosą się do Innsbrucka na słynny obiekt Bergisel, gdzie przygotowano już tory lodowe. Program zawodów znajduje się >>>TUTAJ<<<.